Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfetka83

Postarajmy się razem o upragnione dzieciątko :-)

Polecane posty

Gość takajedna mała d.
Stylowa to nie za każdym razem, ze 2 razy w roku mi się tak zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Dziś bylismy w biurze podróży i mamy zarezerwowany urlop od 15.09- 22.09 i wtedy wypadną mi dni płodne :):) więc może??? Na pewno zastosuje moją strategię po której osatnio udało mi się zaciążyć( szkoda tylko że tak się to skończyło) Ale to nic... Co nas nie zabije to nas wzmocni :):) Stylowaa ja jak miałam krwawienie w czasie poronienia to trwało 2 tygodnie, a teraz znów mam @, czyli czasowo, tak jak powinno być Taka jedna... wiesz ja też przed okresem moge znaleźć bardzo dużo objawów ciązy, szkoda tylko że co miesiąc to samo.... Ale mam nadzieję że już niedługo!!! E-mile smiało próbuj z tymi ziołami - na pewno nie zaszkodzą, bo to jest w końcu naturalne. Ja na razie pije tylko zieloną herbatę :) Jadę na zakupy:) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka.. jaka strategia? jak to wtedy zrobiłaś? bo chyba przeoczyłam sam sposób/strategię :P urlop bardzo sprzyja zero stresu, organizm wypoczęty.. oby się udało, będę trzymać kciuki :) a ja upiekłam niespodziankę dla męża- sernik jestem taka dumna, wyrósł równo, nie zrobił się zakalec no ale mąż jeszcze w pracy siedzi.. eh, no ale wkońcu przyjdzie i czeka nas weekend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka, zdradź nam ten Twój patent!!!!!!!! U mnie dziś 28 dc..... póki co cisza......zawsze plamienia pojawiały się ok 22 lub 23 dc, ok 26 lub 27 czasami 28 pojawiała się @ No cóż, czekamy dalej...... rano byłam pewna, że dostanę, wyraźnie czułam pracę jajników........póki co cisza... do tego jestem jakaś taka zmęczona i działam na zwolnionych obrotach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Honor nic nie mówię ale kciuki trzymam. Ja mam dosyć, nie piszę dzisiaj nic bo mam doła strasznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Honor jejku ale by było cudnie,jakby Ci się udało!!!Może i wtedy wszystkie byśmy się w tym sierpniu posypały :-) Stylowa i Taka jedna mała-i za Was mocno trzymam kciuki.Niech te bóle brzucha będą u Was oznaką ciąży,a nie zbliżającego się okresu :-) Izka podobno takie urlopowanie sprzyja poczęciu dzidziusia,więc szalejcie na całego,by z podróży niespodziankę przywieźć :-) Margolcia mi lekarz na wyregulowanie cyklu przepisał kompleks MBE,który naprawdę zadziałał cuda i obyło się bez przyjmowania luteiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetko u mnie na pewno na okres bo śluzu (sorry) brak a podobno musi być w ciąży. A brzuch mnie coraz częściej i coraz silniej boli. Troche się zdołowałam, ja chyba nie mogę mieć dzieci już. Przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto powiedział,że śluz w ciąży musi być?Ja przy pierwszej ciąży śluzu żadnego nie miałam,a bóle brzucha tak.To właśnie przez nie się łudziłam,że w ciąży nie jestem i zaraz @ nadejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No może tak ale chyba powinnam mieć podwyższoną temperaturę a mam 36,6 więc to chyba mnie wyklucza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mierzyłam, teraz jestem w 24dc. i miałam właśnie 36,6 ale wcześniej nie mierzyłam więc nie wiem jaką miałam ale też nie czułam, żeby była wyższa, choć nie wiem czy wyczułabym np. 4 kreski w górę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka jedna mała u niektórych kobiet właśnie temperatura 36,6 jest podwyższona.Ja mierząc temperaturę w pochwie miałam przed owulką 36,2,więc po skoku pewnie taka właśnie by była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety nie mam porównania u siebie z innymi dniami, musiałabym zacząć mierzyć ale znając mnie to boję się, że wpadnę już w jakąś paranoję bo ja taka właśnie narwana jestem, nie mam cierpliwości. Zaczynam zazdrościć kobietom, które tak łatwo zachodzą w ciąże kiedy chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi :) A więc moja strategia dotyczyła tego że mam tyłozgięcie i podobno jak się to ma to najlepiej kochać się od tyłu to my kończyliśmy od tyłu, później kładłam się na brzuch i sobie leżałam, jakbym zasnęła to też by było dobrze i właśnie w tym miesiącu kiedy testowałam swoją strategię zaciążyłam :):) no dziewczyny próbujcie, próbujcie!!! czekam na świetne rezultaty!!! Smerfetko dokładnie!!! taki urlop sprzyja ciąży, więc słuchajcie na pewno mi się uda jak będę na urlopie!!! Ale sobie wkręcam nie?? :):):) taka jedna mała nie patrz tak pesymistycznie, na pewno się uda, wszystkim nam się uda!!! Zobaczycie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mila ale mi smaka zrobiłas na tego sernika :D wogóle to nigdy mi nie wychodzi, zawsze zakalec to już go nie robie tylko czasem kupuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelko nieźle to sobie wymyśliłaś i zadziałało! Ja się przyznam, że nawet nie wiem czy u mnie to tam dobrze wygląda czy nie ale gdyby nie to chyba by mi coś lekarz powiedział. Dzisiaj na śniadanie zjadłam ... ciastko ze śmietaną, kremem i innymi cudami, tak pięknie wyglądało w lodówce a teraz jeszcze lepiej będzie na moich udach, ale ja głupia jestem, brak silnej woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie myślę, też mogłybyśmy postarać się o taką tabelką jak dziewczyny sobie robią z dniem cyklu itd. ale oczywiście nie trzeba, tak tylko pomyślałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też widziałam taką tabelkę na innych topikach i myślę,że to fajna sprawa :-) Ale niech inne dziewczyny też się wypowiedzą,co o tym myślą. Taka jedna mała ja od dłuższego czasu próbuję coś zrzucić i gucio z tego :-/ Kiedyś jakoś łatwiej mi się odchudzało... U mnie dzisiaj 18 dc,temperatura wzrosła mi do 36,8,więc mam cichą nadzieję,że w tym miesiącu owulacja wystąpiła.Ech...pewnie i tak nic z tego nie będzie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Nie załamujmy się! Damy radę! Ja już wyrzuciłam doła. Nie chcę być przemądrzała, bądź robić z siebie ofiarę-ale dziewczyny- cieszcie się, że nie macie jak ja endometriozy i całkowicie zaburzonego cyklu miesięcznego. Bądźcie troszkę cierpliwe, uda się wkońcu. Ja ostatnio plamię i krwawię minimum 2 tyg w cyklu :) Ale nie załamuję się. Poczytałam trochę o ziołach i nawet poszukałam polskich odpowiedników-może któraś z Was skorzysta. Bo jak się okazuje, zioła są bardzo skuteczne na płodnośc, poza tym jak już się zajdzie w ciąże-i jeszcze o tym nie wie to sprawiają, że płód (czyt. dzidzi) będzie się miało w macicy dobrze i bezpiecznie :) A więc ja zaczynam od 3 ziół (4 dokupić musze bo nie mam). Dwa rodzaje mieszam i piję 6-8 filiżanek dziennie tej mieszanki. Fuj :P ale co tu zrobić :) Znalazłam narazie dwa odpowiedniki polskie, po krótce: Krwawnik pospolity : Pomaga on w wielu chorobach, ale przedewszystkim jest zielem dla kobiet. I bardzo jest kobieta zalecany. Ksiadz Kneipp stwierdza w swoich pismach "Kobiety uniknely by wielu cierpien , gdyby od czasu do czasu stosowaly krwawnik" Niezaleznie czy jest to mloda kobieta , u ktorej wystepuje sklonnosc do nieregularnych miesiaczek, czy starsza kobieta, ktora jest w okresie przekwitania, badz ma juz ten okres za soba, dla nich wszystkich , mlodych i starszych, wazne jest to, aby od czasu do czasu wypijaly szklanke herbatki z krwawnika.ma on korzystny wplyw na narzady pluciowe kazdej kobiety. Stosujac polkapiele w krwawniku mozna doprowadzic do znikniecia miesniakow. Kapiele nalezy brac codziennie przez dluzszy okres czasu, dotad az lekarz w czasie badania kontrolnego stwierdzi , ze miesniakow juz nie ma. Przywrotnik pospolity: Przynosi ulge nie tylko w zaburzeniach miesiaczkowych , uplawach bialych, chorobach podbrzusza , lecz takze stosowany lacznie z krwawnikiem pospolitym, korzystnie wplywa na miesiaczke, reguluja cykl miesiaczkowy , w tych przypadkach, w ktorych nie nastepuje to mimo stosowania lekow przepisanych przez lekarza.Pomocny jest rowniez w przypadku atonii podbrzusza po ciezkim porodzie, a w sklonnosci do poronien w celu wzmocnienia wiezadel macicznych. Przewrotnik jest srodkiem uniwersalnym we wszystkich chorobach kobiecych! Dodatkowo na stronach w j.czeskich pisze, ze bardzo dobrze wpływa na płodność Jemiola pospolita: Juz w bardzo dawnych czasach jemiola byla uwazana za rosline lecznicza i magiczna. Jest otoczona aura tajemnicy i uwazana za dar niebios. Takze kobiety powinny pic herbatke z jemioly. Unormowanie krazenia usuwa zaburzenia macicy i zaburzenia miesiaczkowe, przede wszystkim nadmierne krwawienie miesieczne. Swiezy sok z jemioly moze usunac nieplodnosc kobieca. Jemiole nalezy dobrze umyc i z jeszcze wilgotnej wyciskac sok w sokowirowce. Zazywa sie po 25 kropli soku na czczo, pol godziny przed snaidaniem, oraz wieczorem przed pojsciem spac. Krople z jemioly mozna tez kupic w aptece. ZIOŁA O. KLIMUSZKI - mieszanka antyzrostowa, likwidująca stany zapalne w jajowodach i jajnikach, pobudzająca pracę jajników, stabilizująca układ rozrodczy Skład - wszystko po 50 gr: szyszka chmielu ziele przywrotnika ziele krwawnika liść ruty ziele nostrzyka żółtego kwiat lawendy kłącze tataraku kwiat nagietka owoc róży A więc dziewczyny, nie wiem jak Wy, ale ja zaczynam ostro z ziołami :) Herbatki z krwawnika i nagietka na początek. Aby wyregulować hormonki, pozbyć się plamieć i ewentualnych stanów zapalnych. Do tego skrzyp polny, który także ewentualne stany zapalne o których nie musimy wiedzieć-usuwa, np stan zapalny dróg moczowych, który może uniemożliwiać zajście w ciąże. Do tego przywrotnik pospolity. No i jemioła- kuszą mnie te krople wypływające na płodność, ale nie wiem. Narazie chyba te 3 wyżej a później ewentualnie te krople, bo w kroplach już biorę mastodynon. Aha dodatkowo te ziółka przyśpieszają przemianę materii, uzdrawiają cerę i jedno z nich- już nie pamiętam które- zwalcza cellulit :) Nie wiem czy skorzystacie z tej wiedzy, ja tak. Bo co szkodzi wypić trochę ziół, jeśli ma to pomóc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm ale te tabelki nie są chyba takprzejrzyste i czytelne.. Może sobie w stopkach będziemy po prostu pisać, wiek, który cykl starań, kiedy planowana @? :) chociaż ja z tą @ to już nie wiem.. wczoraj miałam krwawienie-myślałam, że to @ o 2 tyg za wcześnie, a tu dzisiaj nic.. Wszystko się już pokręciło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mila ja bardzo dużo czytałam o tym zestawie ziół ojca Klimuszki i podobno działa on cuda.Dziewczyny,które starały się dłuższy czas zachodziły w ciąże po 1,albo dwóch cyklach picia ziółek. Ja już mam wszystkie te ziółka zanotowane i mam zamiar się w przyszłym tygodniu do sklepu zielarskiego wybrać-mam nadzieję,że jest bogato wyposażony :-) A gdzie nikita i sisetka się podziewają?Mie piszą już nami?:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę, że w aptece powinna być większośc ziółek. Ja narazie spróbuję te ziółka pojedynczo, a jak nie pomogą to skompletuję cały zestaw Ojca Klimuszki :)) a jak sobie pomyślę, że do tego cera się poprawi, włosy i paznokcie, lepsza będzie przemiana materii-tymbardziej warto :) smerfetko- a co do zrzucania kg.. to ja jakiś czas temu przestałam słodzić i zaczęłam pić tony mineralnej i schudłam tylko dzięki temu 4 kg :) Może spróbuj z mineralką i zamień cukier na słodzik ? mój mąż zaczął natomiast pilnować mojego jedzenia bo nie chce abym bardziej schudła więc narazie przestałam zrzucać. Ale z życia wiem, że mineralka i odstawienie cukry dużo dają. Nawet jeśli się je tyle co wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki u mnie dół przeogromny,przyszła @ po 31 dniach,4 dni po czasie. Miałam nadzieję przeogromne,objawów ciązy wiele,osoby postronne mówiły :Ty jesteś w ciązy,a ja uwierzyłam:( Zapisałam sobie na kartce wszystkie moje objawy ciazowe,żeby już nigdy więcej mi nie robiły nadziei. Jejku,jakie to straszne:( Wczoraj wieczorem zrobiłam sobie test owulacyjny,który ponoć ciażę zawsze wykryje i wyszedł negatywny. Jak tylko zrozumiałam,że w ciązy nie jestem,przyszły bóle na @ i rano juz przyszła ta cholera:( Więc wydaje mi się ,że moja psychika opóźniła moment nadejścia @. Tak mi źle!!! Kiedy to szaleństwo się skończy??? Obyście Wy miały więcej szczęścia w tym cyklu,przerwijmy w końcu ten zaklęty kręg ,niech coś w końcu u nas ruszy!!! Ide popłakać gdzieś w kąt,jejku,jakie my jesteśmy biedne,aż się życiem człowiek nie potrafi cieszyć:( Przepraszam za tę rozpacz tu przekazaną,ale wiem ,że tu jestem doskonale rozumiana,a mąż w pracy ,nie mam komu się pożalić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz coś bardziej optymistycznego: Jedna z moich znajomych,z którą pracowałam ponad rok temu,zaszła w ciążę i niestety poroniła w 8 tyg. Dziewczyna tym bardziej się podłamała,bo miała wiele problemów,chorób typu kobiecego,gdzie lekarz stwierdził,że jej zajście w ciążę graniczy z cudem. Od tamtego czasu cały czas się z mężem starali pod pilnym okiem lekarza,wspomagając się przeróżnymi farmaceutykami. Niestety nie udało się. Nagle zrezygnowali,mieli dość. koniec lekarzy,koniec leczenia i ... jest w ciąży:) Bez starań ,kombinowań,przyszło samo. Ja za dziewczyną zbytnio nie przepadałam,wredna z niej osóbka,ale jednak ta wiadomość bardzo mnie ucieszyła,wiem ile bólu trzeba przeżyć,przy kolejnych miesiącach rozczarowań,a po drugie to takie budujące,że w osobie,której tak ciężko zajść udało się :D Podsumowywując: na każdą z nas przyjdzie czas,nawet jeśli do tego czasu mamy osiwieć ,to w końcu się dowiemy,że te wszystkie smutki i łzy nie poszły na marne,wierzę w to !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mila ja sobie zapiszę te zioła bo ja MUSZĘ zajśc w ciążę, zaraz mnie trafi, serio. W pracy robi się syf u mnie, ja tam nie wytrzymam w przyszłym roku. Musze pomyśleć o zmianie ale czas ciąży wolałabym tam bo to państwowa robota więc mnie nie wyleją. Zapiszę sobie zioła i w przyszłym tygodniu muszę iść je wykupić koniecznie. A kiedy to można zacząć pić, można jak się ma okres? Bo ja dostanę teraz ale wolałabym już zacząć. Stylowa nie wiem co Ci napisać więc tylko ściskam Cię mocno, wiem co czujesz, ja to będę miała za parę dni bo mimo wszystko też żyję nadzieją (mimo, że wszystko wskazuje przeciwko ciąży-dziwna jestem wiem). Może też zapisz sobie te zioła, którw Mila doradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć stylowa rozumiem Twoje rozczarowanie... też tak miałam pewnego miesiąca okres spóźniał się 4 dni, koleżanki już były pewne, że jestem w ciąży, ja miałam objawy typu nudności itd\ wkońcu zrobiłam test i nic- negatywnmy i na drugi dzień przyszła @ ale nie załamuj się, wkońcu się uda, troszkę trzeba poczekać a który miesiąc z kolei się staracie? ja się zabieram za te zioła, trzeba pomóc losowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też sądzę, że możemy czasami tak bardzo chcieć być w ciąży, że przez to okres się opóźnia, tego się boję, bo cały czas tak bardzo chciałam i w sumie mimo wszystko dalej chcę, że mam nadzieję, że teraz nie będę miałam znowu problemu z okresem przez to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×