Gość gość Napisano Wrzesień 14, 2017 Jak to co zrobię ? Już zrobiłam .... Czekam na ost.rozprawę i będzie wolny jak chce , nie będę zebrać o miłość ,nie chce być że mną to nie . Ja sobie poradzę i co najważniejsze będę miała spokój i odzyskam zdrowie. Odrzucona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 15, 2017 Ja sie czasem zastanawiam dlaczego oni szukają kochane? Maja w domu wszystko, ciepło, zrozumienie, sex... a jednak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Matka 2 dzieci Napisano Wrzesień 16, 2017 Ja mam inny problem. Mój mąż żołnierz mnie w ogóle nie dostrzega. Mamy 2 fajnych dzieci, dla niego są jedynie ciężarem jak widzę. Nie odrabia z nimi lekcji ani nie bawi się - są bo są. Dodam, że sama nie pracuję od parunastu lat i żyjemy tylko z pensji męża. Ostatnio wspomniałam o rozwodzie. No dosłownie załamałam się. Stwierdził, że składa podanie o emeryturę. Jako osoba będąca na emeryturze będzie miała stały dochód i wolny nieograniczony czas aby zajmować się dziećmi, dlatego wniesie podanie o przyznanie mu opieki. Sąd biorąc pod uwagę dobro dziecka może mu ją przyznać. Ze stałym dochodem i wolnym czasem, a ja będąc bez oszczędności i pracy. Boję się, że będę musiała żyć z nim dalej dla pieniędzy. Jak wniosę podanie o podział majątku to nie będzie mieszkania dla dzieci. On sam przez 20 lat pracy wyrobił sobie masę kursów i specjalizacji. Wiem, że sobie on poradzi w życiu a Ja nie. Zresztą kto by chciał matkę z 2 czyichś dzieci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 16, 2017 No co ty gadasz.. wierzysz mu,że sąd da mu dzieci ? On będzie płacił alimenty i na Ciebie (bo zajmowała się domem i nie pracowałaś) i na dzieci dodatkowo. Zresztą niech niebklamie,że będzie miał dużo czasu wolnego,bo na pewno by szukał dodatkowej pracy... A dzieci? Są duże,więc będą badać więzi rodzinne, jeśli Ty jesteś częściej za dziećmi, ponagasz im to to NA PEWNO wyjdzie w badaniu.( Mialam w rodzinie przypadek,że dziecko 13lat mimo to trafiło do ojca(przekupił prezentami), pomieszkał z nim 1.5 MSC i UCIEKL do mamy,że on z nim nie wytrzyma... Takze głową do góry. A najlepiej to idzcir na terapię...ja mojego trzymam krotki, nawet jak zmęczony ma chociaż trochę pobawić się z córką, w weekend wywalam ich samych na plac. nie ma,że mu się nie chce. Mi też wielu rzeczy się nie chce :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 16, 2017 No co ty gadasz.. wierzysz mu,że sąd da mu dzieci ? On będzie płacił alimenty i na Ciebie (bo zajmowała się domem i nie pracowałaś) i na dzieci dodatkowo. Zresztą niech niebklamie,że będzie miał dużo czasu wolnego,bo na pewno by szukał dodatkowej pracy... A dzieci? Są duże,więc będą badać więzi rodzinne, jeśli Ty jesteś częściej za dziećmi, ponagasz im to to NA PEWNO wyjdzie w badaniu.( Mialam w rodzinie przypadek,że dziecko 13lat mimo to trafiło do ojca(przekupił prezentami), pomieszkał z nim 1.5 MSC i UCIEKL do mamy,że on z nim nie wytrzyma... Takze głową do góry. A najlepiej to idzcir na terapię...ja mojego trzymam krotki, nawet jak zmęczony ma chociaż trochę pobawić się z córką, w weekend wywalam ich samych na plac. nie ma,że mu się nie chce. Mi też wielu rzeczy się nie chce :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 16, 2017 Bo źołnierz ma zieloną krew . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 16, 2017 Chciałabym odejść, ale się boję, ze sobie nie poradzę. Co innego jest mówić, a co innego zrobić. Cały czas sobie tłumaczę, że to właśnie ze względu na dzieci. Niby jest 500+ i mogę brać alimenty, ale co dalej. Wyprowadzić się, wynajmować mieszkanie, potem wziąć kredyt na 30 lat. Często miałam nadzieję, że ON SAM ODEJDZIE, ale tak się nie stało. Taki układ mu pasuje, jak ON to mówi ... gwarantowane *****nko. Zresztą on sam doskonale wie, że bezrobotnej dziewczynie z 2 dzieci ciężko jest znaleźć nowego partnera. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 16, 2017 Nie licz na nowego partnera , dasz sobie radę sama , wiele kobiet dało sobie radę i przynaja teraz że to najlepsze co mogli zrobić . Życie ma się jedno nie zmarnuj go , nie trać czasu na kogos kto nie jest tego wart . Odrzucona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 16, 2017 Mówisz, że mam nie liczyć i spróbować. Pamiętam sama kiedyś doradziłam koleżance rozwód, żeby nie była z tym swoim pijakiem. Rozwiodła się i odeszła z dzieckiem, mieszka na wynajętym. Od 2 lat widzę jak sama ledwo wiąże koniec z końcem - przeraża mnie to. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 16, 2017 Wolisz by dzieci na to patrzyli ? Chcesz stracić zdrowie ,wpaść w depresję itp. zrób tak jak podpowiada ci intuicja ,rozum na serce nie patrz ono gubi, wiem co pisze ,mnie zgubiło i dopiero po 22 latach zrozumiałam ale walczę bo nie mam innego wyjścia ... To już walka o życie nie o przetrwanie czy starczy mi pieniędzy . Jeśli dobrze wybierzesz napewno ci się uda ,spokój duszy nie zna żadnej ceny . Samotność jest straszna , ja z nim mieszkam jeszcze i co z tego ...jest obok ale tak jakby go nie było . Odrzucona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 16, 2017 Wolisz by dzieci na to patrzyli ? Chcesz stracić zdrowie ,wpaść w depresję itp. zrób tak jak podpowiada ci intuicja ,rozum na serce nie patrz ono gubi, wiem co pisze ,mnie zgubiło i dopiero po 22 latach zrozumiałam ale walczę bo nie mam innego wyjścia ... To już walka o życie nie o przetrwanie czy starczy mi pieniędzy . Jeśli dobrze wybierzesz napewno ci się uda ,spokój duszy nie zna żadnej ceny . Samotność jest straszna , ja z nim mieszkam jeszcze i co z tego ...jest obok ale tak jakby go nie było . Odrzucona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 16, 2017 jak ci zle to wez rozwod. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 16, 2017 Jesteście żałosne. Bez tych zielonych portek i ich pieniędzy jesteście nikim. A na portki blue-jeans nie możecie już liczyć, boście sie spaprały. Biedaczki. Najniższa półka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 16, 2017 No to zacznijmy od początku . Co ci w nim nie pasuje ? Chcesz odejśc,ale się boisz ? Czego? Ja do odejścia nikogo staram się nie namawiać,bo to nie moje życie... Czy wy się w ogóle kochacie ? Tak duchowo ? Tęsknisz za nim ? Macie czasem mile chwilę ? Może wystarczy popracować nad związkiem ? Iść do terapeuty ? Po to oni są...i serio pomagają...wiem,że to trudne, ale da się... Ja już nawet byłam u prawnika... Ale zawzięłam się... I się udało... No chyba,że u was sprawy zaszły już bardzo daleko. Tekst z darmowym ***nkiem tak trafny i pasujący do ich słownika. Ale chyba bym nie wytrzymała gdyby mój tak powiedział... :( Chyba zapomniał,że nie rozmawia z kolegą z pracy... Często mojemu mówię "tak to sobie mow do swoich kolesi w pracy" i się zamyka :D. Wiesz co gdzieś wyczytałam ? Oni są przyzwyczajeni do rozkazow. Że z nimi to trzeba krótko... Bez owijania... Normalnie. Suche "rozkazy". To zadaniowcy. Jak maja coś zrobic to zrobią. Tylko to muszą być proste zdania. U mnie działa. Czasem się głupio czuję, bo to nie w moim typie... I to on się zawsze tak zachowywał w stosunku do mnie, mnie to irytuje,a po nim spływa. Idzie i robi. (Oczywiście nie do przesady,ale wiele to ułatwiło). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 17, 2017 Kobiety każda z nas ma jedno swoje zycie i jak przezyje zależy od nas a pisanie i nakręcanie tematu to lekka przesada. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 17, 2017 A co z dziećmi, ich zdanie też się liczy przecież ... chyba lepiej żeby miały ojca pijaka niż żadnego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 17, 2017 Ale pijak rzadko i słabo rocha (chociaż długo), a mamusia lubi motyle w brzuchu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 17, 2017 Ale tu nie ma mowy o pijaku,a o tym,że olewa żonę... Więc marne prowo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 17, 2017 Olewa żonę? A może raczej żona nie zna swojego miejsca w szyku? I może w dopie jej sie przewraca? p.s. Tu - gość dziś była mowa o pijaku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 17, 2017 najpierw sie kochaja a potem nienawidza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 17, 2017 z pijakiem lepiej sie rozejsc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 22, 2017 jak kocha to nie zdradza i robi wszystko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 28, 2017 Jest dużo zdrad w Wojsku.Kolezanki w mundurze porywają swoich kolegów z pracy ,którzy maja żony czy też swoje kobiety kokietujac ich aby było im w pracy łatwiej. Są perfidne a w Radomiu,to już nie patrzą na moralność. Bez zasad.Wszyscy o wszystkim wiedzą poza żonami. Wystarczy jedna wyrafinowana kobieta a mężczyźni płaczą a żony biedne siedzą w domu i nie mają pojęcia co się dzieje. Pozdrowienia zwłaszcza dla tych,które udają pokrzywdzonego kochanki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 29, 2017 facet powinien kochac.szanowac i dbac o kobiete. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 29, 2017 jak facet nie slucha zony to zle na tym wychodzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 29, 2017 szczesliwy kto swe zycie powierzyl kobiecie.kobieta jest miloscia faceta. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 21, 2017 Dziewiczy walczcie o siebie swoje rodziny !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 21, 2017 Kochane polecam wam NP ona zmienia zycie i spojrzenie na wiele spraw.Poczytajcie i same zobaczycie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 21, 2017 Ja tez poznałam fajnego żołnierza, tak mi sie tylko wydawało - moze na takiego sie tylko kreował. Gdy się z nim spotykałam trafiłam na to forum i długo nie było trzeba czekac. Po alkoholu pokazał na co go stac. Zranił mnie, rozczarował powiedział tyle przykrych bolesnych słow . Było mi bardzo trudno "pompejanka" mi pomogła i nadal pomaga. Walczcie o swoje rodziny i w Bogu szukajcie siły. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 21, 2017 Słyszałam N Pompejańska, poczytajcie o niej jest niezwykła tylko trzeba wytrwać w niej i zaufać i być cierpliwym. Pozdrawiam :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach