tararara:) 0 Napisano Listopad 8, 2010 smerfetka a ile dałaś za te badania?? tez się tam przejadę,zobaczę co lekarz jeszcze powie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Listopad 8, 2010 100 złotych za badanie ogólne nasienia zapłaciliśmy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
e-mile 0 Napisano Listopad 8, 2010 płaciliście za badanie nasienia???? mój mąz zapisał sie do lekarza, poszedł i badanie narządów plus spermiogram miał na ubezpieczenie :/ polska jest chorym krajem :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tararara:) 0 Napisano Listopad 8, 2010 e-mile właśnie nad tym sie zastanawiałam,maz ma nadcisnienie,więc musze go do lekarza wysłac i od razu wszystkie badania zrobić. smerfetka my 50 złoty,może dlatego jakies inne,ale prywatnie w laboratorium robiliśmy,aż dziwne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tararara:) 0 Napisano Listopad 8, 2010 Szanowna Pani Wynik wydaje się być prawidłowy. Nie został wykonany według standardów WHO więc trudno mi powiedzieć na temat szczegółów Z poważaniem Piotr Pierzyński Szanowna Pani Wynik wydaje się być prawidłowy. Nie został wykonany według standardów WHO więc trudno mi powiedzieć na temat szczegółów Z poważaniem Piotr Pierzyński TAK MI LEKARZ NA BOCIANIE NAPISAŁ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Listopad 9, 2010 Dziewczyny na miły początek dnia przywitały mnie dzisiaj w toalecie te cholerne plamienia :-( Kuźwa 21dc i koniec moich nadziei :-( I jak tu myśleć pozytywnie?Jak wierzyć,że się kiedyś uda? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zocha2021 0 Napisano Listopad 9, 2010 Hej dziewczyny, mam pytanko...Skoro mój pęcherzyk w środę miał 12,6mmto licząc że rośnie około 2mm na dobę to w niedzielę miał 20...czy możliwe aby w poniedziałek już pękł?To dla mnie strasznie ważne, bo przytulanki były w niedzielę, a nie chcę już mojego partnera męczyć z tym jego uczuleniem..bo to wcale nie schodzi...Hmmm a wczoraj czułam wieczorem jak takie prądy mi przechodziły przez podbrzusze i wczoraj tempka rano 36,35 a dzisiaj 36,5...nie wiem co o tym sądzić... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zocha2021 0 Napisano Listopad 9, 2010 smerfetko a te plamienia to może efekt zagnieżdżenia się? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emilia_83 0 Napisano Listopad 9, 2010 Smerfetko Kochana, pamiętaj, że ja też dostałam takie lekkie plamienie zanim dowiedziałam się, że jestem w ciąży i wtedy też mi się świat zawalił. A jednak się udało ;-) Wytrzymaj jeszcze trochę, może to wcale nie objaw nadchodzącego @. Trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mila a Ty nam daj znać jak już będziesz znała ten wynik. Oby to była ciąża ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Przepraszam, że się wtrącę.... Napisano Listopad 9, 2010 Zocha - wcale niekoniecznie pęcherzyk musi rosnąć 2mm na dobę. Równie dobrze może być tak, że nie urósł w ogóle dalej :(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sisetka 0 Napisano Listopad 9, 2010 e-mile czekam z niecierpliwością!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miśkaaaa 0 Napisano Listopad 9, 2010 Cześć Dziewczynki :) Ja na moment, przynajmniej narazie....I z ogromną prośbą..... E-mile właśnie do Ciebie. Przepraszam, że Ci zawracam głowę - mogłabyś coś dla mnie sprawdzić.....Oczywiście jeśli to nie będzie kłopot....Miałabym ogromną prośbę, abyś dowiedziała sie ile u Was, w Czechach kosztuje jedna ampułka Merionalu 75 jednostek. Będę niezmiernie wdzięczna :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Lilly. 0 Napisano Listopad 9, 2010 Smerfetko, może jednak jest szansa? ja też w tym cyklu nie mam nadziei, w najlepszym momencie starań się pokłóciliśmy i lipa więc, czekam na @ i od nowa ... ehh...głowa do góry :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zocha2021 0 Napisano Listopad 9, 2010 Bąblinka doskonale Ciebie rozumiem...w dni płodne mojemu facetowi jakieś uczulenie na narządach wyskoczylo...były przytulanki w 11dc ale nie wiem czy to coś da....bo teraz go to boli i dzisiaj 13 dc i chyba nici z tych staranek w tym miesiacu...Ciekawe czy jest mozliwość aby po przytulaniu w 11dc zajść w ciążę...Może gdyby owu wypadła dzisiaj to byłaby jakaś szansaaaa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emilia_83 0 Napisano Listopad 9, 2010 Zocha ja jak kiedyś miałam jakąś infekcję to stosowałam czopki clotrimazol. I mój mąż też musiał się zabezpieczyć, żeby bo zdążyło na niego to przejść.I dla facetów jest maść o tej samej nazwie. ogólnie powinna być na to recepta, ale jak masz jakąś znajomą Panią farmaceutkę, to Ci to sprzeda. A maść naprawdę działa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
e-mile 0 Napisano Listopad 9, 2010 dziewczyny wrociłam beta hcg z 16,5 spadła do 0,7 czyli najprawdopodobniej udalo sie ale przez krwawienia i plamienia z miesniaka stracilam ten zarodek jestem załamana po prostu załamana w życiu gorszego rozczarowania nie przeżyłam z kliniki pojechałam prosto do męża pracy bo musiałam się wypłakać tak mi smutno!!!!!! i co teraz? ja już mam dość, psychicznie wysiadam chyba zrezygnuje ze starań i jeszcze ta operacja tak się boję mam tego wszystkiego dość... Misia sprawdze ile kosztuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
e-mile 0 Napisano Listopad 9, 2010 wg cen podanych w internecie 10 ampułek Merionalu 75 jednostek kosztuje 2689,22 K czyli jedna ampułka to będzie 270 koron czyli jakieś 43 złote ale ceny mogą różnić się w zależności od aptek poza tym jeśli masz na recepcie zniżke to nie wiem czy tutaj będzie obowiązywać więc najprawdopodobniej będziesz musiała zapłacić całość, czyli około 43 złote ceny podawane są w paczkach po 10 ampułek, ale pewnie można zamówić pojedynczą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sisetka 0 Napisano Listopad 9, 2010 przykro mi :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
prinzesska28 0 Napisano Listopad 9, 2010 Kochana bardzo mi przykro ze beta spadla. Przytulam cie z calych sil.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Lilly. 0 Napisano Listopad 9, 2010 zosiu :-) może się nam udało..kto wie..niezbadane są.... miła-----tak strasznie mi przykro...trzymaj się kochana...jedyne co można powiedzieć...musisz być dzielna!! i na pewno się uda! :*:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Lilly. 0 Napisano Listopad 9, 2010 ja też się zastanawiam ...zosia może szansa jest może.. czyli mniej więcej wtedy co ja i smerfetka masz termin @ ? to czekamy! a poszedł Twój do lekarza z tym czy coś stosuje?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emilia_83 0 Napisano Listopad 9, 2010 Mila strasznie mi przykro :-( Trzymaj się Kochana. Dobrą stroną tej sytuacji jest to, że wiesz że możesz zajść w ciąże. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Listopad 9, 2010 mila nie wiem co napisać, wiem, że i tak dzisiaj pewnie nic Cie nie pocieszy, trzymaj się jednak i nie poddawaj! smerfetko ja bym też nie skreślała tego cyklu tak łatwo, plamienie to jeszcze nie okres. może jednak sie udało :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miśkaaaa 0 Napisano Listopad 9, 2010 Cześć Dziewczynki :):) Jestem, tak jak obiecałam...Napracowałam się dziś solidnie i postanowiłam odpocząć, a co w końcu mam wolne :):) Przykro mi bardzo, że macie takie przeboje, przykre niespodzianki w tych Waszych starankach....Kurczaki, ja to chyba nie powinnam narzekać. Tak na dobrą sprawę mam problem z owulką, tylko z owulką lub aż. Cykle w miarę regularne (no chyba, że sama odstawię bromergon to wtedy cuda - wianki) :(:( E-mile - Kochana bardzo mi przykro, że tak się wszystko potoczyło. Musisz wierzyć w to, że się uda. A uda się NA PEWNO. Zobaczysz...:):) Przytulam mocno :) Zocha - wszystko jest możliwe, a nie miałaś robionego usg? wtedy byłaby pewność....Będę mocno trzymała kciuki...:):) Aga - głowa do góry...Naprawdę będzie dobrze. Cieszę się, że pomału wracasz do równowagi. Powiedz jak po dzisiejszym monitoringu, co powiedział lekarz... Tararara - czasami tak bywa (sama to przerabiałam :(), że jak są teoretycznie największe szanse to wtedy albo coś staje na przeszkodzie, albo samo nie wychodzi.... Marcia - my tez w domu zbieraliśmy "materiał" do badań a potem szybko w samochód i do laboratorium... Taka j. - to dobrze, że @ się pojawiła, przynajmniej będziesz mogła porobić te badania wszystko może wtedy się wyjaśni....Będę trzymała za Ciebie kciukasy, bardzo mocno, żeby wszystko było dobrze...:) A co u mnie - byłam w zeszłą środę u gina, zbadał moją poturbowaną pierś - i jak na ten moment wszystko było dobrze, żadnych zmian. Sprawdzi jeszcze raz przy następnej wizycie czy nie ma żadnych zmian...Miałam robione usg, żeby sprawdzić co z moim pęcherzykiem, który kilka dni wcześniej ujrzała pielęgniarka robiąca usg i co się okazało - to nie był żaden pęcherzyk tylko jakaś pozostałość, jakieś ciałko żółte czy coś tam. Nie pamiętam co...I gin stwierdził, że to może blokować owulkę :( i całe nasze staranka. Dostałam tabletki i czopki i to wszystko ma spłynąć z @, która pewnie pojawi się za kilka dni....A potem zaczynamy staranka. Standardowo bromergon i CLO no i do tego zastrzyki. Mam przepisany Merional. Stąd moje pytanie E-mile do Ciebie o cenę tych ampułek bo wiem, że w Czechach można kupić dużo taniej....I wiecie co, znalazłam kogoś kto może mi je sprowadzić....:):):) Mam nadzieję, ze mi pomogą :):) Dziewczynki, przepraszam, że Wam tak się rozpisałam i smęcę o swoich nadziejach w chwili, gdy Wy macie swoje problemy....Mam nadzieję, że nie będziecie miały mi tego za złe..... Pozdrawiam ciepełko....:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Listopad 9, 2010 Kochane dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa-naprawdę cudowne jesteście i cieszę się,że jesteśmy tutaj razem. I to nie tak dziewczynki,że ja szybko tracę nadzieje i wszystko przekreślam.Po prostu mam te plamienia od niewiadomo jakiego czasu i zawsze jedno one zwiastują :-( Nie wiem...mam ochotę odstawić wszystkie te leki,wizyty u lekarza i dać sobie spokój z tymi całymi staraniami :-( Mila strasznie mi przykro słońce,bo wiem,jakie wielkie miałaś nadzieje :-( To żadne pocieszenie,ale pewnie dzisiaj pewnie tak samo się czujemy :-( Zocha szanse na ciąże zawsze są i musisz się tego trzymać :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
prinzesska28 0 Napisano Listopad 9, 2010 Smerfetko a kiedy robilas poziom hormow ostatni raz? Moze masz za niski poziom progesteronu w 2fazie cyklu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Listopad 9, 2010 Kochana w sumie to w styczniu i wyszedł bardzo niski,ale wtedy jeszcze żadnych leków nie brałam i podejrzewam,że nie miałam owulacji. Teraz łykam Duphaston i czy on mi nie powinien tego progesteronu podnieść? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marcia21 0 Napisano Listopad 9, 2010 Hej. Jeżeli chodzi o maść Clotrimazolum (jakoś tak) to powinna być bez recepty i kosztuje ok. 4zł z pół roku temu ją kupiłam bo dopadła mnie jakaś infekcja mój mąż też stosował. Mila bardzo mi przykreo ale głowa do góry, wylecz mięśniaka i już nic nie stanie na drodze dziecku. Smerfetko nie poddawaj się, uda się zobaczysz. Ja jutro wyjeżdżam prawdopodobnie na dłuższy weekend do szwagierki pod granice niemiecką. Miłych i owocnych staranek. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aga_85 0 Napisano Listopad 9, 2010 Mila tak mi przykro :( wiem co czujesz, ale ściskam i całuję Cie mocno :* Miśka poszłam na monitoring i pocałowałam klamkę przyhcodni :( dzisiaj była zamknięta, nawet żadnej adnotacji nie było :( jutro jest 11dc i ostatni dzień na stawienie sie na monitoring :( pójde po pracy, mam nadzieję, że jutro będzie przyjmował, bo nawet kartki nie było :( dla czego ja mam takiego pecha? :( :( czy ja naprawdę za dużo chcę od życia? tylko tego jednego jedynego dziecka pragnę najmocniej na świecie a tu wiecznie jakieś kłody pod nogi :( :( Płakałam jak dziecko jak wróciłam do domu, jestem załamana i straciłąm nadzieję, że kiedyś w ogóle się uda :( mam ochotę zrezygnować ze starań o dziecko, bo wszystkie znaki wskazują na to, że go nie będę miała tak czy siak :( chyba te 17 cykli to już wystarczająco aby sobie darować :( tak mi sie wydaje :( chyba czas zastanowić się nad kupnem psa, może zwierzątko pomoże mi zastąpić instynkt macierzyński :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aga_85 0 Napisano Listopad 9, 2010 Najgorsza jest jeszcze w tym wszystkim walka z moim mężem o przytulanka :( od wczoraj robie testy owulacyjne, wychodzą 2 kreseczki ciągle co mnie dziwi, że tak szybko, ale mój mąż nawet nie raczy się do niczego zabrać :( teraz ma nocki i mu sie nie chce przed pracą, a jak mu się pewnie zachce to będzie za późno :( nie mam zamiaru już go prosić o przytulanka, poddaję się :( mam taką ochote wrócic na prawko, ale boję się, że nie będę mogłą się skupić :( ja się na prawdę dziewczyny poddaję :( może Wy będziecie miały więcej szęścia niż ja :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach