Czy bracia mojego taty mająprawo uniewaznic testament? PROSZE O POMOC!!!

bardzo raz jeszcze wszystkim dziekuje za odpowiedzi. Boje sie nieco, tylko i wyulocznie dlatego ze dziwna jest postawa Pani Notariusz.... uwazam ze piowinna byc bezstronna, w tej syt. mam problem z dostrzezeniem jej bezstronnosci...

Nic Ci nie zabiorą, według prawa jesteś jedyną spadkopbierczynią tylko i wyłącznie Ty, sąd w tym przypadku nic im nie zasądzi, braciom nie nalezy się żaden zachowek ani teraz ani za 10 lat. Mają 0% szansy na dostanie czegokolwiek od Ciebie. Jedynie w przypadku Twojej śmierci jesli nie będziesz miała spadkobiercy... Adwokat Ci nie potrzebny.

Weritunko, to bardzo optymistyczna odpowiedz. Rozumiem, ze znasz sie na prawie spadkowym itd? Bede Ci bardzo wdzieczna za odpowiedz. Bardzo sie boje... codziennie dostaje jakies smsy od rodziny ojca... czuje sie wystraszona szczerze mowiac...nie umiem przestac o tym myslec....

Wejdźcie w ten link - rozdają bony na zakupy w Biedronce od 100 do 1000 zł!!! Wystarczy wejść w ten link zagrać w prostą grę i się zalogować!! Niech każda z nas ma szanse na darmowe zakupy!!!!!!!!! http://www.wygraj100.info/?t=84969147

Troszke niewiem jak sie zalogowac do tego linku :)

AAAAA jestem przerazona!!! patrzcie jaką dostalam odpowiedz od prawnika :( Według polskiego prawa, tzn gdyby sytuacja miała miejsce w Polsce, Pani byłaby jedyną spadkobierczynią, należałoby tylko przeprowadzić sądowe postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku, zgłosić do US nabycie spadku do 6 mies od uprawomocnienia się tego postanowienia sądu o stwierdzeniu nabycia spadku, żeby być zwolnionym z podatku od spadków. A bracia taty mogliby jedynie zgłosić przed sądem roszczenie o zachowek, a zatem o 1/2 tego, co przypadłoby im z dziedziczenia ustawowego, tzn wtedy, gdyby nie było testamentu babci, a zatem jeśli wg ustawy dziedziczyliby bez testamentu każdy po 1/3, to w sytuacji gdy jest testament i pozbawieni są tego udziału 1/3. to przysługuje im prawo do połowy z 1/3/ a zatme 1/6 spadku. Takie roszczenie mieliby do Pani taty, gdyby zył, ale ponieważ tato nie żyje, mogą je mieć do Pani, jako jedynej spadkobierczyni, zatem musi się Pani liczyć z tym, że jeśli wnieśliby sprawę do sądu, to musiałaby Pani niejako oddać im po 1/6 spadku, czyli łącznie 1/3 spadku (co może mieć miejsce zarówno w naturze, czyli np. nieruchomości, ruchomości, jak i pieniądzu ) Mam nadzieję, że w miarę jasno się wyraziłam. Jeśli jednak ktokolwiek mieszkał/mieszka na Litwie (babcia), w grę wchodzi prawo międzynarodowe prywatne,i trzeba dłuższej chwili, by móc odpowiedzieć na Pani pytanie, wówczas polecam udanie się po pisemną poradę do prawnika :)

...

Kochanui, myslicie, ze ta odpowiedz prawnika, ktora tu wkleilam, dotyczy zachowku o ktory mogli sie ubiegac w przeciagu 3 lat?

tak ale to się już przedawniło

ufff...ale sie wystraszylam!!! B. dziekuje!!!

nie ma za co, już mi dziękowałaś wczoraj ;) pisałam pod innym nickiem :)

Tak tez sobie pomyslalam ze to Ty :) Niewiem czemu :) Te niki są chyba w podobnym stylu :)

W czwartek osoba ktora upowaznilam idzie w moim imieniu do tej calej Pani Notariusz i zobaczyby z jakim wynikiem... Trzymajcie kciuki aby wszystko poszlo dobrze!!!

Wiec tak :) Osoba ktora upowaznilam do zalatwiania moich spraw pod moją nieobeznosc na Litwie, odebrala juz dzisiaj dokumenty od Notariusza o tym, ze jestem wlascicielką calego majątku, o ktorym wczesniej pisalam. Zwrocila mojemu wukowi jednak uwage, ze jeszcze mozliwy jest sąd w tej sprawie... Nic wiecej niewiem...zamierzam zlozyyc zawiadomienie z policji o tym, ze brat mojego taty ukradl wiekszosc rzeczy z domu, i zmienic zamki, myslicie ze dobrze robie? A no i na wszelki wypadek... ubezpieczyc dom na maksymalną sume...

...

nie ma juz nikogo, kto zna sie na tym temacie?

ale musisz mieć dowody na poparcie tego oskarżenia, bo w innym wypadku możesz zostać ty pozwana

no tak, swiadkowie.... ale jak to ja pozwana moge zostac?

ano tak,że jak nie udowodnisz,że coś ukradli z domu, to oni cie mogą oskarżyć o pomówienie

babcia miała 2 testamenty ,tata po jej smierci bodajże do roku od momentu śmierci musiał załozyc sprawe o uprawomocnienie testamentu i nabycie spraw spadkowych ,inaczejby nie dziedziczył ,czyli testament został uznany przez sąd ,to ta notariusz jakas pierdolnieta jest jak mówi że testament niewazny,i teraz adekwatnie ty składasz o nabycie prawd spadkowych zgodnych z testamentem i tyle

hmmm no wlasnie tak tez zrobilam!!! UPIIII Dzisiaj moj prawnik odebral juz wszystkie dokumenty, i wszystko na moje nazwisko!!!

:)