Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pes.pess

Mieszkanie z byłym chłopakiem - czy to przeszkadza w nowych relacjach?

Polecane posty

Gość pes.pess

Poznałam mojego chłopaka na studiach, byliśmy ze sobą 9 miesięcy, ale się rozstaliśmy. Dla mnie to bardziej kumpel, dobry przyjaciel . Nie było z mojej strony chemii, nie sypialiśmy ze sobą, związek nie wypalił. Wróciliśmy po studiach do swoich miasteczek, ale wiadomo - poza dużym miastem trudno znaleźć pracę Sama nie wynajmę mieszkania w mieście, bo są zbyt drogie. Dobrze się znamy, nie jesteśmy razem 4 lata, ale nadal utrzymujemy kontakt, często się widujemy, rozmawiamy, wiem, że on też z chęcia poszukałby pracy w innym mieście. Łatwiej byłoby mi się wynieść i zacząć wszystko od nowa z kimś, kogo znam. Moje koleżanki - maja juz facetów Z kimś obcym dziwnie mieszkać. Czy mieszkanie z byłym chłopakiem sprawi, że już nigdy nie ułożę sobie zycia, bo inni będą na to dziwnie patrzeć? Wiem, że wielu mężczyzn ma uczulenie na byłych chłopaków:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsdfs
I co, zaprosisz nowego chlopaka do siebie, a tam twoj byly? Nigga, please :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9 miesiecy razem i zero seksu
??????????????/ jakiegokolwiek? nawet petingu? to co to za związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pes.pess
No taki, no...:O Bo miałam wtedy 19 lat, poza tym tak jak piszę - to bardziej przyjaciel. Związek nie wypalił. Od tej pory nie byłam w żadnym innym związku, raczej bym obcych ludzi nie zapraszała;) Myślę, że taką sytuację chyba da się zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pewno jesteś przebojowa
No taki, no... Bo miałam wtedy 19 lat, poza tym tak jak piszę - to bardziej przyjaciel . Związek nie wypalił. Od tej pory nie byłam w żadnym innym związku, raczej bym obcych ludzi nie zapraszała Myślę, że taką sytuację chyba da się zrozumieć? hahahahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jetes dziewica??
????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pes.pess
tylko się całowałam no i raz oralnie ale to sie chyba nie liczy, więc jestem dziewicą prawda?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pes.pess
Bardzo śmieszne. To podszyw. Co to ma do rzeczy? pytam o mieszkanie, nie o dziewictwo:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak fozycznie to tak
ale mentalnie nie skoro był oral...a z tym prze z9 miesiecy nawet oralu nie było? nic dziwnego że "nie wyszło" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pes.pess
dziewictwo zawsze można kupić na targu u Koreańczyków:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pes.pess
To nie ja pisałam o oralu:O Zadałam zupełnie inne pytanie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pes.pess
swoimi podszywami popsuliście mi cały temat! A był poważny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to gupie pytanie
nie jest o dobry pomysl chyba ze chcecie jeszcze raz sprobowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pes.pess
Nie, nie chcemy. Chcemy się przeprowadzić, a razem będzie łatwiej. Poza tym od lat jesteśmy normalnymi przyjaciółmi, absolutnie nic nas nie łaczy w sensie fizycznym. Przynajmniej z mojej strony - na 100% nie ma mowy o niczym takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×