Gość gość Napisano Styczeń 15, 2018 Ludzie dlaczego się tak obrażacie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 27, 2018 Miłosc to dobro, poczucie bezpieczenstwa, poczucie bliskosci oparte na szacunku. Panowie o ktorych tu piszemy to ludzie ktorzy potrzebuja pomocy bo zlo, bol, cierpienie nie jest bez przyczyny. To przede wszystkim tym ka z presji psychicznej baz z problemami osobowosciowymi ciagły stres, alkohol wpływa na dysfunkcje zachowania. Ale z tym mozna walczyc tylko trzeba chciec. Drogie panie nie poddawajcie sie dbajcie o siebie, jestescie madre,piekne czułe i dobre nie zapominajcie o tym bo zycie jest tylko jedno badzcie szczesliwe i czujcie sie wyjatkowymi kobietami bo takimi Jestescie. Zasługujecie na szacunek miłosc i przede wszystkim na poczucie bezpieczenstwa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 27, 2018 Ja polecam poczytajcie z Czatachowej. Tam dzieja sie cuda, kochani tam kazdy z tych wyrzej wymienionych facetow- otworzyłoby oczy i wiele by zrozumieli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość34r Napisano Luty 2, 2018 http://nplink.net/OIO0Pbz2 dobry sprzęt i każą zadowolisz ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 2, 2018 Gość34r Sprzęt to nie wszystko. Wiesz? Trzeba mieć jeszcze w głowie cos i wtedy każda zadowolisz :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 4, 2018 Sprzet jest z wazny, ale nie najwazniejszy. Kobieta przede wszystkim potrzebuje czulosci, troski i co najwazniejsze boczucia bezpieczenstea i szacunku w takich sytuacjach sprzet sie sprawdza i obydwoje sie ciesza soba. Bo zterroryzowana i ponizana kobieta nie chce byc blisko z takim "facetem" strach i lek ja paralizuja.Panowie opisywani wyrzej potrzebuja pomocy i to chyba pomocy Nieba. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 9, 2018 Faceci, my tu o szacunku, milosci, czułosci o partnerstwie opartym na przyjazni a Panowie o sprzecie. Zycie ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Przypadek1 Napisano Luty 15, 2018 Witajcie, czy któraś z Was, byłych żon żołnierza zawodowego próbowała dowiedzieć się cokolwiek w Wojskowej Agencji Mieszkaniowej? Jeszcze w trakcie małżeństwa mieszkaliśmy w dużym mieszkaniu wojskowym, które zostało przydzielone w takim metrażu właśnie z uwagi na dzieci. Później były mąż zamienił mieszkania i dostał od wojska kolejne duże mieszkanie, w którym nie mieszka bo mieszka z partnerką. W dodatku dostał tak duże bo na wniosku napisał, że zabiera dzieci do siebie....i tu znowu nie prawda bo zabiera je do partnerki. Córki się buntują bo nie chcą tam jeździć. W dodatku ostatnio w wielkiej tajemnicy przede mną pokazał dzieciom dom który kupuje. Zadzwoniłam kiedyś do WAM-u z prośbą o udzielenie informacji, oczywiście odmówiono mi a po kilku minutach zadzwonił były mąż z groźbą, że jak jeszcze raz tam zadzwonię to pożałuję .... Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 1, 2018 Łatwe blondi zawsze kuszą. Co miasto to inna:D, ale rozum kiedyś wróci. A tymczasem wyjazdy mrrr. Uważajcie myszki kotki harcuja. Dodać nelezy że Po 40 mało który wymieni rozsądna żonę na Panią do zabawy- oczywiście na trwały związek. To tylko korzystanie z uciech życia. Żony cierpliwości, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 1, 2018 Łatwe blondi zawsze kuszą. Co miasto to inna:D, ale rozum kiedyś wróci. A tymczasem wyjazdy mrrr. Uważajcie myszki kotki harcuja. Dodać nelezy że Po 40 mało który wymieni rozsądna żonę na Panią do zabawy- oczywiście na trwały związek. To tylko korzystanie z uciech życia. Żony cierpliwości, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wojacy z polskiego wojska Napisano Marzec 4, 2018 Mam pytanie, Wasi byli partnerzy wojskowi to takie zwykłe żołnierze czy z jednostek specjalnych? Jest tu ktoś kto był z facetem z elitarnej jednostki specjalnej czy tylko zwykłe trepy, którzy Ruscy wybiją w ciągu jednego dnia? Pozdrawiam, trzymajcie się! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćArmy Napisano Marzec 5, 2018 A co powiecie na to : związek na pozór mogłoby sie wydawać idealny , dobrze rokujący na przyszłość ( dużo poważnych deklaracji z jego strony) facet wyjechał mi na pół roku na trening (jest w US. ARMY). Przed wyjazdem wręcz błagał abym na niego zaczekała ( zgodziłam sie) czekałam na niego wiernie i cierpliwie ... Pierwsza część treningu (12tyg) była część praktyczna. Nie mieli dostępu do telefonów na czas treningu , mogli dzwonić raz na 2tyg na 10 minut... mimo to nie było nigdy między nami nawet najmniejszej sprzeczki ... z mojej strony dla niego było mnóstwo wsparcia i motywacji ( facet w niebowzięty) . Po 12 tyg zanim zaczął część teoretyczną poleciałam do niego na graduation. Było idealnie zobaczyć sie ponownie po tych 3 miesiącach ( mieli 2 dni przepustki i na trzeci dzień wyjerzdzali do kolejnej bazy na trening teoretyczny tym razem, na kolejne 12tyg). Na treningu praktycznym była sama grupa męska , na teoretycznym niestety grupa mieszana (niestety w us army jest dużo "żołnierek"). Plus był taki że tel mieli na codzieñ przy sobie i więcej luzu ... Dzwonił codziennie wieczorami i mówił codziennie jak to bardzo kocha jak tęskni i jak bardzo się nie może doczekać aż wróci ... Niestety nie wytrzymał próby czasu i się tam puścił ... Jak zorientował się że sie domyśliłam to uciekł bez słowa i tyle go widziano ... a taki to był kochający wierny partner ... Niestety wiele związków rozpada się na tych treningach tak że związki małżeńskie .. nie jeden rozpadł sie i nie jeden rozpadnie . Szkoda że tak perfidnie mnie.oszukał A na prawde było bardzo dobrze bez konfliktowo ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wojaki z polskiego wojska Napisano Marzec 5, 2018 Do Pani powyżej To był Polak czy Amerykanin? Widocznie nie traktował Cię poważnie. Miło gadał dopóki inna się nie pojawiła. Przeważnie jak jest na początku idealnie, to jest to dość podejrzane. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćArmy Napisano Marzec 5, 2018 To był niestety ten drugi , mieszkam w USA od 11 lat ale niestety nie ma tutaj Polaków gdzie aktualnie się znajduje ... Nie rozumiem tego gościa już zupełnie , zrobił wielki błąd który mam nadzieje kiedyś pożałuje dobrze że żadnych zobowiązań nie mieliśmy wobec siebie ( typu wspolne mieszkanie , slub czy dziecko) ... Ja jestem w pełni nie zależna i nie musiał mnie utrzymywać byłam sobą od początku do końca . Jedynie czego mi żal to straconego czasu ... Od tego momentu co zwiał ani ja ani on nie odzywamy się do siebie. Teraz sie moze puszczać legalnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wojacy z polskiego wojska Napisano Marzec 5, 2018 Dobrze, że jesteś niezależna. To w tej sytuacji jest najlepsze. Ale co do Amerykanów, to jest patologia. W Polsce stacjonują też i co robią? Chodzą na prostytutki, żrą pizzę, którą popijają colą i polskie dzieci szybciej od nich biegają (są filmiki z meczów pilki noznej us soldiers vs polskie dzieci. Ruscy się śmieją z nich bo to parodia nie żołnierze. Amerykanki są bez klasy, brzydkie, grube (też stacjonują w Polsce) i łatwe. Pewnie ten Twój to zwykły żołnierz bo tam w elitarnych jednostkach to bab praktycznie nie ma. Dobry ubaw mam z tych filmów soldiers homecoming albo soldier surprises his gf haha. Maczali gdzie popadnie podczas ich deployment, a pózniej wracają i udają wspaniałych partnerów. Zapomnij o nim, a poza tym oni zawsze wracają. Ale Ty miej godność i kopa mu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wojacy z polskiego wojska Napisano Marzec 5, 2018 To mial ktoś z Was do czynienia z facetem z ELITARNEJ jednostki , z prawdziwymi komandosami czy tylko tutaj sa zony zwyklych żołnierzy? To jest dość istotne! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćArmy Napisano Marzec 5, 2018 Dokładnie moja droga . Oni mają problemy z wiernością , a ten "mój" pan to wstąpił tam tylko ze względu na benefity =/ tu w usa właśnie najczęściej w takim celu tam idą , ale niestety w głowie sie tam nieźle pier... widziałam na własne oczy jaki wycisk dostają początkujący ... Plus za to że on nie pijący i nie skłonny do agresji ... lecz zdrajca nie zamierzam mu wybaczać pod żadnym pozorem ... jestem za bardzo pamiętliwa A Tobie życze powodzenia , mam nadzieje że ułoży się po twojej myśli .Pozdrowionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wojacy z polskiego wojska Napisano Marzec 6, 2018 Dziękuję za Twój post, wiele daje do myślenia i przybliża smutne realia dlaczego oni wstępują do armii. Jest dokładnie tak jak w Polsce, dla benefitów, a nie z miłości do ojczyzny. W Polsce decydują się na karierę w wojsku bo dostają mieszkanie, mają stalą pensję i pracę. A jakie piz dziochy tam dołączają to aż szkoda gadać. I oni mają nas bronić przed wrogami? Haha. W porównaniu z Ruskimi, którzy dla tej ich ojczyzny są gotowi oddać życie to parodie facetów. Nawet wierności nie potrafią dotrzymać ( to po kiego grzyba się wiąże, ja mam woerzyc ze dotrzyma wierności Polsce jak babie nie potrafi? ), zmieniają się pod wpływem kolegów z pracy (oni mają być odporni na jakiekolwiek zmiany, jakby chociaż jeden Rusek wziął ich w niewolę to by tak sypali jeden drugiego). Wyjątkiem może być wojsko specjalne, gdzie byle debila już nie biorą. A takie żołnierze zawodowi w zwyklym wojsku to piz dziochy okrutne, takie cywile leniwe tylko że w moro. I kalają w ten sposob mundur. Dziękuję i wzajemnie. Trzymaj się i życzę Tobie prawdziwego faceta, jeśli wojskowego to z prawdziwego zdarzania, z zamiłowania i charakteru, a nie cywilne szma ty udające później wielkich soldatów. Pozdrawiam :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 6, 2018 Sama prawda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wojaki z polskiego wojska Napisano Marzec 6, 2018 Do Pani powyżej Temu chorążemu w du pie się poprzewracało od tego stopnia chorążego. Tak to jest jak chamy z cywila wstępują do wojska, to myślą, że niewiadomo kim są i się stają A kim są? NIKIM bo ten chorązy w starciu z jednym Ruskiem s*******la gdzie popadnie razem ze swoim chamstwem i stopniem. Nawet nie mial by szans dostać się do jednostek specjalnych. Przepraszam, że się tak wyrażam o Pani ex ale wkurzają mnie takie łajzdy bo niszczą wojsko! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 7, 2018 Nie obrażam się wcale , takie same mam zdanie ,popieram . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 23, 2018 W domu żony, a na wyjazdach narzeczone, o których domownicy nie mają pojęcia. Chyba duże kompleksy panowie maja i prześcigają się kto jaką lalkę przywiezie. Szkoda tylko tych kobiet w domu, które nie mają świadomości. Drogie panie jak mąż jedzie na trzy tygodnie dbać o formę i kondycję to zróbcie niespodziankę. Przejdzcie po lokalach w miejscowości gdzie jest to przynajmniej alimenty dla siebie będziecie miały. Uważam, że to w ramach robienia z was głupka wam się należy. Większość z nich to nieuczule istoty, które mają po parę takich kobiet co zakątek to inna. W sumie trzeba ich pochwalić za dobrą organizacje, że jedna o drugiej, trzeciej i każdej kolejnej nic nie wie. Dawne powiedzenie za mundurem panny sznurem.Powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 23, 2018 Witam. Chciałam się dowiedzieć jak sprawa wygląda z moeszkaniówka. Mąż ma stanowisko porucznika. Myślimy o mieszkaniu. Jednak on stwierdził, ze jak je kupimy to on przepisze je na siebie, bo nie chce mnie ciagac po bankach. Nie rozumiem takiej postawy, gdyż ja też będę miała wkład w to mieszkanie A on dostanie też od Wojska "cos". Jednak wszystko opiewa tajemnica i nie chce powiedzieć ile. Czy jest tak, ze jeśli dostanie pieniądze od Wojska to tylko on może być właścicielem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 23, 2018 Z tego co wiem ,mieszkanie wojskowe jest żołnierza zawodowego, żona może tam mieszkać do śmierci ,co innego jeśli je wykupicie na własność to jest wasze . Zabezpiecz się lepiej, jesli jest możliwość zapisania mieszkania na was dwóch to każ się dopisać , nie będzie problemu w razie ewentualnego rozwodu . Przypilnuj tego o nie daj się zrobić w .... Jeśli teraz tak on kombinuje ,ukrywając kase to lepiej się zabezpiecz i przyjrzyj mu baczniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 23, 2018 Nie chcemy kupować mieszkania wojskowego tylko normalnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 23, 2018 13'48 '...mieszkanie jest na was dwóch.."...a przecież to nie dwóch,bo nie ma w pl malzenstw legalnych jednopłciowych tylko dwoje,tj.on i ona. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 25, 2018 No to jak normalnie to mozesz być współwłaścicielem,a on i tak dostanie kasę. Jak mieszkaliście w wojskowym to jej nie dostaławał, jak kupicie własne M to będzie zależnie od miejscowosci od chyba 300 do 900zl ( w największych miastach) co miesiąc dostawał. Facet Ci coś ściemnia. Jakie latanie po bankach... Nie daj się zbyć. Rozpiskę ile w konkrentnym mieście dostanie reguluje jakaś ustawa, możesz znaleźć w necie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 25, 2018 Dziękuję za informację. Właśnie kręci, ze jest dużo papierologi z podpisami. Nigdy nie mieszkaliśmy w wojskowym. Do tego pobiera rozłąkowe. Generalnie, ciągle mówi, ze nie dostaje żadnych pieniędzy co wydaje mi się dziwne... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 26, 2018 To jeśli nigdy nie mieszkaliscie w wojskowym , to podbieraki od wojska kase za brak mieszkania i rozlakowe ,sprawdź jeśli macie wspólne konto ,jeśli to nie wplywa tzn.że ma inne konto o którym nie wiesz . Nie ma nic gorszego jak przekręty z kasą w małżeństwie , od tego się zaczyna bo przestaje się ufać , a później to już prosta droga do rozstania . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 26, 2018 Bardzo mądrze postepuje Twoj mąż. Ty masz wklad w kupno mieszkania, no ale ile? Znajac zycie 1/4 kosztow nie pokryjesz... znajdziesz sobie gacha a jego wykopiesz z mieezkania bo to Twoje i tak facet zpstanie golodupcem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach