POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

" 13:55 oficjalny troll forumowy Każdy zakaz powiększa dochód przestępczości zorganizowanej" powiększa dochód szarej strefy, w tym przestępczości zorganizowanej

"powiększa dochód szarej strefy, w tym przestępczości zorganizowanej " Czyżbyście sugerowali jekieś powiązania partii rządzącej z przestępczością????!!!! Przecież wiemy, że afery hazardowej nie było...:D

nooo, w ogóle żadnych afer nie ma, na każdym kroku tylko cuda i miłość kwitnie

Dopalacze powstały dokładnie na skutek prohibicji narkotykowej.

http://www.youtube.com/watch?v=39fm-MTgb50 tu o marihuanie. :D

otulona_snem ale to w Stanach jest tez najwiekszy odsetek swirow, co pewnego dnia wstaja laduja kalacha i ida wybijac swoich przyjaciol, nauczycieli lub Bogu ducha winnych przechodniow na ulicy.. } Ale świr zdobędzie broń bez względu na to czy jest legalna czy nielegalna.

08:45 [zgłoś do usunięcia] rewq jak zwykle porównywanie alko- do dopalaczy sprowadza na manowce >>>> Też tak uważam :)

"otulona ..." wszystko można sprowadzać do gierek politycznych , bezwzględnej rywalizacji o władze i pieniądze , ale ... - fakt niezaprzeczalny narkotyki są na ulicach w ogromnych ilościach i różnorodnościach - trafiły pod strzechy - sklepy z dopalaczami rosły jak przysłowiowe grzyby ( w moim miasteczku w krótkim czasie trzy ) - młodzież już w gimnazjach pije , pali , uprawia sex bardziej swobodnie niż w hipisowskich komunach lat 60 . >>>>>>>>>>>>>>> To fakt, ale w dużym stopniu za to mozna winic tzw. czwartą władze czyli media Media maja w tym duży udzial Zobacz sobie te kolorowe pisemka To woła o pomstę do nieba. Juz nie mowię o czasopismach dla mlodzieży, takich jhak np. "Dziewczyna" juz widze, panią, albo pana, ktory ma dzieci w wieku adresowanym do "Dziewczyny" i mowi swoim dzieciom to co jest w tym durnym czasopiśmie. :(:(:(:( Po tym tzn. po takim praniu mózgów mamy taką młodziez jaka mamy :(:(:( Czy o to chodzi ? Kto ponosi za to odpowiedzialność ?

A co robi opozycja ??? jak narazie walczyła krzyżem ( mowa o PIS nie SLD ) >>>>>>>>>>>> Dokladnie, masz rację niestety

Myrevin Powiedzmy sobie szczerze. Żaden zakaz nie spowoduje tego że dostępność będzie utrudniona, to czysta iluzja. Nie łykajcie tej ciemnoty. >>>>>>>>>>>> wlasdnie o to chodzi żeby ZAKAZ nie był iluzją

http://www.youtube.com/watch?v=ixwouQARITk

No więc w Teksasie gdzie broń można kupić bez zezwolenia i jest największy odsetek ludzi posiadających broń jest popełnianych najmniej przestępstw z jej użyciem.

Zaraz tam wyrocznia, po prostu tam najszybciej można znaleźć interesujące mnie wypowiedzi itd. :P

Ale poco przestępca ma jechać przez całe stany do teksasu? Przestępca ją sobie kupi w swoim stanie nielegalnie i tyle. Tak jak z narkotykami, czy ktoś z Polski będzie jechał do Holandii by kupić sobie zioło? Przecież tu też sobie kupi.

{ wlasdnie o to chodzi żeby ZAKAZ nie był iluzją } Ależ te zakazy same w sobie nie są iluzją, są łapani handlarze, zapadają wyroki nawet za śladowe posiadanie marihuany. Nie pisałem że zakazy to iluzja napisałem że iluzja to to że te zakazy zlikwidują narkomanię, to jest iluzja.

17:26 [zgłoś do usunięcia] Myrevin Posłuchaj człowieka, który pracował jako Policjant w sekcji antynarkotykowej. Jak to wygląda w kraju, który jest wstanie przeznaczyć i przeznacza o wiele większe środki na wojnę z narkotykami jak Polska. >>>>>>>>> Nie mów mi o USA gowno mnie obchodzi, chodzi mi o Polskę, o nasz kraj i daj spokój z youtube

a tak na marginesie porównywanie USa do Polski to nieporozumienie

17:48 [zgłoś do usunięcia] Myrevin http://tnij.org/ik9d I jeszcze raz tabelka, która wyraźnie pokazuje że liczba zgonów z powodu przedawkowania nie zmienia się jakoś bardzo wniosek, prohibicja nic nie zmienia.>>>>>>>>>>>>>>>>>>>zmniejsza , to jest to sukces :) i warto stawiac nawet male kroczki :)

ale jeżeli się Głupotą po oczach? Litości, rok 1987, 156 zgonów , rok 2005, 290 zgonów. Zmniejsza się ? Od kiedy to 290 jest mniejsze od 156? Ja nie porównywałem Polski do USA. Napisałem tylko że to bogatszy kraj, mają lepiej wyposażoną policję, więcej pieniędzy niż my przeznaczają na wojnę z narkotykami i nie mają lepszych efektów jak my.

17:28 [zgłoś do usunięcia] otulona_snem ten youtub to jakas wyrocznia>>>>>>>>>>>>>>. dokladnie youtube to dla ciebie wyraocznia, może powiedz swoje zdanie, a jnie podpieraj się youtube, no i nie mów o USA bo zyjemy RP [Ja nie porównywałem Polski do USA. Napisałem tylko że to bogatszy kraj, mają lepiej wyposażoną policję, więcej pieniędzy niż my przeznaczają na wojnę z narkotykami i nie mają lepszych efektów jak my.] >>>>>>>>>>>>>>>>>>>no i maja o kilkaset milionów więcej obywateli o tym zapominasz Jak zwykle pierdolisz bo jestes po kilku glębszych, podaruj sobie facet

Walka z używkami zaprezentowana ostatnio i wcześniej (sąd za kilka gr. marychy) to działania pozorne. Lepiej by było aby kolejne rządy zajęły się problemem bezrobocia, wysokich kosztów pracy, oraz zajęły się rozwiązywaniem rzeczywistych problemów, stopniowym skracaniem czasu pracy (bez obcinania płacy), antypromowaniem "wyścigu szczurów", po to aby przywrócić właściwą rolę rodziny w zyciu społecznym. Przeznaczaniem większej ilości pieniędzy na kluby młodzieżowe, ogniska, imprezy sportowo-turystyczne. Dofinansowanie zajęc pozaszkolnych. A co mamy? Poprzednie rządy- mało robiły, a obecny- to jakieś szaleństwo: podwyższa się dofinansowanie dla partii (powołując się na ustawę- jakby jej nie można było zmienić!), obniża gminom fundusze na oświatę (w warszawie o ok. 15%) i zamyka budy z dopalaczami- przed uchwleniem ustawy- po to aby rozruszać podziemie i zapłacić odszkodowania...:(

hmmmmm........................ Poziom dyskusji do jakiego wydaje ci się że jesteś mnie w stanie sprowadzić, mnie nie interesuje, nawet jeśli jestem pod wpływem alkoholu.

otulona_snem Wysłuchaj jeszcze raz części trzeciej, fragmentu gdzie mówi jak podeszła do tego problemu Szwajcaria i jakie osiągnęli rezultaty. Traktować narkotyki jak problem medyczny, nie jak kryminalny i być może coś się osiągnie.

a heroina to w jakiej jest wersji?:D:D:D:D:D:D

Psychiką medycyna tez się zajmuje. Tak naprawdę człowiek sięgający po narkotyk nie jest kryminalistą (ale tak mówi litera prawa) on ma problem medyczny, więc prawo, które robi z niego kryminalistę nigdy nie będzie skuteczne. Oczywiście od czasu do czasu złapie się jakiego ćpuna i za naszą kasę wytoczy mu się proces kończący się przeważnie zawiasami czy pracami społecznymi. Bez sensu.

Rzecz jasna wsadzać do więzienia człowieka z choroba psychiczną do więzienia to jeszcze gorszy pomysł.

Większość alkoholików ma rodziny i nie są samotni. :P

wielu alkoholików to bezdomni lub tacy których rodzina zostawiła - taka sama prawda objawiona jak to że wiekszosc ma rodziny, podaj jakies wiarygodne źródło swoich danych Myrevin bo mam wrażenie że tak po prosru przyjałeś bez konkretnych danych statystycznych ...

{ Liczba osób nadużywających alkoholu (ale nie alkoholików w medycznym znaczeniu) wynosi w Polsce w przybliżeniu 800. tys. co stanowi ok. 2% populacji. Według badań Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, duży problem z alkoholem ma również polska młodzież (29,2% 15/16-latków i 37,2% 17/18-latków „upiło się w ciągu ostatnich 30 dni" - wskazują badania PARPA). Inne badania tej agencji mówią natomiast o 2 mln ofiar (dorosłych i dzieci) przemocy domowej w rodzinach z problemem alkoholowym. Niestety, agencja nie doprecyzowuje, jak rozumie pojęcie „osoby nadużywającej alkoholu" czy „ofiary przemocy domowej. Jest to, moim zdaniem, o tyle ważne, że według niektórych standardów, osobą nadużywającą alkoholu może być człowiek wypijający (w przeliczeniu) 5 litrów czystego alkoholu w skali roku, według innych 20 litrów itd. } Co do bezdomnych.. czy są alkoholikami.. cóż obawiam się że ankieterowi GUSu ciężko dotrzeć do większości.. więc dane statystyczne mogą być naciągane. Alkoholizm w rodzinie da się ując w statystykach a te mówią że większość alkoholików ma rodziny.

" cóż obawiam się że ankieterowi GUSu ciężko dotrzeć do większości.. więc dane statystyczne mogą być naciągane. Alkoholizm w rodzinie da się ując w statystykach a te mówią że większość alkoholików ma rodziny. " no więc nie mozna wywnioskować że większość albowiem nie znasz danych o bezdomnych i samotnych , sam piszesz że to pewnie dane naciagane , bądźmy konsekwentni. Po prostu nie wiadomo czy jest to wiekszość skoro GUS nie ma pełnych danych