samotni rodzice

Urazona meska duma...? Czyzby...? ;) He he

I nie wiem czy zauwazyles, ale z Twoich wypowiedzi wynika ze nawet gdy sie ma wspaniala rodzine i znajomych to jest sie samotnych i jest sie samemu. Tak sie sklada, ze to wlasnie moja najblizsza rodzina byla ze mna i pomagala mi gdy odeszlam od szanownego pana meza, i to znajomi podytrzymywali mnie na duchu a nie FACET:D Jest roznica prawda? A Wam dziewczynki zycze dobrej nocki:D Pa...

...i znajomych to jest sie samotnym i jest sie samemu. i to znajomi podtrzymywali mnie... Te literowki to z pospiechu:D

Ja też jestem szczęśliwym człowiekiem, ale uważam że we dwoje mając oczywiście odpowiedniego partnera można być szczęśliwszym człowiekiem. Ludzie z otoczenia to nie to samo co bliskość we własnym domu. Ciężko mnie urazić zwłaszcza przy rozmowie na temat przyszłości i stosunków międzyludzkich, nasze zdania jako ludzi zawsze były i będą różne, a po to mamy dar mowy żeby je weryfikować i wyciągać z tego jakieś wnioski.

witam Wszystkich Dzisiaj już u mnie lepiej , wychodzi słonko :) znowu wracam do pionu. Głowa do góry, pierś do przodu i idę dalej Widzę że była "mała" dyskusja. Z tymi znajomymi to tak bywa różnie, nie zawsze mają dla nas czas. ale nie będę marudziła bo za niedługo dostane taki przydomek Miłego i słonecznego dnia. Mama

samodzielna mama po to jest forum zeby dyskutowac:D Tylko dobrze by bylo gdyby czasami ktos nie narzucal swojego zdania i nie wmawial komus ze jest inaczej nie znajac tej osoby i jej sytuacji:D Milego dnia kobietki:*

kobietki dziękują bo chyba tu same ostatnio jesteśmy? tak po to forum aby dyskutować :D każdy jednak jest inny i ma inne zdanie gdyby wszyscy byli tacy sami było by nudno? nieprawdaż? a Ty znowu mnie zarażasz , dzięki :D

Tak, forum jest po to zeby dyskutowac ale samodzielna mama 35 przyznasz chyba ze wmawianie mi, ze skoro mowie "nie" facetom sprawi ze bede nieszczesliwa za 30 lat i ze bede sama to juz nie mozna tego nazwac dyskusja ale narzucaniem swojego zdania drugiej osobie-czyli mnie. Czegos takiego to ja nie lubie. Czyzby ktos tu byl prorokiem? Wrozka? He he;) Zabawne...:D:D:D:D:D:D:D Samodzielna mama 35 czym zarazam znowu?:) Chodzi o moje wypowiedzi?

Ja dzisiaj ide na babski wieczor do pubu, bedzie wesolo:D

Evella ty zawsze zarażasz optymizmem, poczuciem humoru. Ja w sumie rzadko mówię ,ze jestem szczęśliwa, pewnie dlatego, ze najbliżsi ( w sensie pokrewieństwa) wówczas wybuchają śmiechem i starają się z całych sił przypomnieć mi wszystkie możliwe błędy i wypaczenia... Ale dziś to naprawdę mam powód do radości, bo dostałam nową umowę o prace i podwyżkę. Niestety to wciąż za mało by wynająć nawet jeden pokój :( jednak bez trudu mogę przebrnąć przez wszelkie opłaty w szkole i przedszkolu:)

Evela zarażasz mnie optymizmem i uśmiechem :D To że mówisz facetom nie, wcale nie oznacza że będziesz nieszcześliwa A oni powinni to zrozumieć. Każdy ma wolny wybór. kalipoe gratulacje nowej pracy

dziękuje, odkąd wkręciłam się do tego radia o którym Wam mówiłam to już w ogóle mam mało czasu... Ale wy nie podałyście propozycji tematów, nadal czekam. Jak na razie napisałam o masażach dla dzieci i bajkach terapeutycznych.

a o jaką tematykę chodzi?

hej dziewczynki, samodzielna mamo , udzielił mi się Twój nastrój smutny nastrój dzisiaj, miałam jechać jutro do Zakopanego ale pogoda nie najlepsza, nie miła pogawędka z mężem, weekend samotny bo bez dziecka i jeszcze znajomość która przyniosła smutek, ogólnie tragedia- ratunku!!!

mosew no co sie dzieje...????????? Ogarnij sie kochana... Pogoda-wiesz, ze gdy pada deszcz to w powietrzu jest sporo jodu do wdychania? Hartujesz organizm w ten sposob. Zakladasz kalosze, sluchawki na uszy z ulubiona muzyka i ruszasz w nieznane-super przyjemnosc. Niemila pogawedka z mezem... Nie gadaj no, przez faceta bo cos tam chlapnal jezorem masz byc przygnebiona i nie jechac w tak piekne miejsce jak Zakopaneeeeeeeeeeeeeeee????????????? A wlasnie badz silniejsza i to pokaz...:D Wiem, wiem mialam podobnie ale od dluzszego czasu jestem juz silna i nieugieta, a nic tak nie wkurza faceta jak silna, piekna, zadbana, w dobrym humorze kobieta.

Takze wysylam tu na naszym forum pozytywne fluidy!!!!!!!!!!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Mam nadzieje, ze dotra do kazdej z Was.

samodzielna mama 35 milo ze tak uwazasz ze zarazam optymizmem. Ja po prostu stanelam konkretnie na nogi jakis czas temu i jestem silna. Zycie ma tyle kolorow ile potrafisz w nim dostrzec...:D

Doleciało, doleciało i to z jakim efektem. Aż mi się buzia roześmiała. Może kiedyś razem wszystkie pojedziemy do Zakopanego co wy na to dziewczyny?

Wszystkie mamusie w Zakopanem????????????????????????????????????:D Ale bylby balet... Jaaaaaa cieeeeee!!!!! :D

Super! Lubie gdy ktos sie usmiecha i gdy jestem sprawczynia tegoz usmiechu...:D

samodzielna mama 35 ja mysle ze taki zlot grozi lawina...;)

co tam lawina..... a jak by było fajnie :D

chyba wszyscy poszli spać dobrej nocki

Jestem w trakcie rozwodu, trwa to zbyt długo zadne z nas nic nie czuje do siebie lecz przerażajaca jesst samotność. Boja sie, ze syn dorosnie a ja będę sama. Mój eks ma już kolejną partnerkę i nie kryje się z tym, boli to jak nic, ale moze nadejdą lepsze dni dla mnie. Wylałam morze łez, chciałam wierzyć, że zmadrzeje, ale pomyliłam się. Skończyłam 32 lata i jestem sama, jak odnaleźć się w samotności, jak znaleźć drugą połówkę. Nie potrafię być sama

powiedźcie co o tym myślicie http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=6186652 czasem tak jest że szukamy rady tam gdzie nie powinniśmy jeśli można to powiedzcie co robić,nieraz tak jest że nie mamy do kogo się zwucić

O masakra jak mnie dawno tu nie było... A dyskusja się widze rozwinęła :-) Nie mam czasu poczytać co pisałyście/liście więc zaczynam od nowa :-) Tak nawiasem dzień dobry wszystkim :-)

He he:) Swietny opis ogorek, podoba mi sie. Zdystansowany chlopak z Ciebie widze, bo trzeba byc zdystnsowanym i juz:D Swieta racja!:D

Witajcie kochani! Dawno tu nie zaglądałam. Wpadłam w wir pracy, szkoły, obowiązków... Czytam już od godziny wasze wypowiedzi. Dyskusje bardzo mi się podobają. Pomysł na wypad do Zakopanego jest super! :) Widzę, że dwie strażniczki działają (Evela i samodzielna mama - tak trzymać!) Ja dziś wstałam jakaś zdołowana. Syn przeziębiony strasznie a jesień przecież jeszcze nie przyszła zimna... Ech... Najważniejsze, że po tej godzinnej lekturze humor mi wraca :) Dzięki WAM kochane Mosew kto cię tak zawiódł?

No własnie Mosew-kto to taki...??

czytm, jako facet to forum. Zastanawiam się czy dla męskiej części populacji jest tutaj miejsce?