Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ozam

guz tarczycy3

Polecane posty

iwonagos aga68 Oj dziewczynki, mam nadzieje ze macie racje, dzis ide na 16 do lekarza to sie wszystko dowiem... dzieki za odpowiedxz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskima
lolek, lalinka Uwaga: masaże w przypadku aktywnego raka również są przeciwskazane ! Ale ja nie wiem co to znaczy kiedy rak jest aktywny w organizmie a kiedy nieaktywny.....??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konw@lia
HOYA dziekuje Ci bardzo,bardzo za odpowiedz:*...jak mozesz to napisz mi prosze jak dlugo mialas kwarantanne od dzieci i kobiet w ciazy?...mialas ze soba telefon?,i jak to jest z tymi telefonami tam?...ja chyba zostane w domku na czas tej kwarantanny a dzieci z mezem pojada na wies...ja to sie tez boje tej scyntygrafi kiedy sie ja robi?na poczatku czy na koncu?...ona pokazuje czy sa przerzuty,czy wszystko tzn.torbiele czy inne zmiany w narzadach?...przepraszam ze az tyle dziekuje i z gory za odpowiedz (niewiele wiem na te tematy)...pozdrawiam wszystkich serdecznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawid83
mnie też właśni ineteresuje ten wątek o scyntografii co Ciebie Konwalia-czy to łapie tylko komórki tarczycy czy wszystko?na stronie :http://www.5wszk.com.pl/nucmed/kliniczna_calecialojod.htm, - wnisokuję , że dotyczy tylko komórek tarczycy, wogóle napisane, że tylko przy pecherzykowym całe ciało, ale przy brodawkowatym chyba też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawid83
znalazłem też na naszym forum taką wypowiedź: " Scyntografia całego ciała której też możesz być poddana ma na celu wykazanie czy w ciele tj. np w płucach, kościach, wątrobie itd nie ma przerzutów tego nowotworu gdyż tak jak wyżej napisałem gdyby coś takiego miało miejsce jod zgromadziłby się w tych miejscach i badanie by to wychwyciło. Scyntografia to obecnie najlepsza i najdokładniejsza metoda wykrywania wszelkich nowotworów (jest przy tym bardzo droga ok. 8 tyś zł). Przez to badanie to jest dla pacjenta bardzo stresujące gdyż nie wiesz co też ta maszyna może pokazać i jakie to jeszcze świństwa siedzą w twoim ciele. Natomiast po masz pewność że organy są zdrowe i "obcy" nie czai się w żadnym z nich. Oczywiście to konkretne badanie do którego odczynniekiem jest jod wykryje tylko raka brodawkowatego i inne nowotwory tarczycowe. Do wykrycia innych rodzajów raka używane są inne markery. Ale dobre i to gdyż w Gliwicach takie badanie robią na fundusz zupełnie za free."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie wszystkich, poczytuje Was regularnie, chociaz malo sie udzielam. Wlasnie jestem po wizycie kontrolnej w CO w Warszawie i wszystko jest dobrze (XI 2009 operacja usuniecia tarczycy, mikrorak brodawkowaty 6 mm, wezly czyste). Tyreoglobulina na poziomie 0,1. Kolejna wizyta za rok (czerwiec 2011), a potem -kontrola scyntygrafia calego ciała w styczniu 2012 (2 lata po operacji). Zalecany poziom TSH - w okolicach 0,1. Dla wszystkich Pan zaniepokojonych kwestia problemow z zajsciem w ciaze bez tarczycy (i po raku) wazna informacja - cala duza tablica w poradni chorob tarczycy w CO jest obwieszona zdjeciami maluchow urodzonych przez mamy po takich operacjach :) serdecznie pozdrawiam i zycze duzo zdrowia! mandala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie odnośnie operacji tarczycy: jak wygląda jedzenie i picie tuż po operacji, i w dniu następnym? Tylko płynne pokarmy, czy tez kroplówka? I jakiego samopoczucia spodziewać się po powrocie do domu? Czy dam radę sama zajmować się rocznym maluchem? Operację mam 8go, a 10go mam juz być wypisana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawid83
Bea , w dniu operacji dostaniesz tylko kroplowke, a na drugi dzień już normalnie pijesz i jesz, tylko boli jak przełykasz.Co do normlanego funkcjonowania, to niestety kilka dni to zajmuje, zanim możesz normalnie ruszać szyją. Mam pytanie:jak wygląda pierwsza wizyta w Gliwicach przy przekazywaniu im szkiełek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć chłopaki i dziewczyny! sebeek75 Co do twojego wysokiego ft-4. Brałeś tabletke przed badaniem? Jeżeli tak, to masz odpowiedź. Przy badaniu samego TSH - tabletka nie ma znaczenia (bada się poziom sprzed 3-4 tygodni). Przy badaniu TSH i ft-3/4 tabletka wpływa na wynik badania i nie wolno jej wtedy brać (wziąć po badaniach). Dawid83 Wapno i magnez - odległość pomiędzy nimi minimum 2 godziny. Rano bierzesz (jeśli masz przepisany) euthyrox, minimum 30 minut później śniadanie, np. wapno po minimum 2 godzinach od euthyroxu, kolejno np. magnez po następnych minumum 2 godzinach. Protokół operacji - idziesz do sekretariatu medycznego i się pytasz co masz napisać i do kogo, by ci je wydali (wszystko zależy od szpitala, w niektórych pobierają opłatę, czasem załatwiają od ręki, a czasem trzeba poczekać). Jod likwiduje też przerzuty raka brodawkowatego do węzłów - u mnie kolejne ogniska zdiagnozowane po drugim dużym jodzie zniknęły :-) Chociaż zainfekowany węzeł chłonny po pierwszym dużym jodzie miałam wycinany operacyjnie. Pierwsza wizyta w Gliwicach wygląda jak strata czasu - długie czekanie, pobranie krwi, wywiad, może USG, przekazujesz szkiełka, wypis ze szpitala i protokół operacji, warto pokazać wszystkie swoje dotychczasowe sprawy związane z tarczycą i do domu. Pytania zapisz sobie na kartce, bo lekarza zobaczysz przez 3-5 minut i może to być za krótko, by się zdołać o coś zapytać. Dopiero na kolejnej wizycie po kilku tygodniach masz o kilka minut wiecej czasu z lekarzem. Eskima Aktywny rak, to według mnie taki, którego właśnie leczysz. Nieaktywny - masz go zaleczonego i podlegasz tylko kontrolom. Tak sobie myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawid83
A jeśli po scyntografii wychodza jakieś przerzuty to co wtedy? podają następny jod? wskazanie do operacji? czy jeszcze coś innego? jak to się wtedy leczy? dzięki za poprzednie informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawid Decyzję podejmą lekarze po scyntygrafii i dodatkowych badaniach (ja miałam USG i biopsje, koleżanka miała TK). Pierwsze przerzuty do węzła chłonnego mi kazali wyciąć, na kolejne przerzuty podali jod i kazali czekać. Nie wiem od czego zależą ich decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawid83
marudze znowu, ale martwie się tym swoim raczkiem, że ma już 1,5cm, kurcze gdybym wcześniej to odkrył:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w środę jadę na TK po dużym jodzie podanym 14maja. Jak czytam wasze posty na temat scyntygrafii to już zaczynają mi włosy stawać dęba- zaczynam się bać. dawid83 Nie nakręcaj się- poczekaj na wizytę i jod. Jak ja byłam na jodzie to osoby nawet z przerzutami do węzłów miały dobre wyniki i kolejną wizytę w styczniu a jod w przyszłe wakacje. "Martwienie nie leczy-daje się ogarnąć strachowi- a kto się boi nie zwycięża!!!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koala60
może ktoś mi odpowie czy przy raku brodawczaku jeżeli nie ma przerzutów to też dostaje się jod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj właśnie dowiedziałam się, że posiadając ubezpieczenie grupowe w ING w opcji "poważne zachorowanie ubezpieczonego" mój wniosek o wypłatę świadczenia został odrzucony - rak brodawkowaty tarczycy został wykluczony z zakresu świadczenia- tak jakby nie był nowotworem złośliwym. Smutne to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj właśnie dowiedziałam się, że posiadając ubezpieczenie grupowe w ING w opcji "poważne zachorowanie ubezpieczonego" mój wniosek o wypłatę świadczenia został odrzucony - rak brodawkowaty tarczycy został wykluczony z zakresu świadczenia- tak jakby nie był nowotworem złośliwym. Smutne to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawid83
Witam! Byłem dziś w Gliwicach, zostawiłem dokumentacje, preparaty itp.Miałem robione TSH-bardzo wysokie (ponad 11), I miałem USG , w którym niestety stwierdzono, że tarczycy jest 2,1cm3 , co nie pozwala powiedzieć czy będzie druga operacja , bo ma być 2cm3- mam tam być pod koniec lipca i wtedy się okaże , czy chirurg czy jod.Muszę przyznać, że przynajmniej na moje oko to standarty są wysokie w tym instytucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joker1979 Pisz odwołanie-zarówno w wariancie podstawowym, jak i rozszerzonym występuje nowotwór złośliwy. Nie jest określone, że dotyczy to tego, czy też innego organu. Miałam podobne perypetie z PZU po śmierci męża. W wypisie określono guz, ponieważ nie zdążyli dalej zrobić badań i ubezpieczyciel miał wątpliwości. Zagroziłam, że w przypadku odmowy oddam sprawę do rzecznika lub sądu, a poza tym sama zmienię ubezpieczyciela-poskutkowało. Serdecznie wszystkich pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koala60 z tego co mi wiadmo to zarówno rak brodawkowy jak i pęcheerzkowy bez względu na to czy są przezuty czy nie jest poddawny jodowi znaczenie może mieć jedynie wielkosć guza pozdrawiam ela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konwalio - odpisuję dopiero teraz, gdyż kolejny tydzień spędziłam na działce. Telefon komórkowy miałam zapakowany w woreczek, dodatkowo w pokoju były telefony stacjonarne. Kwarantannę (zwłaszcza od kobiet i dzieci) oficjalnie zalecono mi na 7 dni, ale nieoficjalnie mówiono o 2 tygodniach. Scyntygrafie całego ciała robi się ostatniego dnia - pokazuje ona ewentualne przerzuty pochodzące od tarczycy. joker1979 - a jakie uzasadnienie podało towarzystwo ubezpieczeniowe? Na dokumentach z Gliwic w przypadku guza brodawkowatego pojawia się przecież kod choroby C73 (nowotwór złośliwy tarczycy), więc jakie mają wątpliwości? Pisz odwołanie, w razie czego możesz najpierw skonsultować się z Rzecznikiem Ubezpieczonych (pełni telefoniczne dyżury, info tu http://www.rzu.gov.pl) Ja w ubiegłym tygodniu złożyłam wniosek o odszkodowanie, ale do Warty. Ciekawe, jaka będzie odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jestem tu nowa.Miesiąc temu wyczułam zgrubienie na szyi i zaczęło się...Diagnoza rak brodawkowy(wielkości 11-14mm)z przerzutem do węzła chłonnego.Wyznaczono mi termin operacji na 14 lipca,do usunięcia cala tarczyca oraz węzły chłonne szyi-bardzo się boję.Będę operowana w Kielcach w ŚCO,przez dr.Słuszniaka może ktoś z was miał tam operacje.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawid83
Aga postaraj się podejść do tego spokojniej, wiem że to bardzo trudne,ale to forum bardzo mi pomogło i na pewno Tobie też pomoże. Ja również mam brodawkowatego 1,5cm, chociaż okazało się to dopiero po operacji.teraz być może czeka mnie druga operacja-decyzja za miesiąc.Jeśli mogę coś doradzić-to może zastanów się, żeby może operować się w Gliwicach-i tak całe leczenie będzie poźniej tam.Ja też się nad tym zastanawiałem,ale nie chciałem już dłużej czekać z tym guzem i się operowałem we Wrocławiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawid83
aha a sama operacja to pikuś na prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koala60 jod diagnostyczny jest zawsze (scyntygrafia), ale duzy (leczniczy) nie zawsze. ja mialam mikroraka brodawkowatego (6 mm), czyste wezly i nie mialam duzego jodu. leczylam sie w CO w Warszawie. Pozdrawiam, mandala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ozam Wiedzialem o tym, zeby nie brac i nie bralem tabletki przed pobraiem krwi, dopiero po połknelem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawid 🖐️ Nie poznaję Cię :) Teraz to Ty podtrzymujesz innych na duchu, a całkiem niedawno tak bardzo byłeś zdołowany. Super postawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jokker Ja tez mam grupowe w ing i niemialem zadnych problemow z odszkodowaniem i ez mam brodawkoatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eskima
mandala77 Kiedy po operacji wyszedł u mnie brodawkowaty, najbardziej załamana byłam faktem dużego jodowania i ta przeklęta kwarantanną która rozwala organizacyjnie nasze życie...( Ja np. po dużym jodzie miałam aż 18 dni kwarantanny od małych dzieci i kobiet w ciąży mimo że uwierzcie mi w czasie 3 dniowego pobytu w szpitalu po podaniu kapsułki jodowej piłam OGROMNE ilości wody z cytryną o ile dobrze pamiętam po 6 litrów dziennie..) Ponieważ ja też mam mikroraka trzymałam się do końca nadziei, że być może ominie mnie duży jod, ale jednak po małym okazało się, że musi być. Tak było w Poznaniu. Duży jod zniszczył resztki tarczycy nie usuniętej chirurgicznie i na razie dzięki Bogu mam bardzo niskie tg. A jak jest u Was, którzy nie przechodzili dużego jodu wcale, jaki masz np poziom tg ? Rozumiem, że kolejne kontrole scyntygraficzne mają na celu tylko wskazania ew. przerzutów, a jak to jest w obrębie samej tarczycy ? Czy są na tym forum osoby które miały operację kilka lat temu i mogą nas pocieszyć i dać nadzieję, że miały duży jod tylko jeden raz ( albo wcale ) i później nie było już potrzeby jego powtarzania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochani, dawno nie pisałam, bo zakończenie roku szkolnego i jednocześnie podyplomówki dało mi popalić, brak czasu na wszystko, nawet żeby się do Was odezwać. jeszcze przede mną egzamin na n-la mianowanego i .............. WAKACCJE!!! :-) Co do spraw nas łączących właśnie muszę zrobić TSH (ostatnie z przed 2 m-cy 2,4 bez tabletek) i wybrać się do swojej Pani doktor na usg. Ogólnie czuję się dobrze, mam problem trochę innego typu (ból pod pachą promieniujący na łopatkę i pierś) no ale to muszę iść z tym do lekarza. dawid83 szkoda że taką wiadomość otrzymałeś, no ale jak to napisała iwonagos. postawa super, godna naśladowania :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konw@lia
HOYA dziekuje Ci bardzo za odpowiedz:*...ciezko bedzie,no ale coz jak trzeba...mam nadzieje ze na scyntygrafi nic nie wydzie zlego, ze to sie wszystko jakos pouklada...DAWID, Tobie rowniez dziekuje, pewnie za jakis czas to my bedziemy mogli komus cos podpowiedziec;)...mam jeszcze pytanie co z bielizna,recznikiem tez trzeba wyrzucic? i kiedy wychodzi sie ze szpitala rano czy popoludniu jak to wyglada?...pozdrawiam wszystkich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×