Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

DiamentowaNoc

Szukam bratniej duszy z Lublina...:)

Polecane posty

Witojcie!;)🖐️ Dziękuję Cheryll za pozdrowienia dla córki. Faktycznie wszyscy zagluceni chodzą, zaczęło się :o Czwartek i piątek zrobiłam jej wolny od szkoły, bo miała nieco podwyższoną temperaturę. Mam nadzieję, że do poniedziałku jednak się wykuruje i już pójdzie. Udanego, słonecznego dnia Wam życzę!🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuuu, jakie zapracowane :P..Przyznaję się - też coś tam robię ;), ale tak by się zbytnio nie przemęczyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Jestem na moment, wrócę za 30 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, sorry, obiadek sobie właśnie zrobiłam, bo jakoś wcześniej nie miałam ochoty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Smacznego! Popłakuję sobie, powiem, jak zjesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Musiałam dziś uśpić psa. To była konieczność, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej, dokładnie wiem co czujesz :o. My tak mieliśmy 4 lata temu, również we wrześniu :( Miał 13 lat nasz piesek. Długo przyzwyczajaliśmy się do tego, że już go nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Mój miał 16. Dokąd jeszcze "kontaktował' chodził za mną krok w krok po mieszkaniu, kiedy mąż wyjechał,zrezygnował z miękkiego posłania. Zaczął spać pod stołem w moim pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Dziś, kiedy wróciłam do domu, chciałam mu dolać wody do miski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze przez jakiś czas będziesz się na tym łapała:(. Przykre to bardzo, bo zwierzęta, które mieszkają z nami, są niemal jak członkowie rodziny...Jednak zrobiłaś słusznie, bo zapewne piesek się męczył, ech!...U mnie też była to sobota, pamiętam dokładnie:o. Wychodząc do pracy, pożegnałam się z nim. Patrzył mi prosto w oczy, podał łapę. Psy czują takie rzeczy. Ryczeć mi się chciało. A gdy wróciłam do domu, już go nie było. Już nie szczekał na przywitanie:( Długo przyzwyczajaliśmy się do tego, że go z nami nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Od dawna wiedziałam, że to będzie konieczne, odwlekałam, ile się dało. Ciężko mi trochę, bo musiałam iść sama. Najtrudniejsze przede mną-rozmowa z córką...jakoś będę musiała. Napisz, proszę, jak tam Twoja Pociecha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, córka Twoja niewiele starsza od psinki:( A z moją lepiej już dzisiaj, także w poniedziałek wraca do szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Teraz tak... Glina-jasną wystarczy dobrze wyrobić(ja już nie mogę), ciemną wyrobić i potrzymać kilka dni bez przykrycia(przesadziłam z wodą). Zostaje kwestia przekazania pannie I. Czy jutro będziesz "czasowa"? Mogłybyśmy rano jakoś się umówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm...jutro to chyba nie bardzo mogę. Brat ma przyjechać z pewną rzeczą, a mówił, że będzie między 9, a 12, także muszę siedzieć w tych godzinach, zwłaszcza, że do mnie przyjeżdża, nie do matki... Jeśli nie jutro, to ja wtorek, środę mam wolną, więc może jakoś nam się uda razem "styknąć" w tych dniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Wtorek odpada, bo po OD mam ceramikę, ale środa póki co, jak najbardziej. Co do godziny, proponuję ustalanie bliżej środy. Zapalę jeszcze i padnę tradycyjnie.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, nie ma problemu, na pewno będę tu zaglądać, mniej lub więcej, ale będę więc się jakoś dogadamy. Prześpij się, to chyba dobry pomysł, o ile będziesz zdolna zasnąć...Ja idę z odkurzaczem potańcować:o Do później!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
Oj Gracha strasznie mi przykro z powodu pieska, my uspilismy tez naszego juz lata temu, ale byl z nami przez 17 lat! Wlasciwie jak czlonek rodziny. No ale takie zycie, trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Dziękuję Dziewczyny za wsparcie. Kolejne, co nas łączy, tyle, że tym razem smutne... Chwilę spałam, teraz rozmawiałam z mężem, dość długo... Zaglądacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
ja już odpuściłam, ale zajrzałam jeszcze.:) Trochę poczytałam, ale dziś tu dla mnie wszystko jeszcze bardziej nudne i puste...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Oj, Niente, zaglądasz, ale cosik nie piszesz. Idę spać. Dobranocka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz, zaczytałam się. Jestem oczarowana pewną grupą muzyczną i czytam, czytam o nich już od jakiegoś czasu:) Ja taka melomanka od dziecka. Bez wszystkiego przeżyję, ale bez muzyki NIE! No cóż i ja niebawem myknę do łóżeczka. Do jutra Dziewczyny, a dzisiaj kolorowych snów i spokoju, spokoju, spokoju!🖐️))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Dzięki, wzajemnie. Pa,pa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Słonecznej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa gracha
Młody wrócił z wesela i zasypał mnie opowieściami. Dlatego wstałam tak wcześnie. Teraz dam Mu odespać, zajrzę tu, jak się wyśpi, nie chcę Mu przeszkadzać. Wezmę przykład ze swojego dziecka.Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej! Słonecznej niedzieli Wam życzę! Pospałam sobie do 9.30...oj, dawno tak nie spałam!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×