POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

A tak przy okazji, to może należałoby przytoczyć: Całkowite zadłużenie Polski przekracza 220 proc. Produktu Krajowego Brutto, uważa Janusz Jabłonowski z NBP, na którego powołuje się "Puls Biznesu". Oficjalnie zadłużenie skarbu państwa wynosiło w kwietniu ponad 644 mld zł. To ok. 17 tys. zł na przeciętnego Polaka i około połowy polskiego PKB. Tymczasem według Janusza Jabłonowskiego z departamentu statystyki Narodowego Banku Polskiego rzeczywistość jest dalece bardziej ponura: do jawnego powinniśmy doliczyć dług ukryty, sięgający 180 proc. PKB. Jabłonowski przyznaje wprawdzie, że jego obliczenia obarczone są "jakimś warunkowym ryzykiem", ale podstawowy wniosek pozostaje jeden: na dłuższą metę finanse publiczne są niestabilne. Jeśli przyjąć, że w tym roku wartość polskiego PKB wzrośnie do 1,35 bln zł i że całkowity dług publiczny przekroczy 3 bln zł, to łatwo obliczyć, że statystyczny Polak jest już zadłużony na ok. 80 tys zł, czyli na wysokość swoich dwuletnich zarobków. Clou programu: Jabłonowski przyznaje wprawdzie, że jego obliczenia obarczone są "jakimś warunkowym ryzykiem", ale podstawowy wniosek pozostaje jeden: na dłuższą metę finanse publiczne są niestabilne. Cóż za trafność spostrzeżenia. I jaka odkrywczość. :)

Magdalenka, pewnie jak skończysz pracę u bauera, zajrzysz tutaj. Chciałam się z Tobą pożegnać, udaję się na zasłużony urlop. Jak będziesz w Polsce odpoczywać od sprzątania i mycia kibelków, to chętnie się z Tobą spotkam i zapoznam z Twoją młodością i świeżością. :D Paaaaaaaaaaaa

http://republika.pl/blog_gi_607412/3133979/tr/bscap0001.jpg

[Bo oni je po prostu już mają. ] Nie zgodzę się z tobą. Zobacz ilu jest facetów w polityce, którzy na tym polu nie mają nic do powiedzenia, a politykę traktują jako niezłe źródło utrzymania siebie i rodziny. [Zobacz jak wygląda sytuacja... ile jest kobiet, które mają pojęcie o polityce i doświadczenie w tej materii? ] Tak samo można to odnieść w stosunku do mężczyzn. [ Czas wziąć się najpierw do pracy, od podstaw... tak, tak... a nie domagać się uprzywilejowania/równouprawnienia z mocy ustawy. ] Zgodzę się jeżeli , takie same kryteria będą stosowane zarówno w stosunku do kobiet jak i dla mężczyzn Myślę, że tutaj musztardo nie jesteś sprawiedliwa PS Życzę Tobie ładnej pogody i udanych wakacji

keczup na wczasach >>>>> Niestety głupich nie sieją, a ciągle są :(

bieeedna zmanipulowana zenujaca panie musztardo- jedziesz na wczasy powiadasz..komu tym razem bedziesz buty pucowac moj drogi? moze chcesz mi ?

"Masowa lustracja Bundestagu? Chcą sprawdzić 5 tys. posłów z ponad 50 lat" http://www.tinyurl.pl/?BanVcGdg przeczytane na forum gw "Oczekuję ostrej reakcji Adama Michnika i jego redaktorów. Niemcy powinni zostać pouczeni i zawstydzeni. Grzebanie się w Stasi szambie, moralny lincz na niewinnych ofiarach sfałszowanych archiwów. Wendetta na politycznych przeciwnikach. Więcej zniuansowania, wśród tych TW musieli być i patrioci, właściwie to oni byli postmodernistycznymi patriotami, ludźmi wykształconymi, subtelnymi. Każdy przecież ma grzechy na sumieniu, czemu więc przygważdżać ludzi którzy tak naprawdę nie spowodowali niczyjej krzywdy? Sprawę trzeba wnieść pod obrady Parlamentu Europejskiego, to skandal, moralny rewanżyzm że można żądać lustrowania szanowanych autorytetów." A JEDNAK SIĘ DA !!!!! JEDNAK MOŻNA !!!!

Tw Stasi postmodernistycznym,wykształconym i subtelnym patriotą? Co ten gość brał? To musiał być jakiś ostry speed. Czego to człowiek nie wymyśli.

Nie wiem czy ty wiesz co peplesz czy nie wiesz ? Nie od dzisiaj wiadomo, że przeciw lustracji8 u nas jest KK I nie od dzisiaj wiadomo, że w KK byli konfidenci i to hierarchowie KK nie wyłączając np. Wielgusa Więc jak chcesz w kogoś uderzyć to uderzaj , ALE CELNIE BO INACZEJ POWIEM, ŻE JEST KOMPLETNYM ŚLAMAZAROM

"Ślamazarą"-tak się powinno pisać ów rzeczownik w dodatku rodzaju żeńskiego,nie można więc napisać "kompletnym..."tylko kompletną.Po drugie to problem konfidencji w hierarchii kościoła ma jak na razie marginalne znaczenie dla lustracji sensu largo a skutecznego "lobbowania" na niekorzyść zmian w prawie co do lustracji należy szukać paradoksalnie w środowiskach świeckich "płynących na fali w słusznie minionym systemie".KK nie ma realnego na to wpływu jak ci się wydaje zresztą notorycznie(jeśli dobrze przypuszczam gdzie i co pisujesz na czarnym nicku)

dyżurny zakonniku [problem konfidencji w hierarchii kościoła ma jak na razie marginalne znaczenie dla lustracji] No prosze "marginalne znaczenie:( :( :( Ty sobie kpisz, czy o zdrowie pytasz ? O tym " marginalnym znaczeniu" konfidentów w KK to mógłby pewnie powiedzieć dużo ks. Popiełuszko i ciekawe czy mu byś tez to powiedział dzisiaj prosto w oczy PS No tak, to też normalna rzecz, że na forum dla kobiet są faceci

[jeśli dobrze przypuszczam gdzie i co pisujesz na czarnym nicku)] ty za to ukrywasz się pod orange, więc spadaj tego ciebie uczono ?

[moderator też człowiek więc się nie dziwcie,żyje w okreslonym kraju i też ma prawo czuć się patryiotą więc nie dziwi postawa propolska..] Patriotą ? Chyba sobie żartujesz :( Zawsze mozna zmienić pracę

Tycjan.....po co Ci te dwie maski.

Oprócz funkcjunariuszy odpowiedniego departamentu ks J.Popiełuszko był inwigilowany przez co najmniej czterech tajnych współpracowników. W tym działacza Solidarność i Duchownego,o którego jest tyle szumu a który najprawdopodobniej był wykorzystywany jako agent wpływu bez jego pełnej świadomości bo trudne takie to nie było ażeby w ten sposób uzyskiwać informacje. Stawia to jednak w nieco innym świetle sprawę bo czym innym jest taka forma "bycia źródłem informacji"niż w pełni świadoma współpraca. Marginalność nie jest tu w istocie dobrym sformułowaniem ale też nie pozbawionym sensu bo gdybyśmy zbadali stosunek tw w środowisku świeckim do tw w hierarhii KK to liczba ta byłaby wręcz banalna. Ale nie warto się przy tym upierać. Przypadek i związana z tym męczeńska ewidentnie śmierć ks Popiełuszki jest do trudny do dyskusji. W jego przedpolu w swoim czasie pojawił się też inny duchowny jaki by "pupilem" pewnego znanego "wielce postępowego medium". Był faktycznie wiele lat świadomym tw ale tego wątku mimo śladów w dokumentacji się wypierał. W końcu dano temu jakoś spokój. Nikt tu nie broni nikogo z KK. Teza jednak,że powodzenie lustracji zależy od odsunięcia kościoła od tej sprawy albowiem kryje on wielu tw jest wg mnie absurdalna bo nie tylko KK jak się okazało na to przymykał oko. No chyba,że nikt nic nie wiedział. Owa naganność i karygodność moralna i prawna zasadniczo tego co czyniło wiele z otoczenia zamordowanego ks J.Popiełuszki przeciw niemu de facto jest oczywista. Nie można jednak stawiać jak już wyżej napisałem takich tez,że clue problemów z uruchomieniem lustracji to sam kościół. To naprawdę brzmi bardzo tendencyjnie.

Musztarda zawsze twierdziła, iż ma doświadczenie cokolwiek to oznacza oprócz seksu rzecz jasna:D. Ale i poza tą dziedziną dogmat jej nieomylności i doświadczenia zaczyna powoli się walić. O to jak widać kilkanaści postów wstecz w meczu Hiszpania- Niemcy wytypowała tę drugą drużynę. Musztarda....słyszałem o pewnej ośmiornicy,która jest bystrzejsza:D Czy nadal jest nadal jesteś gotowa stosować tu zoologiczne argumenty o tym jak to, który jaki ma poziom?....no tak. Nie doczytałem. Wyjechała na zasłużony urlop. Pewnie zamkneli ją w akwarium

No świetnie zakonniku dyżurny próbujesz tutaj zamotać i wmówić nam dziecko w brzuch. [Duchownego,o którego jest tyle szumu a który najprawdopodobniej był wykorzystywany jako agent wpływu bez jego pełnej świadomości] Tak, tak wszyscy wiemy, że jak duchowny był konfidentem to na pewno nie miał pełnej świadomości :-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D Co innego zwykły śmiertelnik, ten konfident na pewno był świadomy swojej działalności :-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D:-D :-D :-D [Stawia to jednak w nieco innym świetle sprawę bo czym innym jest taka forma "bycia źródłem informacji"niż w pełni świadoma współpraca.] Nie zgodzę się z tobą tutaj, bo dla mnie konfident jest konfidentem i nie zasługuje na żadne usprawiedliwienie, nie ma znaczenia czy jest duchownym katolickim czy nie. Ksiądz Popiełuszko,taki młody człowiek, pełen ufności i wiary, został zamordowany przez funkcjonariuszy SB, to straszne. Swoja działalność duszpasterską oparł na przesłaniu "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" O ironio losu! Nie wiedział , że to zło jest właśnie w jego szeregach, tuż, tuż, koło niego i czyha na niego... Fakt faktem, że rzeczywiście KK przymykał (i przymyka) oko nie tylko na to, ale i na wiele, wiele innych spraw, na które wg mnie nie powinien tego robić, bo jest to ciche przyzwolenie na przestępstwo. Przecież złodziej jest złodziejem i nie ma znaczenia czy ukradnie 10 zł . czy 10 tys. zł. :( To, że KK nie chciał lustracji to dla mnie oczywiste i wiemy dlaczego. TW byli również tzw. książęta KK czyli najwyżsi hierarchowie i robili wszystko, żeby prawda nie ujrzała światła dziennego. Ale zostawmy ten temat.

Kolejne odkrycie Nie wiem co masz do musztardy, ale wiem, że MUSZTARDA to mądra dziewczyna, ma swoje poglądy , które potrafi bronić, a to cenna cecha, wie o czym mówi i chyba jakiś zakompleksiony, złośliwy typ może jej cokolwiek zarzucić :P

Do "...bo dla mnie konfident to konfident i nie zasługuje na żadne uprawiedliwienie,nie ma znaczenia czy jest duchownym katolickim czy nie..."doprawdy nie ma to dla Ciebie znaczenia? A mi się wydaje, że posiadłeś zdolności analizowania tylko duchownych konfidentów. To co napisałeś jest prawdą ale Twoje podejście i aktywność zdradza inne podejście. Nie będę Ci proponował studiów nad publikacjami np Jana Żaryna bo i tak je zanegujesz jako polityczne...choć z nich wiedziałbyś jak można było pozyskiwać informacje bez wymuszania na nim pewnych spraw czy szantażu jak i bez jego realnej świadomości. Każdy jest zwykłym śmiertelnikiem. Świecki czy ksiądz. A słowo konfident oznacza niejako "współzaufanego" bo pochodzi m in od łacińskiego fides-wiara lub zaufanie. Nie każde źródło informacji ma opiera się na świadomej przymuszonej lub co gorsza nie przymuszonej współpracy. Wystarczy wprowadzić do grona danej osoby kogoś kto wzbudzi zaufanie i sprowokuje różnego rodzaju rozmowy. Nie chce tu na ten temat polemik. Nie próbuj mi jednak przypisywać tu jakiejś szczególnej obrony kościoła. Należy bronić pewnych faktów o jakich wiedzę zbierano latami i na jakie złożyła się praca wielu historyków często zniesławianych potem nie zasłużenie. I jeszcze jedno. Skończ już z tym zakonnikiem bo to się zaczyna robić nudne. Jak ktoś mówi niewygodne rzeczy dla Ciebie to od razu jest pisuar albo zakonnik. Proponuje Cię wyszukaj sobie na YT filmik pt "Wildstein- Niesiołowski"i wsłuchał się w słowa redaktora Wildsteina o ludziach,którzy tak szufladkują dyskutantów i uważam,że miał rację.

Fakty są takie,iż [Do "...bo dla mnie konfident to konfident i nie zasługuje na żadne uprawiedliwienie,nie ma znaczenia czy jest duchownym katolickim czy nie..."doprawdy nie ma to dla Ciebie znaczenia? A mi się wydaje, że posiadłeś zdolności analizowania tylko duchownych konfidentów. To co napisałeś jest prawdą ale Twoje podejście i aktywność zdradza inne podejście.] Ja przedstawiam swoje zdanie, ty swoje z tym, że ty podchodzisz zbyt emocjonalnie do sprawy. Wrzuc na luz, przecież tylko rozmawiamy. Przeszłości nie zmienimy chociaż byśmy bardzo, bardzo chcieli, jest jaka jest. Nie wiem skąd tobie się wzięło takie stwierdzenie, że analizuję TW tylko duchownych ? Dla mnie TW to TW czyli konfident jest konfidentem i nie wiem dlaczego jednych należy traktować inaczej jak innych ? Myślę, że mnie szufladkujesz nie do tej szuflady, ale to już twój problem i twoja sprawa. Nie wiem dlaczego wypierasz się kim jesteś, bo ja mowie tutaj wprost, że jestem katolikiem wierzącym i praktykującym, i się swojej wiary ani nie wstydzę, ani nie ukrywam czy wypieram, co nie znaczy, że zło akceptuję. I to jest właśnie różnica między nami ;), pozdrawiam

Ja się nie wypieram tego kim jestem. Skąd takie wnioski? Pisze,że nie jestem zakonnikiem. A ty tak mnie tytułujesz. Poza tym wiesz. To,że ktoś jest katolikiem a ktoś nie jest to na forum może każdy pisać zależnie od przyjętego celu lub funkcji swej wypowiedzi. Taki to "urok". Zresztą to akurat niewielki efekt uboczny takich dyskusji. I to tyle. A co do tego,że przeszłość jest taka jaka jest się zgodzę. Natomiast na pewne manewry by tę przeszłość zniekształcać nie można się zgodzić. Tak jak nie można się zgodzić na granie prawdą aby zniechęcić potencjalnych obserwatorów takiej dyskusji do pewnych idei. Ale to już szerszy problem.

[Natomiast na pewne manewry by tę przeszłość zniekształcać nie można się zgodzić.] Tak to prawda. Nie można manipulować historią w zależności od tego jaka partia rządzi Dzięki Bogu żyją ludzie, którzy pamiętają czasy PRLu , wiedzą jak było i zawsze mogą zabrać głos w danej sprawie czy to komuś jest na rękę czy nie. [Tak jak nie można się zgodzić na granie prawdą aby zniechęcić potencjalnych obserwatorów takiej dyskusji do pewnych idei. Ale to już szerszy problem.] Nie wiem co masz na myśli pisząc te słowa czytając je przypominam sobie, słynne słowa ks. Tischnera ;) ..."Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy : świenta prowda, tyż prowda i gówno prowda" ... Uciekam , bo goście za drzwiami

ta teoryja znacy ..."Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy : świenta prowda, tyż prowda i gówno prowda" ... świnto prowda to je to co nam Pon Bócek ostawił w piśmie i znakach tyz prowdo - to co z ludzkiego serca dobrego wypływa gówno prowda - to co wygadują dworskie i cysorskie gnidy , komuchy i zydy

Skandaliczny transparent: "10.04. POlityczny mord" http://wiadomosci.onet.pl/2196250,12,skandaliczny_transparent_1004_polityczny_mord,item.html jak to szło POkemony??....."Oni napisali to co połowa Polska myśli a boi sie powiedzieć ????"....bądź jakoś tak prawda ?? heheh

stara metoda dzialania ruskiego FSB...zrob cos tak bezczelnego ze nikt nie uwierzy ze to zrobiles...a potem oferuj pomoc i stan na czele komisji wyjasniajacej........ to co sie dzieje w Polsce zakrawa na jakis kosmos,sen ale najgorsze jest to ze posowiecki PO omotalo tylu ludzi,a ludz ciemny,tepy popalikotowski teraz bedzie odpowiadal i odp[owiada za morderstwo kolejne dokonane przez ruskich na nas polakach-ktorzy wola oskarzyc swoich,prezydenta,pilota..ale nie ruskich- ludzie co z was za polacy,ludzie czemu nie widzicie calej tej obludy i klamstwa?? zalamuje rece i placze nad tym wszytskim co sie stalo i co bedzie z wasza [pomoca elektoracie,oglupialy prosty elektoracie platformy

wiem o tym dobrze bo moja rodzina została tak wlasnie przyszyta do polskiego organizmu a wiec wiadomości mam z pierwszej ręki

do ozety ozety-przedmowczyni. zamknij dupe smieciu bo jedno co potrafisz to sie podszywac tak jak twoi idole z PO tluku

teraz tez sie podszyjesz czy twoj otepialy leb tego nie przewidzial? obstawiam to drugie

Na pytanie, dlaczego polskie państwo jest słabe, odpowiedź jest jedna: bo nie rozliczyliśmy przeszłości, nie powiedzieliśmy, kto był zdrajcą, a kto bohaterem. Przykładem postawy tamtych zdrajców usprawiedliwiają się nowi, dzisiejsi. Problemem Polski jest kula okrągłego stołu i Magdalenki przykuta do nogi. Czas zerwać te pęta i powiedzieć, co czarne, a co białe. W przeciwnym razie nigdy w Polsce nie będzie normalnie, bez tego kolejne pokolenia będą rosły w atmosferze patriotycznej "ambiwalencji"

kolejny madry tekst tym razem o gnojach przebranych w zasluzonych :http://niepoprawni.pl/comment/70199/Re-CZI-BARTOSZEWSKI-KAWAL-GNOJA-NIE-AUTORYTET