Szczesliwe mamusie 2010 r

No właśnie tego się boję,że to tylko dzisiaj sie udało,zobaczymy,łudzę się że tak jak odechciało mu się usypiac na rekach,tak teraz zrezygnował z usypiania

Dzien dobry! U mnie nocka super,mały obudził sie dopiero o 5 rano kolejny sukces-usna sam z rana,położyłam go na pleckach,pocałowałam,pogłaskałam po główce i wyszłam,zacza płakac,weszłam jeszcze raz,zrobiłam to samo i wyszłam,po chwili usna;nawet go na brzuszek odwróciłam ,jak to robi anika,i sie nie obudził,wszystko trwało 3 min;ciekawe jak bedzie po południu:-)

Dzień dobry my już też na nogach nocka super po kąpieli zasnął około 22 obudził się przed 2 a po karmieniu obudził się przed 7 a już teraz łobuzuje w swoim ogródku muzycznym., po wczorajszym spacerku Mateuszek zgubił koleją parę skarpetek , jedną znalazłam w koszu na zakupy a drugiej brak , mały łobuziaczek z tymi gołymi stopkami wygląda słodko mina od ucha do ucha ! Ja jak zawsze kawkę piję , słonko ślicznie świeci martita no to nockę też miałaś super miłego dzionka

Witam Pogoda zmusiała mnie do powrotu do domu,zimno i pada deszcz. Siedzimy wiec sobie w domku i podziwiam nową umiejetnosc synka:przewracanie sie na brzuszek.Nie umie biedaczyna raczek układac i strasznie sie złosi bo nie wie co dalej i nic nie widzi. Poza tym to reszta w normie. Pisałyscie wczesniej o pocieraniu nózek.Moj mały tez tak robi.Ma na pietach zawsze powycierane spiochy i skarpetki. Teraz cos ziewa wiec pewno wyskocze na mały spacerek na miasto.

dziendobry:) u nas slonko ale ja chodzic nawet nie moge:((mam okres) zdycham pije 4 kawe! ale nie pomaga organizm chyba mam na wykonczeniu.....oczy mi sie kleja....wszystko boli...buuu nie wiem co jest z Liliana wogole nie chce zasypiac czy w dzien czy wieczorem....nawet rano ja nosilam zeby szybciej usnela bo ja taka padnieta bylam a ona nic...... ogladam z Marcelem bajke:)nawet za obiad sie nie biore bo mi wszystko z rak leci:( chyba pizza bedzie:)

lapa-szkoda ze wypad trzeba bylo ukrocic:( ale bravo dla malego!!!!

Miki to współczuję złego samopoczucia (ja jeszcze po porodzie nie dostałam) mój mały robi sobie wciągu dnia drzemki (tak około pół godz może do 45 minut) Ja dzisiaj nastawiłam na rosołek bo dawno nie robiłam a moi chłopcy uwielbiają a później zapiekankę ziemniaczaną Łapa super dla Filipka !!! Za oknem tak dzisiaj słonko świeci więc jeszcze chwilka i do parku! Miki byle do jutra będzie lepiej

Witam, U nas nocka nie taka bardzo zła ale nie jakaś super bo mały się trochę częściej budzi niż co 3 godziny a jeszce jak się już obudził to znowu zaczął machać rączkami i nóżkami i myślałam, że będzie powtórka z poprzedniej nocy ale przytuliłam go mocno tak, żeby ograniczyc swobodę ruchów i jakoś zasneliśmy. No a potem o 5 trzeba było mu nosek czyścić bo chrapał, że nie wiem, na szczescie tata troche mi pomogl i mu poczyscil ten nosek. Za to rano spalismy do 10. Ja mysle, ze moze on tak niespokojnie spi i czesto chce jesc bo albo ma ten skok rozwojowy, bo to by tak wlasnie przypadalo teraz no albo ten katarek mu przeszkadza i tak jego organizm wie, ze potrzbuje czestszego karmienia zeby sie nie rozchorowac. Jesli chodzi o miod to ja normalnie w ogole cukru do herbaty nie uzywalam tylko miod no a po porodzie odstawilam z bolem bo podobno to jest mocny alergen ale nie wiem, chyba zacznę powoli wprowadzac, moze nic mu nie bedzie. Ja ostatnio sobie jem truskawki i powiem Wam, ze nie jest zle. Tzn Piotrus mial i ma taka delikatna wyspke na policzkach, raz na jednym raz na drugim ale to jak nie jadlam tych truskawek tez mial a pozjedzeniu truskawek gorzej nie jest wiec moze mu nie szkodza a przynajmnniej jakos nie widze, zeby cos bardzo złego sie dzialo. No a miód sobei zaczne jescjak truskawek nie bede, zeby nmie przesadzic:) Anika, super miałaś wakacje, widziałam zdjęcia i Ci pozazdroscilam:) A Julka jaka już duża dziewczynka:) Zazdroszcze Wam dziewczyny takich fajnych nocek:) Mam nadzieję, że ja też się doczekam.

A jeśli chodzi o piersi to akuart w ksiazce wczoraj wycztylama ze tak sie moze zdarzyc ze dziecko preferuje jedną pierś i to tak po prostu moze byc, ze tak jak ludzie lubia rozne rzeczy tak dzeicko moze wole jedna piers od drugiej ale nie wiem czy jezeli do tej pory lubilo dwie piersi i nagle z jednej piersi nie chce pic czy to jest to samo, moze Ci po prostu mniej mleka leci z tej jednej piersi i ciezej sie dziecku pije? Ja tak mam ze z jednej piersi mi leci wiecej mleka i czasami jak Piotrus pije z tej gdzie leci mniej mleka to sie denerwuje i wtedy musze zmienic piers. A tak w ogole to mie boli od wczoraj piers tak jakby mnie ktos w nia uderzyl....nie jest twarda ani spuchnieta ani w ogole zmieniona tylko przy dotyku boli, troche tak jak na okres tylko o wiele mocniej, Czy ktoras z Was cos takiego miala? Piotruś, ur. 21 kwietnia 2010

A jeśli chodzi o piersi to akuart w ksiazce wczoraj wycztylama ze tak sie moze zdarzyc ze dziecko preferuje jedną pierś i to tak po prostu moze byc, ze tak jak ludzie lubia rozne rzeczy tak dzeicko moze wole jedna piers od drugiej ale nie wiem czy jezeli do tej pory lubilo dwie piersi i nagle z jednej piersi nie chce pic czy to jest to samo, moze Ci po prostu mniej mleka leci z tej jednej piersi i ciezej sie dziecku pije? Ja tak mam ze z jednej piersi mi leci wiecej mleka i czasami jak Piotrus pije z tej gdzie leci mniej mleka to sie denerwuje i wtedy musze zmienic piers. A tak w ogole to mie boli od wczoraj piers tak jakby mnie ktos w nia uderzyl....nie jest twarda ani spuchnieta ani w ogole zmieniona tylko przy dotyku boli, troche tak jak na okres tylko o wiele mocniej, Czy ktoras z Was cos takiego miala?

Amerka- dzięki;) wyjazd na prawdę był super, ale jeszcze wszystko przed wami;) co do truskawek to bym jednak uważała- ja dopiero teraz zaczynam powolutku eksperymentować, a co do wysypki, to skonsultuj to ze swoim pediatra, bo może jesz coś, co małemu może zaszkodzić;)no chyba że to jakiś trądzik;) a moja Julka śpi jak marzenie od 22do 6 a potem do 10;) ale to Amerka przychodzi z czasem;) i z tym piciem Piotrusia w celu uniknięcia infekcji masz świętą rację;) cycuś naprawde pomaga;)

miki// wiem co przezywasz,ja mam tak samo.Na dodatek strasznie mi brzuch puchnie i to juz sie zaczyna tak jakies 3 tyg przed okresem.Normalnie wygladam jakbym w ciazy była. KONIECZNIE MUSZE ISC DO GINA PO TABSY bo to chyba to PSMczy jakos tak. My po spacerku juz.Mały mi wcale spac nie chce w miescie.Strasznie sie boi głosnych aut a o karetce na sygnale nie wspomne,musze mu uszka zatykac i go głaskac.Jest bardzo wrazliwy.Corka taka nie byla,przy niej młotem mozna bylo walic i nic. Dobrze ze niedługo wakacje i ze mam te swoją wies,zawekuje sie tam i jakos lato przezyjemy hihi. Wiecie ze moj synus juz sie w 74 rozm nie miesci haha.Normalnie jakby drozdze pił :)

lapa-brzuch puchnie ......ta.....maz do mnie wczoraj: -"stan bokiem na chwile,oooo.....wygladasz jakbys w ciazy byla....a cos ty na twarzy tak napuchla?????" mezczyzni.......oni zawsze wiedza co powiedziec w danej chwili;) ja pije kolejna kawe zeby jakos utrzymac sie przy zyciu.....Marcel usnal (a raczej ja go uspilam) zeby miec chwile wytchnienia....ale moja krolewna hasa caly czas spanie jej nie dotyczy:)

a nie sadzisz ze zapasiesz tego swojego synka i zapaśnik sumo z niego będzie??? nie piszę tego z wredności ale w dobej wierze kobieto opanuj się Ty go przekarmiasz!!! później będzie cierpiał z powodu nadwagi a może się to odbić na jego zdrowiu tyle co waży to czasem pół roczne dziecimająa on jeszcze 4 miechów nie skńczył pozdrawiam przezorna

hej dziewczyny:) nam dzień dziś mija fajnie- o 5.15 pobudka -drzemka po 8 potem drzemka ok 11 i znów ok 14..po jedzeniu o 15 znów chrapie smacznie :) miki - proszę nie pisz o tej kawie - bo jak przeczytałam od razu poleciałam zrobić bezkofeinową... łapa - rozumiem że ciągnie Cię do spokoju wiejskiego.ja zawsze nie lubiłam wsi.....a teraz śmieję się że się zestarzałam..bo teraz podoba mi się ten spokój a najbardziej doceniam kiedy z mała na podwórko wyjdę na słoneczku posiedzę i z wózkiem nie muszę sie po schodach szarpać eva - chyba wszystkie maluchy lubią mieś "stópki" na wolności - Iga też tylko piętka o piętkę i sukces :) Amerka - ja czytała że czosnek może zmieniać smak mleka i dzieci mogą nie chcieć go pić - ale skoro Piotruś pije to chyba on lubi czosnek :) u mnie pogoda taka sobie..niby gdzieś jest słonko ale chłodno i chmur dużo anika - mam pytanie czy Jula miała paszport?? bo niby unia,ale skąd pewność że to Wasze dziecko?? my planujemy w wakacje wypad do Pragi i właśnie zastanawiam się nad tym bo na razie jest czas żeby się za to zabrać..

Co do zasady nie trzeba mieć paszportow ze sobą jak sie jedze w UNii, dlatego my też nie przywiązywalismy do tego wagi, bo dowody są w Polsce od 18 lat, ale wzieliśmy ze soba paszporty na wszelki wypadek, bo wszyscy do nolegu chcą paszport i dopiero na miejscu wpadło nam do głowy, że Julka powinna byc w paszporcie wpisana...no ja tak w ogóle mam jezcze stary paszport na panieńskie nazwisko, więc w ogóle wybrałam się przygotowana- ale chyba masz rację- lepiej wpisać dziecko do paszportu i wziąć go ze sobą;) ja teraz musze wyrobić sobie nowy paszport i wpisać tam Julkę;) a ja jeszcze nie mam okresu- no ale karmię intensywnie tylko piersią;) dopiero od 3 dni Julka je raz dziennie 1/3 słoiczka;) dotąd była marchewka, jutro pewnie jakiś deserek;)

no ja dalej zdycham:( moj stan fizyczny i psychiczny pozwolil mi jedynie na spedzeniu paru godzin z dziecmi w ogrodku z dwoma red bullami:( kregoslup mmnie boli chyba mi garb rosnie bo nie moge sie wyprostowac;) wyslalam meza po zakupy i Marcel sie do niego dolaczyl..... my juz tak wlasnie z mezem rozmawialismy,ze w przyszle wakacje tez gdzies z dziecmi pojedziemy wspolnie....np.widzialam wiele ofert Wlochy,Tunezja itp. dla rodzin; z mnostwem atrakcji dla dzieci w wieku 2-5.....no to by nam pasowalo jak ulal:) wiec mam nadzieje,ze nasz plan wypali:) Liliana usnela na chwile ale zaraz wstaje na kapanie....mam nadzieje,ze dzisiaj normalnie usnie bo juz sily nie mam....

Witam! Ja cały dzień nie pisałam bo nie było zasięgu,super Era i ten Blue connect był zablokowany u mnie sukces,mały 2 razy zasną sam ,troszkę płakał,ale nie było żle,tym bardziej że go póżniej na brzuszek odwróciłam,teraz też usną sam w ciągu 2 min,bez płaczu miki ja też mam okres,trochę za wcześnie,ale nic mnie nie boli mtylko też mam taki wystający brzuch:-) amerrka u ciebie powoli też sie wszystko wyreguluje,a jak będziesz się cieszyła z przespanej całej nocki łapa mój Igor teraz ma rozm 74,co prawda jest jeszcze za duży,ale mu wywijam,chociaż u mnie z długością problemu nie ma,tylko wszystko za szerokie w pasie i muszę pilnować jak go podnoszę do góru żeby spodenki nie spadły ja dałam dzisiaj małemu marchewkę z ziemniaczkiem,zjadł wszystko,a samego ziemniaka nie chciał

Hej :) Ja dzisiaj bylam w poznaniu cały dzien. Bylismy w Ikei, oskar byl super grzeczny, smiał sie do ludzi i zaczepiał, ale sie nasmiałam z niego:) Teraz juz spi a ja padam i tez ide spac. Ja narazie nie mam okresu ale czasem mnie pobolewa brzuch wiec moze juz niedługo. A jak mnie tak brzuch boli na okres to mi sie przypominaja bole porodowe, Wam tez sie to tak kojarzy? Martita super grzeczny Twoj synus. A tak sie martwiłas:) A wlasciwie to jak on spał wczesniej? Przeciez zasypiał ładnie w lozeczku z tego co pamietam, czy cos mi sie pomyliło?

zasypiał w łózeczku,tyle tylko ze musielismy go 15 min hustac i grzechotac,nie usypiał sam i przy tym tez zdaezał mu sie płacz,moze dlatego ze usypiałam na brzuszku;teraz go przekładam jak tylko zasnie i o dziwo sie nie budzi

Martita to widzisz Ty masz duzo łatwiej niz ja bo ja musiałam go najpierw nauczuc w ogole łozeczka i z tym byl najwiekszy problem. Wiec u Ciebie na pewno nie bedzie takiego problemu jak u mnie:)

hustałam go w łóżeczku,teraz tego nie robię mnie brzuch prawie nie boli,tylko mam takie skórcze,może trochę jak porodowe,ale tamte już zapomniałam:-)

Igor już był przyzwyczajony do łóżeczka,więc miałam łatwiej co do jego grzeczności to jest różnie,teraz się strasznie wścieka jak próbuje się podnięść,cały się wypina,staje na nóżkacz i rączkach,odpycha się i nic nie wychodzi,robi się aż czerwony teraz bardzo ładnie już trzyma główkę,sadzam go na moich kolankach i już super siedzi,nie chwieje mu się główka ani na moment,to samo na rekach;dzięki temu mogę mu jużpodawać jedzonko,bo bez problemu trzyma sie sztywno,to samo jest z piciem łyżeczką

Martita moj tez tak robi ale wtedy kiedy jest zadowolony i sie nie denerwuje tylko cieszy. Ale Twoj ma widze zaciety charakter, to dobrze. Oskar sie jeszcze nie przekreca na boczki bo zamiast sie silowac woli sie bawic. Takie małe a juz maja osobowosc:)

mój jest bardzo uparty ,niestety,ja taka jestem i nie zawsze to pomaga ;-)

moj maz oczywiscie zlapal jakies przeziebienie..... tyle razy mu poiwtarzalam zeby sie ubieral adekwatnie do pogody bo mi dzieci pozaraza....a on nic i co?....i kaszle,katar ma,chory jak cholera....i Marcelka tez zalapalo.....goraczke mial caly wieczor,mruczal cos pod nosem,ospaly w nic nie chcial sie bawic a oczka mu sie tak strasznie szklily......zasnac tez nie mogl ach te chlopy stare i glupie juz mi slow brak.......:( mam nadzieje ze malemu jutro bedzie lepiej......a ten stary zgryzliwy tetryk wyzdrowieje bo nie daj boze Liliana zalapie....tfu tfu tfu..... ja pije miete....a maz sprzata w kuchni....niech chociaz do tego sie nada:) dobranoc......do jutra:)

Witam :) ja byłam cały wczoraj dzien u mamy :) z małym :) wstalismy o 5 rano połozyłam sie o 24 i o 3 pobutka na karmienie a potem o 5 i juz nie spałam wiec pospałam jakies 4 h!! i po całym dniu u mamy byłam padnieta !!! a dzis w nocy znowu to samo mały wstaje co 2 h!!! ale on sie kreci po łuzeczku ma zamkniete oczy i macha rekoma i nogami ! nie wiem czy mu jest niewygodnie czy cos sie sni ??? Miki- zycze powrotu do zdrowia dla twojej rodzinki :) A moj ksawcio juz nosi czasami ubrania na poł roku :) wiec tez kawał chłopa :) jak bylismy u mamy to pow. ze nie poznała by go !!! jeste taki duzy :) Co do okresu to ja jeszcze mam juz prawie 2 tydz!!! ale zdaje sie ze juz mniej ... mam nadzieje ze do weekendu juz nie bedzie :) bo chcem sie w koncu pokapac w basenie :)

do kogos kto nie chciał sie ujawnic// Nie pase swojego syna, je tyle ile sam potrzebuje.Urodził sie z duzą waga urodzeniową i miał prawo tyle przybrac na wadze.Je normalnie jak dzieci w jego wieku i zaden lekarz nie mowi ze jest za gruby itp a jesli nie widzisz mojego dziecka to po co wyrazasz opinie? Jest zdrowym silnym chłopakiem,nie kazde dziecko musi byc malutkim chuderlakiem.Poza tym my rodzice nie nalezymy do chuderlaków wiec i dziecko jest mocnej budowy ciała. My juz na nózkach. Filipek zjadł dzis w nocy tylko raz o 2 i narazie nie ma ochoty jesc. Ogólnie zaczyna robic sie bardzo marudny.Chyba juz te ząbki daja znac o sobie.Najlepiej zeby go nosic na rekach i to przodem do swiata. Od jakiegos czasu zauwazyłam ze przestaje ssac kciuka no ale dzis rano go cos napadło i teraz ssa go ze hoho. Wczoraj przyszli nas odwiedzic znajomi z blizniakami.Zapomniałam juz jak małe moga byc dzieci w piwrwszym miesiacu. Dałam im mnostwo ciuszków bo jakos sprzedac ich nie moge i nie mam juz do tego nerwów. bardzo sie ucieszyli bo wiadomo jak to przy wiekszej ilosci dzieciaków z pieniazkami.A mają jeszcze w domu dwójke starszych. Postanowilismy z mezem jeszcze do wakacji przeczekac w domu ale pozniej wyjazd na wies juz na 100% Wczoraj tez poszłam po ksiazki dla mojej córki do 1 klasy. Masakra!!! juz na wstepie 300zł zostawione a gdzie jeszcze reszta? Patrząc na materiał do przerobienia widze ze na poczatku to sama powtórka z zerówki wiec sie córa bedzie nudziła. Musze dzis wybrac sie po pare spioszków dla małego bo go juz paluszki ciagną.

witam ja już też na nogach ale zaraz zmykam do szkoły, Mateuszek super przespał nockę a teraz gaworzy w łóżeczku., łapa nie przejmuj się głupimi odpowiedziami dotyczące wagi swojego Filipka , przecież to ty wiesz co jest najlepsze dla niego i jeżeli lekarz wypowiada się w tej kwestii ,że wszystko jest z małym ok., A te książki to masakrycznie kosztują a to jeszcze nie koniec wydatków ,cię czeka a mówią że edukacja jest bezpłatna., A jak tym bliźniakom dali na imię (bo mieli się na pępkowym zastanawiać?) Miki13 mam nadzieję że się już dzis lepiej czujesz? miłego dnia

hahahaha no wiec nie zmienili imienia jest Xawier i Blanka Te Blanke to mozna przełknąc bo ładne nawet imie ale Xawier ewidentnie kojarzy mi sie z Wisniewskim.No ale oni troszke we Francji przebywali i takie imiona im sie podobają. Mysle ze jak dzieciaczki podrosna to o Wisniewskim i jego zespole nie bedzie widu ani słychu i byc moze takie imiona beda wtedy na topie. Kiedys przeciez nie do pomyslenia było imie Zuzia,wiadomo z jaką piosenka sie kojarzyło.A teraz nawet Kukulska wypiera sie swojej przeszłosci śpiewaczej no i Zuż mamy zatrzesienie