Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość n iech mnie ktoś pocieszy.....

Nie ma osoby, która nie skrytykowałaby mojej sukni...

Polecane posty

Zatem czekamy na zdjecia :) Co do fryzury.. ja przy takim kroju sukni i braku welonu doradzalabym rozpuszczone + lekki tapir u nasady. Tapir po to, bo po jakims czasie wlosy sie podtluszcza, albo zwyczajnie lekko zburza (co jest jak najbardziej normalne), a wtedy klapna na amen, przykleja do glowy co uwydatni "okraglosc' twarzy. Jezeli bedziesz je miala porzadnie wycieniowane z przodu i wlasnie podtapirowane na gorze na taka "kopułkę" + przedzialek z boku glowy, to wtedy beda ladnie okalać twarz i zaslonia to i owo ;) Co do bolerka. Ja osobiscie jestem ich przeciwniczka.Uwazam, ze sa troszke zbyt malo eleganckie jak do takiego stroju. Rozwaz moze bialy szal z porzadnego materialu? Wyglada naprawde bardzo elegancko. I potem zostaje na lata do innych aranzacji. Co do bizuterii- trzeba dobrac do sukni, ktorej nie widzimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n iech mnie ktoś pocieszy...
Jeżeli chodzi o bolerko, to myślałam o czymś takim: http://www.allegro.pl/item1031430689_bolerko_satyna_krotki_rekaw_rozmiar_38.html Szal dostałam w komplecie do sukni, ale nie mogę się przekonać, źle się z nim czuję. A co myślisz o włosach lekko podkręconych? Nie burza loków, ale lekko podkręcone? Wiem, że taki typ fryzury źle prezentuje się u osób z okrągłą twarzą, ale kilka razy byłam tak uczesana i wydaje mi się, że dobrze wyglądałam. Albo faktycznie tak jak mówisz włosy ładnie wycieniowane, wymodelowane. Nie wiem czy wpiąć jakiś kwiat:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze mówiąc okropne to bolerko. Ładnie upięty do tyłu szal wygląda duuuuużo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak juz mowilam, bolerkanie toleruje ;) chyba ze subtelne koronkowe (ciezko o subtelna koronke, tylko raz w zyciu widzialam takie, ktore moglabym zalozyc, no ale kosztowalo kolo 300zl), ale domyslam sie, ze takie nie przejdzie u Ciebie :) Szale natomiast wygladaja bardzo elegancko i szykownie. TYm bardziej, ze to slub cywilny. Wlosy wedle uznania,wkoncu nie wiem jak wygladasz :) ale moim zdaniem taki lekki tapir Cie troche "wyciagnie","wydluzy" na twarzy ;) a jezeli loki to cos w desen Eklerki- nie zadne sprezyny tylko gladkie fale. Jaka dlugoscwlosowposiadasz? Koniec pogaduchy :) do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabka znów mnie ubiegła;) miałam wspomnieć o delikatnych falach... mnie fryzjerka fajnie "podniosła" fryzurę (choć szczerze przyznam, ze fryzura próbna była o niebo ładniejsza;( ) Miałam z boku wpięta ozdobę do włosów- myślę, że dobrze to wyglądało;) Raz w życiu można "poszaleć";) Co do bolerka- ja tez ich nie lubię. to swoje miałam jako "wypożyczenie gratis" do sukni ;) podobne do tego, które Tobie się podoba. I powiem Ci, ze byłam zadowolona z niego (tyle, że my miesliśmy kościelny i w tym czasie zależało mi na okryciu). Co do tego bolerka z linka- BEZNADZIEJNA DŁUGOŚĆ RĘKAWKÓW!!! albo całkiem króciutkie, takie na max. 10 cm, albo 3/4 rękaw...a ten wygląda jak w podkoszulku;/ Jednka jeszcze bardziej nie lubię szali... w pewnym momencie nie wiadomo co z nim zrobić (ja mam zawsze z nimi problem;)) przeszkadzają przy jedzeniu, w tańcu, w chodzeniu (ześlizgując się z ramion ;/)... Z drugiej strony taki szeroki szal można ładnie upiąć ozdobną broszką, uzyskując eleganckie okrycie ramion... Ta broszka dodatkowo zastąpi Ci biżuterię. Dobierz do tej broszki kolczyki- super! Tak sobie myślę o tej fryzurze.... skoro na codzien chodzisz z prostymi i rozpuszczonymi- to może w dniu ślubu zepnij wysoko w pięny kok. Fryzjerka z pewnością pomoże Ci "zakryć" Twoje kompleksy;) Elegancki kok (nie jakieś loki-koki,a naprawdę ładny gładki kok!) z wpiętym kwiatem, szal z broszką, biżuteria w podobnym stylu....cudo!!! do tego ładny bukiet... ech... czemu już jestem po;) ja miałam rozpuszczone, bo na karku mam ślad po oparzeniu...i zmuszona jestem zasłonić to;) oczywiście wszyscy wokół mówią, ze nic nie widać, ale ja tam swoje wiem;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n iech mnie ktoś pocieszy.....
dzień dobry🌼 Zacznę od zdjęć Przód sukni: http://pl.tinypic.com/view.php?pic=2i0dh7r&s=5 tył: http://pl.tinypic.com/view.php?pic=2w4bb7s&s=5 a tak wygląda suknia z tym szalem: http://pl.tinypic.com/view.php?pic=15o9qav&s=5 Z góry przepraszam za kiepską jakość zdjęć, ale taki w tym momencie mam aparat do dyspozycji. Nie zrobiłam sobie zdjęć w sukni z kilku powodów: nie miał mi kto ich zrobić, a po drugie po zimnie jestem trupio blada:P Opalę się latem i przed ślubem, bo bardzo szybko łapię opaleniznę. Miarka---> faktycznie nie trafiłam z wyborem zdjęcia bolerka Mala_zielona_zabka---> koronkowe mi się marzy, ale niestety cena odrobinę zbyt wysoka, jak na ten jeden raz. Kilka osób twierdzi, że po co mi bolerko, skoro przemieszczać będziemy się samochodem, a latem w restauracji nie zmarznę. O bolerku myślałam raczej pod kątem zdjęć, ale jeszcze się waham. Włosy od roku intensywnie zapuszczam i w tym momencie sięgają do biustu, czyli na pewno coś da się z nimi zrobić. eklerka***xyz---> pięknie wyglądałaś, pomyślę o takich falach. Co do upięcia nie jestem przekonana wiem, że da się zrobić tak, żeby uszy nie były widoczne, ale mam wrażenie, że przy mojej okrągłej buzi lepiej wyglądam w rozpuszczonych. Linki podesłane przez Ciebie na pewno zachowam, wydrukuję zdjęcia i pokaże fryzjerce. Przemawia do mnie argument, że skoro na co dzień chodzę w rozpuszczonych, to fryzurę ślubną powinnam mieć inną:) Dziękuję za cenne rady, cieszę się, że ktoś potrafi bezinteresownie doradzić i wesprzeć:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urocza sukienka- mówię to szczerze. Szal do niej pasuje bardzo. Tylko zawiąż lub zepnij go broszką z tyłu. Wygląda to elegancko i jest wygodne. Myślę że pomysł z niskim kokiem i kwiatem sprawdzi się idealnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta druga suknia zdecydowanie duuuuuuzo lepsza i na pewno bedziesz dobrze wygladac:) Co do fryzury: skoro masz odstajace uszy to zdecydowanie zostan w rozpuszczonych wlosach albo upnij je luzno, co w tym stylu: http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura590330.htm http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura588746.htm (tu zamiast opaski jakis ladny stroik np) http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura566900.htm http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura566901.htm aa i ja tez mowie nie bolerkom:) zdecydowanie lepszy szal http://www.vvntrendy.com/catalog/VVN_Shawl_White.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszytskich :) Sukienka skromna, bardzo ladna. Bez zadnych zbednych bajerow- taka, jak ma byc :) I co wazne- to takiej sukni ABSOLUTNIE nie pasuje materialowe bolerko!!! Szal bedzie idealny, ale czy na pewno ten??? Jakos sie tak podejrzanie swieci :P A powiem Ci droga autorko, ze w sumie fajne szale mozna kupic w Monnari, ja kupowalam za bodajze 100 zl po przecenie, i jest naprawde ok,uzywam na rozne inne okazje. Fryzura moim zdaniem rozpuszczona z dwoch przyczyn; po 1 i najwazniejsze TWOJE DOBRE SAMOPOCZUCIE, po 2 suknia jest na ramiaczkach, nizbyt zabudowana, wiec porecone wlosy "nie obciaza" calosci jak w przypadku sukien z brokatem, cekinami i bog wie czym jeszcze, co wiecej- calosc nie bedzie sie prezentowac tak bardzo ascetycznie, gdy wyczarujesz ladne fale :) Bo wydaje mi sie, ze do tej sukni spokojnie mozna cos poeksperymentowac z fryzura. Ja nie prostowalabym wlosow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale kichaaaaaa
autorka ma rozdwojenie jazni najpierw pisze o jakims fioletowym paskudztwie na kole do usc:P a potem wybiera prosta i skromna sukienke a przede wszystkim elegancka jakby umarla i odzyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicha to z autorki:)
ona nie ma ani deka osobowosci.Jest bezplciowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n iech mnie ktoś pocieszy.....
Jeszcze raz dziękuję za rady. Pomyślę o szalu, chyba że znajdę ładne bolerko, bo mierzyłam kilka i żadne nie wpadło mi w oko. Co do fryzury, chyba rozpuszczone, bo luźno upięte uwydatniają okrągłą twarz niestety. Z fryzur, które biorę pod uwagę te rzuciły mi się w oczy: http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura599253.htm http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura599254.htm http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura599243.htm http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura593196.htm ewentualnie taka, bez welonu, z kwiatem Pomarańczom dziękuję i olewam ciepłym moczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, mnie najbardziej podoba sie fryzura 1 lub 4 :) Blagam, tylko nie bolerko...... ;) Licze, ze poslubie wkleisz tutaj zdjecia, jak sie prezentowalas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Sukienka śliczniutka!!! na pewno na Autorce jeszcze lepiej się prezentuje niz na wieszaku;) bolerko raczej na pewno nie będzie pasowało!!! Kup sobie ładny, "zwiewny", tiulowy (czy inny) szal i piękną broszkę;) co do fryzury- wiedzę, ze jednak przypadły ci do gustu rozpuszczone fale;))) delikatnie podpięte;))) musisz dokładnie powiedzieć fryzjerce, czego oczekujesz...bo czasem zamiast fal robią "sprężyny";))) pozdrawiam i Szczęścia życzę!!!!...i dużo, dużo miłości;) 🌻 co do bukietu- do takiej skromnej sukni możesz "poszaleć" z doborem bukietu! oczywiście nie przesadź z rozmiarem bukieciora, by Cię nie przytłumił;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×