Postarajmy się razem o upragnione dzieciątko :-)

Margo Dżi tak staranka są tylko bezowocne. Oby to się wkrótce zmieniło.

Witam wszystkie nowe dziewczyny!!! Ale dziś było śmiesznie, ale chyba tylko dla mnie bo dla mojego nie za wesoło :D Mężuś przygotowuje się do obiadu siada do stołu a ja podaję knedle z truskawkami.... hahaha jaki się smutny zrobił... hihihi Nic nie powiedział, ale on dobrze wie, za co takie obiady. Mnie za to bardzo smakował :-) Po obiedzie nie umył naczyń, musiałam ja umyć, ale za to jutro będą naleśniki z dżemem :P Zobaczymy ile wytrzyma... :D :D

Dziewczynki dziękuję za troskę,u mnie nie ma większej poprwy i dziś idę do lekarza,ale dopiero popołudniu ,bo tu bez zapisów lekarz przyjmuje od 16.00. Antybiotyku już się chyba niestety nie muszę obawiać,bo czuję bóle przed miesiączkowe:( Miałam dziś niemałe przeżycie,bo spadł mi telewizor i się stłukł. Teraz siedzę cała w nerwach,bo mąż pojechał do stolicy z nadzieją ,że nam wymienią,bo na szczęście mieliśmy wykupione ubezpieczenie,ale jednak jestem pełna obaw,czy nie wymyślą jakiegoś powodu żeby sie wykręcić,wiadomo jak to jest w takich sytuacjach-przy wykupie ubezpieczenia mogą obiecywać więcej niż spełnią w razie wypadku. No i tak co moment zerkam w miejsce po telewizorku i aż mnie ciarki przechodzą:( Izka jak u Ciebie,mam nadzieję,że żadnych objawów nadchodzącej miesiączki nie widać:) Smerfetka może pójdź zapytać lekarza jaki może być powód tego wyciekającego mleczka i czy nie przeszkodzi w zajściu w ciążę,lepiej wiedzieć niż snuć domysły,myślę,że Cię lekarz uspokoi Pytałaś który mam cykl starań. Otóż z początkiem grudnia odstawiłam tabletki anty,starania zaczęliśmy w styczniu,więc jestem po szóstym cyklu,idzie siódmy cykl. Jednak z tego co się dowiadywałam,po odstawieniu tabletek niemożność zajścia w ciążę trwa od 3 tygodni do 5 miesięcy,więc jest możliwe ,że moim pierwszym płodnym cyklem był ten ,który się właśnie kończy;) Jeśli chodzi o wulkan to tak w wielkim skrócie: kiedy wybuchł ,cała Islandia zebrała się pod nim, podziwiając i nie myśląć o skutkach ubocznych tego nieziemskiego zjawiska:) (ja pod wulkanem zostawiłam samochód na noc,bo po przejazdach przez rzeki padła elektryka,hi hi),za chwilkę został ogłoszony alarm o niebezpieczeństwie pyłu ,który miał niedługo opadać nad Islandią,w każdym szpitalu wydawano maski chroniące buzię. Czekaliśmy więc na pył,który sie nie pojawiał,bo poszedł nad Europę,jak wiecie trwało to trochę czasu i wszyscy sądziliśmy ,że pył opadać u nas już nie będzie,jednak kiedy się cofnął z nad Europy ,po jakimś czasie pokazywał się nam zawsze z deszczem i tak jest do tej pory i może trwać nawet i dwa latka. Bardzo wiele tego pyłu jest w miasteczkach bliżej wulkanu i nie wygląda to tak jak w moim mieście. Co jeszcze ,to często na niebie widzimy taką zawiesinę pylną,która niestety przykrywa słońce,wygląda to jak jedna wielka ciemna chmura,powietrze staje się wówczas ciężkie,czuć w ustach pył,boli głowa:( Jednak da się to jakoś przeżyć ,oby nie było więcej erupcji,to będzie dobrze:) Margo może to już koniec Twoich męk i mdłości odejdą:)Życzę z całego serca Deser ,fajnie,że ułożyło się po Twojej myśli,zdobyłaś czas na to by znaleźć w późniejszym czasie pracę,która Cię faktycznie zadowoli Perperuna nie poddawaj się,dobrze ,że znasz w końcu powód,który przeszkadzał Ci w zajściu,masz szansę na powrót do zdrówka i w końcu Twoje staranka osiągną zamierzony cel:) Taka jedna mała dobrze ,że jesteś pod opieką lekarza,zaufaj mu,poczekaj ,a cykle na pewno wrócą do normy,będzie dobrze;)

Brawo Izka! Masz złote nerwy,że tak na spokojnie załatwiasz sprawę po swojej myśli :D Hi,hi masz dużo jeszcze pomysłów na obiad ,za którym on nie przepada?,bo czuję,że jutro może też nie umyć naczyń,ha ha:D Tak w sumie to nie fair z jego strony ,że robi focha na obiad za którym nie przepada,wiedząc ,że y go lubisz

Miało być :wiedząc ,że Ty go lubisz

Izka nieźle to wykombinowałaś podoba mi się ja niestety nie mogę tak zrobić bo mój mąż jada obiady w pracy i jak przychodzi i jest coś na co ma ochotę to je ale dzisiaj moja szwagierka zrobiła zupę truskawkową bleee:( i stwierdził że u niego o tę właśnie zupę się zabijają i ze muszę nauczyć się jej robić a ja mu na to że jak tak lubią to niech sobie sami ugotują bo ja nie mam zamiaru takiego świństwa gotować :) no i cicho się zrobiło :D:D:D:D stylowaa idź kochana do lekarza bo to na prawdę nie ma żartów musi Ci coś przepisać W sumie to nieciekawie u Ciebie z tym pyłem :( A jeśli chodzi o moje wymioty to boję się że to tylko tak jeden dzień mi dało sobie odpocząć i jutro zaatakuje mnie ze zdwojoną siłą a jutro mam tyle spraw do załatwienia :(

Iza GRATULACJE - bravo dziewczyno - tak trzymaj :) Stylowa nie wiem jak u Ciebie jest z tą gwarancją ale u nas to tragedia. Też wykupiłam gwarancję na trzy lata - od wszystkiego. Ale jak przyszło co do czego to się okazuje ze to nie w sklepie się zgłasza tylko trzeba do ubezpieczyciela dzwonić, podać dokładny opis w jakisposób sprzęt się uszkodził, co się uszkodziło itp. Później masz 3 dni na dostarczenie zdjęć - e-mailem. Ja zdjęcia wysłałam 22 maja i do tej pory nie dostałam odpowiedzi, a niby mają 30dni. Wczoraj nawet dzwoniła to okazuje się że fotki nie dotarły, ale nie raczyli mnie o tym poinformowac - tak to już jest jak masz płacić to pierwsi są aby brać kasę, a jak trzeba oddać to nie ma kto. Byłam dzisiaj na komisji lekarskiej odnośnie skręconej kostki - pan popatrzył, pomacał i powiedział że decyzja przyjdzie do 30 dni pocztą. Też to ciekawe :) Margo bradzo się cieszę że juz lepiej - moze organizm się już przyzwyczaił i zaakceptował nowy stan na najbliższe kilka miesięcy :) Kochane nie uwierzycie - jak wykasowałam zdjęcia mojego eks na naszej klasie to nagle okazało się że mnóstwo znajomych facetów chce się ze mną umówić. Jednak ta nk nie jest taka zła jak myślałam - szybko wieści się rozchodzą i ma się w miarę aktualny przegląd wolnych facetów :) Powoli poprawia mi się humor :)

A ja dzisiaj robiłam dziewczyny test owulacyjny, bo miałam przezroczysty sluz, ale wyszedł negatywny Tyle, że należe to "śluzastych" :D kobiet wiec myślę, że owuklka przyjdzie za 3 dni gdzieś, a śluz teraźniejszy to norma Zresztą mój lekarz mówił, że mam duuuuuuuuużo śluzu, aż się zdziwił, jak byłam na ostatniej wizycie, a to było dwa dni przed owulką :) A jak to z tym śluzem? lepiej mieć dużo śluzu czy mało?? Ja zrobiłam na obiadek rosół, mięsko w sosie paprykowo-ziołowym, kapustę zasmażaną i ziemniaczki z koperkiem i mój mąż był zachwycony Uwielbiam gotować :D Ale wiecie co? nigdy nie lubiłam słodkich obiadów itd ale mi zrobilyście smaka na te knedle truskawkowe :P Dzisiaj rano znowu dostałam śniadanko do łóżka :D mężuś przyszedł ze śniadankiem i powiedział, że dla ukochanej żoneczki śniadanko aby była zadowolona z mężusia hehe :D Mam nadzieję, że zawsze będzie taki kochany :D Później była mega burza i siedziałam w oknie z kiciakami i podziwiałam. Czułam jakby świat się zatrzymał. Chmury płynęły tak szybko. Ehh Znowu sentymenty i melancholia we mnie się obudziły :) A za chwilkę idziemy na spacer Już się cieszę Zrobiło się chłodniej, wreszcie jest czym oddychać :)

Nikitka wow :D widzisz, świat nie kończy się na tym facecie Dobrze, że jest już ex Przyszedł czas na NEXT :D A w ogóle kobietki mam taki pomysł, może wyślemy sobie linki na nasze fotki, by mieć jakieś wyobrażenie o sobie? o tym z kim piszemy? :) Co wy na to??

Cześć dziewczyny....ja mam dzisiaj wolne, ale praktycznie tego nie odczułam, od samego rana w biegu :(:(:(:( Witam nowe staraczki :):) Stylowa - czyżbyś pracowała w handlu, że trafiają Ci się upierdliwi klienci?? Skąd ja to znam :( Aaa życzę z całego serca tej 9cio miesięcznej przerwy w @ !! Nikita - bądź twarda w swoim postanowieniu. Jak raz podniósł rękę na Ciebie to i pewnie następnym razem się nie zawaha :( Dobrze, że potrafisz spojrzeć na tą sytuację spokojnie i zdajesz sobie sprawę z ewentualnych konsekwencji takiego "związku". Nikita widzisz!!! Kuj żelazo póki gorące!!!! E - mile - jak noga, nadal taką spuchniętą masz.....mam nadzieję, że to nic poważnego....hmmm zazdroszczę takich romantycznych śniadanek. Ja mogę sobie tylko pomarzyć :(:( samira chandra - nie martw się po pierwszym nieudanym cyklu, ja mam ich za sobą 25 :(:( Tosia - nie załamuj się, słyszysz. Mojej koleżanki M miała tragiczne wyniki badania nasienia. Lekarz rozłożył ręce i powiedział, że długa droga przed nimi. Dostał odpowiedni zestaw leków i jest już duuuuuuuuuużo lepiej. Wstrzymajcie się na razie z decyzją o in vitro. Iza - mówisz, że się zawzięłaś :) chciałabym zobaczyć minę Twojego M po podaniu knedli....na jutro proponuję kluski z truskawkami lub jagodami :):) Margo - co Ty za głupoty gadasz, że M się wstydzi Was!! Tak jak napisała Ci Nikita - pewnie chciał, żebyście powiedzieli o tym razem.... Hmm a ja raczej nie mam szans, żeby mój M pomógł mi w kuchni.....niby sama też rzadko tam urzęduję, bo mieszkamy z moimi rodzicami i to moja mama gotuje. Ja sporadycznie w wolne dni lub weekendy. Ale za to mój M sprząta - i nie muszę go o to w ogóle prosić, tak sam z siebie.....:):):) Wszelkie prace majsterkowe w domu też, aż mu się gęba cieszy jak może coś tam gdzieś tam podłubać :):) Dzisiaj mam 24dc i czekam, czekam....@ chyba idzie. Strasznie mnie jajniki pobolewają :(:( No ale na cud i tak nie liczyałm..... Ojojoj ale się rozpisałam.....

Mile trafna uwaga z tym Next - podoba mi się :) A w jakim mieście mieszkasz, że taka burza wielka była?? Co do tych linków to nie wiem czy to dobry pomysł? Tak każdy będzie mógł obejrzec nasze profile. Może liepiej podać adres e-mail żeby przesłać sobie linki. Tak mi się wydaje

nie pomyślałam w sumie o tym, że każdy inny obejrzy :P ja mieszkam w stolicy Czech burza i deszcz były super, lubie jak siedze w oknie a za oknem deszczowo :) maile hmm no, ale to wtedy zamieszanie będzie ale możemy podać e maile a pozniej kazda wysle na wszystkie e maile fotke z podpisem nick? to troche skomplikowane :P zobaczymy co dziewczyny na to :D

Miśka ja poprostu mam za dużo stycznosci z takimi sytuacjami i kiedyś sobie obiecałam, że nigdy nie będę z facetem który mnie uderzy i nie ważne będzie czy będę jego żoną i czy będziemy mieli dzieci - poprostu odejdę. Widze te wszystkie biedne kobiety, które się boją swoich oprawców i nie potrafią się zdobyć na odwagę i odejść. Być może mają taki dylemat, że nie mają się gdzie podziać. Ja mam ten komfort że jestem niezależna - mam w miare dobrą pracę, mieszkanie,samochód i niczego mi nie brakuje ( w sensie fizycznym :) ) dlatego stać mnie na kogoś lepszego :)

Miśka to szepnij miłemu, że marzy Ci się śniadanko do łóżka, kto wie kto wie, może pewnego ranka Cię zbudzi z pysznym śniadankiem :) Nie załamuj się co do @ a może nie przyjdzie? skąd wiesz:) wkońcu się uda, trzeba tylko troszkę cierpliwości :) idę się przebrać i śmigamy na spacer zajrzę wieczorkiem dziewczyny:) Pozdrawiam i powodzenia w staraniach!!

Ja zobowiązuję sie i proponuję aby podsyłać na mojego maial nikita_n@interia.pl linki do fotek a ja roześle pozostałe linki na adresy z których przyjdą maile. Odpowiada??

Witam Was, serdecznie,Zycze Wam i sobie by nam sie wkoncu udalo... ja w zasadzie jestem w ciazy niestety bede musiala isc na zabieg poniewaz wczoraj uslyszalam straszna wiadomosc ze serduszko nie bije, niewiem do konca czy w to wierzyc, jutro ide do innego lekaza,,, trzymam za nas kciuki

Witam, prosze doswiadczone kobietki o wpisy :* Moje cykle zawsze trwaly ok 31 dni. Ostatnio bralam przez pare miesiecy tabletki antykoncepcyjne, ale z nich zrezygnowalam, bo uciazliwe bylo dla mnie pilnowanie czasu po odstawieniu myslalam, ze okres mi sie rozreguluje, ale dostalam rowno z cyklem 28dniowym okres. ostatni okres mialam 18 czerwca. do stosunku (ze skończeniem w środku) doszło 30 czerwca czyli 13 dc, nastepny raz 4 czerwca czyli 17 dc. Jestem ciekawa czy duze sa szanse na zajscie w ciaze. Podzielone sa zdania na temat tego, czy po tabletkach jest zajsc latwo czy trudno. Ja bralam tabletki kilka miesiecy. Dodatkowo zastanawia mnie ten regularny okres po ich odstawieniu, czy on moze wskazywac na ksiazkowy termin owulacji? Z góry Dziekuje za wpisy

Dziewczyny - a może po prostu wspólna poczta co.....??? Piszę też na innym topiku i każda z nas ma hasło z dostępem do poczty :):) Tam ewentualnie będzie można sobie przesłać linki np do nk.....???? Przepraszam, że ja nowa wyskakuję Wam z taką propozycją.....

Kochana strasznie mi przykro. Może najpierw idz do innego lekarza, aby potwierdziłdiagnozę. A który to tydzień?? Mojemu dzidziusiowi serduszko przestało bić w 20tc. Mam nadzieję, że w razie czego będziesz się z nami starać. Pozdrawiam Cię cieplutko i witam w naszym gronie :)

Wpólna poczta to jest jakiś pomysł, tylko myślę w jaki sposób sobie przekażemy "tajne" hasełko ???

Nikita rozwaliłaś mnie z tą decyzją w sprawie skręconej nogi:D Po co im 30 dni? Będą stwierdzać czy skręcona tyle czasu,a to może Ty nie powinnaś dać się jej zagoić przez te 30 dni,bo potem im nie udowodnisz,że była skręcona :D Ha NK się przydała,nic tylko szalej teraz ,masz możliwość przebierania,wybierania,pora roku też temu sprzyja,wybaw się za wszystkie czasy:) Margo nie myśl pesymistycznie,wierzę ,że jutro też będzie dobrze:) Miśka tak pracuję w handlu od zawsze i chyba na zawsze,rozumiem ,że Ty też? Niestety lato jest męczącą porą dla tego typu pracy i czasem wysiadam:( E-mile myślę,że lepiej jak jest dużo śluzu,pomaga nawet przy przytulankach;) Fotki sa ok pomysłem,pod warunkiem,że podamy sobie adresy nie tutaj publicznie

A i jeszcze zapomniałam Wam coś opowiedzieć - z moim ukochanym pieskiem chodzę codziennie do parku - takiego specjalnego dla psów - i tam od czterech dni spotykam chłopaka, który też przychodzi ze swoim psem i nawet mi się gość podoba, tylko nie mam jakoś śmiałości do niego podejść. Widzę, że on zerka na mnie ( a ja na niego), ale cóż z tego. Może kiedyś on zrobi pierwszy krok. Fiolecikowo - myślę, że masz duże szanse :)

Margo dobrze, że dzisiaj lepiej, byle do przodu, jak Ci będzie źle to pomyśl o tym jakie piękne chwile Cię czekają za "kilka" miesięcy :)

Nikita dziekuje za cieple przyjecie, ide jutro do innego lekaza, to poczatek 10 tyg,:(( bede sie starac dalej

Hasło możemy sobie podać na e-maile nasze :):):) Stylowa - no ja też w handlu, od ponad 10 lat i pewnie do emerytury jak nic :(:( czasami już mam dość. Ludzie potrafią doprowadzić do szewskiej pasji :(:( E-mile - pewnie, że więcej śluzu pomaga..... Nikita - to może pora zrobić pierwszy krok. Do odważnych świat należy. Zawsze możesz go zagadać o jego pieska.... Margo - wiesz ile ja bym dała za te Twoje mdłości i wymioty, żeby tylko doczekać się takiej małej kruszynki?????

czesc dziewczyny chciałabym do Was dołączyć mam na imie Monika, mam 29 lat, pracuje w urzędzie i staramy sie od 3 miesięcy :)

Witaj sisetko!! 3 miesiące to niedużo, chociaż jak ja byłam na tym etapie starań to myślałam że to już wieczność a teraz powoli zaczynam mieć to wszystko w d... Chyba mam nerwy, sama nie wiem na co... I może to lepiej :D Nikita widzisz jak fajnie!!! Już masz adoratorów :D Sama napisałaś, że jesteś samodzielna i z tego co piszesz wnioskuję, że znasz swoją wartość, więc wierzę w Ciebie :-) no i właśnie podobno dobre jest podrywanie na pieska... wiesz.... o jaki ładny piesek, ale jego Pan ładniejszy :D E-mile myślę że jak się ma dużo śluzu to lepiej A wogóle jakbyś tak dziś ugotowała mojemu to mięsko w sosie to chyba by Cie całował po stopach :P Miśka, stylowa ja też pracuję w handlu, tyle nas łączy :-) Margo ja też chcę te Twoje wymioty, w tak pięknym celu przetrwałabym wszystko ;-) Ide na kolację ;-)

Sisetka - witaj w Naszym gronie :):) Pewnie, że dołączaj się do nas :):) Robiliście już jakieś badania czy na razie tak na żywioł bez lekarzy, mierzenia tempki, badania śluzu..... Izabelka - o to Ty też wiesz co to znaczy jak się czasami trafi z samego rana jakiś delikwent i podniesie ciśnienie. Ja już po kolacji :(:(:( a miałam się odchudzać :-P :-P w takim tempie to mi się zejdzie.... Idę się kąpać i zaraz mecza będziemy oglądać z M.....

wlasnie mielismy termin badania nasienia na jutro, ale przełozylismy na następną @ lekarze niestety nie chcą mnie badać bo na pierwszy rzut oka z badań podstawowych wszystko wygląda ok, wkurza mnie to że tak trudno doprosić sie badań i miec pewność ze wszystko gra dopiero jak mąż zbada nasienie to moze uda mi sie przekonać lekarza na jakieś badanie hormonów czy sprawdzenie owulacji temperature zaczynam mierzyc od jutra a śluz to u mnie jakiś taki mierny

ja się nie mam za bardzo kiedy zapłodnić bo mój wiecznie w pracy ostatnio na 1,5 etatu praktycznie i jak już jest w domu to wymachany, że nie ma sił na nic, śpi po pare godzin na dobe. Ciężko będzie a zależało mi zajść jakoś koło lata :( No właśnie ja już też mogę mieć te mdłości i nawet wymiotować, niech będzie! choć w sumie jakby można wybierać to chyba pewniej czułabym się gdyby to był chłopiec a wtedy chyba rzadziej się wymiotuje :)