samotni rodzice

Oooo, Alebazi jest:) Już miałam się zawijać do spania;) byli goście to pewnie ciacho też jest:P Dziś już się objadłam za wszystkie czasy,ale Twoim tez nie pogardzę jak oczywiście poczęstujesz:P Kobiety, mam nadzieję,ze te Wasze ciacha są magiczne i ich konsumpcja nie kończy się dodatkowymi centymetrami w biodrach tylko wiecie gdzie:P

Forum juz sie żegnaja, to teraz może tutaj wejsc. ta roznica, ze tam czarna sie nie pokaze, wiec tu moze sciemniac, ze niby goscie. a jaka spragniona,zeby o niej pisac. wstydu nie masz i honoru za grosz. powiedz, gdzie Twoi przyjaciele z tego forum sie podziali?

tutaj tez się pożegnam dobrej nocy życzę :) pomarańczom też :D niech się dobrze wyśpią :)

Eweline, ciasteczko jeszcze mam według Twego przepisu:P Widzę, że Samodzielna również idzie w Twoje ślady. Czyli solidarność jajników. Jestem padnieta i jednak juz znikam. Dobrej nocki wszystkim:)

szkoda, ze nie napiszesz-zegnam

Hihihi, no i tak ma być:P Ja tez uciekam, dobrej nocki kochani :)

Wczoraj z Karmelką późno wróciłyśmy -byłyśmy na babskich plotkach. Dziś dzień wyjazdowy,ja wybieram się do Pszczyny,Karmelek w górskie rejony. Chciałam Wam życzyć miłego dnia.

U mnie kolejna ciężka noc i dzień:( Jak moje dziecko może mieć wstręt do spania kiedy ja jestem takim śpiochem:)Przecież to chyba dziedziczne powinno być:P Masakra normalnie, 10 miesięcy ma i prawie w dzień nie sypia:( Miłej niedzieli dla wszystkich.

A ja dziś nawet pospałam wreszcie a i tak mi mało:P Wczoraj miałam gości dziś ja wybywam z domu na miłe spotkanie. Za tydzień podwójna impreza się szykuje.Ojjj będzie wesoło i już nie mogę się doczekać:) xxxxxxxxxxxx Eweline, to duże zmiany u małego zaszły lecz powoli musisz się do tego przyzwyczajać on już nie jest noworodkiem starzeje się Twoje dziecię:D xxxxxxxxxxxx Mee babskie ploty to zawsze fajna rzecz, tym bardziej gdy w tak miłym towarzystwie.

Alebazi noooo, starzeje mi się dziecię:D Mam nadzieję,że na starość sen mu wróci :D Nawet nie wiesz ile bym oddała żeby się dziś wyspać tak jak Ty :P W ogóle to fajnie macie z tymi babskimi ploteczkami i z tymi imprezkami. Ja też chcęęęęę!!!Ale dobra już ie marudzę bo Mariusz mnie zaraz objedzie:D:D

Eweline, pewnie że wróci mu sen, moj młody, do 14 teraz potrafi sypiac, a gdy byl w wieku niemowlęcym, to była dopiero jazda aby wreszcie zasnął:( Myślałam, ze nigdy nie będzie końca z tym brakiem jego snu a jednak wszystko sie odmieniło gdy poszedł do przedszkola. Natomiast ja dziś przebiłam samą siebie z tym spaniem,ale to niestety wyjątek, który tak bardzo rzadko sie zdarza:( U nas od rana było słońce, a teraz znowu ciemne chmury... "...do lata, do lata piechotą będę szła..."

witam :) Mee Karmelka wam to fajnie , macie do siebie blisko super takie babskie plotki :) Alebazi kolejna imprezowiczka :) miłej zabawy dzisiaj :) Ewelina wychodzi na to że tylko my takie domatorki :D moja mała też nie spała od urodzenia jak godzinę w dzień spała to było dużo , a w nocy budziła się co godzinę . Ale na szczęście to już za mną . Na pocieszenie , śpi całą noc jak skończyła 6 lat :) miłego wieczoru dla wszystkich :)

Hej, a ja mam duże dziecko i też się nie wyspalam, do teraz ziewam, a juz wieczór. Pocieszam się, ze na emeryturze to odrobię. Młody ogladał po raz enty Carsy na HBO, a ja liczylam,ze uda mi sie pospac, ale gdzie tam. Ewelina, a Ty masz dla swojego małego regularne godziny? tzn, kapiel i sen o stalej porze? Moje dziecie zasypialo zawsze o tej samej godzinie i wstawalo tez, tyle, ze ta druga pora byla dla mnie zbyt wczesna ;)

Anetka Wre u mnie nawet ta regularność nie pomagała jak stwierdziła pani doktor taki typ i już :)

Dzień dobry! :) Widzę że dużo tematów tutaj narzuciliście :D Ktoś nawet mówił coś o jedzeniu ale nawet ja stanowczo dzisiaj za to dziękuje... Wyciągnąłem te moje dwa Potwory na dłuuuuugi spacer, trochę zmarzliśmy i teraz grzejemy się ciepłą herbatką :D

Proszę, nie mówcie mi,że sen mu wróci za kila lat:( Normalnie załamka :( Dokładnie tak mamy. Stałe godziny jedzenia, kąpania i spania. Tzn.wieczornego spania,bo w dzień to rożnie z tym bywa niestety. Przestrzegam tego rygorystycznie:P O 19 mówimy sobie dobranoc;)Za to często już o 6 rano pobudka;) Zdarza się,że po karmieniu jeszcze śpi,ale nie zawsze niestety. Dziś wstał o 6, spał od 11 do 12 i tyle wrrr. Ale teraz już padł na dobre. Dobrze,ze znajoma go zabrała trochę na spacer bo normalnie bym wykorkowała z nim dziś.

SM, mój to ma alergie na sen i tyle. Ma tak od urodzenia.W dzień nie sypia prawie w ogóle. Jedyny plus jest taki,ze prawie od samego początku wcześnie zasypia i śpi całą noc. Chociaż ostatnio w nocy mu się np. na zabawę zbiera :D

Ewelinka, to moje duże juz tez tak 19-6 sen, noce prawie od poczatku cale, ale dla mnie ta 6 to jest srodek nocy. A jak w nocy sie budzil na zabawe, to ingorowalam i dal sobie spokoj, wiec kilka razy i przesypial cale noce.

Właśnie dla mnie też 6 to środek nocy:D Ale i tak są postępy bo wcześniej wstawał o 5 brrr. Ktosiu, wyleczyłeś kaca?:D:Powinieneś częściej pić bo wtedy zdarzają się cuda i o jedzeniu nie myślisz:D

tylko policz, od 19 do 6, to jest 11 godzin, do tego spanie w dzien, kawal czasu

Taa, w dzień to maksymalnie dwie godziny, a takie dziecko powinno spać 3/4 doby. Ale ważne,że w nocy śpiiii:P

cześć Anetka ,cześć Ewelka ja wróciłam z wycieczki do Pszczyny,mały miał atrakcję ,bo jechał pociągiem listopad nie jest już tak przyjemny jak październik,szybko jest ciemno,tak więc czuję się jakby już noc była w tym tygodniu trzymajcie kciuki-mam rozprawę w środę co do dzieci to wierzę młodym mamom ,że są zmeczone,ja karmiłam piersią oboje po półtora roku ,nic tylko na mnie wisiały a dziś córka ma 16 lat i jest piękna i zdolna i tego zmeczenia już dawno się nie pamięta,jest radość z sukcesów i wspólne przeżywanie porażek dzieci szybko rosną i robi się cicho w mieszkaniu,za cicho czasem

Mee, ale Wam zazdroszcze! Ewelina, a mi lekarz powiedzial,ze kazdy z nas jest inny, ze dorosli tez-jedno spia 5 godzin i jest ok, innym 9 jest malo, tak samo dzieci, a te podane normy mozna traktowac z przymrozeniem oka, jesli dziecko jest zdrowe i prawidlowo sie rozwija. Pociesze sie,ze moj łobuz bardzo szybko przestal ucinac sobie popoludniowe drzemki. Za to teraz spi 20-7, czasem pol godziny krocej, ale nie mam problemu jak kolezanki,ze o 22 lata mi po domu, albo wstaje w nocy i chce bajki ogladac.

moje nigdy o 22 nie latały po domu jak były małe,miałam czas na czytanie czy film teraz młodemu zostało wczesne chodzenie spać,ale wstaje o 6 ,a córka siedzi do 1 w nocy ,ale spałaby do południa jakby mogła

No wiem wiem, cieszę się,ze jest zdrowy i fajnie się rozwija. Tak naprawdę to moja wielka pociecha i bardzo się cieszę,ze go mam.:)Uwielbiam tego rozrabiakę najbardziej na świecie.Tylko czasami tak sobie marudzę. Mee, fajnie,że wycieczka się udała. Pszczyna jest piękna :) Będę trzymała kciuki za tą rozprawę. Dasz radę i powalisz ich wszystkich na kolana:)

od tego dnia wiele zależy-zależy mój spokój na najbliższe lata,tak więc proszę o trzymanie kciuków ciekawe jak tam Karmelce było w górach

każdy jest inny! ja też dziś wstałem koło 14 a nadal jestem nie do życia :(

ja akurat uważam ,że Ktosiu jest bardzo do życia :P idę spać ,dobranoc ,do jutra

Mee-to dobrej nocy, a ja bede trzymac kciuki! Ja tez juz chyba znikam. pa!

AnetkaWra - też zostawisz mnie tutaj samego? Proszę, nie rób mi tego :D