Nie.nie odezwe sie i nie, nie napisze

Tak. Na stronie z ogłoszeniami. Miał wpisane inne miasto - oddalone ode mnie o kilkadziesiąt km. Ja również nie podałam swojego prawdziwego Nie wiem więc czemu do Niego napisałam, skoro w danych miał, że mieszka daleko. Na profilu miał zaszyfrowany nr gg. Złamałam szyfr i napisałam. I oto jesteśmy razem, bo okazało się, że jednak jesteśmy z jednego - małego, miasta.

cześc laski ale świat jest pokręcony!@!!! mój mnie za bardzo szanuje... byliśmy na długaśnej i przyjemnej randce, ale bez całowania... a ja chciałam to powtórzyć. po wszystkim zdobyłam się na odwagę żebyu spytać dlaczego, i w końcu zwabiłam go do siebie, przyszedł pogadaliśmy. miło było tylko ze ja się zapytałam co z tym caŁOwaniem, nawet się trochę zbliżyłam,a ten mi stanowczo odmówił!!!! że mnie za bardzo szanuje, i nie! że musi poznać, a dzieli nas odległość spora, ja chciałam iść na żywioł, poczuć trochę bliskości, a wyszłam na jakąś szlaufę!!! nerwy mnie roznoszą, wstyd mi przed nim, co najmniej jakbym chciała seksu... i teraz już na pewno nie napiszę

IlonaW o prosze to fajnie :) :) edytabe ee tam napisze :D spokojnie :D

ni cholere mnie wstyd straszny dopadł i sama nie zacznę kurczę już chyba lepiej samej i bez emocji być niż się tak wkurzać bez sensu nigdy 25l. mi nikt nie odmówił a rzadko się za to zabieram

Edybe może to dobrze o nim swiadczy ze nie chce sie z niczym śpieszyc... poczekaj jeszce troche a jak sie nie odezwie to zrób pierwszy krok zobaczysz co z tego wyjdzie:D

Edytabe przeprasza:)

ha no lepiej moralniaka wywalić na kafe niż w realu, nieprawdaż? napisał:) kompletna ze mnie wariatka czasami, wpadłam po uszy powiem wam. wracam do domu- z majówki - i wzdycham do tych jego błękitnych oczu

o człowieku to już po Tobie:) Zartuje powodzenia życze:)

A ja właśnie wróciłam z pracy i czekam na wieczór. :)

Uu widze,ze gdzie nie gdzie milosc kwitnie :D Fajnie :) A ja doszlam do wniosku,ze juz mi nie zalezy :P Tak z dnia na dzie podejlam decyzje :D heh jakos to bedzie :D

To dobrze, jak się odezwie, to się miło zaskoczysz, teraz domowa część pracy. :)

Dziewczyny widzę,że toczy się tutaj ciekawa rozmowa może i ja się dorzucę ze swoim poblemem.:) Od kilku miesięcy miałam na oku chłopaka, którego nie znałam i widywałam jedynie przelotnie, ale postanowiłam sobie, że za wszelką cenę zbliżę się do niego.:) W końcu udało mi się znaleźć go na nk,odwiedziłam jego profil ale nic nie pisałam. Udało się-sam się odezwał.:) Okazało się, że też już od dłuższego czasu przyciągam jego uwage. Wymienialiśmy się tak kilka dni niezobowiązującymi mailami, w końcu postanowiłam zrobić odważny krok i zostawić mu swój numer tel. Przez 5 dni nic, ale w końcu zadzwonił aby się upewnić czy przypadkiem znów mnie nie spotkał w tym i w tym miejscu. Rozmawialiśmy prawie godzinę, nawet usłyszałam kilka komplementów. Niestety nie umówiliśmy się na osobiste spotkanie, tzn postanowiliśmy, że wybierzemy się na spacer ale bez żadnych konkretów kiedy. Myślałam, że będzie inaczej ale nie chciałam naciskać. Po telefonie napisałam mu smsa,że bardzo mi miło że zadzwonił,odpisał. Ja napisałam mu jeszcze jednego ale on milczy już dzień. No i zastanawiam się czy coś może znowu pisać czy czekać?? Dodam,że ten egzemplarz należy raczej do nieśmiałych.:) Mam nadzieję,że znajdzie się ktoś kto przeczyta moje wypociny.:)

Ja bym napisałą coś niezobowiązująco wieczorem. Na jednego narazie nie odpisał, może po prostu zapomniał. :)

A ja mam poważny problem, bo Bozia pokarała za ciekawość - jak mawiają, to w końcu pierwszy stopień do piekła. :D Wczoraj siedziałam już w łóżku, a że sypiam nago, to siedziałam jak mnie Pan Bóg stworzył. Wtedy przypomniałam sobie, że On zostawił u mnie aparat i podkusiło mnie żeby obejrzeć zdjęcia. Niestety, niechcący zrobiłam sobie zdjęcie - z szokenem na twarzy - O_o (tak, zdziwiłam się, że mi fleszem po oczach piznęło. :P) i z gołymi cyckami, bo siedziałam do pasa przykryta kołdrą. :D Próbowałam to usunąć, ale za groma nie wiem jak, zamontowane są jakieś zabezpieczenia przed usuwaniem i można tylko za pomocą kabla, którego nie mam. :P Teraz pytanie, dzisiaj muszę oddać ten aparat - co robić?:) Masakra, ale miałam wczoraj polewkę ze swojej głupoty, wyglądam na nim jak Wytrzeszcz z tym i owym na wierzchu, w towarzystwie zrolowanego sadła, bo siedziałam zgarbiona. :D Jakieś rady?

Zastanawia mnie też dlaczego odrazu nie zaproponował jakiejś konkretnej daty tego spaceru. A może dać mu troszkę od siebie odpocząć, dać zatęsknić? Bo jak narazie to oprócz jego telefonu, to ja inicjowałam każdy kontakt. A jeżeli już pisać to co?

zatęsknic ale za czym jak sie nie spotkaliście nawet. ehh..... nienawidze tego u mężczyzn że musza odpoczywac od kontaktu e mailowego czy telefonicznego..

No właśnie też nie wiem-on wie jak ja wyglądam, ja wiem jak on, ale nie spotkaliśmy się jeszcze nigdy tak twarzą w twarz.:) Może dać mu zatęsknić za tym, że się odzywam, chociaż z drugiej strony skąd mam takie głupie myśli że tęskni za mną chłopak, który ledwo mnie zna...Myślę tak tylko dlatego,że ja sama tęsknie. Ech ci faceci, nie wiadomo czy zgrywać taką obojętną czy prostu z mostu dać do zrozumienia,że się podoba. A mnie już korci, żeby coś napisać, chociaż nawet nie wiem co.

A moj dzis mnie nie wpsucil do domu.Zaszlam do niego wracajac z pracy.Powiedzial ze ktos u niego jest.Niby kolega ale niewierze w to.Jetsem zalamana.

Yyyy...to rzeczywiście dość podejrzane. Czyżby się wstydził Ciebie przed kolegą? Bo jakieś to naciągane. Trzeba było czekać aż wyjdzie od niego ten "gość".;)

A ja mysle ze jednka nikogo u niego nie bylo.Tylko tak mowil zeby nie byc ze mna sam na sam.

ilona w :-D

Ja bym bardziej obstawiała, że była tam koleżanka, która o Tobie wie, jednak dla Niego to ktoś więcej niż koleżanka. Mnie by naszły bardzo głupie myśli. I na pewno bym sobie nie poszła.. Rządałabym aby mnie wpuścił już, w tej chwili.

niki ja na twoim miejscu bym jeszce poczekała a jak sie nie odezwie pierwszy to spróbuj jeszce raaz sie odezwac a jeżeli on nie przejmie inicjatywy to trudno:p Ilona o człowieku powiedz mu co zrobilas posmiejcie sie razem i popros zeby dał Ci kabel zebys mogła usunąc:)

Czemu nie reaguje, wiesz co pogadaj z nim rzeczywiscie to wygląda jakby albo jakąs laske ukrywał albo wstydził sie Ciebie przed kolegami tak czy tak to nie jest przyjemne...

Dziewczyny... Bo ja go juz nie rozumiem.. Chciał moje zdjecie nie wiem po co :O ! Ale dobra wysłałam mu :P. (pomijajac fakt,ze jestem cholernie nie fotegeniczna :( ) Czy takie stwierdze moge traktowac jako komplement czy nie "nie wiem dlaczego Twoim zdaniem źle wychodzisz na zdjęciach. Uważam, że elegancko wyszłaś i dzięki w ogóle za przesłanie je"????? A tego typa to ja wogole nie rozumiem :O :O :O

??;P

myslałam, ze juz ten topic przepadł :D a tu patrze dalej rozminka ;) nie wiem czy pamiętacie jak wam napisałam, że tamten powiedział mi, ze mnie kocha ja sobię z tego zgnilam itp ;] i się nie odzywał, wczoraj sie odezwał, pisalismy trochę, potem mi powiedział, ze chyba znalazł sobie dziewczynę i ma nadzieje, że coś z tego wyjdzie ;] haha a mnie zatkało ;o :D a ja głupia zamiast jakos zareagować, to powiedziałam, ze super i życze powodzenia, ale mam nadzieje, ze pogadamy od czasu do czasu.. on wtedy mi napisał, ze chyba tak ... i dziwnie się z tym czuje, bo wiem, że nie będzie juz do mnie dzwonił, nie będziemy juz rozmawiac.. może mu powiem, że go kocham hahah :D ale nie no nie kocham go ;p ale zalezy mi na nim haha jakie to głupiee ;]

A moze jestes zauroczona nim tylko... To i kochanie i nie kochanie :) Ej Ty a co myslisz o mojej wypowiedz hmm?? :D

dlaczego to miałby nie byc komplement ;) chłopak nie powie Ci od razu ze oo jaka zajebista jestes, bo nie chce zostać wyśmiany. I tak ogólnie oni nie mówią o uczuciach ;D haha oni wola jak się ich chwali ;) może nie powinnam tak zareagować ha ;] no ale co sobie zartujemy a on do mnie Kocham Cie ;o haha i to tak głupio wyszło ;) może powinnam mu zrobić jakąs kłotnie za tą panne, ale przeciez nie jestem z nim ;] o dobra wale go ;D o ! haha

Masz 100 pomyslow na minute :D Jejku, jaka Ty zakrecona jestes :D :P! Nie da sie kogos kochac tak szybko :P. Mozna byc zakochanym,zauroczonym ;D Ale milosc przychodzi z czasem ;p :) Ilona i co wykabinowałas z tym zdjeciem ?? :D :D :D