Czy to wstyd kopować w lumpeksach?

...bo nie wiem

tak

bzdura ostatnio szukałem starych modeli jeansów, bo te rurkowate w sklepach sa żałosne :-o

natomiast nie wiem jak to jest z "kopowaniem"

o jezu, pomyliłam się bo szybko pisałam

z 3/4 mojej szafy to ciuszki z sh:D nie ma tygodnia, żebym nie zaglądnęła do jakiegos...to juz chyba nałóg:P

to taki inny recykling... nie?

ja lubię. lumpeksy, albo używane z allegro albo portali gdzie można się wymieniać ciuchami :) taniej wychodzi, swoich się nie wyrzuca...

nie to nie wstyd, można tam znaleźć dużo fajnych i oryginalnych ciuchów, idealne miejsce dla kogoś kto lubi mieć swój styl i nie chce być kolejną kopią na ulicy.

większość ludzi tam zagląda w poszukiwaniu czegoś oryginalnego i nietypowego, nie ma co się oszukiwać - w sklepach są ubrania szyte masowo i mało oryginalne

nawet szpan, fajne rzeczy mozna trafic, takie, jakich nie znajdziesz gdzie indziej, no a ze recykling to tez jak najbardziej ekologiczne.

Dla mnie to żaden wstyd!

nie chodz osobiscie nie mam czasy nawet na to u nas w miescie sa lumpy nawet z orginalnymi ciuchami

czasami w takich sklepach można znaleźć na prawdę wartościowe rzeczy, zaglądam od czasu do czasu gdy mam czas ;)

hmmm ci co lubią lumpeksy tłumaczą tym że lubią oryginalne ciuchy, ale prawda jest taka, że albo się brzydzisz nosić po kimś ubrania albo nie. Sama sobie odpowiedz na to pytanie. Ja- dopóki mnie stać;) kupuję nowe ubrania:) ale nie potępiam tych którzy lubią lumpeksy,

Wstyd to nie umieć napisać KUPOWAĆ poprawnie! Porażka.

nie zgadzam się z tym, ja kupuje zarówno bardzo drogie markowe rzeczy jak i te z lumpa i nie chodzi tu o oszczędność, po prostu często znajduje tam fajne ciuszki które pasują do mojego stylu. to głupota że jak ktoś kupuje w lumpie to zaraz biedny.

nie wiem , jak inni ale ja piorę rzeczy,które zakupię w secondhandzie :O

kanciastoporta > zgadzam się z tobą

mozna uprac. Idac tym tropem czlowiek by nie chodzil do restauracji, bo jak soobie wyobrazi, kto jedzenie dotykał i jak. . Chleb, ciastka ktos tez dotyklał robiąc a ty do ust bierzesz. To jest gorsze

Ja sama kupuje ciuchy w lumpeksach. uwazam ze to zaden wstyd. Znam osoby co sie z tego smieja a ich przyłapalam na ciuchu. poprostu wiekszosc sie do tego nie przyznaje.

sa ci, którzy wsrod innych najezdzaja na lumpki a w rzeczywistosci sami tam kupuja tylko wstydza sie do tego przyznac. Jak dla mnie wyhaczenie super ciuszka w sh za grosze to powód do pochwalenia sie a nie wstydu:D

kopulować? No publicznie to chyba wszędzie wsytd...

a i tak wole ciuchy zdobywane własnie taką drogą . Żadna mi sztuka isc do sklepu i kupić masówke którą może mieć wiekszość. Często sobie wyruszam na takie właśnie łowy do uzywanych , czasem tez przerabiam, przeszywam, oczywiście szukam tylko dobrych gatunkowo ciuchów. Bywa tez że po 2 godzinach "grzebania między wieszakami" nic nie znajduję i wychodze z pustymi rękami. Ale innym razem obławiam się szalenie. Najlepszy ubaw mam wtety jak znajome patrza z zazdrością i zastanawiaja sie w której galerii to dostałam. Mogą sobie szukać i tak nie znajdą hi hi

gdy zobaczylam na wizażu jakie super rzeczy dziewczyny kupują w lumpkach i tym sposobem moja szafa juz sie nie domyka od nadmiaru ciuchów:P

uwielbiam lumpeksy mam 2 ulubione z super ciuchami ostatnio kupilam trzy pary butow nówki skóra razem 40 zł

zaden wstyd. Mnie stac na markowe ciuchy ale kupuje tez czasem w lumpach bo sa tam fajne oryginalne rzeczy. Poza tym nie od dzis wiadomo ze ci bogatsi tam robia zakupy:P Ja mam malo rzeczy z lumpeksow bo nie umiem szukac ale jak ide z siostra to zawsze wynajdzie swietne markowe rzeczy po ktorch nawet nie widac ze byly uzywane

ale mamy z siostra zasade zadnej bielizny ani butow w lumpeksach nie kupujemy

"idealne miejsce dla kogoś kto lubi mieć swój styl i nie chce być kolejną kopią na ulicy." Ja potrafię uzyskać taki efekt nie kupując w lumpeksach :P Sztuka łączenia i wyobraźnia, tyle.

"a czego sie brzydzic przeciez mozna uprac." Ja i tak bym się brzydziła. Wiadomo, kto w tym chodził i co z tym robił? Poza tym odpycha mnie sam specyficzny zapach lumpeksów. Jak już mam wydawać pieniądze, to tylko na nowe :)