Co sądzicie o takim kolesiu?

w pogoni za byciem ,,trendi, kuuul i na czasie kryje się coś niefajnego. Nigdy tego nie lubiłem.

słucham,,Amor e morte" w wykonaniu Cecilii Bartoli :) piękne...

no dobra, przyznaję- mam konto na Fotce- jako Tomek86metalekkk- i kilka zdjęć przed nie swoim samochodem (Golf IV znajomego)... Podrywam na nie dziewczyny.

żartowałem

kuuuuuuuuuuwwwwwwaaaaaaaaaaaa Zoooobbbaczczccie to!!!!!!!!!!!! http://www.youtube.com/watch?v=dtCiNdW5N9k&feature=related

to nie ma zaskoczyć To ma zasmucić Zasmucić, że są ludzie, którzy TEGO słuchają i im się podoba :(

niektóre przypominają animacje Gilliama do ,,Latającego Cyrku Monthy Pythona

masz rację.

no bo SĄ wzorowane.

jakoś dziwnie się składa, że... moje też :D

bo ja się jakoś lubuję w takiej tematyce- nawet tekstty, które piszę nie są milusie i sweetaśnie :)

wiele razy byłem na kacu w robocie ani razu nie byłem pijany, ani naćpany ani razu nie zwymiotowałem pozdrawiam wszystkich, którzy mieli pecha i to zrobili. :D

moje oczy płoną- muszę iść spać. dobranoc Miłym Paniom. niech Was Bóg Wszechmogący w Trójcy Jedyny wiedzie po właściwych ścieżkach i zaprowadzi do Wrót Raju- Swego Serca w Miłość Przeobfitego. Śpijcie w Pokoju Chrystusa, Pana naszego. amen.

Zapodaj mu kose pod żebra w czasie snu. Odciążysz rodziców.

Wujek Dobra Rada- kolejne gimnazjalne szczenię, lub debil, ktory lubi się popisywać- i myśli pewnie, że przez to ,,bryluje" na tym forum. Aż się przypomina słynne zdanie Lema o idiotach i internecie :(

nie uwierzycie, co dziś się stało :D Wyleciałem/ zwolniłem się z (niepotrzebne skreślić) wielkim hukiem. Serio- to nie żart ! Znów jestem wolnym bezrobotnym człowiekiem. Nawet nie wiecie, jak się cieszę (ch..owo jest mieć robotę i jej nie lubić) Pozwolicie, Drogie Panie, że nie będę się wdawać w szczegóły :D

a co tam u Was???

Jutro z okazji mojego powtórnego (wreszcie!!!!!!!) bezrobocia- mam zamiar wziąć stówkę z tych, które trzymam ,,na samochod"- kupić w cholercię taniego piwa i ...pić cały dzień, potem zasnąć, obudzić się i... dalej pić :D Takie jednoosobowe święto :D

http://ru.fishki.net/picsw/112010/01/pics//pics_008.jpg

nieee, nie było aż tak źle. :D :D nie piłem w pracy i raczej nie rzigom :) Czy to ważne? Myślę, iż naprawdę istotne jest to, iż będę miał całe połacie, hektary, niezmierzone doliny wolnego czasu. Wyobraźcie sobie- jak biegnę, pijany, lekko, z rozpuszczonymi włosami po zielonych i czystych równinach bezrobocia, jak mijam ciężkie, betonowe postaci uwiązane do swych prac i szefów, jak zrywam piwne kwiatostany, jak wdycham browaroFlorę i rozkoszuję się snem do południa...

Desperado- współczuję :(

Moja nowa tapetka :) http://mobini.pl/upload/files/129/526/742/320/821/722_Free_i.jpg

no i też dobrze! :) Co tam u Ciebie poza natłokiem zajęć?

za nic szczególnego, za całokształt Odszedłem ... powiedzmy... za (nie)porozumieniem stron. :D

dobrej nocki :) A ja odszedłem, po tym jak w swojej fabryce produkującej skarpety dla koni nastąpiła restrukturyzacja - i moje miejsce pracy zostało zastąpione przez ,,elastryfikator pzrzystokopytny"- najnowsze urządzenia do naciągania skarpet na podkowy :D :D :D Czas zacząć szukać nowej pracy- może zatrudnię się jako ,,przeprowadzacz" szynszyli przez ulicę, lub lakiernik wombatów? Ewentualnie będę żabim ginekologiem, lub dentystą dla gąsienic :D :D :D

właśnie przelatuje :D Piję trochę, trochę piszę (odblokowałem się poetycko )

ostatnio mam skłonności do neologizmów- Agonalium, Antyplastykon itd...

ale kupę Bravę-aż tyle nie przepiję :) no dobra- przepijam 100- 160 zł na miesiąc- zatem przy półrocznym odkładaniu pensji na auto- zostaje w cholercię dużo! O nie - nie przepije wszystkiego- muszę zmienić auto. Widzaiłem dziś fajną Bravę. - w styczniu, lutym, bądź marcu 2011- kupię sobie niezgniły wóz!!! I promise! Dziadek Passat- rust in peace!

Co - ha ha ha-???? Czytałaś Antyplastykon? To próba połączenia groteski z turpizmem (jak wszystko w moim pisaniu) :D Wyszło mi- czy przeważyła groteska? ( pisałem po pijanemu) http://blogopezjianormalnej.blox.pl/html

a ch u j- właśnie- że kupię nowe auto!