pijany facet ładuje się do łóżka pewnej pannie

Lepiej niech się już po rękach całują. Nie, najlepiej niech teraz całuje ślady stóp Autorki, by ją jakoś przebłagać. Jest taka piosenka, która leci mniej więcej tak: Potężny kac pulsuje w głowie, przeżyłem wczoraj ostry balet, jakaś panienka drzemie obok, o kurcze ona jest naga! Trzeba chłopu ją puszczać, by się popastwić trochę

Sam fakt, ze mezczyzna laduje pijany w lozku innej, jest jak dla mnie niesmaczny. Nigdy sie nie dowiesz, jak bylo naprawde. Jednak to zdarzenie, winno uczulic cie, autorko na to co mowi facet bowiem zawsze dobrze jest przesiac mowe i czyny

I kwiaty niech kupuje Autorce. :) Czemu zaraz farsa? W autobusie też ludzie siedzą obok siebie. Czasem długie godziny. Czasem ktoś się zdrzemnie nawet. I co? Nic. :D Jadą sobie tylko. :D

wiem, że to strasznie smutne, że będąc pijanym podświadomie chciał się znaleźć w łóżku akurat tej dziewczyny, zresztą jak to w ogóle brzmi :( widać coś jest na rzeczy, skoro tam wylądował, a nie jak noc wcześniej w swoim pokoju...

Ale Wy jesteście niewyrozumiali. A może to jedyne wolne łóżko było? Może na podłodze miał spać? Albo ona?

brum i CichoBaby może dam wam jego numer i mu uświadomicie kilka rzeczy :)

Przydała by mu sie porządna pogadanka:D

noo panna nie miała ataku duszności, nie było myszy i pająków w pokoju ani burzy za oknem, mogła z powodzeniem spać sama

Dziewczyno olej takiego faceta, nie powinien tyle pić jak nie wiem potem co się z nim dzieje. Ciekawe jakby zareaagował jakbyś to Ty obudziła się z innym facetem w łóżku...

Daj mi jego numer. :D Zadzwonię.

Nie, nie ja dziękuję. Nie będę Ci chłopa demoralizował. Z resztą zobacz sama jaką mam dla niego linię obrony, a nawet dwie: - spałem sobie jak gdyby nigdy nic, a tutaj jakaś panna nawalona wpakowała mi się do łóżka. Nie godnym byłoby ją przepędzić. - koledzy, dowcipnisie, wykorzystali chwilę mojej niemocy i umieścili mnie śpiącego w łóżku koleżanki.

Autorko - nie popadaj w histerię. To że spali w jednym łóżku, to jeszcze nie koniec świata. Wyspali się i wstali. Normalna rzecz.

Może jeszcze duża i ciężka była to ja ja miał z łóżka wyrzucić? Nie dał rady.

:) dzięki babeczki za wszystko, kupie sobie psa i na niego przeleję drzemiące we mnie pokłady miłości, bo z tymi facetami to nigdy nic nie wiadomo, a tymczasem ide się uczyć, bo sesja sama się nie zda

:) dzięki babeczki za wszystko, kupie sobie psa i na niego przeleję drzemiące we mnie pokłady miłości, bo z tymi facetami to nigdy nic nie wiadomo, a tymczasem ide się uczyć, bo sesja sama się nie zda

Może jeszcze duża i ciężka była to ja ja miał z łóżka wyrzucić? Nie dał rady. Brum, takich rzeczy absolutnie nie wypada mówić.

To ja się może poprawię i napiszę, że była cieniuśka jak niteczka i w tym łóżku to jej widać nie było. I dlatego chłopiec Autorki się tam znalazł. Myślał, że to wolne i puste łożko było.

Sama ostatnio byłam na takim wypadzie. Poszłam wcześniej spać, kiedy inni się jeszcze bawili. Obudziłam się obok kolegi. Po prostu położył się i zasnął. Nie widzę nic z tym złego. Tym bardziej że wszyscy wcześniej piliśmy alkohol. Myślę, że tak mogło być w przypadku Twojego faceta. Jeśli Cię to trapi to porozmawiaj z nim jeszcze raz o tym.

"on tak twierdzi i zarzeka się, że jestem jedyną kobietą w jego świecie" mrzonka:D