Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maturzystka1234

Co zrobić by sąd nie obniżył mi alimentów?

Polecane posty

Gość takie tam gadanie..
maturzystka- nie nastawiłaby ojca przeciwko Tobie, gdybyś się normalnie zachowywała!! A Ty zachowujesz się jak rozkapryszony dzieciak! Tylko kasa od ojca jest dla Ciebie ważna- a o jego samego się nie troszczysz. Jestes już dużą dziewczynką- weź dziewczyno dorośnij i tyle. Tata do tej pory Ci pomagał z tego, co piszesz ale sytuacja sie zmienila. Zachowując się tak jak się zachowujesz dajesz drugiej żonie argumenty do ręki i tyle. macocha- ty jak przestaniesz swojemu dawac dupy tez pewnie zaczniesz znaczyc tyle co zeszłoroczny śnieg. Widać na czym opierasz swój świetny związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macccochaa
tyle, że ja nie zamierzam przestawać "dawać mu dupy" jak to nazywasz :-D maturzystka z autopsji powiem Ci, że żona twojego męża ma pewnie głęboko w poważaniu czy ją lubisz czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem egoistką? jak gdzies mnie ojciec podwoził albo jak zabierali mnie na zakupy to ona kłóciła sie ze mną o miejsce z przodu. Nie głupia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maturzystko nie jesteś pępkiem świata , z twoich wypowiedzi wynika że wszystko dla mnie ale od siebie nic nie dajesz, Twierdzisz że ojciec ma obowiązek utrzymywania ciebie to fakt ale ma taki sam obowiązek utrzymywania drugiego dziecka a ty jesteś już na tyle dorosła że możesz dorywczo pracować jak to robią większość osób w twoim wieku , a ciekawi mnie to czy za kilkanaście lat twój ojciec będzie potrzebował pomocy i też może wystąpić do sądu żebyś ty mu płaciła alimenty.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macccochaa
no ja sobie nie wyobrażam, żebym ja siedziała z tyłu, a dzieciak z przodu to oni zabrali cię na zakupy czy ty z ojcem ją??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam gadanie..
macocha- oj uważaj, nie wiesz co może cie w życiu spotkac. Może dupa juz nie bedzie sie nadawala do dawania? Albo uwiednie na starosć i szanowny małżonek nie będzie zainteresowany? I nie pierdol co może czuc macocha autorki bo uwierz mi, ale wiekszosc macoch to nie takie zdziry jak ty- zła, pusta, pazerna kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macccochaa
znam dużo macoch więc nie musisz mi tłumaczyć :-) z tym, ze ja jestem szczera co do odczuć względem córki męża, a nie każda sie na taką szczerość zdobywa nie obawiam się, bo nie na dupie mój zwiazek się opiera, kochamy sie z mężem, pielęgnujemy związek, cenimy i szanujemy. dbamy żeby drugiej osobie było z nami dobrze jestem bardzo wartosciową osobą i mąż to wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam gadanie..
macocha, ty jestes wartosciowym człowiekiem?? Wartościowy człowiek szanuje uczucia drugiego człowieka- a ty piszesz o córce swojego "ukochanego męża", że jest wrzodem na tyłku, zbędnym balastem! Co więcej uważasz, że powinien swój "błąd młodości" zatłuc zaraz po urodzeniu- to jest w tobie takie wartościowe?? Ty w ogóle umiesz kochać? Nie sądzę. Dlatego uważam, że swój związek opierasz na dupie- jako człowiek nie masz sobą nic do zaoferowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macccochaa
Co więcej uważasz, że powinien swój "błąd młodości" zatłuc zaraz po urodzeniu widać, że nawet czytanie ze zrozumieniem nie jest twoją mocną stroną, wiec nie oczekuję żebyś trafne wnioski potrafiła wyciągać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże wy się tu nie kłóćcie tylko powiedzcie co zrobić zeby sąd nie obniżył tych alimentów? Według mnie fakt, że ojciec ma drugie dziecko przemawia na jego niekorzyść czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macccochaa
czyż nie znasz przesłanki zmiany wysokości alimentów? bo chyba nie bardzo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez druga zona a jednak
takie tam gadania najpierw przytocze twoje slowa a potem udowodnie ci ze jestes chwiejna w swoich pogladach:D takie tam gadanie.. maturzystka- nie nastawiłaby ojca przeciwko Tobie, gdybyś się normalnie zachowywała!! A Ty zachowujesz się jak rozkapryszony dzieciak! Tylko kasa od ojca jest dla Ciebie ważna- a o jego samego się nie troszczysz. Jestes już dużą dziewczynką- weź dziewczyno dorośnij i tyle. Tata do tej pory Ci pomagał z tego, co piszesz ale sytuacja sie zmienila. Zachowując się tak jak się zachowujesz dajesz drugiej żonie argumenty do ręki i tyle. dokladnie zaprzeczasz samej sobie, pisalam, ze chcialam zyc dobrze z coerka meza, ale sie nie dalo, spedzalismy z nia duzo czasu, dbalismy o nasze relacje, ale ona tego nie potrzebnowala! Nawet matce kilka razy w twarz strzelila, kradla pieniadze, probowala ojcu wcisnac, ze niby ja spotykalam sie tajmnie z innym mezczyzna podajac nawet wymyslone daty (maz w tym czasie byl ze mna). Bylismy z nia na terapii rodzinnej, nie udalo sie! dzis sie ciesze, ze nie ma jej w naszym zyciu. Takie gadanie nie umiesz trzymac sie wlasnych pogladow:D Jestes dla mnie beznadziejna osoba:D Nie odpisuj juz tu nie zagladne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam gadanie..
macocha- specjalnie dla ciebie: "jesteś tylko wrzodem na tyłku, balastem i smrodem z poprzedniego małżeństwa ciągnącym się za ojcem. gdyby mógł cofnąć czas kazałby się twojej matce wyskrobać albo zatłukłby cię zaraz po urodzeniu"- takiego masz męża. Tak samo wartościowego jak ty. kfffiatuszek- sorry, ale ja nie mogę przejść obojętnie nad tym, co pisze macocha. Dla mnie to zdzira lecąca na kasę, ciesząca się z tego, że pozbyła się wrzoda na dupie swojego ukochanego, wartościowego męża! Autorko- drugie dziecko jest dobrą przesłanką do obniżenia ci alimentów- twojemu ojcu wzrosły koszty życia- proste!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macccochaa
- on ma nowe dziecko - nowe obciążenie finansowe - ma mniejsze zarobki - jest chory - pewnie wymaga to też jakiś nakładów finansowych z kolei ty zakończyłaś już edukację w szkole średniej, nie ma przeszkód żebyś poszła do pracy i utrzymywała się sama piszę to jako prawnik, a nie jako macocha nastawiona anty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macccochaa
takie tam gadanie.. no proszę, kopiuj-wklej opanowane do perfekcji :-D tylko nie wiem,po co to tu umieszczasz?? ja doskonale pamiętam co napisałam dwie strony wcześniej. problem w tym, że ty nie rozumiesz tego, co napisałam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale on juz zarabial tyle co teraz jak jego zonka zaszla w ciaze, wiec chyba wiedział, ze z nowym dzieckiem rodza sie nowe wydatki prawda? a skoro nie wzial tego pod uwage to dlaczego ma sie to na mnie odbijac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam gadanie do ciebie
ale cie kreci ten temat nie?pewnie az sie trzesiesz wypisujac te brednie:)nie dziwie sie ze cie ktos kiedys zostawil,albo ciagle zostawia (wnioskuje z twojego jadowitego odpowiadania),kazda jest lepsza niz ty, pewnie ejstes brzydka,zaniedbana i smierdzisz, nie umeisz nikgo przy sobie zatrzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może się na tobie odbijać
bo jesteś leń i nieuk :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macccochaa
bo tak już jest, dura lex sed lex :-D a dlaczego na jego żonie ma się odbijać to, że kiedyś urodziłaś się ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może się na tobie odbijać
matury nie zdalaś, matce nie pomagasz a wymagania masz że hoho :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak jej to nie pasuje to po co wyszla za mojego ojca? Dobrze wiedziała,że on ma córkę z pierwszego małżeństwa. Jeżeli obniży mi sąd alimenty to ona pożałuje tego. Zacznę nastawiać ojca przeciwko niej i zobaczymy czy bedzie jej tak miło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam gadanie..
tez druga zona- odpuść sobie!! Ja pisze autorce, żeby normalnie zachowywała się w stosunku do OJCA a nie jakies siksy - drugiej żony! Ty ciągle piszesz, że dbaliśmy, spotykaliśmy- czyli tak jak myślałam, ojcu nie było dane spotykać sie z córką , zawsze byłaś ty- efekt- zadowaljacy cie. Kasa zostanie dla twojej córki. a dziewczyny nie ma juz w twoim zyciu- zal mi cie. Dobrze sie czujesz z tym, że zniszczyłaś komuś życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macccochaa
maturzystka to nie było poważne pytanie, miałam tylko na celu pokazać Ci, jakie naiwne masz myślenie :-) alimenty należą się dopóki dziecko się uczy i nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać sądzą po twoich wynikach ty edukację już zakończyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może się na tobie odbijać
Pomijam to co pisze macocha bo nie o tym temat. Dziwi mnie postawa autorki. Matury nie zdala, z matką się nie odzywa, nie pomaga jej, ojca w szpitalu nie odwiedzila. Skąd te roszczenia więc się pytam? Za to tylko że jest na tym świecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopoki ojcec nie byl z nia bylo inaczej. Ona zmieniła jego zycie, zmienila nasze relacje. Nie wiem do czego ona dazy ale chyba do tego by calkiem pozbawic mnie srodkow do zycia. Czasem mam juz dosc tego wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maturzystko Ty egoistko ! To Twój ojciec nie ma prawa sobie założyć nowej rodziny, bo Tobie to grozi obniżeniem alimentów ? Stuknij się w łeb deb**ko !!!!!! On jest chory !!!!! i to przemawia na jego korzyść !! Ma 2 dziecko !!!!! - też na korzyść Mniej zarabia !!!!! - też na jego korzyść !! Piertolnij się !! i pomyśl logicznie ! Bo na razie to pod Ciebie pasowałoby aby on sobie z gara odjął bo Ty musisz mieć pustaku. Życzę Twojemu tacie aby sąd znacznie obniżył alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macccochaa
ja się nie zdziwię, jak sąd w ogóle zniesie alimenty ona pewnie nie będzie kontynuować nauki, do pracy może iść choćby dziś nie wiedzę uzasadnionych powodów, dla których ojca dalej należałby obciążać kosztami jej utrzymania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×