POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

od 1 dnia wypadku pierdola o tych teoriach spiskowych wiec w co ludzie maja wierzyc?? a wczorajsza wypowiedz skandaliczna agenta sikorskiego ze rosja bedzie prowadzic sledztwo i on w tym nie widzi nic zlego jest po prostu skandalem.... to sa wasale nie politycy... i wy na nich glosujecie... tak samo zapewne w pracy dajecie sobia pomiatac jak takie zwykle szmatyyyyy...

"Smoku .." W 1982 roku służyłem w wojsku w Modlinie . Zaraz po Wielkanocy miały się odbyć loty podchorążych w Trudnych Warunkach Atmosferycznych . Na oblot pogody poleciał doświadczony instruktor , pilot oblatywacz . Wyleciał z niskiego pułapu chmur i pod bardzo dużym kątem wpadł z ogromną prędkością do Zalewu Zegrzyńskiego . Na oczach świadków i blisko nich - wędkarzy łowiących z łódki . Nie wiem co komisja napisała w raporcie końcowym , ale członkowie komisji badający wypadek nieoficjalnie mówili , że to albo samobójstwo ( mało prawdopodobne ) , albo zgubiła pilota rutyna i leciał w chmurach "na wyczucie " , czyli nie patrząc na przyrządy . Krótko mówiąc wydawało się pilotowi , że leci do góry a leciał w dół . Po prost stracił orientację . Tak to jest . Człowiek jest bardzo omylny .

napisz bo zachowujesz się jak nieznośny bachor, który nie wie co z czym się je iale wybrzydza

Smok, dokladnie wg niektórych tak to moglo wygladac:O , złapal za stery i skercil w lewo... ;)

tycjan przestan takie bzdety pisac

tak albo pilot sie zagapil :D

TycJanie. Może masz racje że był to błąd pilota ale na dzień dzisiejszy nie ma żadnych na to dowodów. Jak rosjanie stwierdzą że to był błąd pilota to ja w to nie uwierzę. Osobiście skłaniam się w stronę błędu obsługi wieży. Jakie lotnisko tacy pracownicy. Przez zwykłe rosyjskie niechlujstwo mogło dojść do tego wypadku. :O

smoku bo tak najprawdopodobniej bylo.....

dlaczego tez jest tak ze kazdy post w którym ktoś wyraza swoje wątpliwości dotyczace tej "katastrofy" jest natychmiaast ostrzeliwany postami o treści "tak tak chory na głowe jesteś" - "przestań gadać głupoty" - "chyba oszalałeś"

Tycjan jesli tyle masz wspolnego z lotnictewm, to nic nie doprawdy nic, nie wydaje Ci sie podejrzane? ze nie wiadomo o ktorej byl wypadek, ze niby nasz pilot nie znal rosyjskiego wg kontrolera lotów, to nie u musiał byc wcale spisek, ale dlaczego tyle jest niejasnosci? Moglismy chociaz sprobowac wyjsc z propozycja do wladz rosyjskich aby prowadzic to sledztwo, ale nasz rzad z obawy jak Rosja to przyjmie, wolał tego nie robic... :o i teraz mamy wlasnie sytuacje taka, ze gubimy sie w niejasnosciach... A czy nie mamy prawa nie ufac wladzom Rosji?

" Smoku ..." Myśleć , qrwa myśleć ! " (...) Do kabiny wszedł Kaczyński kazał lądować i pewnie jeszcze za stery łapał. "" Nic nie musiał robić i mówić !!! To był pilot , który leciał jako "drugi" w słynnym locie do Tibilisi ! Widział i słyszał wszystko co się w tedy działo . Wiedział , ze dwóch posłów jego kolegę w Sejmie nazwało tchórzem . Pilota i oficera WP !!! . Wiedział , że ten "zrezygnował" z intratnej służby i odszedł do cywila . Wiedział , ze ciągali Go po prokuraturach . Czy mając tą wiedzę musiał ktoś coś mu nakazywać ? To wystarczyło , żeby podjął ryzyko lądowania . Wszystko to domniemania oczywiście . Bardzo prawdopodobne , ale tylko domniemania .

" wawa .." ---> tycjan przestan takie bzdety pisac Co jest dla Ciebie "bzdetem " ???

ze pilot stracil orientacje lecac z prezydentem na pokladzie bo to sugerujesz....... to brednia jest

19:17 [zgłoś do usunięcia] TYCJan 24 " Smoku ..." Myśleć , qrwa myśleć ! " (...) Do kabiny wszedł Kaczyński kazał lądować i pewnie jeszcze za stery łapał. "" Nic nie musiał robić i mówić !!! To był pilot , który leciał jako "drugi" w słynnym locie do Tibilisi ! Widział i słyszał wszystko co się w tedy działo . Wiedział , ze dwóch posłów jego kolegę w Sejmie nazwało tchórzem . Pilota i oficera WP !!! . Wiedział , że ten "zrezygnował" z intratnej służby i odszedł do cywila . Wiedział , ze ciągali Go po prokuraturach . Czy mając tą wiedzę musiał ktoś coś mu nakazywać ? To wystarczyło , żeby podjął ryzyko lądowania . Wszystko to domniemania oczywiście . Bardzo prawdopodobne , ale tylko domniemania ." Skoro masz do czynienia z lotnictwem to nie powinieneś wypowiadać takich głupot. Pilot nie mógł poddać się żadnemu takiemu szantażowi bo wtedy to nie byłby żaden żołnierz tylko zwykła pipa lub tchórz. W takie baje o jakiejś interwencji Kaczyńskiego nie wierzę prędzej uwierzę że putin na miotle podleciał i złapał za stery. :)

Ktoś tu na temacie napisał w kontekście szerszej dyskusji o życiu zarodkowym człowieka,że"jak rozbija trzy jajka na patelni,usmaży je i zje ze smakiem to jest to jajecznica i nie ma przekonania,że zjadł trzy kurczaki". Chmm to akurat "argument",który w dyskusji o dopuszczalności przerywania ciąży ma wątpliwe przełożenie. Po pierwsze dlatego,że jaja kurze i nie tylko mogą być też nie zapłodnione. Po 2 z biologicznego punktu widzenia jaja to jedna z faz rozwoju nowego osobnika u wielu gatunków zwierząt(jajorodnych). Po 3 ludzkiego zarodka tudzież wykształconego płodu człowieka się nie spożywa(choć próbowano forsować taki makabryczny obyczaj np w Chinach-zainteresowanych odsyłam do znanej już historii z lat 90'pewnego ordynatora szpitala w Shen dzen,który twierdził,że to najwyższej klasy i jakości posiłek-a praktykowanie tegoż udało mu się i nie tylko mu ale wielu osobom w środowisku za sprawą braku stosownej regulacji,która nakazuje chronić życie przed narodzeniem. Wypadek dotyczył tego co czyniono po aborcji). Jeśli nawet(to po 4) ktoś używa argumentu jajka by dowieść wątpliwości na jakim etapie po inseminacji mamy do czynienia z człowiekiem a nie zygotą moje stanowisko jest w tej kwestii klarowne- Jestem za możliwością przerwania ciąży(oczywiście nie w okołoporodowej fazie) w ściśle określonych wypadkach (gwałt,zagrożenie życia matki(w ścisłym związku przyczynowym z ciążą)czy sytuacja w ramach,której jest prawdopodobieństwo graniczące z pewnością,iż płód posiada uszkodzenia chromosomalne lub genetyczne warunkujące ciężką nieuleczalną objawowo chorobę często też związaną ze śmiercią). W pozostałych wypadkach(pewne wyjątki można ewentualnie dyskutować)dla jest do niedopuszczalne i powinno być karalne. MIE dla pisząc wulgarnie "skrobania"zawsze i wszędzie gdy tylko uzna się ciążę za źródło społecznego dyskomfortu...cokolwiek to oznacza. Ustawodawstwo "liberalnych" państw europejskich zarówno pod tym jak i eutanazyjnym względem stanowi samo w sobie poważne nadużycie natury moralnej. A w kontekście aborcji media starają się komunikować taki problem w kontekście jakichś dramatycznych wypadków gdzie się pisze i mówi,że np lekarz "dewota"się nie zgodził i naraził na kalectwo. To jest manipulacja i inżynieria ideowa. Bardzo niewiele mówi się albo pisze o znacznie bardziej wątpliwych moralnie wypadkach takich zabiegów. Słowo jeszcze w kwestii ochrony życia. Nie tylko matka jest odpowiedzialna. Często za takie działanie,odpowiada szereg osób,które wywierają presję na tę osobę by to zrobić. Partner. Rodzina. Nie mam tu na myśli zabójstwa w okresie okołoporodowym bo to już jest tak określone w kodeksie i karane bodaj ze art150kk. Ale mam tu na myślę wątpliwie zasadną z pw moralnego aborcję w konkretnej sytuacji.

:D :D Bry.... ale tu kocioł , jak się to czyta to lepsze niż niejedna telenowela pewnie :D Niewtajemniczonym pragnę powiedzec że po zapłodnieniu jajeczka przez plemnika , zygota zagnieżdza się w ściance macicy . Jeśli więc mamy już to dziecko wyciągac to wi stocie nie z pochwy a z macicy "poprzez pochwę " ... szkoda że żyją jeszcze tacy co tego nie rozumieją :D

"Smoku ..." I to napisałeś bardzo mądrze : { " 01.05.2010] 19:15 [zgłoś do usunięcia] Smok 33 z Krakowa TycJanie. Może masz racje że był to błąd pilota ale na dzień dzisiejszy nie ma żadnych na to dowodów. Jak rosjanie stwierdzą że to był błąd pilota to ja w to nie uwierzę. Osobiście skłaniam się w stronę błędu obsługi wieży. Jakie lotnisko tacy pracownicy. Przez zwykłe rosyjskie niechlujstwo mogło dojść do tego wypadku. " } Oprócz tego , że za wszelka cenę nie uwierzysz komisji rosyjskiej . Właściwie brak podstaw do takiego stwierdzenia . Istnieje takie pytanie , czy czasami nie brakło im determinacji i odwagi żeby zabronić lądować polskiemu rządowemu samolotowi . Podobno nasi piloci z Jaka też im odradzali lądowanie i byli jako jedni z pierwszych na miejscu wypadku . Nadmienię też , ze TuTki nie mają kabin treningowych , na których można ćwiczyć ekstremalne sytuacje w locie . Jako II pilot zdobywa się tylko podstawowe umiejętności bez ekstremum .. O szybszym opadaniu i gwałtowniejszym przyziemianiu samolotów pasażerskich z silnikami na ogonie nie wspomnę . Ale są to wszystko czyste spekulacje !!! Tylko komisje są władne zabierać głos .

" Smoku..." Jeśli tak twierdzisz : "Skoro masz do czynienia z lotnictwem to nie powinieneś wypowiadać takich głupot. Pilot nie mógł poddać się żadnemu takiemu szantażowi bo wtedy to nie byłby żaden żołnierz tylko zwykła pipa lub tchórz. W takie baje o jakiejś interwencji Kaczyńskiego nie wierzę prędzej uwierzę że putin na miotle podleciał i złapał za stery. " to wnioskuję , ze jesteś dość młodym człowiekiem i mało znasz naturę ludzką . Mógłbym Ci tu jeszcze dać kilka przykładów "szaleństw" ludzkich związanych z lotnictwem , ale czy to zmieni Twoje nastawienia , kiedy Ty jesteś przekonany do swojego poglądu ? Ja czekam spokojnie na końcowy raport .

no własnie, dlaczego po wypadku wkrecano zarowki ? Tam po prostu był burdel na kolkach + zła obsługa wiezy..

19:30 [zgłoś do usunięcia] TYCJan 24 "Smoku ..." I to napisałeś bardzo mądrze : { " 01.05.2010] 19:15 [zgłoś do usunięcia] Smok 33 z Krakowa O szybszym opadaniu i gwałtowniejszym przyziemianiu samolotów pasażerskich z silnikami na ogonie nie wspomnę . Ale są to wszystko czyste spekulacje !!! Tylko komisje są władne zabierać głos ." Tak komisje ale międzynarodowe a nie rosyjska, która może ukrywać pewne fakty w obawie przed odszkodowaniami.

Tycjan sam napisałes, ze masz na ten temat domniemania, prawdopodobne, ale domniemania, wiec pozwolisz, ze my rowniez mozemy miec swoje domniemania czekajac na koncowy raport..

19:21 [zgłoś do usunięcia] wawcia_powraca2 ze pilot stracil orientacje lecac z prezydentem na pokladzie bo to sugerujesz....... to brednia jest " wawa..." !!! Na miłość Boską !!! Jak można tamtą historię łączyć z tą ?! To tylko przykład jakie tragiczne skutki przynosi ludzka rutyna !! Tyle !!! "wawa.." przekraczasz granice w swym zacietrzewieniu !!

ilu wielebnych jest wierzących i czy oni naprawdę wierzą w Boga ? z tych afer w KK wynika, że swoj broni swego i sami sobie zadają "kary", sami się bronią ... jak to w środowisku przestępczym bywa

Przepraszam za literówkę. Wiem,że czasem ciężko czytać z nie takimi końcówkami itd itp no i oczywiście tam miało być NIE a nie "MIE";) No to oczywiście wątek,który za obecną dyskusja się spóźnił z lekka ale czytając o tej "jajecznicy"doszedłem do wniosku,że należy się pewne wyważenie tej kwestii. A i słowo jeszcze na temat źródeł prawa UE. Nie pamiętam dokładnie czego tyczył się spór ale-z mojego pw-jeśli nawet istnieją bardzo detaliczne czy absurdalne normy np nakazujące myć na terenie zakładu pracy w odpowiedni sposób dłonie lub regulujące dopuszczalność importu owoców tylko o odpowiednim kształcie to uważam to za biurokratyczne wypaczenie. Jeśli jednak(czegokolwiek by nie dotyczyła ta wymiana zdań)takie normy służą ochronie i prawom zwierząt np dzikich(w cyrkach itp) wszelkich istot żywych to powinny one być jak najprecyjniej wyrażone by uniemożliwiąć jakiekolwiek instrumentalne traktowanie zwierzat. Cyrk uważam za zjawisko zbyteczne. Dopuszczam go dla ludzi jedynie z udziałem ludzi. Występy zwierząt(prowadzenie określonej"tresury"dla ok rezultatów)powinny być zabronione. Ich miejsce jest co najwyżej w zoo na odpowiednim przestrzennie wybiegu. Ponad wszystko w stanie natury. I tu każdy przepis,który ograniczy odchodzenia od tego w celach marketingowych jest dobry.

Oczywiście , że domniemania . Bo tylko komisja i prokuratura są tu władne wydawania sądów . Ja tylko próbuję troszkę uspokoić towarzystwo , bo to co czytam tu i w necie ogólnie przekracza już w ogromnym stopniu granice rozsądku .

Wiedzieli jakie maja zle wyposazone lotnisko, wiedzeli, ze jedzie tyle waznych osób, ale usuneli dodatkowe naprowadznie, ktore było kiedy Putin I Tusk ladował w Smolensku... teraz prowadzac sledztwo, tych spraw nie beda brac pod uwage, bo tak jak słusznie zauwazyl Smok, musieli by sie liczyc z odszkodowaniami, jesli niedopelnili swoich obowiazkow.

[Trzeba tez rozdzielic inna sprawe, w Tibilisi chodzilo o to by ladowac, mimo zakazow rosjan, zeby pokazac zademonstrowac ze sie nie boimy, nie chodzilo wcale o warunki atmosferyczne] Ta jak juz coś powie to powie Najlepie na złośc mamusi albo tatusiowi odmrozic sobie uszy, albo utopić się, rzucić pod pociąg, wyskoczyć z 30. pietra ... od koloru do wyboru :-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D

Inna sprawa że można było zorganizować inaczej. Można było polecieć trzema lekkimi samolotami a część pociągiem. Ale coż gdyby kancelaria poprosiła o dodatkowe samoloty toby dopiero ujadał tusk i wiochmen szykujący się na prezydenta. :O Taki głupi kraj i tyle. Za dużo prymitywnej hołoty u władzy tylko dlatego że kiedyś tam rzucił do milicjanta kamieniem i krzyknął precz z komuną. Tacy opozycjoniści to tusk, niesiołowski itp. a druga grupa to sprzedawczyki jak Bolek wałęsa. Czy jest gdzieś taki drugi kraj jak Polska gdzie tyle tępaków jest u władzy ????

a wy przekraczacie granice w tym wierzeniu we wszystko co wam sie powie albo przeczytacie.....

19:17 [zgłoś do usunięcia] zniesmaczona. Tycjan jesli tyle masz wspolnego z lotnictewm, to nic nie doprawdy nic, nie wydaje Ci sie podejrzane? ze nie wiadomo o ktorej byl wypadek, ze niby nasz pilot nie znal rosyjskiego wg kontrolera lotów, to nie u musiał byc wcale spisek, ale dlaczego tyle jest niejasnosci? Moglismy chociaz sprobowac wyjsc z propozycja do wladz rosyjskich aby prowadzic to sledztwo, ale nasz rzad z obawy jak Rosja to przyjmie, wolał tego nie robic... i teraz mamy wlasnie sytuacje taka, ze gubimy sie w niejasnosciach... A czy nie mamy prawa nie ufac wladzom Rosji? Tycjan nie wiem czy widziales moj post, napisz bo mnie ciekawi czy naprawde nic Cie nie nie pokoi?