Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zona i matka

czy sądzicie że mąż mnie zdradził

Polecane posty

Sama mam meza i dziecko wiem ze ci ciezko ale tu niechodzi tylko o was ale i o dziecko. pomyśl jak ma jakąś wywłoke to niewiadomo czy ona niema jakiejś zarazy ludzi wydaje sie ze zarażenie w ten sposób ich na pewno nie dotyczy ale...Spakuj go niech poczuje sie zagrożony każ zęby pokazał ci te wszystkie jego sms czy co tam jak niebedzie chciał to znaczy ze niema czystego sumienia A jak sie przyzna ze zdradził powiedz zęby zapomniał o tobie a brudne gacie niech mu tamta rura pierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co byście zrobili w moim przypadku?? Jesli dojdziemy do porozumienia jak postąpić 1. Zabronić pisac do znajomych bezwględnie 2. Pozwloić pisać nie wchodzą na temat seksu 3. Pozwolić pisać, ale telefony Nk hasła odblokowane 4. Upierać sie przy tym zeby oddał telefon do specjalistów do analizy 5. Nie przekraczac tej granicy prywatnosci?? oddając tel do analizy 6. Zabronić jezdzić do NIEJ to jego znajoma, moja tez ale bardziej jego, problem w tym, że jest chrzestnym jej dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinapaowpo
załozyłam sobie na szybko maila: rozmowna.wp.pl jelsi masz ochotę czekam na kontakt. jeśli bedziesz miała ochote pozniej wymienimy się numerami gg czy tel. czy inną formą komunikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martaanna ta kobieta żyje z dwoma facetami jeden jest jej ojcem dziecka a drugi tez ojciec ale drugiego dziecka, Przygarneła tamtego pierwszego bo nie miał gdzie isć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinapaowpo
nigdy go na 1005 nie sprzwdzisz nie bedziesz wiedziała czy któregos z tych punktów akurat nie robi.pyatnbie co znaczy ze dojdziecie do porozumienia? tzn ze ci sie przyzna i wybaczy czy ze bedzie tak jak jest ze mowi ze nic z nia go nie łączy? ja bym POPROSIŁA by nie utrzymywał z nią zadnych kontaktów, ani tel, ani mailowych, nie moze się z nią spotykac sam na sam. ja bym sobie nie zyczyła kontaktów z nią. poza tym wiem ze to nierealne moze do konca, ale mimo ze wiesz ze go niegdy nie zostawisz postwaiłabym sprawe tak ze w rozmowie powiedziała ze wybaczasz, postarasz sie zapomniec ale zeby nie myslał ze zawsze tak bedzie. niech cię nigdy nie skrzywdzi bo jestescie na jakiejs krawedzi. zeby nie myslał ze zawsze mu wszytsko wybaczysz, nawet jak tak jets. niech wie ze wybaczasz ale wsyztsko ma swoje granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałam o zarazie moia przyjaciółka w taki właśnie sposób zaraziła się pasakudną chorobą oczywiście mąż szedł w zaparte a jego kochanica po paru miesiąścach wprowadziła sie do nich po zaszła w ciąże istny sajgon aneta długo sie nieskarzyła ale kturejs nocy zadzwoniła ze ma dosyć i zęby przyjechać po jej synka bo ona ma juz dosyć naszczescie zdążyliśmy z mężem do niej przyjechać muj mąż wyrzucił jego ja ja przyznam wstydze sie tego ale nieoszczedziłam rury mimo ze była w ciąży .dobijali sie potem ale moja przyjaciółka ma mieszkanie po babci i odziedziczyła je jeszcze po ślubie zmieniła zamki .było ciężko ale dała rade pozwalała mu na wszystko udawała ze nic nie widzi i pozwolil sobie na więcej .Wzieli rozwud i żyje spokojnie a tamta flondra urodziła bliźniaki i poszła w tany a ten bawuł opiekuje się dzieciakami jedno ma dawna biedny dzieciak nic niewinien . trzymaj się bądź dzielna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinapaowpo
jelsi chodzi o kontakty z dzieckiem jako chrzesnikiem, hmm... moze raz na jakis czas kontakty we 4? ty, twoj maz, ona i jej partner, absolutnie zadnych innych. z drugiej strony chrzestny nie jest az tak potrzebny dzicku, ja swojego widywałam raz w roku mimo ze to maz mojej cioci. jestescie sporkrewnieniz nią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestesmy z nią spokrewnieni, ale na urodzinki wpadamy do jej syna, tym bardziej ze u nich jest bieda i jak dla mnie patologia ( dwóc ojców) wiec dziecko przynajmniej z prezentu sie ucieszy Karolina wysłałam Ci maila zaczyna się od py.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))lalunia:))
Dziewczyny,to nie ma sensu,nie da sie faceta trzymac na smyczy,jesli bedzie chcial to bedzie utrzymywal kontakty z nia i z kazda inna,i jesli zobaczy ze zdrada to tylko w razie wpadki awantura i fochy zony przez jakis czas,i wystarczy byc ostroznym...to wybaczcie ale same zobaczycie ze to sie bedzie powtarzalo. wiecie lepiej ,robojcie,potem i tak przyznacie mi racje i bedziecie plakac.Pisze jako osoba ktora ma za soba nieudane malzenstwo i zwiazek,i tez za wszelka cene chcialam wierzyc...jak facet zaczyna tylko myslec o zdradzie,to juz na mysleniu sie nie zakonczy,bedzie kombinowal jak gdzie i z kim i tak do skutku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinapaowpo
do Sratatatatatatatatatatatatatat .. a ja wierze w błedy, ludzie są nie omylni. wierz mi ze ja też chodziłam po ścianach i wiem co znaczy cierpieć. ale wiem tez co znaczy wybaczac, nie wiem czy dobrze. moze zle, bo cały czas we mnie to siedzi. ale cóz jesli się kocha. czy małzenstwa waszych rodziców sa idealne? moi rodzice sa ze soba 27 lat i wdaje mi sie ze tak, jak teraz mysle to jestem w 100% pewna ze tak, ale mysle ze nie zawsze tak było, musieli to wypracować, owszem kłoca sie ale to normalne. ale jak przez mgłę pamietam tez inne czasy, byłam mała, niewiele pamietam, ale pamietam kłotnie rodziców, zachowanie taty, nie było idealne. a teraz jest tak ze sama bym chciała w ich wieku miec takie małzenswteo. zawsze trzeba cos wypracowac, nie ma ludzi idealnych i ja w to wierze. moze zle i moze bede cierpiec ale jak narazie w to wierze, mimo ze w zyciu staram sie byc realistka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinapaowpo
a czy nie ma chwili słabosci? ze cos się robi bo ma sie wielką "chcicę" ale juz w chwili robienia wie sie ze zrobiło sie zle? czy nie ma tak? nie jestem idealna, wiem ze faceci sa okropni, ale wiem tez jakie portafia byc kobiety, jelsi jakas zdzira chciała cos od niego mogła stanac na głowie by to miec. takich kobiet nie znosze najbardziej. nie znosze wogole bab które wpieprzaja sie w zwiqzek i chca rozbija go niewazne czy para, czy małzenstwo, czy narzeczenstwo. wierze ze mozna popełnic bład którego sie załuje. i o ile sie bardzo załuje i wiecej sie go nie popełni mozna zyc dalej razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinapaowpo
ale wy nie rozumiecie. ona nie chce go utrzymac na siłe, bo on chce byc z nią z zoną i matka. jej mąz chce byc z nia, sam jej podsuwa pomysły (pojscie do psychologa, wyrzucenie komp, tel) co zrobic by było miedzy nimi lepiej. dlaczego wiec ona (zona i matka) ma nie wykorzystac sposobnosci na lepsze z nim zycie i na pewnie ulepszenia. to nie jest tak ze on sie wyrywa a ona go usilnie trzyma. on prosi o szanse a ona che mu ja dac ulepszając wspolne zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina właśnie jest tak jak piszesz, nie mam zamiaru go trzymać na siłe, choć szkoda mi by było dziecka, ale lepiej żyć samemu, niż kłócić sie przez całe życie przy dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonja22
oj też to przechodziłam,ryba nie rujnuj życia waszej rodzince daj mu jeszcze szanse każdemu się należy prawda jeden skok w bok pewnie tego żałuje a jeśli nie to znowu to powtórzy i wtedy dasz sobie z nim spokój kochana macie dziecko więc patrz też na to...wiem że będzie ci trudno ale daj mu szanse jeśli go kochasz jeżeli bardzo będzie mu zależało na tym żeby odejść to znaczy że nic już do ciebie nie czuje i tyle pozdrawiam i życzę jak najlepiej kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinapaowpo
pomyslcie o tym w ten sposob: facet was zdradził, ale mowi ze zrobi wsyztsko byscie mu wybaczyły i zgodzi sie na wsyztsko, a wy chcecie wybaczyc, co wiec proponujecie? jakie zmiany wprowadzacie? przeciez nie mowicie "ok" i zyjecie dalej. cos sie zmienia, jelsi byscie mogły jakie rzeczy zmieniły, jakie warunki postawiły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))lalunia:))
do karolinapaowpo...z tym sie z toba zgodze,niestety pelno jest takich kobiet,ktore dla samego ,,picu,,uwodza i wpieprzaja sie komus w zwiazek,nawet nie bedac zainteresowane w rzeczywistosci tym facetem,tylko po to zeby pokazac jego zonie lub dziewczynie ze ,,sa przez to lepsze ,chora i idiotyczna konkurencja tak naprawde powodowane jakimis chorymi kompleksami..bo tylko tym mozna to wytlumaczyc plus jakim s chorym jadem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krychnaaaaa/
Sratatatatatatatatatatatatatat masz rację kobieto a autorka jest naprawdę żalosną kobietką zrobi wszystko, żeby go zatrzymać przy sobie bo jest słaba istota chce go mieć dla siebie mimo wszystko to przejaw niedojrzości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonja22
karola facet zdaje sobie sprawe dopiero co traci jak zrobi cos złego np.zdradzi...mój obecny mąż zrobił to raz tylko raz chciałam od niego odejsc bbłagał mnie na kolanach i płakał zebym poprostu dała mu szanse to była chwila słabości poprostu dalismy sobie szanse teraz mamy 2 dzieciaczków i mocno sie kochamy mówimy sobie o wszystkim...i nikt naszego zwiazku nie zepsuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonja22
no fakt dziewwczyny laski sa niektóre tak wredne że same wchodzą do łóżka rozwalaja zwiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinapaowpo
do sonja22 , gratuluje.. dobrze ze dałas czanse i ze nie załujesz. dziewczynyu nie wyzywajcie się na autorce. ja mysle ze kobiety nie sa głupie i dają szanse facetów którzy na to zasługuja i sa warci. jelsi on by nie był, autorka wogole by sie nad tym nie zastanawiała. chyba kazda z was chciałaby miec druga szanse nie? nie znoszę nie trawię, rozszarpałabym wszytskie kobiety wpieprzające się w czyjs zwiazek, dla mnie kazdy zwiazek jest swiety i nie mozna się w niego wpieprzac, nie znosze takich bab. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krychaaaaa tylko przejaw dojrzałosci polega właśnie na tym ze jak sie kocha to sie wybacza tylko właśnie trzeba wiedziec komu i czy ten ktoś załuguje jak dziewczyny wyzej napisały. Dla mnie odejscie to taka ucieczka tego kto jest niemadry... ok było fajnie pa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinapaowpo
dla mnie takie zwiazki które przetrwały takie rzeczy sa trwalsze, oczywiscie tylko te które wiedza co sie stało i załuja i nigdy wiecej się czegos takiego nie dopuszczą. inne nie mają sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie szanuję kobiet
które są ze zwykłymi samcami i trzymają się ich kurczowo jak bluszcze ciągle ich tłumacząc i dorabiając piękne powiastki jak to one robią to dla dziecka, dla dobra rodziny, dla ratowania związku jakiego związku, ja się pytam? taki samiec samcem zostanie i dla niego wyższe wartości są i pozostaną niepojmowalne liczy się tylko,żeby mieć spokój, wygodę i robić to co się lubi - dupczyć na boku i to właśnie zapewniają im kobiety bluszcze upiorą, ugotują, posprzątają i cały czas będą szukały tłumaczeń i usprawiedliwień dla czegoś, czego się usprawiedliwić nie da i tak będzie mijać życie zapyziałym bluszczom amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy facet zdradza swoja kobiete !!!! bez wyjatku czy jast super laska czy zwykla gospodynia, jak tylko nadarzy im sie taka okazja to z niej korzystaja a kto kusi KOBIETY wiec nie warto sie tym zadreczac bo i tak zdradzi i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinapaowpo
naprawde nie ma juz facetów którzy sa dobrzy i porządni? i którym w chwili słabości zdarzy sie skok w bok którego załują? i zrobia wszytsko by było lepiej? nie ma już?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
golcia a kto daje pierwsze sygnały kobiety moj ma powiedzonko ze jak suka nie da, to pies nie ruszy. Kiedyś rozmawialiśmy na temat zdrady i on tak uważa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinapaowpo
czyli co suka dała? i on ruszył? wrrrrrrrrrr.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie domyslam kim jestes
kochana ( jestem z innego forum wiesz jakiego) moj nik na z...26 trafilam tu bo poznalam ze to ty jak pomylilas sie w niku nie wiedzialam ze to az tak powazna sprawa, nie bede pisac o tym na naszym forum, mysle kochana ze maz jest w porzadku, nie moze byc inaczej, moze sie pogubil, byly to tylko nic nie znaczace smsy, ja sama kiedys siedzialam na czatach i "flirtowalam" wstyd sie przyznac, ale jesli znacie ja osobiscie to troche skomplikowane, nie badzie pochopni w swoich dezycjach,nie masz dowodow dobitnych na zdrade, moze zaufaj mu przeciez jest S, wasze malenstwo, przemysl to, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×