Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i(n(k(A)

Nie.nie odezwe sie i nie, nie napisze

Polecane posty

Gość dfcfcbcfghs
jak nie wiesz o której to sie nie umówliliscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
Nie, nie zapytam. Bedzie wolny, to sam napisze - że już jest wolny i czy się dzisiaj widzimy. :) Tylko kwestia - poczekać kiedy to nastanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
Umówiliśmy się, w sumie, bo wczoraj powiedział "Do jutra Miśku". :P Więc sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu ja tak reaguje
A moj strzelil focha.Wczoraj wieczorem zadzwonil do mnie i mowi ze jutro spotkamy sie i spedzimy popoludnie razem.Ok.Dzownie do niego o 12 pytam sie co robi.Mowi ze jedzie zaraz gdzies tam i popoludniu bedzie i sie spotkamy.Zrobilo mi sie przykro cos tam powiedzialam ostrego.Ale po tym napsialam sms " ze pzepraszam ze tak zareagowalam, ze cos tam sciemnilam ze niby myslalam ze spotkamy sie w poludnie. i ze jak wrocisz daj znac".Nie dlugo po tym zadzownila kolezanka i umowilysmy sie na spacer O 14.30".A o 14 moj dzowni i mowi ze juz wrociles mozemy sie spotkac".A ja ze umowilam sie z kolezanka i spotkamy sie tak za 2-3 h.A on potem to ja nie bede mial czasu.I sie rozlaczyl.Puscilam do niego strzalke i cisza.Czyzby sie obrazil"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
Najwidoczniej. Ja staram się nie ograniczać. A Twój wpis czytałam, sądzę, że trochę źle się zachowałaś, napisał, że po południu się widzicie, to mógł gdzieś rano pojechać. Następnie to On zachował się jak dzieciak, bo nie może oczekiwać, że będziesz na każde jego zawołąnie, to bardzo niedojrzałe, nie sądzisz? Dziwny układ. Mój włąśnie napisał - czy moglibyśmy spotkać się o 20, bo teraz ma jeszcze trochę zaległej pracy. Czekanie popłaca, staram się nie być nachalna, a jednocześnie jestem słodka, żeby wiedział, że mi zależy, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i(n(k(A)
Ja miałam wykupiona darmówke i tylko kase straciłam :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
Mężczyzna musi czuć, że masz swoje życie, niezależne od Niego - że owszem, chętnie się z nim spotkach, ale bez Niego sobie radzisz, masz pasje, znajomych i nie czekasz z wywalonym jęzorem na niego, odliczając minuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
Ja nie mam darmówki. Spotykamy się od 3 tygodni, poza gg to napisałam Mu może z 6 smsów. Tak to zostawiamy sobie wiadomości na gg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu ja tak reaguje
Kiedys kazda chwile spedzalam z moim kolezanki na bok.Tylko on sie liczyl.A teraz powiedzialam sobie dosc.Tez musze miec swoje zycie.Odnowilam stare znajomosci, ktore gdzies tam odkad poznalam mojego sie zmiejszyly. I nieraz dzowni np. o 15 po pracy pyta sie co robie potem a ja ze ide na kawke z kolezanka i na zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i(n(k(A)
IlonaW chciałabym miec Twoje podejscie do sytuacji :) ! na prawde zazdroszczę :) Ja to dupa jestestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
Kiedyś nauczyłam się, że im bardziej cuduję i chodzę po ścianach pisząc Mu 10 smsów dziennie, tym On mniej odpisuje. W tamtym związku już nie jestem. teraz staram się mieć własne życie, On ma swoje, ja mam swoje, a gdy się spotykamy mamy wspólne. Poza tym - nie chcę Go wystraszyć. Napisał na gg - czy widzimy się dzisiaj, bo On ma pracę i może o 20, czy ja też wtedy mogę. Nie odpisałam - chociaż jestem na niewidoku. Za chwilę poszedł sms na komórkę " Hej Kochanie, czy zobaczymy się dzisiaj?" Pierwszy raz napisał Kochanie. Odpisałam Mu - "Ok, może być, mi w sumie pasuje - Kochanie :)". Po drugie - to jest zbyt świeże aby za dużo od Niego wymagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty sie
ilona - a na jakim etapie jestescie? dlugo sie juz spotykacie? byl pierwszy pocalunek trzymanie za reke czy cos z tych rzeczy?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsparcie od babki....
inka ja ze swoim juz od tygodnia sie nie widze!!! wynioislam sie z chaty a on wypisywal smsy grozil rozwodem!!!!! a ja juz ani tydzien zadnego esa mu nie napisalam!!!! trzymaj sie nie pisz nie badz glupia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f8
i(n(k(A) - ja bym mu napisala cos w stylu 'Ty mnie juz chyba nie lubisz bo nic sie nie odzywasz :P" albo "chyba pomysle sobie za niedlugo, ze Ci sie narzucam, bo nigdy pierwszy nie napiszesz:)" zobaczysz jak zaregauje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keya90
poprzedniczki mają rację nie odzywaj sie wiem że to trudne ale też mam taki problem. Czekam cały dzień aż on łaskawie napisze sms a potem wyczekuje kiedy odpisze na mojego. Raz wprost mi powiedział ze sie nie odzywał bo nie ma ochoty. Mówi mi że mnie kocha ale jak sie kogos kocha to chyba ma sie ochote z nim przebywac i rozmawiac. Zależy mi na nim i nie chcę konczyć tej znajomośći.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nellisko
bezsensu ranicie sie nawzajem ,po co wam to pogadajcie i tyle bezsensu sa te wszystkie gierki szkoda czasu tak mało go nam dano tu na ziemi ..tak poprostu ktos powinien to przerwac i pogadac ja sie rozeszłam przez takie gierki ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i(n(k(A)
f8 masz racje :) ale zaczekam z odzywaniem sie do niego... :(. On mi nie powiedział,ze mnie kocha... Nie jestesmy tez para ale mi cholernie na nim zalezy... Ja juz nim pisze to tez wyczuwam,ze mu na mnie zalezy a przynajmniej tak to odbieram ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keya90
ale jakie gierki?? u mnie to jest jeszcze taki problem ze on jest niesłyszący a ja sie dopiero zaczełam uczyc migowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i(n(k(A)
nellisko ja juz ktos kogos rani to tylko on mnie ... IlonaW kobieto wez mnie na jakies szkolenie do siebie, na prawd epozazdroscic podejscia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i(n(k(A)
keya90 To długa droga przed Toba. Migowny to naprawde trudny jezyk.. ksiazke kiedys czytalam i na prawde cos trudnego ... A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
Znamy się miesiąc, od tygodnia jesteśmy parą. Trzymanie za ręce - tak, przytualnie - tak, pocałunki - tak. Smsów brak - z obu stron właściwie. Chyba, że na gg nie odpiszę, to wtedy wyśle. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keya90
i(n(k(A) co byś zrobiła?? nie mam sie kogo poradzić a wydajesz mi sie inteligentną osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i(n(k(A)
A o co konkretnie pytasz? Ilona heh... kobieto... ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
"Ilona heh... kobieto... ^^" - co?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keya90
IlonaW a jak czesto piszecie na gadu?? tzn ile czasu dziennie?? nie brakuję Ci smsów od Niego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
Nie znaliśmy się w ogóle, sztuczki kobiece, do zdobycia każdego męzczyzny - nadają się. Nie potrzeba smsów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i(n(k(A)
Nic,nic :)! To Twoje podejscie mnie rozbraja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IlonaW
Nie, sądzę, że skoro się widujemy, to rozmawiamy. :) Zapytałąm Go czy libi pisać smsy, powiedział, że rzadko Mu się zdarza, jak już to woli zadzwonić, więc akceptuję, taki jest, to nie będę Go na siłę zmieniać, "bo ja chcę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;) :):):)
nie pisz, nie odzywaj się poczekaj, jak szron twe włosy pokryje to pogadasz o tych problemach z księdzem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×