Nie.nie odezwe sie i nie, nie napisze

Dokładnie :O Nie napisze do niego pierwsza znowu a mam taka cholerna ochote :O :( Wsprzyjcie !! :o

napisz wieczorem;)

Nie,... Nie moge sie wogole odezwac :O :O musze poczekac na jego ruch !!

Nie,... Nie moge sie wogole odezwac :O :O musze poczekac na jego ruch !!

O nie - jak tak się męczysz to załatw sprawę na bieżąco , nieodzywanie się jest ok ale jak o tym myślisz ciągle to lepiej sprawę wyjaśnić. Albo wykasuj jego numer i zamknij temat. Czekanie jest przereklamowane, czasem warto ale nie jak chodzi o wazne dla ciebie rzeczy.

odezwij sie do niego idiotko...

To jest zawsze wbrew pozorów poważna sprawa. Jak piszesz do niego pierwsza, to zawsze odpisuje? I po jakim czasie?

No odpisuje to zalezy co robi.. ale jak dlugo nie odpisuje to zawsze napisze dlaczego... ale ja nie chce robic zawsze pierwszego ruchu. nie chcesie zawsze pierwsza odzywac... to tak glupio.... wyjde na namolna a nie chce :O

Rozumiem Cie. Mam tak samo. Tez bym chetnie sama napisala. Nie jest tak ze zawsze ja pisze pierwsza. Ale wiem, że jak dlugo ja do nie pisze, to w końcu on do mnie pisze. Więc ja się nie dam. Razem raźniej :)

No odpisuje to zalezy co robi.. ale jak dlugo nie odpisuje to zawsze napisze dlaczego... --- to w porządku facet. Miałam taką przyjaciółkę. I to jest w porządku, podac dlaczego sie nie odpisało.:)

hmm, a czy często on pisze pierwszy? a może po prostu piszecie na zmianę?

dfcfcbcfghs musze przyznąc ze mądre z tym, że może pisze się na zmianę. :) U mnie w sumie by sie zgadzalo/

Nie,nie czesto pisze pierwszy... Głównie to ja się pierwsza odzywam,bo mi zalezy :O A mu to chyba nie :(! Zdarza sie,ze napisze pierwszy oj ale to sporadycznie :O! Jak jest na gg to wtedy pisze i to nie zawsze,a o smsie moge pomarzyc :O :O

Nie, nie napiszesz do tego faceta pierwsza, ale będziesz tracić godziny na wyżalanie się nad swoją głupotą i upartością na forum. :P

Wredniak Paskudny nie inaczej :) trzeba sobie jakos radzic

A ja czekam aż przyjdzie i jakoś sobie dzisiaj miejsca nie mogę znaleźć..:)

no właśnie co zrobić, żeby nie ciągnęlo do napisania pierwszej do niego jakieś rady? zawsze to ja pierwsza pisze a on grzecznie odpisuje bez sensu taka zanajomość

...chyba najlepiej zapomniec...wiem,wiem:O łatwo powiedziec...ale tak spalasz sie do cna...

kalonmna mam to samo... Dokładnie to samo... Własnie nei wiem jak to zrobic... ta pokusa... Dbiablisa pewnie masz racje ale wiesz...

wiem...ja pisałam...czekałam az krfa napisze choc słowo...no napisał...na piec moich maili jednego lakonicznego...mineły dwa lata i w koncu zrozumiałam-że on mnie nigdy ani nie chciał ani nie kochał...zwyczajnie ...byłam chwilą Jego zapomnienia i tyle :O smutne ale prawdziwe...dlatego rozumiem co czujesz...to chodzenie po scianach czy napisac a jak juz wysłane to czy sie odezwie,sprawdzanie po sto razy skrzynki odbiorczej i w koncu wow odpisał...to szczescie-bezcenne...ale wypala taka znajomosc jak cholera :Opzdro

Ja wiem,ze mi odpisze chociazby z grzecznosci ale ja tak wcale nie chce... Bardzo bym chciala,zeby odzywal sie pierwszy... Strasznie z tym mecze,bo,ze sie tak wyraze zagubia mnie to.. taka skolowana jestem przez to :O A jak mu anpisze i wysle to zawsze sie zastanawiam czy dobrze zrobilam i czy sobie cos nie pomoze. Ale diablica masz racje radosc bezenna

wypala okropnie trzeba cos postanowić z tym tylko czy dotrzymam słowa:( i nie napiszę? znam siebie i złamię się i napisze szkoda słow:(

wykasuj numer:p wiadomo, że boli ale to jedna z lepszych metod

Boże, ile masz lat, to są licealne dylematy :o Odpisuje Ci zawsze i się jeszcze tłumaczy że długo nie pisał, o co masz pretensje?

ehh i pewnie czekanie co tym razem odpisze, czy miło czy od niechcenia. takie życie to nie życie.

O to,ze sam pierwszy sie nie odezwie... Moze i licealne ale mnie to boli :O kalonmna ja tez sie napewno wylamie jak nie dzisiaj to jutro alvo za pare dni ale na 100% tez sie pierwsza odezwe.. Doskonale Cie rozumiem.... nie wykasuje numeru, nie umiem... wiem jak to brzmi ale taka prawda... a i do tej pory pisal mi dosc dluie smsy chyba na kilka wiadomosic... ale co z tego ??

heh :(

My umowilismy sie na wieczor. Nie wiem - wieczor to ktora? Narazie od rana milczy. Tez nie odezwe sie pierwsza. Zostawil wiadomosc na gg, ze ogarnia mieszkanie - o 16. Czekam dalej. Napisalam tylko na gg, że ja już nie mam dzisiaj nic do roboty.

a nie zapytasz o której wieczorem?

A czy wy macie ustawione darmowki do swoich afcetow?