Szczesliwe mamusie 2010 r

Hehe Łapa nikt Cie nie wsypie, ale kilka razy zdarzyło mi się wrócić do auta i zobaczyć rysę lub wgniecenie- ale byłam wtedy wściekła;) czasem się zdarzy, że ktoś zostawi nr telefonu za wycieraczką i się przyzna, ale to rzadkość;) takie życie;) ja niestety też kiedyś zbiłam komuś lampę w aucie jak cofałam (to był mój pierwszy wyjazd samochodem na miasto- ale trauma) no i oczywiście ze strachu uciekłam;/ mam nadzieję, że nikt Cię nie widział, bo wtedy mogą być kłopoty, ale tak to nie;) moja praktyka trwała dziś 5 min i już jestem w domku z Julcią- lubie takich sędziów;)

dzien dobry u nas nocka super,ale wzielismy Igora do siebie,bo tak zimno było,a on sie non stop odkrywa;nie chciało sie wczoraj wyczyscic pieca,wiec marzlismy;dzisiaj juz odpaliłam ogrzewanie i mmy cieplutko:-) ja powoli nas pakuje,bo jutro rano wyjezdzamy,dzisiaj jeszcze na ostatnie zakupy i do solarium:-) łapa ja btez zahaczyłam kiedyś opona o inne auto,ale okazało sie ,ze u mnie ślad jest,a w tamtym nic,nie uciekałam,bo babka z tamtego auta stała koło niego:-) eva to musicie się dzisiaj wygrzewać:-) anika no to weekend rozpoczety:-) ja wstawiłam pranie i zamówiłam sobie tunikę,czekam na buty,które ida juz 2 tydz,dzisiaj napiszę e-maila do sprzedawcy z pytaniem co tak długo

ani ryski nie ma ja mam lekkie wgniecenie w drzwiach.A jemy lekko w bok błotnika wjechalam.Ale zwalam to na niego jakby co bo stał w niedozwolonym miejscu na chodniku czesciowo a ja nie mialam miejsca do wycofanie.Tak w ogole to u mnie pod blokiem to ciagle problem z parkowaniem cofaniem itd.mieszkam niedaleko starostwa a wiadomo ze tam kupa ludzi chodzi i wlasnie unas pod blokiem czesto parkuja a parking maly i to na 3 bloki.Ogolnie mam to w d....zwale wszystko ze jestem blondynka a maz to w ogole nie kazał mi sie przejmowac.

lapa-nie przejmuj sie ,racja.....:) martita-udanego weekendu....kolejnego:) anika-fajne masz praktyki:) kto sie dolacza do kawy?eva?.... u nas pada deszcz,zimno,ciemno nawet:(okropnie....mielismy isc na zajecia do children centre dzis ale zanim dojdziemy chyba nas przemoczy na amen wiec lipa......nigdzie nie idziemy....Marcel sie drze bo juz sie wyszykowal:(....... ide go obciac:)wpadne potem....bo chyba dzisiejszy dzien spedzimy w domu.

ja dołączam się do kawki;) oddali mi dziś forsę z reklamacji butów, więc pojadę kupić Julce kombinezon zimowy i zabawkę;) super;)

anika-dzieki za towarzystwo:) ja tez musze pomyslec nad kombinezonem dla malej.....jak spadnie snieg to ona "niestety " bedzie juz chodzic wiec trzeba opatulic....Marcelowi kupilam juz kurtke i spodnie zimowe jeszcze tylko rekawiczki,szaliki,czapki....i dla mnie tez i dla Piotrka i......boze same wydatki non stop....a za rok trzeba nowe:(bo z tych wyrosna:) szkoda,ze ubrania nie rosna na drzewach;) sprzatamy:)

A ja musze kupc małemu buty bo mu noga rosnie ze hoho juz chyba zimowe 22 roz.Jeszcze toto nie chodzi a juz takie buty.... I jakies ocieplane spodnie bo kurtek to mam od Miki duzo i kombinezon mu nie potrzebny. A dzis pojechałam po młoda do szkoły wózkiem z Filipek i strasznie narzekam na ten wózek.Mowie wam jakie badziewie sobie kupilam. Co chwila trzeba oliwic bo piszczy az wstyd isc ,nie mogłam załozyc dzis ocieplacza na nogi jakis taki przykrótkawy i pol godziny meczyłam sie z zapieciem napów czy jak sie to mowi.Ech.....az mokra bylam z nerwów Ja taka durna dałam sie skusic na ten wózek,tak mnie sprzedawca namaiwał.Szkoda mi go sprzedawac bo w zimie spacerówka jezdzic to niebardzo ale mnie kusi by sprzedac i kupic inny uzywany.

lapa-zaszalej;)ten sprzedaj kup nastepny:) wiem co znaczy denerwujacy wozek.Ja od urodzin Marcela mam juz 3 i teraz dopiero moge stwierdzic,ze jest fantastyczny:) pakuje dwoje dzieci,latwo sie prowadzi a to wazne(bo w sumie pcham ponad 35 kilo!!!!),zwrotny jest,wszedzie sie zmiesci itp....:)

mój mały spi w foteliku,bo zasna w aucie:-) zaraz jedziemy jeszcze na zakupy ja tez mam wózek duzy,ale jak narazie jestem zadowolona, dobena kupiła juz spacerówke(mamy te same wózki),ale ja narazie musze przemeczyc sie spacerówka,która była w komplecie,ma pompowane koła,wiec na zime ok wiosna kupimy Maclarena albo Quinny,one sa drogie,ale ja planuje niedługo drugie dziecko,wiec sie przyda:-) kombinezony zimowe przysłała mi mama,wiec mam z głowy,dzisiaj tylko jakies czpki kupimy miki współczuje brzydkiej pogody,u nas ma byc z kazdym dniem wiecej słońca anika miłych zakupów miki napisz jakiej firmy masz ten podwójny wózek

Phil&Teds.... martita-on jest dla dwojki dzieci....i rosnie razem z nimi:) chodzi o to,ze wkladasz tam noworodka jak sie urodzi....starsze dziecko jest z przodu a potem jak maluch juz podrosnie sadzasz go z tylu:) tylko trzeba dokupic krzeselko i jeszcze taki kokon troche skomplikowane jak sie opowiada ale w rzeczywistosci proste jak drut:) tu jedna opcja dla dwoch starszych:) http://www.familyshop.com.pl/photo.php?img=PhilTeds/2009/Sport/Sport2_black.jpg

hej koleżanki:) w końcu weekend-ufff..bo już z sił opadłam całkiem..:( u nas zaczęły się nocne "rzucania" i stękania tj od tygodnia ok 8 Iga idzie spać ok północy mruczy na jedzenie a potem już o spokojnym śnie nie mam mowy..rzuca się i stęka z zamkniętymi oczkami..nie wiem, ale wydaje mi sie że to skutek tego że w ostatnim tyg mało czasu z nią spędziłam i odreagowuje to w nocy, albo idą górne ząbki i to ją męczy :( czytam wszystko i nawet jak nie pisze to myślami jestem z Wami :D

Dobry wieczor :) Dlugo sie nie odzywalam ale jakos tak ząbki daja nam popalić, przedwczorajsza nocka byla prawie cala przeplakana, wczoraj juz troche lepiej bo dalam małemu panadol. Ale czytam co piszecie codziennie rano, jutro jade do mamy a pojutrze do dziadkow Oskarka:) Tesciarka moze faktycznie zeby dokuczaja Idze, ale rozumiem mam dokładnie to samo. Miki super ten wozek, dla dwojki idealna sprawa ;) Ja mam juz faktycznie spacerowke (ja wybralam peg perego i jestem zadowolna) ale na spacerki po lesie bede uzywac tamtego duzego i przeciezkiego wozka :)

Teściarka my jakiś miesiąc temu też mieliśmy ciężkie chwile...na szczęście to przejdzie;) kupiłam kombinezon w h&m - jest super- kupiłam go na wyrost r.86, no ale jak ma starczyć na całą zimę to nie będę kupowała takiego, który jest dobry teraz jak zimy jeszcze nie ma, a na jesień mamy już śliczny płaszczyk, więc wyprawka gotowa- za jakiś czas kupię jeszcze zimowy śpiwór do wózka, bo ten z lidla dobry jest tylko na jesień;)pozdr miłego wieczorku

Anika ja mam super wełniany spiworek do wozka, polecam ;)

my wrócilismy z zakupów,nie było czasu,zeby ciuchy poogladac,ale fajne kozaki sobie upatrzyłam:-)tylko cena jest problemem:-) miki wózek super,jak bede miec drugie dziecko to taki kupie,tym ardziej,ze nadaje sie dla niemowlat;widziałam podobne,ale ten jes super,nawet te trzy koła mi nie przeszkadzaja spacerówke chce kupic taa,zeby sie składała i zajmowała jak najmniej miejsca,Quinny jest taki,po złozeniu miesci sie do torby tesciarka i dobena to zab8 daja popalic,Igor tez sie w nocy czesto budził,teraz mu przeszło,na szczescie u mnie skutkowala butelka z soczkiem,obyło sie bez płaczków tez musze sie wbrac do h&m po czapki my juz spakowani,Igor usypia,rankiem wyruszamy

Martita udanego weekendu życzę;) Dobena a gdzie kupiłaś ten śpiworek? w jakiejś sieciówce?

moja ma 5 miesiecy sami zobaczcie http://www.bebiko.com.pl/home/konkurs/pogodnie-sie-usmiecham-gdy/galeria-konkursowa/?start=10992&showPhoto=2883

Czesc. Pogoda u mnie fatalna,leje i zimno.Zapowiada sie weekendzik w domu.A tak chcialam na wies pojechac bo mam tam pare niedomknietych spraw.Musze pozalewac rury z woda zeby mi w zimie nie popekały.A tak w ogole to podjelismy z mezem decyzje o sprzedazy naszego domku na wsi i kupnie jesli sie cos trafi domu.Sprzedamy wies i mieszkanie i moze uda sie znalezdz cos fajnego do niewielkiego remontu.U mnie za 300tys juz mozna cos miec z niewielką działką Filip lezy na brzuchu i tak mi sie wydaje ze przymierza sie do raczkowania.Ale cos mu na razie nie wychodzi i sie złosci hihi

Łapa świetny pomysł z tym kupnem domu;) powodzenia w szukaniu czegoś ciekawego;) u nas też pogoda straszna....będziemy siedzieć w domku, ale dziś Julia kończy 9 miesięcy!!!!!!!!!!!!!!!!! trzymajcie się;)

to zyczymy Julci szybkiego rosniecia i duuuuuuuuzo zdrówka !!!!!

Witam dziewczynki My znowu zabiegani , ale mąż ma wolną sobotę wiec wędrówka po sklepach ., Nocki ok chociaż mały budzi się przez te ząbki te górne już prawie na wierzchu (3 od razu ) i z doły wychodzą też 2 ,oczywiście poczułam je podczas karmienia., Martita udanego weekendu! Anika wszystkiego najlepszego dla Julci ,!!!! Jeszcze chwilka i będziemy szykować się do I urodzinek !!! Pogoda jak na razie pogodna więc ,pranie za praniem robię i zaraz zabieram się za obiadek, miłego dnia

Witam widzę że cisza ale na pewno spędzacie weekend rodzinnie ., no my też właśnie przed chwilką wróciliśmy z wycieczki byliśmy nad morzem ,i na zamku pozwiedzaliśmy , pogoda dziś słoneczna więc korzystaliśmy , Mateusz ciężko znosi te ząbki ,mało śpi ,płacze i strasznie marudny jest ale przynajmniej podczas jazdy samochodem spał ! a teraz w domku łobuzuje , stoi , i za żadne skarby nie chce leżeć., miłej niedzieli ., pozdrawiam ,

Witam Nie mialam neta całą niedziele.Tak mnie wkurzył ten moj dostawca ze go dzis ostro zjade.Co dzien po ok 2 godz wieczorem nie ma neta.Jak mu zgłaszałam gosc stwierdził ze to niemozliwe a wczoraj od 10rano juz nie bylo.To koega meza ale maz tez sie wkurzył i pozwolił mi go zmieszac z błotem hihi. Pogoda u nas sliczna i ma tak byc cały tydzien,ale ciepło na razie nie jest. Ja dzis ide na mazaze do panstwowego szpitala,ciekawe jak to bedzie? A Filipek troszke marudzi,juz ma na wierzchy kawałek gornej jedynki i reszta widac ze wychodzi. Jesli temperatura powietrza pojdzie do gory to wezme małego po Zuzie z wózkiem

http://www.forum.o2.pl/emotikony.php strona do buziek

udało sie :) dzieki łapa :) fajne te buzki :) U nas wekkend mina szybko ja byłam w szkole wiec wieczory były wspolne :) moj mały zle spi w nocy jak go biore op 24 do nas to juz nie odkładam bo budzi sie co 1 h jak nie czesciej !!

Dzien dobry;) Monikka ale szalejesz z kwiatkami ;) hahah Nocki faktycznie u Ciebie niezbyt, ciekawe dlaczego, jak to nie zabki to nie wiem. u mnie jest calkiem podobnie, Oskar budzi sie w nocy z placzem ale zabków jak nie ma tak nie ma. Daje mu czasem troche panadolu i widac ze pomaga ale nie wiem jak dlugo moge to podawac. Nie wiecie? Bo na ulotce jest ze 3 dni ale kiedy sie podaje 1 a nie 4 razy dziennie to chyba mozna dluzej? Mam jeszcze viburcol ale to jest homeopatyczne wiec chyba nie ma zwiazku z podawaniem panadolu? Mam pytanie jeszcze do Was na temat fotelikow samochodowych. Kiedy trzema zmienic na ten siedZacy z tego najmniejszego? Bo ja juz bym chciala przejsc na ten nastepny bo w tym malym Oskar mi siada bo chce patrzec przez okno, tylko ze nast. jest od 9 kilo a on jeszcze tyle nie ma. Dziewczyny ktora z Was gotowala buraczka dla dziecka? Pamietam ze chyba Amerrka, poprosze o przepis na jakąs fajna zupke :)

ja po prostu daje buraczka do zwyk lej jarzynowej i mały ma barsczyk.A potem kupka czerwona to sie nie przestrasz

witam:) dziewczynki.....u na pada,zimno a w domu to jest po prostu ciemno!!!!:(tak szaro na dworze,ze swiatla mam pozapalane.Ile mozna jeszcze z taka pogoda....troche slonca by sie przydalo....buuuuu..... lapa -dawaj troche sloneczka!!!!!!;) dobena -a ile wazy Oskar?Jak niewiele mu brakuje do 9 to mozesz go przesadzic spokojnie.Lilka miala 8,5 kg jak zaczelam ja wozic w foteliku od 9:) i normalnie siedziala i byla spokojniejsza bo wiecej widac a tak to na siedzenie sie gapila i marudzila:)a cp do podawania to tez nie za dlugo,bo to pomaga mu i owszem ale takze go oslabia....bo wywoluje sennosc podawane systematycznie... anika-przegapilam urodziny Julki ale najlepszego:) dobena-dla Oskarka takze!!!!!!!! ja ide cos ugotowac....bo po prostu jakas depresja mnie goni jak przez okno wygladam:(:(:(