staram sie od 1,5 roku

tak często bywa, że po leczeniu, zwłaszcza hormonalnym mogą być bliźniaki, na jedno to niegłupi pomysł :p

ja czuje ze bede miala synka tzn w sumie wazne zeby bylo zdrowe to jest najwazniejsze to amo powtarza mój mąz mi wywrózono z obraczki ze bede miala syna i ze bede dlugo na niego czekacmi tez zawsze sie marzyły blizniaki ale nie wyobrazam sobie przy jednym tyle robty a co dopiero przy 2 hehehe szło by sie zajechac ale jak by byly to tez by bylo fajnie

Ja w sumie 'od zawsze' chcialam miec corcie, zreszta moj maz tez:) No ale zobaczymy; moja najlepsza kolezanka ma 2 uroczych chlopcow i sa swietni wiec jesli bedzie chlopiec to tez bede najszczesliwsza na swiecie.

Dokładnie, bliźniaki to tez wieksze wydatki... No i kupa roboty.

no u mnie istnieje duze prawdoppodobienstwo ze byc moze moga byc bliznakiw rodzinie mojego meza byly

mi kiedyś też wróżono i mam mieć trójkę dzieci i to samych chłopców, a ja i tak wierzę, że będzie i dziewczyna :p tylko, kurczę, jakoś nawet jedno nie chce przyjść :(

Moj tato ma brata blizniaka i u meza w rodzinie tez byly:)

Oj dziewczyny to będzie ciekawie:)

mam nadzieje ze kolejny rok nie bedzie stracony i wkoncu zajde i ja i wy fajnie by bylo jak by sie do konca roku udalo jestem ciekawa czy ten castagnus i olej z wiesiołka mi pomoze ale co biore dopiero 2 tydzien i nawet jedno opokawanie nie jest zuzyte na efekty trzeba poczekac o ile to wogole pomoze

Aga i my sie doczekamy:)))

Malineczka dziewczyny pisza ze poprawa jest szybko, niektorym juz w 1 cyklu brania sie udaje, moze to te ziolka a moze pozytywne nastawienie??? Trzeba wierzyc!

no wlasnie jakos dziwnie wierze moze naiwnie ale wierze jednak ze sie uda i to mi naprawde pomoze a moje przeczucia czesto sie sprawdzaja wiec kto wie rzeczywiscie by byl cud jak by to pomogło a wy brałyscie kiedys castagnus albo wiesiołek???

Ja wiesiolek ale nie pomagalo za bardzo. Nie widzialam poprawy wiec przestalam brac. a castagnusa nie bralam bo slyszalam ze czasami moze rozregulowac cykl jesli jest w normie - no chyba ze sie ma np podwyzszona prolaktyne albo zaburzenia cyklu.

ja tak.Castagnus już dawno i nic.Potem między innymi clo,jak go skończyłam,może po 2cyklach-nie pamiętam,zaczęłam brać wiesiołek i stosować testy owulacyjne i wtedy zaszłam w ciążę!

no ja ostanio jak byłam na badanich chyba u dwóch edokrynologów to jedna mówila niby ze ma niedoczynnosc lekką i druga ze nie i wwynki byly w normie musialbym zajs idz moze do kolejnego jakiegos sprawdzonego bo jedn mówi tak drugi tak to w takim razie ten castagnus prawdopodonie mi pomoze bo przy niedoczynosci stosuje sie tez go a czesto niedoczynnosc powoduje wlasnie wysoka prolaktyne ide na badania p niedzieli jednak ka zrobie sobie jescze raz bo bylam juz dawno

ja mialam podwyzszona nieznacznie i dostalam bromergon. teraz jest juz w normie.

Malineczkaa zawsze warto to sprawdzić!

wlasnie gadałam z kumpela ktora jest w 5 miesiacu ciazy dzis sie dowedziala ze bedzie syn ,druga tez jest w piatym miesiacu kurde przykro mi strasznie wszyscy zachodza ino nie ja

Malineczkaa nie jesteś sama.To boli okropnie,każda z nas to zna!:

Proszę o pomoc.. Tylko bardzo proszę bez wyzwisk ani że mogłam się zastanowić co robię..Na to już za późno. Chciałam się poradzić . Mam prawie 19 lat a moje dziecko 6 miesięcy. Nie otrzymałam żadnej pomocy ze strony rodziców nie mieszkam z nimi oni się nie interesują mną ani dzieckiem.Mieszkam w jednym wynajmowanym pokoju a opłacam i żyje z tego co daje mi ojciec dziecka otrzymuje też zasiłek dlatego że muszę rehabilitować syna. Nie mam skończonej szkoły średniej musiałam przerwać z wiadomych względów i skończyłam na drugiej klasie liceum . Sama nie wiem co robić chciałabym wrócić do szkoły bo nie mam żadnego wykształcenia nie mogę się ubiegać o żadną prace bo nigdzie mnie nie przyjmą. Nie stać mnie na opiekunkę nie mogę w żadnym razie liczyć na rodziców i stoję w miejscu. Nie wiem jak ja sobie poradzę i co mam dalej robić. Nie mam ani pieniędzy ani warunków nie mam szans na lepsze życie a moje życie już się chyba skończyło. Co ja mam robić? NIECHCE BRON BOZE NIKOGO OCENIAC ALE NIE ROZUMIEM TEGO CI CO MAJA RODZINE MEZA WARUNKI DLA DZECKA NIE MOGA MIEC:(((((

??? Kasiula właśnie przymierzam się do wypicia aloesu:(A jak nie jem kolacji,to też mogę go pić wieczorkiem?

to jest wypowedz jednej z kafetarjanek skopjowla i wkleilam

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4505577 O co tu chodzi?Po co w kilku tematach pisać to samo?

A ja już myślałam,ze ktoś się jakimś cudem podszywa pod ciebie?:)

Tak to juz jest ze sa wpadki nieplanowane i dziewczyny glowkuja co by tu zrobic i jak sobie z tym wszystkim poradzic i sa takie babeczki jak my ktore sie staraja usilnie i nie wychodzi. nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie;)

ja w tym cyklu wcinam wiesiołek, już zauważyłam znaczną poprawę a to dopiero pierwszy miesiąc. innych specyfików próbować nie będę bo mam regularne miesiączki więc nie chcę, żeby mi się poprzestawiało, jeszcze tego by mi tylko brakowało. mam cichą nadzieję, że to wina braku śluzu i ten oeparol mi pomoże bo jak nie to się chyba będę wyć :(

Wcielo mi poczatek postu:( mialo byc czesc na poczatku:)))

Aga trzeba wierzyc:) Tylko pamietaj ze oeparol bierzemy tylko do owulacji, pozniej przestajemy:-D

Bea, masz niestety rację, nie ma...

Ciężki przypadek,ale nie wiem też czy to nie prowokacja,bo nigdy nie wiadomo!Jeśli to jest prawda,to przesrane ma te dziewczyna,szkoda,że wcześniej nie pomyślała! Kasiula wypiłam z wodą i pół łyżeczki cukru,jestem z siebie dumna:D,Choć to nie było łatwe!hehe