Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfetka83

Postarajmy się razem o upragnione dzieciątko :-)

Polecane posty

z ta luteina twoja ginka ma racje, powinno sie ja brac od ok 16 do np 25dc-przynajmniej ja tak bralam... Co do testosteronu u mezczyzni to tego nie wiem, nie pamietam wyniku mego m ale poszperam na niem necie, moze cos znajde. Robiliscie mu tez prolakty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny z czy to prawda co wyczytałam w necie, że aby uzyskać jak najmniej uszkodzonych plemników należy się kochać co 2 dni?Bo już sama nie wiem o co chodzi...Chyba za bardzo główkuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie, ginekolodzy zalecaja co 2 dni stosunek ale to nie ma nic wspolnego z uszkodzonymi plemnikami...ja zaszlam w ciaze kochajac sie codziennie od 12 do15 dc wlacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zocha też mnie to męczyło :-) ale ten cykl postanowiliśmy spróbować codziennie :-) nie wiem właśnie dlaczego ginekolodzy zalecają co dwa dni..ale niektóre pary kochają się co dwa dni, niektórzy codziennie, jeszcze inni raz tylko i im się udaje..chyba nie ma na to reguły... mam nadzieję, że jak u prinzesski - metoda codziennie-się uda :P:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam kciuki...ja sie smieje ze dziecko powinno robic sie po pijanemu bo wtedy kochacie sie dla zabawy a nie po to by sie udalo, wtedy czesciej sie udaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam kciuki...ja sie smieje ze dziecko powinno robic sie po pijanemu bo wtedy kochacie sie dla zabawy a nie po to by sie udalo, wtedy czesciej sie udaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja zawsze się kocham jak to nazwałaś dla zabawy :D:D przecież nie kocham się z mężem tylko i wyłącznie w dni płodne :-) :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostaliśmy wyniki badań nasienia, chyba są bardzo złe ale się nie znam dokładnie, martwych plemników ma 61%, tylko 30% ruchliwych i zywych, i jakieś tam inne problemy - hipokineza, akineza i jakieś inne. Jeszcze nie widziała tych wyników, ciekawa jestem co powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potworzcie spermiogram za okolo 2m bo jeden wynik nie jest miarodajny. Zrobcie tez Twemu M badania hormonow wazne tez prolaktyne zeby ewent znalezc przyczyne zlego nasienia. Czesto mozna zolnierzyki podreperowac farmakologicznie... Wiec glowa do gory, u nas bylo ponad 90 procent uszkodzonych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem przerażona jak czytam ile wy biedne musicie wyników zrobić...masakra...I jakie to jest z pewnością kosztowne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Izabelka :-) co u Was dziewczyny? ja idę dziś na potrójne urodziny więc imprezowo u mnie :-)a jak Wam mija sobotka? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też się witam tylko, za 2 godziny idę do kościoła niestety u mnie cisza, nie dostałam :( musze do jutra dostać bo muszę we wtore zrobić badania, żeby wszystkie zeszły do poniedziałku, znając moje szczęście nie uda się zresztą nic na to nie wskazuje, po prostu nie mam ani jednego objawy zbliżającego się okresu :( chce mi się wyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Honorku specjalnie wyszukałam gdzieś na naszym bocianie,że norma dla meżczyzn testosteronu jest od 200 do 800,więc Twój mąż spokojnie się w niej mieści. Kochana a powiedz,jak z paleniem papiersów,noszeniem oncisłej bielizny o Twojego M?Podobno to wszystko ma bardzo duże znaczenie.U nas ta ruchliwość też wyszła nie za dobra,więc koleżanka z pokrewnego topiku poleciła mi zestaw witaminek,który pomóg jej mężowi-mam nadzieję,że i u nas pomoże. Słuchaj a jak wyszły pozostały parametry nasienia?Są w normie? Taka j. wydaję mi się,że wyniki Twojego partnera nie są takie złe,bo według najnowszych norm WHO nawet tylko 4 % form prawidłowych mieści się jeszcze w normie. Jak będziesz chciała coś jeszcze więcej wiedzieć,to pytaj :-) Marcia my byliśmy w Novum jedynie na badanku nasienia.I kochana chyba nie za dobry ten Twój lekarz :-( Mój zezwala mi na branie Duphastonu dopiero wtedy,gdy ma pewność,że owulka na pewno wystąpiła.Duphaston to progesteron i za wcześnie przyjęty może blokować owulację! prinzesska27 a powiedz w Niemczech zabieg in vitro jest refundowany? Kochane ja dzisiaj bylam na kursie plastycznym,na który wysłała mnie szefowa.A tak w ogóle to jestem na nią na maksa wkurzona,bo oszukała mnie z wypłatą :-( Chyba szykuje mi się z nią rozmowa w poniedziałek... A gdzie się podziewają Aga,Miśka,sisetka i b.szczęśliwa?Dziewczyny co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetko dla mnie ta ginka się nie nadaje od początku mi nie pasowała, dobrze że ta endokrynolog mi kazała odstawić lub tak jak Tobie jeśli będę wiedzieła że miałam owulkę to tydzień po niej mogę wziąść luteinę. Teraz kupiłam testy owulacyjne bo u mnie ostatnio tempka strasznie skakała i tylko po bólu zorientowałam się o owulacji. Ja swojego też do Novum chce zapisać. Długo czekaliście na badanie i czy zanosiliście nasienie czy na miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetko w Niemczech jest inny system, ja jestem ubezpieczona prywatnie, moja ubezpieczalnia powinna mi do 4 prob pokryc ale twierdzą ze jestem zupelnie zdrowa i nienalezy mi sie invitro. Dlatego wzielismy adwokata i szykujemy pozew do sadu....ale to sie bedzie ciagnac miesiacami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetko w Niemczech jest inny system, ja jestem ubezpieczona prywatnie, moja ubezpieczalnia powinna mi do 4 prob pokryc ale twierdzą ze jestem zupelnie zdrowa i nienalezy mi sie invitro. Dlatego wzielismy adwokata i szykujemy pozew do sadu....ale to sie bedzie ciagnac miesiacami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, jestem tylko nie za fajnie się czuję że nie mam sił i chęci pisać, trochę poczytuję co u was. Myślę że jak już będę po @ lepiej się czuła to będę więcej się udzielać. wybaczcie że nie napiszę każdej z osobna, ale uwierzcie nie dam rady się skupić. aniołku, jak tylko dostanę @ to od razu zgłaszam się do Ciebie po ten femifertil, już nie dużo mi zostało tego czekania. trzymajcie się wszystkie, weteranki i nowicjuszki starające się. smerfetka dzięki za pamięć pomimo mego milczenia na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smerfetko a co się stało z wypłatą? ja bym wszystko chciała wiedzieć co tylko można. jak jutro nie dostanę to prawdopodobnie nie wyrobię się z badaniami przed miesięcznym! urlopem mojego lekarza a chciałam iść przed jego urlopem, żeby już coś działa a tak to 2 miesiące w tył będę, dlatego mi tak zależy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki :-D Przepraszam, ze nie zaglądam ostatnio do Was ale znowu wpadłam w wir pracy. Na nic nie mam czasu.... Od wtorku jestem na urlopie więc obiecuję, że nadrobię zaległości i się do Was odezwę....:-D Smerfetko - dziękuję za pamięć :):) Pozdrawiam Was ciepełko i życzę udanej niedzieli.... A teraz idę szybko spać bo jutro rano do pracy Dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki:) dzisiaj od rana mam dobry humor,wczoraj za to mega dołek miało byc przytulanie ale nie wyszło,dzisiaj za to jest wg kalendarzyka szczyt wiec wieczorkiem staranka.dzień pełen wrażeń,nasz przyszywany synio ma 12 urodzinki i czeka nas kinder bal:) Od jutra mam nawał pracy(wczoraj dostałam ofertę pracy od 3 koordynatora) i jestem szczęśliwa:)niestety w piatek nie miał kto odebrać wyników badań żołnierzyków,odbiorę jutro.Przyznaję że trochę się denerwuję. Życzę miłej i słonecznej niedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny... Tarara co to znaczy szczyt?Czyli masz owulację dzisiaj?Bo podobno prawdopodobieństwo zajścia w ciążę przy stosunku w dzień owulacji wynosi tylko 15%, a dzień przed aż 25%...Ale mimo to życzę owocnych starań! U mnie tragedia...Mam dzisiaj 11 dc i od dzisiaj chcieliśmy rozpocząć staranka, ale u mojego partnera na penisie pojawiła się jakaś czerwona rana, która strasznie go swędzi...Nie wiem co to może być...Przecież w tym tygodniu braliśmy wspólnie Flukonazol-myślicie,że to może być skutek uboczny?Jestem załamana...bo nie wiem nawet czy jutro będziemy mogli się pokochać...AHHH Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry kon to i po blocie pujdzie....hehe Zdezynfekuj mu to i posmaruj np bepanthenem jak masz odrobinke.. Zycze milych staranek .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tararara faktycznie podobno większe szanse na poczęcie są wtedy,gdy seksik następuje jeden dzień przed owulką.Trzymam kciuki za dobre wyniki badań! Marcia terminy na badanie nasienia nie są długie-my czekaliśmy do mojej @,ale jest szansa na zapis w ciągu tygodnia.I lepiej jest oddać nasionka na miejscu-mają tam takie dyskretne,wygodne pokoiki :-) taka j. moja szefowa wypłaciła mi 100 złotych mnie i prawie jestem pewna,że zrobiła to specjalnie,bo jest przekonana,że będę się bała pójść do niej i upomnieć się o pieniążki.Ale grubo się myli!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×