Czy jesteś w związku, w którym partner molestuje Cię psychicznie? cz.3

jedna wypowiedz zaprzecza drugiej, no i oczywiscie masz poparcie klona :D ciesze sie ze czujesz sie zdrowa, oby tak zostalo na zawsze. oby niepotrzebne byly pielegniarki srodowiskowe i znalezienie pracy nie powinno juz byc problemem. gratuluje wyzdrowienia czy uzdrowienia. naprawde sie ciesze, nawet jesli to tylko chwilowa poprawa. a kto wie moze naprawde ci sie uda. jedna watpliwosc tylko: skoro twoja psychoterapeutka radzi ci abys tutaj nie przebywala to dlaczego przebywasz?

Esesesflores Dziękuję! :-D

odnalezienia siebie, dobrego domu i uczciwych ludzi wokol siebie zycze wszystkim. http://www.youtube.com/watch?v=Ta1mzaqOp4Q

pomarańczko,dlaczego tutaj jeszcze jestem? Bo chcę.I mam do tego prawo.Odejdę kiedy będę chciała.Już nie potrzebuję tego topiku,jak przed kilkoma laty wstecz. Cośik Ci nie pasuje że tu jeszcze bywam?no cóż, jeśli tak jest, to jest to Twój problem. :-) Jestem WOLNA! i to ja decyduję co i jak i kiedy i gdzie. :-D Skończyło się babce sranie :-P Pomarańczko,każdy widzi to, co chce widzieć. Co widzisz Ty,ja nie wiem.Co widzę ja,tego Ty nie wiesz i nigdy nie będziesz WIEDZIAŁA. Dziękuję że cieszy Cię moje wyzdrowienie,moje zwycięstwo :-) że życzysz mi dobrze.

pomarańczko,kogoś nazywasz klonem,a sama nim jesteś, zauważyłaś? więc jak to jest?

Już to kiedyś tu wkleiłam,bardzo dawno temu. Fajne,mądre,prawdziwe. "Dużo zależy od tego, jakimi otaczamy się ludzmi. Jak we wspinaczce. Zdobywając jakiś szczyt, trzeba zabrać ze sobą ludzi: noszą bagaż, rozbijają obozy, podtrzymują haki i czekany. Są niezbędni. Tylko ostatni odcinek drogi pokonujemy sami lub w towarzystwie dwóch, trzech osób. Tak samo w życiu. Trzeba wiedzieć z kim się wspinać ". Jan Kulczyk :-D

:) uwielbiam Linkin Park

To prawda, ze wykasowalam swoje posty ale one dotyczyly glupich przepychanek slownych z Ewa a ty pomaranczo masz podobna forme komunikacji do Ewy :D

oj eutenia. co ja widze ty nie wiesz.To ci powiem. widze kobiete zdesperowana, zagubiona, ulegajaca wplywom innych. czasem twoje wpisy sa jakby nie twoje, jakby ktos obcy zlamat twoje haslo i pisal pod twoim nikiem. jestes biedna z okresami euforii. gdy szarpie cie depresja trzeba ci pomagac, gdy masz okres nadpobudliwosci przeginasz. kilka dni temu bylas w szpitalu, ponoc serce, ponoc do konca zycia musisz brac leki nasercowe. a wczoraj w nocy pijesz kawe. nie masz pieniedzy, ewa urzadza dla ciebie zbiorke na topiku, a potem wyrzucasz pieniadze na rzeczy zupelnie zbedne, klroe mozna latwo dostac na internecie. zachowujesz sie czasami jakbys byla w transie, jakby ktos dyktowal ci co masz robic, co masz mowic , co masz myslec. nie przeszkasza mi ze tutaj jestes wrecz na odwrot, zawsze mialam do ciebie slabosc, zawsze widzialam w tobie kruchosc i podatnosc na opinie innych. sprytnym ludziom byloby bardzo latwo toba manipulowac. a teraz o klonach. mozna by mnie nawac klonem, bo pisalam kiedys pod innym nikiem. teraz nie chce go uzywac i tyle.a moznaby przeciez uznac ze zmienilam nazwisko jak po slubie np. :D prawdziwe klony wiesz jak dzialaja. dyskutuja same z soba itp.. zaden z nich nie powie pisalam pod innym nikiem. ale widze, ze tobie klony nie przeszkadzaja, zatem i moja nowa ksywka do.. nie powinna cie oburzac. jest mi ciebi zal. i tyle.

ja tez ich b. lubie. mam tez duzo respektu dla tego chlopaka. dziecinstwo zupelnie zrabane, ale sie stara cos z tym zrobic i stara sie byc dobrym ojcem. duzy plus. http://www.youtube.com/watch?v=S9bCLPwzSC0&ob=av2e

Eutunia Specjalnie dla Ciebie :usta: I niech moc i miłość zawsze będzie z Tobą! "-Koncentracja na samym sobie. Jedno ze zdań, które najbardziej na mnie wpłynęły przed laty i kształtuje moje rakcje do dziś, brzmiało: "zwycięzcy nie mają czasu zajmowac się przegranymi". Jest w tym sporo prawdy, a osoba która te słowa wypowiedziała, sama ma w swoim życiu olbrzymi sukces finansowy. Dlaczego to stwierdzenie jest prawdziwe? Po pierwsze, gdy chcemy osiągać sukces i realizować swoje marzenia, wolimy im poświecać czas, a nie roztrząsaniu tego, co komu nie wychodzi. Nie paplamy o tym, kto wpadł i kto stracił pracę, bo zwyczajnie nie mamy na to czasu. Po drugie, jeśli dążymy do marzeń, stajemy się podekscytowani, stajemy się niesamowicie optymistyczni i przez to nie chce nam się myśleć o nieprzyjemnych rzeczach, bo chyba tylko masochista chciałby niszczyć sobie dobre sampoczucie konecntracją na negatywach. Po trzecie: odnoszą sukcesy i nie jest dla nich ważne, kto ich nie odnosi. Postrzegają roztrząsanie porażek ludzkich jak kopanie leżącego, czy wieczne wypominanie komuś nieudolności. Wolą podać rękę i pomóc komuś. I wreszcze po czwarte: ludzie zamożni obracają się wokół zamożnych i rozmawiają o różnych sposobach zarabiania pieniędzy. Zawodowi kulturyści wymieniają się sposobami na rozbudowę własnego ciała i osiaganie coraz to lepszych rezultatów, a także się motywują. Znani aktorzy i aktorki często spotykają się na przyjęciach i balach. Dlaczego tak jest? Dlatego, że im wyżej się pniesz, zmienia się i Twoje środowisko. Najlepsi PUA zadają się z najlepszymi. Koncentruj więc swoje rozmyślanie o wypasie głównie na sobie, myśl o innych tylko tyle, aby pomóc im rozwinąć się, jeśli pragną Twojej porady. To jest domena człowieka sukcesu i prawdziwego alfa. Zawsze trafisz na takich, którzy będą chcieli podnieść swoją wartość porównując się z najsłabszymi. Szary przy czarnym wydaje się biały, ale przy białym wydaje się czarny. - Porównywanie się z samym sobą. Jedną z rzeczy, które powodują wzrost braku pewności siebie i rozwój poczucia niedostatku, jest porównywanie się z innymi. Dostrzegasz w ten sposób przepaść dzielącą Cię od swoich mentorów i możesz łatwo stwierdzić: "nigdy nie będę taki jak oni". Ogrom pracy do wykonania może wprowadzić Cię w stan strachu przed olbrzymim i heroicznym wysiłkiem, który będziesz musiał podjąć. A to paraliżuje. Przyglądaj się innym, modeluj ich, "kradnij" ich "triki". Ale porównuj się sam z sobą. Spójrz w tył i powiedz sobie: "co za zmiania! jak długą drogę przebyłem!" A następnie spojrzyj w przód: "niesamowite! a co by było, gdybym rozwinął w sobie jeszcze tą cechę, albo tą umiejętność?". Da Ci to wiarę i pewność, że możesz osiągnąć swoje cele, że możesz być kimkolwiek zapragniesz. Krok za kroczkiem, zbliżysz się do tego, czego właśnie od życia chcesz. Jest tylko jeden sposób, aby w bieganiu pobić rekord świata. Trzeba non-stop dawać z siebie wszystko, aby pobić swój własny, najlepszy rekord. -Nie ściąga innych w dół. To jest najtragiczniejsza rzecz. Ściąganie innych w dół, dołowanie ich, mówienie im, co złego robią bez pozytywnego wsparcia i pomocy podania recepty. Jak już wspomnieliśmy, jest to jeden ze sposobów na poprawienie sobie nastroju. Unikaj jak ognia takich osób, dlatego, że będą chciały niepostrzeżenie zniszczyć Twój sposób myślenia i wrócić Cię na "właściwe tory" dotychczasowego braku sukcesu. Często takie osoby możemy znaleźć nawet w rodzinie i wśród dotychczasowych "przyjaciół", którzy widząc Twój rozwój będą obawiali się bycia zdominowanymi przez Ciebie. Porównując się z Tobą, będą czuli się nieudacznikami, a będąc zbyt leniwymi by powiedzieć "podaj mi rękę i chodźmy tam razem", będą torpedowali Twoje ambicje na wszelkie możliwe sposoby." W Tobie Eutunia jest miłość. Dasz radę. Nawet gdy się potkniesz. Wierzę w Ciebie!

wiara: przyjęcie istnienia czegoś bez żadnego dowodu wiarygodnie potwierdzającego ten fakt. :D do zobaczenia 26 lutego na nastepnym rozdaniu oskarow. masz szanse na nagrode w kategorii gornolotne powielanie prawd ogolnie znanych. :D

Buzial dla Ciebie za poczucie humoru!!!! Ja tez to wiem! :D

Witaj nieżyczliwy pomarańczowy klonie! Przeczuwałam że jeszcze "urodzisz" jakiś post do mnie. Czegoś nie potrafisz strawić w związku z moją osobą. To że Ewa POMOGŁA zorganizować z kilkoma rozumiejącymi moją sytuację życiową z innymi osobami, POMOGLI mi i naszym dzieciom BARDZO! Kupiłam małej książki do zerówki które były jej potrzebne, fajne różowe kapcie,resztę przeznaczyliśmy na jedzenie.Tej pomocy tym kobietom nie zapomnę NIGDY! Zobacz jaka szybka byłaś aby mnie ocenić.Ale nie udało Ci się.Może to Cię czegoś nauczy.Przydało by się.Tak na przyszłość. Po drugie.W sprawie picia kawy to pytałam lekarza prowadzącego czy mi wolno ją pić.Wolno mi ,słabiutką ze śmietanką.Nie jakieś tam "szatany" z gruntem. I co ? znowu zonk ? Weż tą Twoją fałszywa troskę o mnie i o mój stan zdrowia i zajmij się sobą, bo powinnaś jeszcze też nad sobą popracować. Ciebie jest mnie żal a mnie jest żal Ciebie. Wyczuwam Cie jako osobę nieżyczliwą MI. A skuli mnie ,możesz se taką zostać,nie z takimi przyszło mi przez całe życie - obcować i dawałam sobie z takimi radę. Ja już sobie krzywdy nie dam zrobić. Znowu urodzisz jakiś krzywy post.Ale wiedz,ze napiszesz go chyba do siebie tylko,bo ja jego odbiorcą już nie będę.Czytam to co mnie buduje,tych, którzy mnie starają się wesprzeć ,zrozumieć Uryweczek z Desideraty: ..."Unikaj głośnych i napastliwych,są udręką dla ducha"... Żegnam trollu.:-) Życzę Ci zdrowia.

Esesesflores Jak cieszą i budują takie SŁOWA.To prawda.Dziękuję Ci.

W Tobie Eutunia jest miłość. Dasz radę. Nawet gdy się potkniesz. Wierzę w Ciebie! Dziękuję za wsparcie i za wiarę we mnie i moje możliwości. :-)

Do miłego poczytania. Mateusza 7, 1-5 Nie osądzajcie, abyście nie zostali osądzeni. Bo jaki wyrok wydacie, taki i na was wydadzą. I jaką miarą mierzycie, taką wam odmierzą. Dlaczego widzisz pyłek w oku brata, a w swoim oku belki nie dostrzegasz? Lub jakżesz powiesz bratu: Pozwól, że wyjmę ci pyłek z oka, a oto belka w twoim oku! Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy zobaczysz, jak wyjąć pyłek z oka brata.

Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego że należycie do Chrystusa, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody. Mateusza 10:42 Kto ma życzliwe oko,będzie błogosławiony,bo podzielił się pokarmem z maluczkim" Ks.Przysłów 22:9 Te wersety wkleiłam dlatego aby Ci którzy pomogli mi duchowo wsparciem i moim dzieciom finansowo,żeby byli PEWNI że za to czeka ich nagroda.Bóg widzi wszystko. "Szczęśliwy jest człowiek który znalazł mądrość i człowiek nabywający rozeznania,bo lepiej zyskać ją niż srebro, i jako plon mieć ją niżeli złoto.Cenniejsza jest od korali i nie dorównują jej żadne inne twoje rozkosze" Ks.PRZYSŁÓW 3:13-15 " Nie wchodz na scieżkę niegodziwych i nie wkraczaj na drogę złych.Stroń od niej, nie chodż nią, odwróć się od niej i idż dalej.Bo oni nie zasną ,dopóki nie popełnią zła a sen ich odbiega,dopóki nie przywiodą kogoś do potknięcia." Ks.Przysłów 4:14-16 "Jest taki,który mówi bezmyślnie, jakby zadawał pchnięcia mieczem, ale język mądrych jest lekarstwem" Ks.Przysłów 12:18

pomarańcza napisała mi jeszcze tak : oj eutenia. co ja widze ty nie wiesz. ewa urzadza dla ciebie zbiorke na topiku, a potem wyrzucasz pieniadze na rzeczy zupelnie zbedne No właśnie widzę co Ty widzisz hehe...chciałaś mnie osądzić i oczernić tutaj przed wszystkimi, że żle wydałam darowane mi z serca pieniądze.Ale się srogo rozczarowałaś,co nie? w Pana Boga chciałaś się zabawić że oto wiesz i widzisz i rozumiesz wszystko.Że taki spec z Ciebie. A ja wiem, że do końca swoich dni i mego żywota, nie będę wiedziala wszystkiego,choćbym nie wiem jak bardzo tego chciała i się starała.Człowiek uczy się przez całe życie. Adios!

Mam taka zasade - jesli cos komus daje to mnie nie interesuje co ten ktos z tym zrobi. Bo to juz nie jest moje tylko tego kogos. Zaczepne rozliczanie kogos, kontrolowanie - i Ty, anonimie, powinienes sie zastanowic do czego to Tobie potrzebne. Nie moje - nie obchodzi mnie na co kto wydaje. Proste. I latwiej sie z tym zyje. @Eutenia - nie tlumacz ani nie wyjasniaj. Po co. Kto ma wiedziec, bedzie wiedzial bez zbednych slow.

oneill Ewa w Raju Dziękuję Wam . :-)

no jestem i psychicznie czuje sie zmuszona do chodzenia do lościoła jak nie pójdę to mam wyrzuty sumienia zle się czuję a to jest ze związku z księdzem

Może to i wyglądało na "tłumaczenie się" ale ja mam prawo do tego aby oczyścić się z niesłusznych zarzutów,niech ten ktoś wie jak bardzo się myli,osądzając kogoś,nie znając faktów.

Mój syn kilka dni temu znalazł tą melodię,dla mnie piękna...lubię takie. http://youtu.be/-O3PO6EcbUs

to ja tez zacytuje cos z ksiegi przyslow: " ze smarkatym sobie nie pojesz, z glupim nie podyskutujesz"

branie ludzi na litosc to tez metoda na zycie. ksiega ubogich

jesli czas ktory poswiecasz na gledzenie na czatach poswiecisz na szukanie pracy, to datki beda zbedne. jak kulczyk" koniec panstwa opiekunczego."

mojego facta nie cierpi cala moja rodzina uwazaja ze mnie zle traktuje ze sie nie stara o mnie bo nie chce spedzic ze mna swiat a jestesmy ze soba 3 lata dawno nie widzial sie ze swoja rodzina, bo gdy raz sie zle czulam i musialam jechac na pogotowie to jechala ze mna moja mama a on siedzial na kompie i gral w gry, bo zawsze musi byc tak jak on che, bo czasem zle sie do mnie odnosi trakyuje jak powietrze i czesto sie obraza. A ja sie z tym zle czuje nie wiem kogo mam sluchac czy rodziny czy jego ... nie wiem kto ma racje czy faktycznie az tak zle to wyglada ja tego nie widze w taki sposob jak oni bo jestem zakochana.

Zyj i daj zyc innym. Skoro sa chetni do pomagania irobia to z radoscia - to cale szczescie, ze sa tez ci, ktorzy tej pomocy wymagaja czy oczekuja. Spojrzmy na problem z tej strony. Nie chcesz pomagac? OK, w porzadku. Nikt nie zmusza - ale nie krytykuj tych, ktorzy chca ani tych, ktorzy potrzebuja owej pomocy. Zycie tak nas wykreowalo ze jedni sa arcysamodzielni a inni nie potrafia odnalezc sie w rzeczywistosci. I dla kompensacji - jedni maja nadmiar i moga sie podzielic z tymi, ktorzy cierpia niedosyt. Oczywiscie jest to dobrowolne. Na swiecie sa biedni i bogaci, zaradni i niezaradni, zdrowi i chorzy i jest to rzecz normalna. Ale sa tez i tacy, ktorym wszystko przeszkadza. I lubia dokopac. @Eutenio - jeszcze raz apeluje, nie tlumacz sie. Co Cie obchodzi cudze zdanie? Nie zmienisz myslenia tej osoby tylko sprowokujesz do dalszych atakow na siebie. Zwracaj wiecej uwagi na tych, ktorzy Cie lubia a nie na tych, ktorzy atakuja bo tracisz energie. I niech Ci sie, Boze bron, nie zrobi przykro po tych wypowiedziach (o to przeciez chodzi, taki jest ich cel - bo jakiz inny?) - moga wywolac niesmak ale sie tym nie przejmuj. Nie warto. Nie rozumiem zas motywacji osoby pt "do eutenii" - ale nie musi wcale jej wyjasniac. Przezyje rownie dobrze bez tej wiedzy. Do zlosliwych! Swieta sie zblizaja, zacznijcie brac przyklad ze zwierzat ktore w Wigilie maja przemowic ludzkim glosem!

@gonul - Ty patrzysz przez rozowe okulary, subiektywnie - bo go kochasz. Rodzina patrzy bez nich, trzezwo i obiektywnie (z elementami subiektywizmu odwrotnego do Twojego). I ja osobiscie przyznalabym im wiecej racji. Skoro to, co piszesz jest Waszym chlebem powszednim w zwiazku, to nalezy on do toksycznych. Ale ja bym sie zastanowila nie nad tym, jaki on jest (bo jest wlasnie taki i raczej sie nie zmieni) tylko nad tym DLACZEGO TY TO TOLERUJESZ. Dlaczego jego zachowanie krzywdzi Cie a Ty, mimo to, nie robisz nic by to zmienic? Pozwalasz na takie traktowanie i wydaje mu sie przez to, ze on nie robi nic niewlasciwego, a nawet moze stwierdzic, ze Ty czy rodzina sie czepiacie.