Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jaką pojąc decyzję?????

Weekendowy wypad z koleżanką. Brać dziecko??

Polecane posty

Gość stara baba a
no ale cóż tak sobei dałaś tak masz- pretensje kieruj do siebie- masz w domu kalekę nie męża, syfiarza i brudasa- gratuluję. ciekawe co stało by sie z dzieckiem jesli np. ciebie zabrakłoby na tym świecie- pewnie mops by zaprał dziecko bo mąż nei umie przewinąć syna i posprzatać... żal... niektórzy nie powinni być rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to, ze cały Twój świat ogranicza sie do męża i dziecka, to wcale na dobre Ci nie wyjdzie dziecko dorośnie i odejdzie, mąż... róznie bywa i co Ci zostanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie pod tym podpisuje!
żonatylkojednaa a ja powiem wam tak,moj mąż zajmuje się dzieckiem bez problemu pomaga mi w domu pomimo ze pracuje po 10-14 godzin dziennie to na wszystko znajdzie czas,moge go z dzieckiem zostawic bez problemu,ale.po pierwsze nie wyobrażam sobie wyjechac bez męża na jakis weekend czy coś takiego,a dlaczego dlatego ze jest to moja ukochana osoba i najbardziej z nia lubie spedzac czas.po drugie nie wyobrażam sobie abym zostawiła swoje 2 letnie dziecko na dłużej jak nie musze tego robic,a co tu mowic o 9 miesiecznym,matko umarła bym z tesknoty,aczkolwiek nie powiem,że nigdzie nie wychodzę,ale raczej z mężem bo tak lubie w końcu za towarzysza życia wybrałam sobie osobę z która najbardziej lubie przebywać i chyba tak powinno być w normalnym związku,zreszta z drugiej strony jest tak samo,mąż wyjeżdza na szkolenia 200 km od domu,to jeśli jest to szkolenie kilkudniowe to wraca do domu codziennie bo jak to mowi nie zasnął by bezemnie i to tyle co miała do powiedzenia, nie krytykuje tu nikogo absolutnie każdy ma inny stosunek do męża i dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoantylkojeddna
posłuchaj nie wiem jakiego masz męża ale ja mam bardzo dobrego i jest mi najbliższą osobą i z nimn najbardziej lubie spedzac czas, po cholere amm gdzies grillowac z koleżankami jak ja wole jego towarzystwo, a dziecko kocham bo go 9 m-cy nosiłam , i nie ywobrażam sobie zostawic go na 2 dni brrrr, uschła bym z tesknoty i za mężem i za dzieckiem, dziecko dorośnie oczywiście, oczywiscie rowniez ze pojdzie sobie taka jest kolej rzeczy ale bede miała swiadomosc ze spedzilam z nim tyle ile mogłam i go nigdy nie zaniedbałam, to samo tyczy sie meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa kurwać zamknij papee
bo juz sie rzygac chce od tych twoich bezsensownych mądrości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyjazd na 2 dni z koleżankami to nie jest zaniedbanie, tylko zadbanie - o siebie ale ok, kazdy ma swój sposób na zycie i robi, co uważa za najlepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonatylkojednaa
no nie wiem czy pozostawienie 9 miesiecznego dziecka bez mamy to nie jeste zaniedbanie, takie dziecko mamy potrzebuje najbardziej , wiesz ja to bym chyba musiała miec kamere i widziec jego kazdy ruch, zreszta jak odbieram dziecko ze żłobka to przez 30 minut PAni musi mi zreferować co dziecko przez cały dzien robiło, a jak zostaje z nim moja tesciowa (mamy nie mam) to pomimo tego ze jest zajebista rozumiemy sie do bolu , ufam jej bezgranicznie to dzwonie średnia co 10-25 minut nawet jak jestesmy na jakiesj imprezie dzwonimy na przemian, tesciowa to rozumie bo była identyczna w stosunku do mojego meza i wyrósł na pożądnego zaradnego faceta, z zajebistym szacunkiem do rodzicow i moga oni na niego liczyc w dzien i w nocy zreszta na mnie tez jestem wdzieczna ze mi go tak wychowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge zrozumiec kobiet ktore nie dopuszczaja do swojego dziecka nikogo procz siebie, a co gorsza nawet ojcow tych dzieci!!! pozniej wyrastaja dziki ;/ dzieko musi miec kontakt z innymy ludzmi, musi miec przede wszystkim kontakt z wlasnym ojcem. swiat dziecka nie moze sie ograniczac do maminej spodnicy ! jedz sama w te gory, wybaw sie, a dziecko nie jest ze szkla, nie potlucze sie bez ciebie. musze to powiedziec! to jest zaściankowosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tam pierdzieliszz
poczytaj tutaj bardzo madrze kobieta opisala , maz sie zajmuje dzieckiem dziecko chodzi do żłobka, zostaje z tesciowo, ale babka nie wyobraza sobie zostawic dziecka na dluzej jak to nie jest konieczne tymbardziej tak malutkiego i ja sie po dtym podpisuje na maksa, a poza tym co to za małożeństwo co małżonkowe odzielne na jakies weekendy jezdza w nosie z takim małżeństwem ja jestem jeszcze panna ale jakby tak moje miało wygladac to wole nie wychodzic za maz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie ogarnijcie się!! do niektórych postów to naprawdę nie wierzę,że tacy ludzie są..!! "wybrałam sobie męża na towarzysza i to z z nim wolę spędzać czas.." no dajcie spokój jasne,że jego sobie wybrałaś ale kurnia nie tylko on na świecie... ale dla Ciebie pewnie tak bo żadnych koleżanek/przyjaciółek nie masz.. a autorka zapewne nie jeździ co tydzień na weekend z koleżanką tylko skoro się zapytała czy zostawić 9miesieczne dziecko z tatą to odkąd urodziła tylko dziecko,mąż,dom a zapewne całą ciąże też na takie wypady nie jeździła więc spokojnie sie coś od życia należy.. niektóre umarły by z tęsknoty za dzieckiem.. no proszę was pewnie to te matki, które idą do łazienki zabierają ze sobą dziecko bo wyję pod drzwiami.. to sa tylko 2dni a taki wyjazd autorko bardzo dobrze ci zrobi. odpoczniesz, wyrwiesz się od codziennej monotonności .. a skoro mąż nie ma nic przeciwko to śmiało możesz go zostawić.. tylko teraz przez cały tydzień mów,żeby przebrał dziecko, nakarmił, wykąpał ... powiedz mu wszystko co ma przy dziecku robić i jak.. a nawet jak syf zastanie w domu to co z tego... ma sobie dziewczyna wyjazdu żałować tylko dlatego,że syf zastanie kurde przecież posprząta .. a rodzice/teściowei mieszkają gdzieś niedaleko bądź nawet siostra/kuzynka obojętnie może nawet sąsiadka żeby ewentualnie zajrzała raz na dzień i zobaczyła jak sobie radzi twój mąż... i też jak to było już wspomniane nie zabieraj dziecka skoro to jest wypad koleżeński a tym bardziej koleżanka dziecka nie zabiera... wiesz jak to jest z 9miesięcznym dzieckiem.. z dzieckiem i mężem to można jechać na rodzinną wycieczkę a nie na tzw. babską.. a te matki co cie obrażają to po prostu zazdroszczą że im pewnie mężowie by na to nie pozwolili bo wiedzą jakie mają puszczalskie żony więc się nie przejmuj.. no i że się ma dziecko to już wszystko inne na bok....?? ja swojego męża spokojnie zostawiłabym..i nawet jeśli miałabym wrócić do zasyfionego domu bo dom sie posprząta ale wspomnień z wyjazdu nie będzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod tym tez sie podpisuje!
a tam pierdzielisz poczytaj tutaj bardzo madrze kobieta opisala,maz sie zajmuje dzieckiem dziecko chodzi do żłobka,zostaje z tesciowo, ale babka nie wyobraza sobie zostawic dziecka na dluzej jak to nie jest konieczne tymbardziej tak malutkiego i ja sie pod tym podpisuje na maksa,a poza tym co to za małżeństwo co małżonkowe odzielne na jakies weekendy jezdza w nosie z takim małżeństwem ja jestem jeszcze panna ale jakby tak moje miało wygladac to wole nie wychodzic za maz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie tak bardzo chcialo wol
nosci to trzeba bylo za maz nie wychodzic malpo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z was matki ja pierdziuuu
nie zaasługujecie na miano matek, jak wy dla wlasnej zbednej przjemnosci jestescie w stanie dzicko 9 miesieczne zostawic mozna sie tylko wami brzydzic i mops wam dzieci powinien odebrac matki - oj nie bede bluzgała bo mam juz na was a zreszta szkoda na was klawiatury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonatyloojednaa
do wpisu gdzies pozyzej, jakbys dobrze kobieto przeczytala to co napisałam to moj mąż nie miałby nic przeciwko mojemu wyjazdowi , po prostu bardzo by tesknil, napisałam wyraźnie ze ja ze swojej strony na pewno bym nie pojechala gdzie na 2 dni bez niego bo szybciej bym wrociła jak pojechała z tesknoty, powiem wiecej od dnia slubu nigdy ani jedbnej nocy nie spedzilismy oddzielnie , nawet jak lezałam w szpitalu pomimo ze nie mogł przy moim łóżku być całą noc to czekał na korytarzu 3 noce i jak dziecko spało to do niego wychodziłam, genneralknie 2 i 3 noc zakumplował sie z pielegniarkami i albo był u mnie albo na kawie u pielegniarek ale był nlisko i to było dla mnie najwazniejsze, jesli chodzi o kolezanki to mam ich pod odstatkiem i to one do mnie wydzwaniaja aby mnie gdzies wyciagnac a nie ja do nich takze nie jestem spragniona kolezenstwa, raczej rzadko im sie udaje mnie gdzies wyciagnac chyba ze z mezem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fakt szkoda klawiatury na nie
jak sie tak bardzo chcialo wolnosci to trzeba bylo za maz nie wychodzic malpo!ale z was matki ja pierdziu nie zasługujecie na miano matek,jak wy dla wlasnej zbednej przjemnosci jestescie w stanie dzicko 9 miesieczne zostawic mozna sie tylko wami brzydzic i mops wam dzieci powinien odebrac matki-oj nie bede bluzgała bo mam juz na was a zreszta szkoda na was klawiatury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z was matki ja pierdziuuu
a ty madralinska feministko w mjej wypowiedzi gdzies znalazłaś ze maz ma lezec i nic nie robic, byc moze ty masz takiego nie roba, chodzi mi co to za matka ktora zostawia 9 miesieczne dziecko aby z kolezankami gdzies sie szlajac, a o mezu nie było tam nawet wzmianki takze jak sie spinasz to rób to z sensem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z was matki ja pierdziuuu
alez sie strasznie spinasz, ale z tyoba jest cos nie tak bo pamietam pare topikow z twoimi wypowiedziami cos ci kobitko w zyciu nie poszło, takie życie pech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonatylkojednaa
jak juz wczesniej napisałam nie mam zamiaru tu nikogo pouczac, każdy orze jak moze, ale nie chciałbym życ w takich związkach jak wy , jak miałabym miec taki stosunek do meza to lepiej aby go wogóle nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za pojebane baby
Takie właśnie dostają zwykle po rogach od facetów!!!! Bo sa nudne jak flaki z olejem i wpatrzone tylko w męza i dziecko (czyli chore psychicznie!!!!)A faceci nie znosza kur domowych i toksycznych mamus... Jedź dziewczyno i wypocznij, należy Ci się to do cholery!!!!! Zajmujesz się dzieckiem na okragło wiec dlaczego nie możesz jedenj nocy sppedzić w towarzystwie koleżanki w jakimś plenerku i się wyluzować??? Nie jesteś ani złą ani wyrodną matką, to tak reszta jest jakaś pojebana!!!!! Dzwoń do męża choćby co godzinę jeśłi bedziesz sie martwić...pamiętaj, jeśłi wyszłaś za noramlnego faceta krzywda sie dziecku przy nim nie stanie, nawet jak się pomęczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakiej zbędnej przyjemności??? weźcie się puknijcie w głowę... najlepiej to robić tylko przyjemność dziecku i mężowi a siebie unieszczęśliwiać... tym bardziej,że nie zostawia dziecka z obca osobą tylko z mężem, ojcem dziecka!!! wiesz co a z tekstem,ze mops powinie zabrać dziecko to weź idź i naskarż będą mieli przynajmniej ubaw przez miesiąc z ciebie... a dla niektórych to małżeństwo= więzienie/koniec wolności no proszę was wy tak na poważnie piszecie??? bo nie wierzę... a Ty z mężem wychodzisz wszędzie nawet do koleżanek?? na babskie wieczory, wieczór panieński też?? to współczucia... naprawdę.. A my kolejny weekend mamy wolny... tzn mąż z kolegami jedzie na zlot a ja na babskie spotkanie a teściowie ami wyskoczyli z propozycją zabranie dzieci na sobotę,niedzielę.. więc śmiało idźcie do Mopsu i zgłoście to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto jakie matki jakie żony
to ladacznice które tylko patrza jak sie dzieciaka pozbyć i uciec gdzies , dupodajki jedne, o czym ty piszesz nie nazywaj tych blaci matkami bo obrażasz inne matki - normalne, kochajace swoje dzieci, a tak na marginie fakt jakie to chore zwiazki sa na tym swiecie ze baba spierdala zostawiajac chlopa z dzieciakiem , taki chłop to powinien tak mocno w dupe kopnąć ze az strach, ale jak jest mądry to ona pojedzie dziecko zostawi z mam lub tesciowa i sobie znajdzie właśnie taka dupodajke aby z krzyza spuścic co mam byuc gorszy i WŁAŚNIE TAK POWINIEN ZROBIĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luca Brasi
Zostaw małego z mężem, nie traktuj ojca dziecka jak zła koniecznego albo osoby, która nie jest w stanie zająć się dzieckiem, jeżeli masz możliwość, pojedź, pobaw się. Nie jest dobre ani zdrowe przywiązanie do dziecka (dosłownie). Za jakiś czas mąż zorientuje się, że nie chcesz zostawiać dziecka pod jego opieką i stanie się to normą, a za kilka lat odczujesz negatywne tego skutki, nie tylko wtedy kiedy będziesz musiała sama wyjść a ojciec dziecka nie będzie chciał z nim zostać, ale wtedy kiedy np. dziecko pójdzie do przedszkola. No i jeszcze jedno, nie rób tego koleżance, sądzę, że nie po to zostawia 2 swoich dzieci, żeby Twoje właziło jej pod nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ogarnij sieee
no wiesz skoro dla Ciebie mężowi (powinno byc najbliższej osobie) sprawianie przyjemności to unieszczesliwianie sie samej, to zyczę powodzenia w związku buhahah rozbawiłaś mnie lalka , co mąż na zlocie bedzie robił moge sobie wyobrazić a wy bedziecie grać w słoneczko, czyw kamienna twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do;zonatyloojednaa
madra z ciebie kobietka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdoleee
co za łachyw tym społeczeństwie, dobrze kiedyś czytałam jakas publikacje ze polska stoi w czołówce kurewstwa - czytajac to zgadzam sie na 100 pr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonatylkojednaa
nie uwazam sie za jakas tam madra tylko uwazam ze mojua wizja zwiazku jest dobra, wiąże się z kimś kto jest dla mie najważniejszy , a skoro jest najważniejszy to jest na pierwszym miejscu, proste, najpierw mąż i dzioecko a pozniej koleżanki, i jak miałabym wybór wyjazd z koleżankami lub z mężem to dla mnie akurat to nie jest wybór , to jest oczywistosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bazienka
no wlasnie i tu jest ten twoj słaby punkt ktory z twojej klawiatury przemyka przez topiki -"a maz znajdzie inne zajecie w ramionach innej pani" ŻYCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycho-stray wyga ze styazem
obserwujac twoje wpisy na topikach musiałaś zostac strasznie skrzywdzona przez mezczyzne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bazienka
nie kazdy jest taki jak twoj , nie mierz wszystkich jenda miarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodziło mi o przyjemności typu ze on siedzi na kanapie, wydaje rozkazy a ja mu usługuję jak niewolnik bo wy pewnie takie jesteście... widzisz mylisz mojego męża ze swoim ja do swojego mam zaufanie tak jak i on do mnie.. a co to jest słoneczko czy kamienna twarz skoro się tak chwalisz to pewnie twoja ulubiona ale ja nie mam pojęcia pierwsze słyszę no i pogratulować wizji, ze babskie wieczory to kurewstwo!! brawo, brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×