LUTY 2011

Tommee Tippee polecała mi za to moja koleżanka, avent zresztą też. Tutaj jest taka fajna buteleczka (póki co ocena czysto wizualna:) http://allegro.pl/tommee-tippee-butelka-150-ml-0-bpa-megapromocja-i1340136159.html

http://forum.styl.fm/produkty-tommee-tippee-butelki-smoczki-laktatory-i-inne.t77271.htm

Truskaweczka no tez to ogladałam:):) , tylko mam dylemat własnie.... bo inna kumpela zas mimowila,ze kupila cały zestaw startowy i laktator i w ogole na poczatku nie bylo to potrzebne..... a laktatora w ogole nie uzyla...no ciezko wyczuc...bo kazda z nas jest inna.

Moje dzieciate koleżanki właśnie mówiły, aby kupić jedną małą butelkę i przetestować firmę i interakcję dzidzi z nią :D świeżo upieczona mamuśka ma właśnie 1 i takie jakieś zwykłe do których tylko ściąga pokarm (z zakrętką do przechowywania). Laktator ponoć bywa przydatny, ale jak już padło: "kwestia indywidualna".

moze sie powtórze jak zapytam,ale macie juz listy co potrzebne bedzie dla maluszka od A do Z??????? moze kazda by sie podzielila co ma na swojej....i mozna by było sobie porównac?????? Bo ja powiem wam szczerze ze ciagle mi sie wydaje ze cos mi brakuje:P:P:P:P:P:P:P:P Truskaweczka co do tyhc butelek to mas zracje....chyba tez kupie ze 2 sztuki i zobacze co i jak...:):):)

W takim razie RadosnaJuzmamo czyń honory i zacznij z listą :D

Po pierwsze ciuszki- ilość kwestia indywidualna, pieluszki tetrowe i flanelowe, pampersy, chusteczki nawilżane, maść na odparzenia (Linomag, sudocream), gaziki, spirytus, patyczki do pępka krem do twarzy (ja mam Nivea na każdą pogodę), cosik do kąpania, nożyczki do paznokietków...............

Truskaweczka_29:) jakie tam honory:P:P:P:P:P a wiec kochane moja lista: 1. 1 paczka pameprsów- rozmiar mini lub Newborn:), nie ma sensu kupowac wiecej bo moze si eokazac ze beda za małe.... 2. czapeczki- ok. 3 szt. dwie bawełniane , jedna cieplejsza.... (w zaleznosci od własnego zapotrzebowania) 3. Kaftaniki- ok. 5 szt (najlepiej zapinane z przodu) 4. Kocyk- 2 sztuki- jeden grubszy i jeden cieńszy- najlepiej z polaru lub anilany 5. Kombinezon, na chłodniejsze dni... 6. Maść przeciw odparzeniom Linomag lub Sudocrem 7. Materac do łózeczka- gryka +kokos (nie zamiekki nie za twardy) 8. Mydełko do mycia,np. tantumoil 9. nawilżające chusteczki 10. Pieluchy tetrowe 11. Proszekdo prania- hipoalergiczny 12. Skarpetki- zeby nie były za ciasne gumki... 13. Śpioszki 14. Pajacyki 15. Wanienka 16. Rożek 17. Łózeczko - pościel - prześcieradło- frotte lub flanela - ceratka pod przescieradlo - Osłonka na łózeczko (szczebelki) 18. Myjki frotte 19. Termometr do wody 20. Termometr dla dzidzi 21. Sól fizjologiczna 22. Do pielegnacji pepka spirytus 70% 23. Jałowe gaziki 24. Herbatka na kolke 25. Kwas borny do przemywania oczu 26. Zaokraglone nozyczki do paznokci 27. Zasypka 28. szczoteczka do włosów......... 29. karuzela nad łózeczko ( wedle uznania) 30. Chusta do noszenia malucha (wedle uznania) no i wiadomo takie wieksze zakupy: jak wózek i fotelik do auta:):) Podałam wam taka liste jaka mam:) ktora zrobilam podpytujac kolezanki

Oczywiscie tam w gre wchodza jeszcze przewijaki, i inne cuda..... butelki, smoczki, sliniaczki, cuda nie widy...ale mysle ze najlepiej kupic to co najpotrzebniejsze w pierwszych miesiach a potem dokupywac...... to co naparwde bedzie nam potrzebne....bo to,ze cos sie sprawdza u innych nie znaczy ze i sprawdzi sie u nas:):) tym bardziej ze kazda dzidzia jest inna, i kazda matka ma inne podejscie do opieki nad malenstwem:):):)

Może być jeszcze okrycie kąpielowe, śliniaki

Truskaweczka no dokładnie-mase tego ale wiecie co??? Wydaje mi się, że kwestia tych potrzebnych czy niepotrzebnych rzeczy jest kwestią tego jakie rodzice mają możliwości finansowe i na co tak naprawde mogą sobie pozwolić.... i uwazam,ze naprawde warto sobie wszystko przeanalizowac niz wpadac w ten zakupoway szał....w sklepach naciagaczy nie brakuje, a naprawde te pieniazki ktore sie "wyrzuci" na zbedne rzeczy moga sie potem przydac...takie jest moje zdanie....

dobrze moje kochane ja uciekam juz :):) jakos plecy mi odpadaja....i senne jestem jak nigdy:):) Ściskam was mocniutko moje drogie:) zycze spokojnej nocki i wiecej dobrego humorku:):):):) Buzki:****************************************************************************

A apteczka dla maluszka? :) Też musi coś być. Np.gaziki małe do przemywania oczu, sól fizjologiczna, termometr elektroniczny, paracetamol w czopkach na zbicie ewentualnej temperatury, spirytus 90% do przemywania pępuszka....Hmmm...Ja właśnie taką apteczkę robię. Kuuurcze, nie było mnie zaledwie godzinę, a tu tyyyyle już zdążyłyście napisać :):):) Aż miluchno :-*

Oooo....widzę, że tu RadosnaJużmama nawet opisała apteczkę :)

Dziekuje dziewczyny za wsparcie:) A co do butelek to popieram 10 luty AVENT to bardzo dobra firma i butelki.Ostatnio ogladalam caly zestaw w sklepie i napewno je zakupie.Polecam:) A co do spotkan to fajnie by bylo tak po ciazy sie zobaczyc ale by bylo zabawnie jakby kazda miala juz swojego bobasa i to z tego samego miesiaca,zagadalybysmy sie pewnie na smierc ale by bylo tematów ja nie moge:)

mogłybyśmy utworzyć kiedyś klasę z naszymi maluszkami :D Wiek ten sam, nawet miesiąc :D Ciekawe, ile z nas urodzi tego samego dnia :)

Witajcie Kochane :) Ja kupiłam zestaw startowy Philips AVENT. Jeśli się okaże, że są mi nie potrzebne dla Malutkiej, to zawsze zostaną na drugiego Maluszka (chcę aby miała rodzeństwo :)) ;) Z laktatorem na razie się wstrzymuję, bo są strasznie drogie, a może nie będzie potrzebny :) Podaję swoją listę: śpioszki bawełniane body kaftaniki pajacyki skarpetki bawełniane lub buciki bawełniane czapeczki bawełniane, które stosujesz po kąpieli Rękawiczki bawełniane, które zapobiegają bolesnym zadrapaniom ręczniki kąpielowe z kapturem+myjka cążki dla niemowląt do obcinania paznokci Szczotka do włosów z miękkiego włosia Termometr do wody Termometr do pokoju gaziki nasączane spirytusem do przemywania pępka Aspirator do noska z filterkami Zestaw butelek Philips AVENT Podgrzewacz do pokarmu Philips AVENT Proszek do prania ubranek, pościeli i pieluszek malucha. (JELP) kocyk jeden cieńszy, drugi grubszy komplet pościeli do łóżeczka pieluchy tetrowe pieluchy flanelowe ceratki do podłożenia pod prześcieradło i/lub ochraniacz do materaca Aksamitne mleczko nawilżające NIVEA krem do buzi na spacery NIVEA na każdą pogodę chusteczki nawilżające jednorazowe do ciała pałeczki do czyszczenia uszu i noska, termometr do pomiaru temperatury ciała łóżeczko (+materacyk) przewijak na łóżeczko płatki kosmetyczne dla niemowląt pieluchy jednorazowe Pampers smoczek lampka nad łóżeczko mebelki firanka kosmetyki do kąpieli (Oilatum) termoopakowanie do butelek Czapeczka na dwór+szaliczek+rękawiczki Kombinezon zimowy Wanienka do kąpieli Sól fizjologiczna do przemywania oczu lub czyszczenia noska krem na pupę (Linomag) Wózek 3 w 1 karuzela nad łóżeczko Miłego dzioneczka :)

:D:D:D 10 luty - ale mnie rozbawiłas tymi chipsami na TAP MADL :D i jeszcze winę na synusia zrzuciłaś, że niby łakomczuch :D no i przy okazji starszną ochotę mi na te chipsy zrobiłaś - to pewnie też moja łakoma Dominisia w brzuszku się ich domaga:D biegne do sklepu :) pozdrawiam wesoło wszystkie mamusie lutówki:)

Cześć:) No dobre z tym "apetytem Malucha";) hie, hie:) Tak piszecie o tych różnych słodkościach, że aż ślinka cieknie, a tu nic nie można zjeść:( No ale już niedługo, dam radę:) Ja wczoraj upiekłam drugi w życiu chlebek i wyszedł pyszny. Spodobało mi się:) Ja mam laktator Philips avent. W zestawie była juz butelka 125 ml i na początek taka w zupełności wystarczy. W sumie to były tam już 2 butle z kompletem smoczków (1) i dekielki do ewentualnego zamrożenia pokarmu. Ja na początku laktatora nie potrzebowałam w ogóle. Zaczęłam wieczorami ściągać pokarm dla synka, żeby kolację pił z butli, nie z piersi. Dzięki temu szybciutko nauczył zasypiać się samodzielnie, nie przy cycusiu;) Właściwie tylko do wieczornego karmienia go używałam i czasem ściagałam na zapas, jak karmienie wypadało w porę, gdy nie mogłam byc z małym. No ale czasem, jak sa problemy z mlekiem, to taki laktator może naprawdę pomóc. Wcześniej kupiłam laktator lovi i był znacznie gorszy od tego Aventa. Słabiej ciagnął. Szybko się zepsuł... Też mam problem z plecami. Czasem tak bolą, że nie wiadomo, czy siedzieć, czy się położyć, bo tak źle i tak niedobrze;) Jakoś w tej ciąży na basen nie chodzę. Daleko mam.. W poprzedniej chodziłam raz w tygodniu do 35 tygodnia i plecki czuły się lepiej.

hej kochane:) A u mnie dzisiaj znowu snieg pada przeokropnie, zimno jest i wiatr....a wczoraj było takie piekne słonce...ech....i gdzie u sprawedliwosc:)??? Jeszcze czekam na mezusia i jestem okropnie zła:(:(:( Wczoraj pojechal na awarie do Wałbrzycha na autostrade, bo moj maz pracuje jako głowny inzynier do spraw budowy dróg i autostrad i od wczoraj nie wrócił bo , nie wyrobili sie z naprawa i tak naprawde nie wiadomo kiedy bedzie.....SZLAG MNIE TRAFIA!!!!!!!!!! w domujestem sama, no przepraszam , mam psa...., ale jakos to nie to samo....ufffff i jeszcze ta pogoda. Myslałam ze wyskocze połazic po miescie i cos kupic małej,ale nawet auta mi sie nie chce wyciagac z garazu. Poza tym cała noc prawie nie spałam bo ciagle myslałam, ze a noz moze mezus wrocil.... a tu nic;(:(:( -cóz taka praca!!! Dobrze,ze moge do was napisac i trosze pomarudzic;0;0;0 Oj plecki to mnie bola,ale ostatnio spie wyzej i jakos mi lzej.....wiecej daje pod głowe i wtedy jakos mi plecy odpoczywaja..... chodz troszke;):) A jak wam mija dzien??????

U Nas dziś także śnieżnie:( Irytuje mnie to strasznie, bo czuję się uziemiona na maxa :( w innych warunkach pewnie wyruszyłabym w poszukiwaniu jakiś absolutnie niezbędnych śliczności dla syna:D Nadal jakoś nie mogę przyzwyczaić się do bycia na zwolnieniu, dni są jakieś takie mało produktywne;)

Ale żeście się rozpisały kurcze ledwo nadrobiłam :P Ja kosmetyków dla małej jeszcze nie mam ale wszystko planuje kupić w grudniu. Co do rozstępów to na szczęśćie jeszcze nie mam ale podobno moga wyskoć nawet dopiero w 37 tyg. Co do chipsów to ja polecam takie prosto z pieca mają 70% mniej tluszczu a więc trochę zdrowsze a pyszne ( szczególnie paprykowe)

Dziewczyny a ile Wasze dzidzie ważyły w 30 tygodniu? Bo moja maleńka 1817g Pozostałe pomiary to BPD 7.86cm AC 27.18 cm FL 5.49 cm

Odnosnie "zdrowszych" chipsów, tak naprawdę tylko te najzyklejsze, solone- bez innych dodatków smakowych nie zawierają glutaminianu soda (wzmaczniacza smaku). To paskudztwo kumuluje się w organiźmie, niestety również w płodzie. Także raczej chipsy i smakowe chrupki nie sa wskazane w ciąży. Z resztą ta substancja występuje w wielu gotowych potrawach typu sos do spaghetti, gotowa zupa i wiele, wiele innych... Izulka, ja miałam tylko robione usg połówkowe ostatnio (chyba w 24/5 tyg.), więc Ci nie powiem... No i w sumie jestem dopiero w 29;) A właśnie pytałam, a nikt nie odpowiedział, macie robione usg co wizytę?

Stop_klatka ja mam robione usg co wizyte.A wizyty mam co 3 tyg

hej hej!!! stop klatka ja jestem też w 29 tyg to na kiedy masz termin?ja na 16lutego;;ja nierobie usg co wizyte a mam ją co 4 tyg ;lekarz pow że jak jest generalnie wszystko dobrze to niema potrzeby tak często robić tego usg;;i tak teraz ide za za 2tyg i juz siie niemoge doczekać pewnie dzidzi już duże:):) tak gadacie o tych rozstępach - ja mam straszne na piersiach smaruje i kremem i oliwką ale niewiem czy to coś daje;a poza tym straszne żyły mi powychodziły okropnie ale to pewnie dlatego że tak urosły;;; ide chyba dziewczynki bo dziś strasznie bolą mnie plecy i krzyż podnieśc sie niemoge;;;;dzięki za wszystko;;;;dobrze że was mam p.s. mnie do chipsów nic a nic nieciągnie wręcz odrzuciło;;

Mój lekarz robi Usg na każdej wizycie, czyli w sumie co 3 tygodnie. Z tego co wiem po prostu tak sobie ustalił. Od jakiś 3 wizyt na każdej ogląda tez szyjkę macicy. Ostatnio byłam w 29 tygodniu na wizycie i wtedy to mój synuś miał 1440g i ułożenie pośladkowe :(

hejka:) mam wrażenie, że te bóle w krzyżach to mają jakiś związek ze śniegiem, mnie też dopadły akurat jak spadł;) dodatkowo wszystko mi leci z rąk, a schylać się coraz ciężej:( USG będę miała trzecie za tydzień i raczej ostatnie - znaczy mam nadzieję:) no, ale tutaj jest inaczej, szyjki nikt nie ogląda - błoga nieswiadomość;) mała lezy główką w dół, ale nie do końca idealnie - tyle wiem:) truskaweczka - jeszcze jest trochę czasu, żeby się dobrze ułożył!

Ależ śmieszne, ja jestem w 28 tygodniu, a termin mam na 10 lutego :D Dziś miałam strasznie męczący dzień. Jutro imieniny teściowej, więc już dzisiaj zaczęło się pieczenie sernika i przygotowywanie różnych potraw. Ma być kilkoro gości. Ale mimo zmęczenia jestem zadowolona, bo dzień minął szybciej i nie był tak nudny jak kilka poprzednich :) Późnym porankiem byłam z mężem na małych zakupach. Mieliśmy kupić tylko prezent dla mojej teściowej, aaaale....... m:) Przy okazji wstąpiliśmy do sklepu z art dla dzieci :) Kupiłam smoczki do ssania z firmy LOVI ( w kształcie sutka ), stelaż do baldachimu (jednak będzie baldachim), zestaw do paznokietek i jedno prześcieradełko z gumką :) I tak jakoś weselej mi się zrobiło :) Może jutro wyskoczę po jakieś kosmetyki dla niunia :) Ooooj, jestem niezwykle zmęczona :) Uciekam oglądać "Kocham Cię Polsko" :D:D:D:D Uwielbiam ten program :) Odkąd zaszłam w ciążę nie oglądam tych wszystkich głupich filmów, gdzie się mordują itp. Wolę na to nie patrzeć ;););) No to dobranoc mamusie :) I dobranoc dla Waszych dzidzi :)

10 luty, może podajesz tydzień wieku ołodowego? Czyli minus 2 tygodnie od wieku ciąży? Sprawdź sobie w kalkulatorze np. tu http://babyonline.pl/kalkulatory_artykul,2374.html :) trezele, termin mam na 26 luty:) Kurcze, to każdy lekarz robi, jak sam uważa za słuszne. Ja tez nie miałam za często robionego usg, a tu gdzie jestem obecnie, przysługują 3 usg w trakcie ciąży. Także załapie się dopiero przy kolejnej wizycie w 33-35 tyg. Co do rozstepów, mi w poprzedniej ciązy wyszły na brzuchu, dokładnie dwa dni przed porodem;) Póki co nie mam nowych, ale kto wie...