Gość anannah Napisano Sierpień 19, 2010 dodam jescze że o dziecko staramy się juz 8 miesiecy :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Smerfetko mierzę codziennie o 6 rano, budzik dzwoni, wyłączam go i mierzę. Ale dopiero od 3 dni mierzę czyli od 3 dc. Dzisiaj mam 5dc. Zobaczymy, zapisuję sobie każdy dzień. Może mi spadnie, może też mam tak jak pisałaś, że po okresie wzrosła ale teraz spadnie. Mila fajnie masz z tym facetem. Ja z moim czasami nie daję rady. Dzisiaj nie wróci na noc bo jeździ a miał wrócić. Ja nawet nie mam kiedy z nim tego dziecka zrobić, kupiłam mu ten salfazin i chciałam dzisiaj dać ale nie mam jak bo go nie ma, od jutra to coraz gorzej bo jutro już 6dc. Izabelko miłych i owocnych starań życzę w takim razie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Sierpień 19, 2010 A dlaczego miałybyśmy krzyczeć? Cięzko u Ciebie stwierdzić owulkę,bo masz bardzo nieregularne cykle.Nie próbowałaś coś z tym zrobić?U Ciebie chyba najlepiej testy owulacyjne by się sprawdziły.Albo kochajcie się po prostu regularnie. Stylowa mój synek też od września do szkoły idzie.Mam mega stresa,a do tego wyprawka jeszcze nie skompletowana.W weakend chyba na zakupy pojedziemy,bo dostałam bardzo długą listę i jak nic zbankrutuję ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Ja czasami zazdroszczę Wam takich facetów jak opisujecie różne sytuacje. Np. to, że można opieprzyć faceta i on potem przeprasza, i to z kwiatami, ja tak miałam chyba raz w życiu. Np. wczoraj dowiedziałam się, że ma jakiś tam dług (już chyba setny, spłaciliśmy już chyba z 15-20tys. złotych jego długów!) więc mnie to wkurzyło bo co chwila się o czymś dowiaduję to ten jeszcze na mnie prawie nawrzeszczał, że mam mu nie zawracać głowy bo on teraz jeździ i musi myśleć o drodze. Nie mam czasami sił. Sorry, wyżaliłam się ale musiałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Kochana nie martw się-mój A. też czasami potrafi dać mi w kość.Teraz też poszedł do drugiej pracy,więc mega zmęczony pewnie wróci... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Smerfetko ja dzisiaj tak się zdenerwowałam na niego w pracy, strasznie. Te jeżdżenie niby coś tam zarobi a potem a to trzeba nowe opony kupić a to jakieś inne rzeczy, a to jakieś długi. Trafia mnie już powoli. Jutro chcę zrobić badania, wyniesie mnie to ok. 200 i nie wiem na serio co mu dam na paliwo ale mam to gdzieś ja muszę mieć te badania a w przyszłym tygodniu do ginekologa więc kolejna stówa i cała kasa pójdzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Kochana rób sobie tych badań ile wlezie-niech teraz mężuś Twoje długi spłaca ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Jasne, że zrobię, dla mnie to jest ważne, fakt, będzie problem z jego paliwem teraz bo wezmę całą kasę z mojego roru ale mam to gdzieś, ja tych badań potrzebuję, nigdy sobie nic nie kupuję, dosłownie nigdy. Jak jutro pójdę to ciekawe kiedy będą ale myślę, że koło środy powinny być już wszystkie. Z jednej strony chciałabym już zobaczyć a z drugiej strasznie się boję tych badań. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Gdzie się wszystkie podziałyście?? Nie mówcie, że się staracie bo aż mi żal! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Kochana ja sobie właśnie popijam moje ziółka.Już nawet się przyzwyczaiłam do ich specyficznego smaku :-) Ale dzisiaj co chwila biegałam w pracy do WC i tak się zastanawiam,czy to nie moje ziółka tak mnie urządziły ;-) Ja już po starankach,a i przytulanek nie ma,bo mąż nadal w pracy. Mam nadzieję,że badanka dobrze Ci wyjdą i będziesz mogła być trochę spokojniejsza :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Smerfetko ja piję tylko przywrotnik i to w sumie chyba za mało bo dwa razy po pół szklanki i też po tym bardzo biegam do ubikacji ale może to są jakies działania tych ziółek, oczyszczają organizm z toksyn, może to tez jest ważne przy zajściu. Myślę, żeby jeszcze dokupić liście z malin ale nie wiedziałam czy nie za dużo tego ale jak widze jak wy mieszacie to na pewno sobie kupię w przyszłym tygodniu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stylowaa 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Temacik facetowy? Hmm,ja na mojego narzekać nie mogę zbytnio,wszystko z nim gra,ale żeby z kwiatami w ramach przeprosin za długie godziny pracy to niestety ale na taki romantyzm to liczyć nie mogę:( Mila trafiłaś jednorazowo,ze świecą takiego szukać,a pamiętam jak o moim tak mówiono:D Mój jadłowstręt był jednym z dziesięciu objawów ciąży,więc miałam wielkie nadzieje,ale teścik pomógł mi je rozwiać i @ też:( Taka jedna bardzo dobrze ,że dbasz o siebie,kobiety mają tak,że swojemu mężczyźnie i dzieciom dają wszystko a o sobie zapominają. W sumie to te pieniążki nie pójdą na Twoje zachcianki,przyjemności tylko na Wasze przyszłe dziecko,więc Twój mąż też powinien mieć w tym interes ,co nie? Smerfetka a Twój synek jest w wieku mojej córeczki,tak? To on już normalnie do szkoły idzie,czy może do zerówki? U mnie wyprawka w porównaniu do Polski grosze wyszła,jakby tak przyrównywać proporcjonalnie do wypłat polskich to może tak 50 zł przy 2000 zł jednej wypłaty,więc nie było źle,choć nie wiem czy po zebraniu jeszcze coś nie dojdzie,więc lepiej nie zapeszać :) Izabelka owocnych staranek życzę:) Deserek miłego wypoczynku,pokombinujcie troszkę ,żeby jednak troszkę czasu wygospodarować na przytulanki,bo szkoda zmarnować owulkę ;) Ja wyjeżdżam jutro,zakupki już mam zrobione,jeszcze tylko się spakować,ale to już z listą w ręce więc szybciutko pójdzie. Szkoda ,że mi owulka w tym czasie nie wypada hi hi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Sierpień 19, 2010 A czemu nie skompletujesz sobie tych ziółek ojca Klimuszki?Zapłaciłam za nie niecałe 30 złotych,a wyszła z nich wieeeeelka torba :-) Jak już pić te zioła,to chyba lepiej te sprawdzone :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Stylowa no to nie będa moje zachcianki, to będzie w interesie rodziny. Ale jak dzisiaj doszło do mnie o tych długach to o czym pomyślałam? Że pójdę kupić sobie piękny stanik z samanty bo już się długo przymierzam i jak tylko będzie okazja i kasa to pójdę i koniec! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Smerfetko a możesz mi teraz je wszystkie wymienić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Proszę bardzo; Mieszanka na niepłodność Ojca Klimuszki nr1 ( z książki: "Powróćmy do ziół leczniczych", ) antyzrostowa, likwidacja stanów zapalnych w jajowodach i jajnikach, pobudzenie pracy jajników, stabilizacja układu rozrodczego Wszystko po 50 gr.: Szyszka chmielu ziele przywrotnika ziele krwawnika liść ruty ziele nostrzyka żółtego kwiat lawendy kłącze tataraku kwiat nagietka owoc róży Na każde jednorazowe użycie należy brać kopiastą łyżkę stołową, zalać ją szklanką wrzącej wody, przykryć na trzy godziny. Następnie przecedzić, lekko podgrzać i pić trzy razy dziennie po szklance przed posiłkem. Po I porcji- przerwa 7 dni, po II- 12 dni, III porcja profilaktycznie, porcja to caly wymieszany zestaw ziół :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Smerfetko każde zioła po jednej łyżce stołowej??? na jedną szklankę? czy to się tam w ogóle zmieści?? chyba, że źle to zrozumiałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabelka_ 0 Napisano Sierpień 19, 2010 taka jedna mała wydaje mi się że musisz to wszystko zmieszac i wtedy do szklanki wrzucic tą jedną łyżkę i zalać wrzątkiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Aha, no tak, o ja głupia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Postaram się od poniedziałku to pić ale nie wiem czy w naszym zielarskim będą te zioła bo on nie jest jakoś super wyposażony, ale jak będę pić część z tych ziół to chyba też będzie miało dobre działanie prawda? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek81 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Witajcie :) Fajnie, że tak dużo piszecie-jest co poczytać i dobrze wiedzieć, co u Was :) Tylko szczerze-mam taki jakiś kryzys od kilku dni-ok.godz. 20 robię się strasznie senna....masakra dosłownie... No cóż tak też bywa przed @, więc nie wkręcam sobie niczego... Dziś 30 dc....Jutro niby mój "dzień prawdy"...hmmm..aż się boję...jutra i kilku kolejnych dni....tak jak i testowania...jakoś nie bardzo mogę spokojnie usiedzieć mimo tej senności...echh...chciałabym już wiedzieć na czym stoję.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Aniołek może jednak coś z tego będzie, potrzebna mi jakaś pozytywna myśl :) Robisz test jutro? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek81 0 Napisano Sierpień 19, 2010 Jeśli zdobędę się na odwagę to..tak....ale boję się...po1-rozczarowania, po2-ze teraz np zobaczę dwie kreski, a za kilka/kilkanaście dni coś się popsuje i znów lipa..... wiem, niepotrzebnie czarno to widzę, ale jakoś nie mogę inaczej...boję się.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek81 0 Napisano Sierpień 19, 2010 uciekam spac, bo oczki mi sie maxx kleją...buziaki dziewczynki :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 20, 2010 Aniołku a ja się wcale nie dziwię, że się boisz ale jeśli się zdecydujesz to czekamy na wyniki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 20, 2010 Dzisiaj idę na badania, robię: OB, Tsh, ft3, ft4, prolaktynę, progesteron, estradiol i testosteron. Aż się boję, serio bardzo się boję a to dopiero badania, wyniki dopiero chyba w środę ale dowiem się za 2 godziny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miśkaaaa 0 Napisano Sierpień 20, 2010 Hello Dziewczynki :):) Wpadłam powiedzieć Wam dzień dobry i do widzenia :):) Właśnie zaczęliśmy z M urlop i wyjeżdżamy, będę za jakieś 10dni.....Życzę Wam owocnych starań...... Ciekawa jestem co u mnie się dzieje, dziś 20 a 5dni temu miała przyjść @....hmmmmm poczekamy Honorku - tak, clo mi pomogło.....Miałam potwierdzoną owulkę przez usg, raz to nawet czułam potworny ból jajnika.....potem bywało różnie.....Ostatnio jeśli miewam owulki to baaardzo późno, za późno..... Uciekam - życzę Wam miłego weekendu, i do "usłyszenia "za killlka dni Papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 20, 2010 Nie zrobiłam tych badań, pani w przychodni poinformowała mnie, że te hormony prolaktyna, progesteron, estradiol i testosteron robi się każdy w odpowiednim dniu cyklu i nie ma raczej sensu robić w innym więc zrobiłam OB, tsh, ft3 i ft4. Wyniki w środę. Szkoda bo muszę iść do gina za 100zł. a potem te badania prawie 30 za każdy i znowu do gina czyli w sumie te badania wyjdą mnie ponad 300 zł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 20, 2010 Aha mam pytanie, jak w zielarskim nie będą mieli tych wszystkich ziół od o.k. to co, mogę pić tylko te, które będą mieli? będzie to też miało dobre działanie czy tylko wtedy kiedy są wszystkie zioła? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 20, 2010 Miśka miłego odpoczynku, bawcie się dobrze, wypocznijcie też za mnie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach