Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnaANIAbardzo

pytanie do samotnych

Polecane posty

ta od razu do łóżka, pytałem czy idziecie spać ze mną, tj czy też a nie do łóżka :D oj Hanuś, Hanuś, Ty to masz myśli, łaaaaaaaaaaaaaaaaaał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Hanuś Ty zbereźnico, no no - jaka zbereźnico? Przecież zapraszałeś:-) A ja nie idę gdzieś, jak wiem, że nie jestem pożądanym gościem.Jakkolwiek dziwacznie to brzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzegorz napisał: "Idziecie". Grzesiu, jak ja zbereźnica, to Ty nienasycony: dwie na raz????? Ja tam wolę prysznic, więcej czasu można spędzić w łóżku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra to i ja sbie zaśpiewam kołysankę, żaby bocianem poszczuję żeby się uciszyły i zmykam spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Haniu w wannie mozna ciekawiej spedzic czas, a lozko to takie nudne miejsce he he:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm dobra u mnie w wannie zmieścimy się we trójke, ale kaczuszke biorę ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawiak_8998282
super jest, jest super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć i czołem:-) Ja tylko na chwilę, bo wychodzę na wieczór (ale liczę na to, że wcześnie wrócę i Was tutaj zastanę). Grzesiu, pomocy! Znalazłam kilka miejsc noclegowych, jedno nawet wstępnie zarezewowałam, chyba odwiedzę Wawel już w czerwcu:-) Stresa mam jak nie wiem co, bo przez całe życie nie wyjechałam sama dalej niż do stolicy, więc nie wiem, czy sobie z tym wszystkim poradzę... sierota ze mnie... Czy 200m od wzgórza wawelskiego to dobrze? Acha, pokój pokazany przez Ciebie ma wejscie do łazienki z korytarza, ale za 80zł jest łazienka w pokoju. Ratujcie, nie wiedziałam, że takie samodzielne decyzje mogą człowieka przerażać... Pociągi sprawdziłam, wszystko pięknie się zapowiada - jak podołam... Acha, i mam do Was kilka osobistych pytań: Blanka: 1. czy całe życie chcesz się kąpać sama?:-D Grzegorz: 1. .... zapomniałam.... dla obojga 2. Gdzie się poznaje potencjalną drugą połówkę? Mocno Was ściskam, miłego wieczoru i do "zobaczenia" na kafe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Hanuś:D O matko, jaka umeczona jestem... Nad woda bylismy dzis nozki moczyc na sloneczku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiadam: 1. Kapanie sie z jakims facetem nie jest dla mnie niczym waznym w zyciu i ogolnie na codzien, wiec nie zamierzam z tego wzgledu wiazac sie z jakims tam. Ja juz swoje fajne chwile takie z facetem przezylam, poznalam jak to jest, bylo ich wiele... Wystarczy. 2. Tzw. druga polowke mozna poznac wszedzie, znam przypadek ze nawet w sklepie spozywczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, Blanka. Wróciłam. To tak jak "wyszłam za mąż, zaraz wracam". Tak sobie analizowałam dzisiaj nasze wczorajsze rozmowy i naszło mnie z tymi kąpielami:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanuś no takie kapanie sie wspolne to nie nowosc dla mnie, wiec tym bardziej nie jest to dla mnie zadnym priorytetem:) Choc niedlugo wyjezdzamy nad morze-w wakacje, wiec bedzie okazja do wspolnej kapieli... ALE-w morzu, ha ha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys jak jeszcze posiadanie internetu w domu bylo luksusem to w telefonie mozna bylo sobie ustawic darmowy kanal informacyjny i np. na takim jednym ludzie pisali z chcieliby kogos poznac i podawali swoj numer telefonu. Niektorzy mieli np. taki cel i pisali ze szukaja kogos do sexu, a inni ze po prostu chcieliby kogos poznac. Wiec jak ktoregos wieczoru siedzialysmy z kolezanka to sobie z ciekawosci to ustawilysmy. A ze pojawialy sie tez ogloszenia z miasta odleglego o kilkadziesiat kilometrow to dla jaj odpowiedzialam takiemu jednemu. Mialo byc dla jaj, a zaczelo tak iskrzyc ze bylismy glodni informacji o sobie, zaczelismy pisac ze soba, on dzwonil do mnie-godzinami rozmawialismy, i po 4 dniach spotkalismy sie, i tak zostalo. Dalszy ciag juz mniej wiecej znasz...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haniu w niektorych miejscach sanepid wydal zakaz kapieli, a poza tym do wakacji moze sie duzo zmienic. Jesli, pojedziemy w takie miejsce zeby mozna bylo sie kapac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie to nie byłoby stać na taką śmiałość, żeby ogłosić się:-) Chociaż znam ludzi, którzy poznali się przez środki e-przekazu i już są po ślubie, z różnym efektem, ale to raczej nie zależy od sopsobu poznania się tylko od ludzi po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×