Postarajmy się razem o upragnione dzieciątko :-)

Aga trzymam mocno kciuki za jutrzejsze testowanie, obyś zobaczyła upragnione dwie kreseczki Tarara- póki jeszcze nie ma @ to jest nadzieja, trzymam kciuki, wiem że to czekanie jest najgorsze, bo sama juz jestem po owulce i też czekam czy tym razem staranka okażą sie owocne, ale ja jeszcze do @ mam niecałe 2 tyg. Dobrej nocki

Na chwilę weszłam, nie daję rady bo moje dziecko kaszle potwornie, to chyba z kataru, MUSZĘ po prostu kupić inhalator a teraz nie mam zupełnie nic pieniędzy, ja pierdzielę, dziewczyny jaki mam zgryz, nie wiem co robić. Dzisiaj poszłam do tego lekarza, aż w szoku jestem bo pojechałam na 21:20 i o 23 już wracałam do domu. Otóż dał mi całą listę badań z krwi, jutro pierwsze badania czyli FSH, LH i estradiol. Aż się boję wyników no i ceny. Oby ten biznes się udał bo ja już nerwy zaczynam mieć, nie dziwię się mojemu teraz, że on ma takie wielkie nerwy jak wszystko w sumie na nic spoczywa. Ale najlepsze, że zapomniałam się go zapytać czy mam się teraz starać czy nie ale chyba to nic nie da, jestem w 12 dc i on coś tampowiedział, że jak na ten dzień cyklu to mam coś małe ale nie wiem o co chodzi.

http://demotywatory.pl/2195048/Uwierz-w-siebie prosze dla Wszystkich. takie chyba powinnyśmy mieć nastawienie:) Izabellko no masz racje te czekanie,ojjj juz chce wiedzieć

Hej Co tu tak dzisiaj pusto i cicho? Miłego dnia i weekendu życzę:)

aga- jak twoje testowanie dzisiejsze, mam nadzieję że się udało i są dwie kreseczki

u mnie dół, czekam na 02.11 zeby zrobic test ale czuje ze sie nie udalo :(

słuchajcie dzisiaj mialam dostać okres ale go nie ma wiec zrobilam test wyszly 2 kreski z tym ze jedna bladziutka chcialam sie upewnic i wlasnie zrobilam 2 test a wyszla jednak kreska centralnie na srodku . co mam o tym myslec

sisetko nie dołuj się przecież jeszcze nie wiadomo aga jak test wyszedł?

a wiesz jak to jest.. za duzo o tym mysle ale nie da sie nie myslec

Hej dziewczyny dzisiejszy test również wyszedł negatywny :( ale poszłam dzisiaj do lekarza i udało się dostać bez kolejki i obraliśmy odpowiedni plan działania. Lekarz powiedział mi to co w piątek tydzień temu, że nadal podejrzewa, że to może być wczesna ciąża (widział to samo na usg co ostatnio), której tersty nie są w stanie na razie wykryć. Dostałam luteinę, którą mam codziennie na wieczór zażywać przez 10 dni. Jeśli podczas przyjmowania pojawi się @, to znaczy, że coś się zatkało a luteinka pomoże, a jeśli mimo przyjmowania luteiny @ się nie zjawi to mam po tych 10 dniach poczekać jeszcze 7 i jeśli wtedy się @ też nie zjawi, to 12 listopada mam sie pojawić u niego na kolejnym badaniu. Jeśli @ przyjdzie, to poprostu mam odstawić luteinę i brać CLO i później szorowac na monitoring, a jak nie przyjdzie to 12 mam sie zjawić. Trzymajcie kciuki, aby @ nie nadeszła! Żeby się okazało, że pomagała podtrzymać wcześniuteńką ciążę. Teraz juz jestem spokojniejsza, bo wiem, że teraz albo w jedną albo w drugą stron pójdzie i już mogę spokojnie czekać na to co się wydarzy.

Witajcie dziewczyny Tak jak Wam pisalam poprzednio, od poniedziałku tj. 9dc, jeździłam na monitoring. W poniedziałek w prawym jajniku był pęcherzyk o wielkości 18,7, w lewym natomiast były małe drobne. W środę pęcherzyk miał 20,2 a dzisiaj go nie było !!!! Stąd wniosek, że owulacja była wczoraj :) :) Przynajmniej teraz coś już wiem :) Emilia, wykonywaliśmy wszystkie badania, łącznie z monitoringiem w Vital Medice. Nereidę zostawiamy sobie na później, gdyby coś szło nie po tej myśli. Póki co wybrałam Vital Medicę, bo kierownik tej kliniki prowadził moje dwie ciąże i wg mnie jest 100% fachowcem w tej dziedzinie.

Dziewczyny niestety nawet nie doczekałam swojego terminu,bo w środę dostałam @ i tyle z nadziei na ten miesiąc :-( Nie pisałam,bo taka apatia i zwątpienie mnie dopadły,że na nic nie miałam siły.Ja wiem,że potrzeba cierpliwości,ale czy jeśli wszystko byłoby w porządku,to przez pół roku nie udałoby nam się zajść w ciążę? W każdym bądź razie nie mam zamiaru się poddawać i mam nowy plan na nowy cykl.Zaczęłam znowu brać Oeparol,kupiłam sobie siemie lniane i liczę,że po tych specyfikach mój śluz wreszcie się ujawni :-) Dzisiaj byłam zrobić sobie badania na cytomegalie i toksoplazmoze,a mój mąż badał swoje nasionka.W poniedziałek mam wizytę u lekarza i przy okazji odbiorę posiew,na którym podobno wyszła jakaś bakteria :-( Jejku niech w końcu nam się uda dziewczyny!!! Aguś oczywiście mocno trzymam za Ciebie kciukasy-mam nadzieję,że @ nie przylezie!!! Sisetko a wiesz,że chyba lepiej się dołować,bo wtedy jakoś łatwiej znosi się porażkę.Ja narobiłam sobie nadziei i potem ciężko to odchorowałam :-( Honorku super,że masz prawidłową i ładną owulkę.A powiedz z męża nasionkami coś działacie?

Hej, hej :):) Smerfetko - przykro mi, że się nie udało....Przytulam mocno. Smerfetko, pomyśl że u niektórych też jest wszystko w porządku a mimo wszystko przez bardzo długie lata im się nie udaje....Wiem, że to łatwo powiedzieć i doskonale Cię rozumiem. Ale uda się, naprawdę nam się uda....Pomyśl, że ja próbuję od ponad dwóch lat i też nic, a niby jest już oki.... Honorku - gratuluję owulki!!!!!!! Super, teraz będziemy czekać na kolejne wiadomości, dobre wiadomości....3mam kciuki....:-D Aga - za ciebie też trzymam mocno, ale to mocno kciukasy :):) Mam nadzieję, że brak @ oznacza tylko i wyłącznie ciążę i tego Ci bardzo życzę :):) Sisetko - nie poddawaj się, pamiętaj POZYTYWNE MYŚLENIE!!!!!! Taka j. - to bardzo dobrze, że masz listę na te badania. Przynajmniej będziesz wiedziała jak cos wyjdzie nie tak i będziesz mogła leczyć....A powiedz jak M, w dalszym ciągu chętny na badanie nasienia....Mam nadzieję, ze się nie rozmyślił...Biedny ten Twój dzieciaczek....:(:( Dziewczynki życzę Wam wyluzowanie i mniej stresu....No i oczywiście Nam Wszystkim II kreseczek. Wiecie jak ja się dobrze czuję jak tak intensywnie nie myślę o dziecku, staraniach, przytulankach itp....Czekałam na taki stan ducha 2lata, ponad 2 lata :( A u mnie po staremu, jak zwykle zabiegana, zalatana. Z pracy do domu i tak wkoło Macieju...:(:( Ale cieszę się, bo za 2,5 tygodnia idę na urlop....:):):):):) A w czwartek jadę na usg na 14 i bardzo bym prosiła o trzymanie kciuków za mnie. Oczywiście jeśli mogę....:):) Pozdrawiam i miłego weekendu dla Was.... Ja niestety będę rabotać....

smerfetko przykro mi:( u mnie tez negatywny,jeszcze przed terminem jestem ale czuje że się nie udało,piersi nadal bolesne więc pewnie prolaktyna za wysoka:( nie usmiecha się dzisiaj do mnie świat:( honorku pięknie,obyś zafasolkowała:) Miśka czekam na wieści z usg:)

To może ja zaktualizuję swoją sytuację.....:):):) NICK...............WIEK.....CYKL STARAŃ....TERMIN @...MIEJSCOWOŚĆ Anetka20...........20............1(5)............4.10(?). ........Bielsko-Biała b.szczęśliwa......25.............6.............ok.06.10 ........Białystok izabellka24..........24...........2...............03.11.. . ......lubelskie Sisetka..............29...........6...............04.11 .....Bielsko-Biała Marcia21...........24............14..............04.11... . ......Warszawa taka j...............29............14.............06.11.......... Katowice Aga_85.............25............15...........nie wiadomo.....Polkowice honor74............36.............5.............06.11.... .......Poznań e-mile................24............6.............15.10/1 6.10. .......Praha Miśka.............32.............30(10).......ok.15.11 Skierniewice/Wawa smerfetka83.......26............6 ..............22.10........Warszawa Bąblinka..............26...........2..........25.09 .......Czy-wa//Bytom BRZUCHATKI: NICK............WIEK.......CYKL STARAŃ...MIEJSCOWOŚĆ...TERMIN PORODU Emilia_83.........26..........2 .................. Poznań......... Aniołek81........29........13(?).............łódzkie.. ...........01.05.2011 Stylowaa........30...........8.............Chorzów/Selfo ss....21.05.2011

Tararara - jak będę wiedziała coś konkretnego po USG to na pewno się odezwę :):):) no chyba, że mnie dobije sytuacja....:(:(

Misiu oczywiście będę mocno ściskała kciuki za dobry wynik usg-niech Twój pęcherzyk ładnie rośnie,a potem równie ładnie pęka :-) I masz rację,że kiedyś nam się uda-po prostu musimy jeszcze trochę na to poczekać. Tarara póki @ nie nadejdzie,to szansa na dzieciątko zawsze jest.I kochana nie patrz na objawy,bo one naprawdę człowiek mogą zmylić.Po prostu trzeba czekać i już. taka j bardzo dobrze,że lekarz dał Ci zalecenia co do badań-przynajmniej będziesz wiedziała na czym stoisz.A który to Twój dc,że masz sobie zrobić FSH i LH? Mila a ja myślę,że to dobrze,że ten cykl lekarz będzie Cię obserwował bez żadnych wspomagaczy.Bo może Ty wcale nie potrzebujesz żadnych wspomagaczy na wzrost i pęknięcie pęcherzyka. I ja aktualizuję swoje dane: NICK...............WIEK.....CYKL STARAŃ....TERMIN @...MIEJSCOWOŚĆ Anetka20...........20............1(5)............4.10(?). ........Bielsko-Biała b.szczęśliwa......25.............6.............ok.06.10 ........Białystok izabellka24..........24...........2...............03.11.. . ......lubelskie Sisetka..............29...........6...............04.11 .....Bielsko-Biała Marcia21...........24............14..............04.11... . ......Warszawa taka j...............29............14.............06.11.......... Katowice Aga_85.............25............15...........nie wiadomo.....Polkowice honor74............36.............5.............06.11.... .......Poznań e-mile................24............6.............15.10/1 6.10. .......Praha Miśka.............32.............30(10).......ok.15.11 Skierniewice/Wawa smerfetka83.......26............7 ..............18.11........Warszawa Bąblinka..............26...........2..........25.09 .......Czy-wa//Bytom BRZUCHATKI: NICK............WIEK.......CYKL STARAŃ...MIEJSCOWOŚĆ...TERMIN PORODU Emilia_83.........26..........2 .................. Poznań......... Aniołek81........29........13(?).............łódzkie.. ...........01.05.2011 Stylowaa........30...........8.............Chorzów/Selfo ss....21.05.2011

miśka będę trzymać kciuki! aga za ciebie też trzymam, oby nie nadeszła :) w sumie dobre wiadomości usłyszałaś. smerfetko ja miałam dzisiaj 12 czy 13 dc i kazał mi to teraz zbadać, nie wiem czy to dobrze ale liczę, że wie co robi bo płacę za to masę kasy. mój chyba się nie rozmyślił, on ma zbadać swoje nasiebie, muszę go tylko umówić, muszę w poniedziałek zadzwonić i go umówić na jak najbliższy termin. a moje dziecko ma znowu katar i potwornie kaszle, nie mam już sił, próbuję już wszystkiego i nic nie działa, on jest od października do kwietnia chory cały czas, jutro mieliśmy z nim jechać do znajomych, umawiamy się od miesięcy, nie wiem co mamy robić, poproszę mamę czy posiedzi, jestem zdołowana, smarowałam go dzisiaj gęsim tłuszczem i dałam do wypicia jakiś syrop z kwiatków, już wszystkiego próbuję bo nie wytrzymuję.

ja tylko na chwilę bo dopadła mnie mega migrena muszę się jak najszybciej położyć NICK...............WIEK.....CYKL STARAŃ....TERMIN @...MIEJSCOWOŚĆ Bąblinka............26...........2..........25.09 ..........Czy-wa//Bytom Anetka20..........20...........1(5)............4.10(?).....Bielsko-Biała izabellka24........24...........2...............03.11.......lubelskie Sisetka.............29...........6...............04.11 .......Bielsko-Biała Marcia21...........24..........14..............04.11.......Warszawa taka j...............29..........14.............06.11.......... Katowice Aga_85.............25...........15...........nie wiadomo.....Polkowice honor74............36............5.............06.11...........Poznań b.szczęśliwa.......25............6.............ok.12.11 ........B-stok e-mile...............24.............6.............15.10/1 6.10. .......Praha Miśka...............32.............30(10).......ok.15.11 Skierniewice/Wawa smerfetka83.......26............7 ..............18.11.........Warszawa BRZUCHATKI: NICK............WIEK.......CYKL STARAŃ...MIEJSCOWOŚĆ...TERMIN PORODU Emilia_83.........26..........2 .................. Poznań......... Aniołek81........29........13(?).............łódzkie.. ...........01.05.2011 Stylowaa........30...........8.............Chorzów/Selfo ss....21.05.2011 przestawiłam tylko trochę żeby były daty @ chronologicznie. Dobranoc wszystkim miłym Paniom

dzisiaj straszna cisza tutaj, zaraz jedziemy do tych znajomych, a dziecko do moich rodziców na pare godzin, nawet bym go wzięła bo nie wyglada tragicznie ale oni mają małe dziecko i mogliby być źli aha, jak byłam u lekarza to powiedział, że przy tym dniu cyklu a byłam w 12 dc, chociaż on twierdził, że w 11(?) to tenpęcherzyk chyba był bardzo mały bo miał 7mm, ja miałam się go dopytać o to ale zapomniałam , czyli rozumiem, że mam przegrany cykl tak? to i tak nie ma znaczenia bo się nie staramy nawet, zupełnie nic, nawet mnie się nie chce, jestem cała zła o wszystko i nie mam chęci,on zresztą też nie ma ale to już nic dziwnego jak mnie w końcu nie zapłodni to chyba do sąsiada pójdę, niech się nie zdziwi

NICK...............WIEK.....CYKL STARAŃ....TERMIN @...MIEJSCOWOŚĆ Bąblinka............26...........2..........25.09 ..........Czy-wa//Bytom Anetka20..........20...........1(5)............4.10(?)... ..Bielsko-Biała izabellka24........24...........2...............03.11.... ...lubelskie Sisetka.............29...........6...............04.11 .......Bielsko-Biała Marcia21...........24..........14..............04.11..... ..Warszawa taka j...............29..........14.............06.11.......... Katowice Aga_85.............25...........15...........nie wiadomo.....Polkowice honor74............36............5.............06.11..... ......Poznań b.szczęśliwa.......25............6.............ok.12.11 ........B-stok e-mile...............24.............6.............15.10/1 6.10. .......Praha Miśka..............32.............30(10).......ok.15.11 Skierniewice/Wawa smerfetka83.......26............7 ..............18.11.........Warszawa BRZUCHATKI: NICK..........WIEK.....CYKL STARAŃ...MIEJSCOWOŚĆ...TERMIN PORODU Emilia_83.........27..........2 ..............wielkopolskie......23.05.2011 Aniołek81........29........13(?).............łódzkie.. ...........01.05.2011 Stylowaa........30...........8.............Chorzów/Selfo ss....21.05.2011 Moja aktualizacja- wpisałam przewidywany termin porodu ;-)

Smerfetko domyślam się, że znowu musiałaś przeżyć nadejście tego @. My Was czasem tak nakręcamy, aż mi głupio. :-( Ale pamiętajcie wszystkie staraczki, że ja trzymam mooocno, ale to bardzo mocno te swoje kciuki żeby Wam się udało. Żebyśmy wszystkie urodziły w tym 2011 roku ;-) Aga i Miśka za Was też trzymam kciuki. Aga faktycznie chyba powinnaś być cały czas dobrej myśli skoro nawet lekarz tego nie wykluczył, że możesz być w ciąży. Mi moja ginekolog potwierdziła w 4 tygodni i w 3 dniu, ale mi test od razu wyszedł pozytywnie, więc może dlatego już wtedy coś widziała. Ale chyba nasze forum wymiera. Wczoraj też taka cisza była :- (

Faktycznie forum nam zamiera :( Taka jedna, dla porównania - mój pęcherzyk w 9 dc, miał coś ok 18, w 11 dc miał ponad 20. Znajdowal się w prawym jajniku, w lewym natomiast były liczne, ale drobne, więc przy obserwacji pani ginekolog, tak naprawdę nie brała ich pod uwagę. Skupiła się na tym jednym w prawym jajniku. Tak więc jeżeli o mnie chodzi, to wszystko jest ok, gorzej z nasionkami. W przyszlym tygodniu pójdziemy na ponowne badanie. W międzyczasie M przyjmuje salfazin i pije dużo wody mineralnej. A ja dzisiaj się wygrzewałam pod kołderką, dopadł mnie ból pęcherza. Strasznie mnie bolalo jak robiłam siusiu. Zastanawiam się tylko, gdzie kurcze się znowu przeziebiłam :(. Mielismy dzisiaj jechać na basen, no ale ze względu na mnie nie pojechaliśmy :( Wiecie co? Tak się zastanawiam, czy w tym tygodniu, mimo małej ruchliwości plemniczków było mozliwe zapłodnienie?? Wiem przecież, że w czwartek pękł pęcherzyk, a kochalismy się we wtorek, środę i czwartek.....

No to w takim razie ja po prostu nie miewam owulacji i stąd problem z zajściem :( to jak ja w tą ciążę zajdę skoro owulacja u mnie nie występuje? faktycznie forum zamiera! wróćiliśmy od znajomych, było super, bardzo lubię się z nimi spotykać. honor no skoro tak daliście czadu:) to pewnie, że było możliwe, ale wiecie co, ja bym się już nie nakręcała, potem milsze "rozczarowanie" dwiema kreskami jest ;)

wiecie ja przypuszczam, że będę miała pcos, tak czuję, dosłownie :( dowiem się u lekarza albo już coś jak odbiorę wyniki we wtorek ale tak mi się wydaje bo wszystko na to wskazuje, troche mi smutno

Honorku jasne,że mogliście coś zdziałać!!!Moi znajomi zmajstrowali dzieciątko czekając na wizytę u androloga :-) Najważniejszy jest nadzieja i seksik :D Dawaj mężowi witaminkę C,bo dobrze wpływa na ruchliwość plemniczków. Taka j. są odpowiednie leki stymulacje owulację-dlatego głowa do góry-będzie dobrze!!!

smerfetko :) ciesze się, że ktoś tutaj zajrzał, zaczynam się martwić o nasz topik ;) ja w tym miesiącu zupełnie na luzie, nie mam owulacji więc niemożliwa ciąża, badania potrwają ponad 2 miesiące bo mój lekarza idzie za 3 tygodnie na miesiąc urlopu więc się nie wyrobię z badaniami, a poza tym postanowilismy z tymi znajomymi, że w przyszłym roku pojedziemy na wczasy razem więc jak nie zajdę to cóż, przynajmniej fajne wakacje nas czekają, chociaż nie twierdzę wolałabym ciąże, latka lecą :( co będzie to będzie

taka j. a jesteś pewna,że Twój ginekolog to dobry lekarz?Bo kurczę wszędzie jest piszą,że LF i FSH powinno się zrobić najpóźniej do 5dc-ja własnie w tym dniu te hormonki robiłam. Fajnie,że wakacje już planujecie-ja jakoś na razie o tym nie myślę :-)

:( i przyszła @ jestem załamana,wczoraj plamienia się zaczęły a dzisiaj pełną parą:( teraz czekamy tzn abstynencja dni kilka i badanie nasienia robimy,i w następnym cyklu oczywiście starania bedą szły pełną parą.Najpierw badania bo dziwny ten cykl był:( Emilia jak dla mnie to właśnie te nakręcanie jest najlepszym lekiem na całe zło:) ja tam osobiście jestem wdzięczna forum nie umiera kobietki:) tylko weekendowo jest:)

witajcie dziewczynki Wszystkie chyba wyjechały gdzieś na weekend bo strasznie tu cicho. tarara- strasznie mi przykro z powodu @, ja też z niecierpliwością czekam na dzień @, mam nadzieję że jej nie będzie ale też już zaczynam tracić nadzieję, bo wczoraj juz bolało mnie podbrzusze i jajniki, ale trochę to dziwne bo do @ jeszcze 12 dni a tu już ból brzucha, juz sama nie wiem. Pozdrawiam wszystkie kobietki miłej niedzielki