samotni rodzice

I jak to zdjęcie teraz usunąć?? Ha ha ha ha ha hi hi hhi ha ha ha hi hi!!!:D

maxx-66 ujawnij mi sie: 26469514

zamknałem stronkę do edycji i siup :-) Stary a glupi jestem buuuuuhahahaaaa

OK ja znikam-jutro praca :-) Miłego gadania :-) Dobranoc :-)

Ogóreczku starosc nie radosc, mlodosc nie wiecznosc...:)

ja też zmykam, do jutra

no cześć:) jestem doszlo:D

no żeśmy wszyscy się pospali:) witam o poranku, albo w środku dnia jak dla wielu :D

witam :) nie znam tu nikogo ale zyczę miłego dnia :)

Witam wszystkich dalej z :D Miłego dnia życzę

kobieta 45 mnie tez nie pamiętasz jak po weekendzie?

oj, pamiętam :) :) Weekend... cudowny :) żyję wspomnieniami. Co u Ciebie? Już lepiej?

samotna witaj :D

ja Tata.... a ja od macochy? :P

jakie fo pa...samodzielna zamiast samotna, samotna nie jesteś, przecież masz nas ;-)....przepraszam bardzo buźki dla Ciebie :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:DD:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:DD:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:DD:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:DD:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

ja Tata.... a ja od macochy? :P

kobieta przepraszam i Ciebie, znikaja mi wpisy, tak ładnie chciałem się przywitać i mi nie wyszło. bużki i dla Ciebie D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:DD:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:DD:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:DD:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:DD:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

i jeszcze jakieś literki mi kazali wpisywać...i wszystko poznikało

3x już piszę i sie pomieszało wszystko

widzę, że poruszyliście temat pracowników mundurowych, niestety to nieprawda ze wszyscy są przykładnymi tatusiami, znam prawdziwych dupków. Znam tez paru chamów, wbrew temu , co twierdzi Ogórek ta prac zmienia psychikę człowieka mną gorsze, znam ludzi, którzy po kilku latach pracy bardzo się zmienili, a ich rodziny rozpadły. Mój ojciec tez połowę życia spędził w wiezieniu i nie jest całkiem normalny. Policjantów też kilku poznałam - w większości to wstrętne osoby,jacy sa prywatnie, to mnie nie interesuje. Dlatego ja mając propozycje pracy w tym miejscu(tak wiem jak dobrze się zarabia) nie poszłam na spotkanie. Dla mnie to byłby koszmar. Widzę siebie bardziej w DPSie, Domu Dziecka, w zawodzie pielęgniarki, nauczycielki, itp. Ale każdy robi, to co lubi a czasem stara się polubić to co robi. a jednak można...

kallipoe witaj, reszta zniknęła nie wiedzieć czemu

Obecna!:D

zgadzam się z Tobą, znam kilka "mundurowych" rodzin, picie nie takie jak kiedyś, ale musztra w domu, na komendę czynności itp przynoszenie frustracji i roboty do domu, dużo agresji słownej i fizycznej mimo wszystko. Masz rację, to w jakiś sposób wypacza psychikę i odbija się na rdzinie, miałem okazję , a raczej mozliwość bycia mundurowym i nie skorzystałem. I też nie pomogło rodzinie...hmmmm, jakis paradoks ;)

evela :) witaj

Coz, ja uwazam ze w kazdym zawodzie mozna spotkac ludzi ktorzy nie sa zbyt normalni-pielegniarka, policjant, nauczyciel, no w kadym. Ja bym nie generalizowala ze tylko w zawodach mundurowych.

kobieta 45 fajnie że weekend się udał. u mnie obecnie jest lepiej dzięki ja TATA za :D i wzajemnie :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Tak jak ja TATA pisze-nie zostal mundurowym a jednak sie pochrzanilo w rodzinie. Jak ma byc zle to bedzie, zawod nie ma tu nic do tego. Ja znam fajnych ludzi w mundurze, i sa szczesliwi, maja rodziny, nic sie nie rozpadlo.

niee, no nie generalizuję, kallipoe wrzuciła i się odniosłem. evela zgodzę się z Tobą, że normalnych i czubków nigdzie nie brakuje, a niestety o pewnych grupach zawodowych mówi się na podstawie tego co się zna z autopsji. Na szczęście to wszystko się zmienia, na lepsze, i oby szybciej się działo jeżeli chodzi o służby mundurowe :) a reszta...ludźmi jesteśmy i każdy z nas coś niesie w sobie, trochę szaleństwa, więcej rozwagi i spokoju, opętanie itp. itd

bo każde miejsce pracy ludzie tworzą, zespół, team, drużyna składa się z ludzi, korporację tworzą ludzie- my, ludzie jesteśmy najważniejsi i ważnym jest to , aby o tym nie zapominać, o ludziach i szacunku dla nich

Witaj Evela ja na temat zachowań mundurowych mogła bym napisać książkę