Alimenty nie płacone w terminie.

Przykład dobry, bo jak facet odchodzi do innej kobiety, to ta kobieta może go autentycznie kochać, wiesz? I on ją, wiesz? I dzieci mogą wcale jej nie przeszkadzać. A nowy przyjaciel mamusi może dzieci bić, wyzywać na przykład, wiesz? xxx przeczytaj sobie co piszą dziewczyny na innych wątkach, wiesz? jak bardzo nienawidzą dzieci z poprzednich związków swoich facetów, wiesz? może nie znam wszystkich ludzi na świecie, wiesz ale mam oczy otwarte i widzę jak dzisiejsi tatusiowie mają gdzieś swoje dzieci, wiesz! a ty, jak dorośniesz, założysz rodzinę, wychowasz dzieci i trochę przeżyjesz będziesz miał prawo mądrować się na tematy związane z rodzicielstwem, wiesz? a na razie to co produkujesz w swoim popieprzonym łbie to tylko zwykła i niskich lotów teoria, wiesz?

Przykład, facet odchodzi od zony i swoich dzieci do kobiety która ma swoje dzieciz innym facetem który akurat tez zostawił ja dla innej. Lub kobieta zostawia męża z dziecmi i wiąże sie z facetem z dziecmi( rzadki przypadek) Przykładów jest mnóstwo!

A co jeśli facet zostawia dzieci z była żona i wiąże sie z inna i wychowuje jej dziecko a swoich nawet nie chce widywać? To jest ok? Dodam ze była żona nikogo nie ma, sama wychowuje i pracuje ponad siły? To tez jest ok?

gość dziś Rozbawiłaś mnie :-) Mam 4 dzieci. Dwoje swoich i dwoje dzieci mojego drugiego męża. Mamusia moich adoptowanych dzieci zostawiła męża i poszła w cholerę. Zabrała dzieci oczywiście. Wyskoczyła z żądaniem alimentów 1600 zł na dziecko. Razem 3200. Dostała połowę. Dzieci były z nią ok. roku. W tym czasie zamieszkałam z nim. Potem jej fagas stwierdził że są pyskate i albo "cos z nimi zrobi albo on szuka innej". Ona powiedziała "kochanie załatwię to". Rozmowa przy dzieciach. Przez kolejne półtora roku były batalie sądowe. Dzieci mieszkały u nas, po 3 miesiącach przestaliśmy płacić alimenty. Poszła do komornika. Nasze papiery leżały w sądzie, komornik zajął mężowi konto. Kolejne miesiące kombinowania jak mieć na życie. Utrzymywałam nas wszystkich prawie rok. Kiedy zabrano szmacie alimenty i kazano jej płacić 300 zł na dziecko olała dzieci całkiem. Wzięliśmy ślub. Po roku wystąpiliśmy o pozbawienie szmaty praw rodzicielskich. Po kolejnym roku się udało. Z jej strony 2 lata bez kontaktu z dziećmi. Adoptowałam te dzieci. Są moje teraz. Więc śmiać mi się chce z takich debilnych teorii jak Twoje. Zwłaszcza że znam całkiem sporo kobiet które zajmują się pasierbami 100razy lepiej niż mamuśki szmaty.

A mi sie śmiać chce z takich jak ty, dwoje swoich dzieci ( a tatuś dzieci gdzie?). I kolejny garb w postaci fagasa dzieciatego z psychiczna byłą. PATOLOGIA, nic więcej .

Tatuś dzieci kretynko powyżej jest moim mężem. Jest porządnym ojcem i człowiekiem. Fagasem może być Twój facet. Jego ex nie istnieje. To już nie są jej dzieci tylko moje. I znać tej szmaty nie chcą. I to nie garb tylko rodzina. Może kiedyś zrozumiesz znaczenie tego słowa pustaku.

Twoje. Dzieci szmaty sa twoje.:)

Nieważne kto urodził. Matką jest ta która wychowuje. Byle kur/wa potrafi zaciążyć a potem wydalić dziecko z macicy. Ale porządnie wychować potrafi tylko mądra kobieta.

gosciu, w jakim ty się towarzystwie obracasz? Nie znam żadnej kobiety, która by traktowała dzieci w ten sposób, a ty znasz całkiem sporo? Może czas zmienić towarzystwo, zacząć bywać wśród normalnych ludzi, a potem wysuwać wnioski dotyczące wszystkich? Bo tworzenie teorii na podstawie patologii i dopasowywanie ich do ogółu raczej mija sie z celem :o

Ja z kolei znam niewielu ojców, którzy mają w doopie własne dzieci. A Wy znacie całe stada... To też patologia, wśród której Wy się obracacie :P

nie interesuje nas kogo znasz! jednak faktem bezsprzecznym jest to, że w Polsce tylko12 % ojców regularnie płaci alimenty!!!

A ile procent matek płaci regularnie?

Ja zapytałabym o jeszcze jedne dane - ile procent mamusiek wystawia za drzwi swoje "ukochane" dzieci kiedy kończą 18 lat (koniec alimentów na konto mamusi!) stwierdzając "niech się teraz ojciec tobą zajmie"

Ja nie znam ani jednej takiej mamuśki, za to znam wielu tatuśków którzy nie płaca nic na własne dzieci. I nie obracam sie wsród nich.

Skoro znasz tatuśków, to się obracasz. Bo jak inaczej znałabyś historie? Od koleżanki? Hmmm a skąd wiesz, że ona mówi prawdę? Znam taką lalunię, która na temat ex męża kłamała wszystkim - znajomym, rodzinie jego, własnej rodzinie. I wszyscy łykali, bo przecież statystyki mówią, bla bla bla. A statystycznie ja i mój pies mamy po pół ogona. To tak jak np. z tym, że mój ojciec nie skończył studiów. No nie skończył. Nie ma papierka, więc w statystykach widnieje jako osoba bez wyższego wykształcenia. Ale po pierwsze jego wiedza przewyższa wiedzę niejednego doktora, bo ma takie doświadczenie i pracował na całym świecie plus zna 3 języki obce. A po drugie nie skończył studiów, ponieważ jego rodzice zginęli jak miał 19 lat i musiał zaopiekować się 4 młodszego rodzeństwa, więc poszedł do pracy i zamiast na zajęcia na uczelnię zapieprzał do fabryki. Dzięki niemu wykształciły się moje ciotki i wujek. Oni mają wyższe. Tato nie. Patrząc na statystyki ktoś powie - tuman bez wykształcenia. Prawda? Może sobie zadajcie pytanie - co stoi za tymi liczbami niepłacących ojców. Jakie historie tam są. No tak, ale łatwiej wrzucić do szuflady z napisem "SZMATA, OLAŁ SWOJE DZIECI" I już człowiekowi robi się weselej, czuje się lepszy :P

Przestań pisać głupstwa! Moze i sa takie mamuśki, nie przeczę ale napewno jest takich mniej niż nie płacących tatuśków! Statystyki nie kłamią ! To ze ty obracasz sie wsród takiej patologii nie oznacza ze cały świat taki jest. Ja akurat nie znam takich matek. Znam takie co maja zasadzone alimenty i nie dostają nic bo tatuś poprostu czuje sie zwolniony z bycia ojcem, a prawo mu sprzyja. Nie płacą i nic im nie zrobisz. To ze sa takie matki to nie znaczy ze wszystkie. Owszem sa i takie którym dzieci z kocyka wypadają ,a nie każda jest morderczynią .

gość dziś Urzekła mnie twoja historia ..:/

gość dziś Czy Ty się zastanawiasz nad swoimi teoriami??? X ojców nie płaci = WSZYSCY FACECI TO CH/UJE X matek zamordowała swoje dziecko = nie wszystkie matki są morderczyniami Znam ojców, którzy nie płacą = nie obracam się w patologii Znam matki, które nie płacą = obracam się w patologii Kuźwa, w podstawówce powinni wprowadzić LOGIKĘ jako przedmiot obowiązkowy zamiast religii. Może nasze społeczeństwo potrafiłoby myśleć.

Statystyki nie kłamią ! xx Naprawdę? Wg danych statystycznych Polak zarabia ponad 3000 zł (średnia krajowa). Ja pieprzę, to na co ludzie narzekają? Przecież wszyscy zarabiamy ponad 3000 zł!

tutaj się nie dowiesz będą po tobie jechać a dla informacji innym tutaj krzykaczom alimenty są na utrzymanie dziecka, czyli także czynsz, prąd, woda, jedzenie, odzież, opłaty w przedszkolu, kosmetyki dla dzieci. Na sprawie wyliczasz wszystkie koszty wiązane z dziećmi, woda i czynsz też prąd one z tego korzystają i na tej podstawie wylicza się alimenty. Ojciec ponosi większe koszty trzymania z racji tego że dziecko jest przy matce i to ona się nim zajmuje na codzień. Matka ponosi mniejsza część. U ciebie jest na odwrót dlaczego? Przykładowo ja mam 400 na dziecko, wyliczyłam że koszty trzymania wynoszą 500 miesięcznie. Mi zostaje pokrycie tych 100zł. Ojciec dzieci był wtedy bezrobotny i to sędziego nie obchodziło. To jest stała opłata koszty codziennego utrzymania i potrzeb. Do tego każde inne dodatkowe koszty takie jak leki, dodatkowe opłaty w przedszkolu, szkole. Uroczystości komunia, chrzest to powinno być dzielone na pół tak powiedział sąd do mojego byłego męża. Niewiele zrobisz w tej sytuacji jeśli się tylko spóźnia, bo żeby mieć z funduszut komornik musiałby nie móc ściągnąć całej sumy przez dwa miesiące. Jeśli sprawę oddasz komornikówi to i tak nie będziesz miała na czas. Ale warto wnieść o podwyżkę, bo to mało bo dostajesz.

gość dziś Statystyki nie kłamią ! xx Naprawdę? Wg danych statystycznych Polak zarabia ponad 3000 zł (średnia krajowa). Ja pieprzę, to na co ludzie narzekają? Przecież wszyscy zarabiamy ponad 3000 zł! XXXXXX co innego zliczyć wszystkie dochody i podzielić na pobierających wynagrodzenie a zupełnie co innego policzyć ilu facetów na stu płaci regularnie - ze statystyki otrzymujesz dzisiaj pałę!

gość dziś Ze statystyki wynika tyle, że na X ojców, którzy mają zasądzone alimenty Y zostało zgłoszonych do komornika. Te dane nie pokazują ani tego ilu w rzeczywistości nie płaci (może więcej, może mniej), a już na pewno nie pokazują DLACZEGO nie płaci. Tymczasem, w oparciu o te statystyki, podejście jest takie - nie płaci, więc chu/j i o dzieci nie dba. A teraz pytanie: Co jest lepsze dla dziecka (!) - ojciec, który przelewa alimenty mamusi na konto, czy ojciec, który spędza z dzieckiem czas, daje obiad, kupuje ubrania, zabiera do lekarza, idt. Którego ojca wolałbyś/wolałabyś mieć - takiego, który przelewa pieniądze i widuje się z Tobą raz na 2 tygodnie, czy takiego, który odbiera Cię ze szkoły po lekcjach, pomaga w nauce, itd.? Bo, niestety, nie ma opcji żeby facet, który musi płacić alimenty miał możliwość poświęcania dziecku tyle czasu, ile dziecko potrzebuje. I teraz jaką zaplutą szmatą trzeba być żeby faceta, który zajmuje się dzieckiem, utrzymuje dziecko (dziecko śpi u niego, daje mu jeść, ubiera, pierze ciuchy, zajmuje się w czasie choroby, kupuje rzeczy do szkoły, płaci składki, itd.) podawać do komornika? Kto w tym układzie jest chu/jem? Ojciec, który zamiast płacić mamusi wydaje na dziecko, czy mamusia, która nie ogarnia, że alimenty są na dziecko, a nie na jej fajki?

A o której mamusi ty piszesz bo ja np nie wydaje na fajki . Nie pale. Pracuje.

Co za idiotka , zna jedna szmatę i wszystkie matki wrzuca z nią do jednego wora!?! W takim razie ty tez jesteś taka sama szmata. Statystycznie.

A tu już statystyka jest zbędna - każdy przecież wie, że 99% rozwódek to szmaty. Ten 1% można uznać za błąd statystyczny ;)

nie powtarzaj tego głośno i publicznie drogi dziecko, bo ciebie też kiedyś facet zostawi z dzieckiem i zostaniesz szmatą no, ale ty pewnie masz się za kogoś tak mądrego i fantastycznego, że tobie się to nie przydarzy, prawda? wszystkie inne to szmaty a ty dziesięć półek wyżej, co?

Czytając powyższe wypowiedzi aż chce się zakrzyknąć Liga rządzi Liga radzi! Naprawdę jesteście takie ograniczone? Kogo ja pytam... Przecież to kafeteri!

Mnie facet nie z dzieckiem nie zostawi, bo: - ja się z facetami nie zadaję. Jeśli już to z chłopakami i z mężczyznami. - nie daje dopy chłopakom, ani mężczyznom - tylko mężowi. Nie zostanę szmatą, bo: - nie ciągam drutów każdemu kto się uśmiechnie z***biście - dam radę wytrzymać pół roku bez sexu - nie chodzę po ścianach z braku chłopa

Masz męża i : a) wytrzymujesz pół roku bez seksu, b) nie chodzisz po ścianach z braku chłopa, Ciekawe. A co mówią lekarze?

www.ostrekicie.pl czekamy tu na was