samodzielna mama 35 0 Napisano Wrzesień 13, 2010 no to jeszcze uśmiecha :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D wystarczy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja TATA Napisano Wrzesień 13, 2010 pisarzem...może zacznę pisać coś:)):)):} Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja TATA Napisano Wrzesień 13, 2010 a jak się robi szeeeeeroki usmiech? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ogórek 0 Napisano Wrzesień 13, 2010 O jak się wszyscy ładnie uśmiechacie :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kallipoe 0 Napisano Wrzesień 13, 2010 to może być dobry pomysł, ja mam pomysł na książkę od kilku już lat, wiem jak to ma być zrobione, ale nie mam takiej techniki no i jednak w sensie globalnym nie potrafię tak stale myśleć syntetycznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja TATA Napisano Wrzesień 13, 2010 bo wesoły dzień dziś nastał:-) bo poniedziałek:) bo śmiech to zrowie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja TATA Napisano Wrzesień 13, 2010 kallipoe piszemy razem, mam początek: Leżał w zacienionym pokoju mimo palącego słońca za oknem. W półmroku pomieszczenia widać było tylko papierosowy dym w wąskiej strużce promieni słońca wciskających się za wszelką cenę przez szparę w żaluzji. Raz po raz malutki punkt żaru papierosowego rozbłyskał i znikał kiedy głęboko zaciągał się dymem. Cisza panująca wkoło była przerażająca. Przyzwyczajając oczy do ciemności można było zobaczyć jego. Nieruchomo patrząc rozbłysłymi oczami w sufit, ze ściągniętymi rysami twarzy sprawiał wrażenie jakby nieżywego. Tylko jego oczy i żarzący się papieros świadczyły o tym, że żyje. Mechaniczne strzepanie popiołu do popielniczki i powracające przedramię na klatkę piersiową były jak wahnięcie gałęzi krzewu na mokradłach w oparach mgły. Nagle zamigotał i zadzwonił z siłą kościelnych dzwonów jego telefon komórkowy leżący na nocnym stoliku przy łóżku. Odwrócił powoli głowę, jego oczy rozbłysły jeszcze mocniej. Zgasił papierosa, spojrzał na wyświetlacz. Patrzył dłuższą chwilę do momentu, kiedy ponownie nastała cisza i pokój spowił dawny półmrok. Tylko z jego oczu popłynęły dwie wielkie jak ziarnka grochu łzy. Leżał nadal nieruchomo. Jego spojrzenie ponownie zostało skierowane na sufit. Letarg, niemoc- to powodowało, że nie miał ochoty, siły ruszyć się choć odrobinę. Myśli w jego głowie obijały się i bombardowały mózg z każdej strony jak Wielki Zderzacz Hadronów pod Genewą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kallipoe 0 Napisano Wrzesień 13, 2010 czyli każdy powód jest dobry, by patrzeć na świat optymistycznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Evela777 Napisano Wrzesień 13, 2010 Smiech i sport to zdrowie. Ja dzis usmiechnieta po porannej porcji sportu-rower stacjonarny:D I jeszcze to slonce i cieplo na dworze-az chce sie zyc... Do wieczora kochani;) Buziaki dla Was!;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja TATA Napisano Wrzesień 13, 2010 tak kallipoe, każdy powód jest dobry, ten, że pada deszcz również, bo to niebo płacze ze szczęścia, że my się usmiechamy:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kallipoe 0 Napisano Wrzesień 13, 2010 zauważyłeś piszemy razem, bo piszemy jednocześnie, kawałek bardzo poprawny, choć wiem, ze nie prosiłeś o ocenę. nie do końca przejrzyste dla mnie dwa fragmenty: wahnięcie gałęzi krzewu na mokradłach w oparach mgły. jak Wielki Zderzacz Hadronów pod Genewą Twoja propozycja miła, ale nie chciałbym pisać kolejnej powieści o bohaterze snuja, to taki typowy polski bohater, pije pali i rozmyśla, włócząc się bez celu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Evela777 Napisano Wrzesień 13, 2010 http://www.youtube.com/watch?v=HCS-7BjbY0M A to dla Was... Cos optymistycznego;) Nie wiem jak Wy, ale my zaczynamy dzien z muzyka. To rowniez muzyka nakreca mnie pozytywnie:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja TATA Napisano Wrzesień 13, 2010 tak słonko to też dobry powód, jeden z lepszych :) pa Evella, może i ja wieczorkiem popiszę z Wami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kallipoe 0 Napisano Wrzesień 13, 2010 poza tym jak już wspomniałam wiem co i jak chce ,ale nie umiem tego napisać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kallipoe 0 Napisano Wrzesień 13, 2010 ja tez kocham muzykę, wybawieniem stało się dla mnie pisanie do radia i umieszczanie tam wybranych kawałków Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ogórek 0 Napisano Wrzesień 13, 2010 Poranek z kawą i muzyką to podstawa :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja TATA Napisano Wrzesień 13, 2010 ja tez nie rozumiem tego co czasem napiszę, to przychodzi nagle i nagle odchodzi :)) i nie rozkładam tego na czynniki pierwsze. Poprawny- dziękuję, faktycznie nie czekałem na ocenę, a bohater...być może to stan mojego ducha w chwili kiedy to napisałem:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
samodzielna mama 35 0 Napisano Wrzesień 13, 2010 do ja TATA duży uśmiech to : i duże D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja TATA Napisano Wrzesień 13, 2010 :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja TATA Napisano Wrzesień 13, 2010 udało się!!! :D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
samodzielna mama 35 0 Napisano Wrzesień 13, 2010 Tak rano kawa na tarasie a potem godzina słuchania muzyki w drodze do pracy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja TATA Napisano Wrzesień 13, 2010 dziękuję samodzielna :) kurczę, to inaczej niż gg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kallipoe 0 Napisano Wrzesień 13, 2010 to było bardzo poprawny, co z mojej strony moz3esz odebrać jako komplement, gdyż jestem bardzo wybrednym czytelnikiem, z każda kolejną przeczytana książką wybredniejszym. Tzn., ten fragment, nie licząc tych dwóch niejasności, mógłby się spokojnie znaleźć w książce. Też bym chciała tak mieć, chwile weny, podczas których stworzyłabym coś takiego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
samodzielna mama 35 0 Napisano Wrzesień 13, 2010 Brawooooooooooooooooooo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja TATA Napisano Wrzesień 13, 2010 kallipoe, Wielki Zderzacz Hadronów: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_Zderzacz_Hadron%C3%B3w Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja TATA Napisano Wrzesień 13, 2010 ech...wena to chyba dużo powiedziane, czasami coś takiego mnie dopada, najczęściej jak w dołek wpadnę i pisze mi się, czasami uloży się coś w głowie i szybko zapisuję, żeby nie uciekło, do wielkich raczej nie będę należał, ale nie łamię się tym :D:D samodzielna popatrz jak potrafię:D:D:D:D:D:D:D:D:D:DD:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kallipoe 0 Napisano Wrzesień 13, 2010 dziękuje, a myślałam ze to broń Lorda Vaidera Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
samodzielna mama 35 0 Napisano Wrzesień 13, 2010 ja Tata uśmiechy się spodobały? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kallipoe 0 Napisano Wrzesień 13, 2010 niestety muszę już zmykać, do jutra! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja TATA Napisano Wrzesień 13, 2010 samodzielna podobały, nie mogłem znaleźć ;) kallipoe do zobaczenia, napisania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach