Czy to mężczyzna otwiera wam drzwi do samochodu?

"ten co dzisiaj leje żonę, wczoraj też był kochanym mężem" Twoje argumenty "a kiedyś...." można sobie wsadzić w zad.

chcą równouprawnienia ale kurwa przywileje z XIX wieku też chcą :D :D :D obłudne babska :D

ona kopnie go w doopę za nie otwarcie drzwi. on zaś skapiszonuje jej facjatę za to że zupę przesoliła. i rachunek pozostanie równy

Nie mam wiecej pytań:D

Kamecha, może wydaje ci się to śmieszne, ale nawet podanie dłoni jest kontaktem fizycznym. To kobieta powinna decydować czy jest na to gotowa ;) Nie chcę cię urazić, bo nie znam cię poza tym forum, ale gdybyśmy się mieli spotkać w tej minucie to nie wiem czy podałabym ci rękę na przywitanie.

dobra pusta lalo spierdalaj i idź się lecz :D

Nie mam więcej pytań. Urodziłaś sie co najmniej o 100 lat za pozno.

"a panu to mogę co najwyżej nogę podać" Lech I Walesa

Może rzeczywiście powinnam żyć w innych czasach skoro moje słowa wywołują w was takie emocje :(

jeśli Twoje słowa wywołują w innych emocje może zastanów się nad pisarstwem

Dzikie róże na szerokim stepie jeżeli ktos wyciaga do Ciebie reke na przywitanie, Ty jej nie uściszniesz - nie uwazasz tego za brak szacunku?

uścisniesz*

Britnej z Pirs, zawsze obdarzam szacunkiem osoby, które na to zasługują. Kamecha obraził mnie wielokrotnie w czasie tej dyskusji, stąd moje słowa.

nie obraził tylko skonstatował fakty na Twój temat. przykro mi, taka prawda

stultissimus, ciekawe, że o tym wspomniałaś, bo tak się składa, że uwielbiam pisać :)

stultissimus, obraził. Nie chodzi mi o to, że wyraził swoje zdanie. Chodzi mi o wulgaryzmy, których używał.

Ale chodzi mi o to, napisałas ze kobieta powinna decydowac czy jest gotowa na podanie dłoni. Jak kogos poznajesz to nie wiesz jakim jest człowiekiem. Podasz mu dłoń czy nie?

Britnej, jeśli kogoś nie znam, a człowiek ten wyciąga do mnie dłoń, to oczywiście, że podam.

Dziewczyno, nie katuj swojego nieskalanego wiedzą umysłu taką ilością przemyśleń, bo nic dobrego z tego się nie urodzi. Jeżeli ktoś naświetla pewien fakt to nie jest to wyrażenie swojego zdania a stwierdzenie faktu.

Osobiście nie oczekuję od mężczyzny że będzie mi drzwi od samochodu otwierał,aczkolwiek jeśli to robi,to ma za to dodatkowego plusa. I nie wiem na co tak się poniektórzy oburzają,po niejednokrotnie spotykałam się z takim gestem ze strony mężczyzn i nie były to żadne ciapowate ofermy ,a fajni,mądrzy faceci. Coś takiego jak dobre wychowanie wynosi się z domu i o ile drzwi od auta mogę sobie otworzyć sama, o tyle nie wyobrażam sobie sytuacji w której np chłopak siedzi sobie w tramwaju,a jego dziewczyna stoi. Niestety znaczna część mężczyzn nie ma pojęcia o kindersztubie i przepuszczanie kobiety w drzwiach,ustępowanie miejsca,czy wstawanie kiedy kobieta wchodzi do pokoju,są dla nich kompletną abstrakcją.

Bo to imigranci, skąd mają znać polish tradyszon.

A przepraszam po co maja wstawac jak ja wchodze do pokoju. Jakies poklony beda mi składac czy co?

Britnej z Pirs, ale nie zaprzeczysz, że poczułabyś się wyjątkowo gdyby tak zareagowali?

W stopy całować.

Osobiście otwieram kobietom drzwi od samochodu, ale zauważyłem, że jak wsiądą to wyłazi z nich prostactwo. Kobieta wpuszczona w ten sposób do auta przez mężczyznę powinna przechylić się przez fotel kierowcy i otworzyć z klamki drzwi kierowcy. Mały i naprawdę nic nie znaczący gest a wiele może zdziałać.

"poczula bys sie wyjątkowo" buahahahahaha Ty na prawdę myślisz ze jesteś damą buahahaha :D No dobra, mysl sobie dalej.

Kamecha jak nie potrafisz się normalnie wypowiedzieć nie wyzywając nikogo to zamknij pysk. Po twoich wypowiedziach widać że jesteś rozgarnięty jak kupa liści i bystry jak woda w kiblu. 1. nick "kamecha" pasuje do starej zgrzybiałej raszpli, ewentualnie gościa zwanego "cipką". 2. przypis na dole mnie rozwalił - "bo najważniejsza na świecie jest przyjaźń a nie jakaś tam sryjaźń" - najgłębsza myśl jaką w życiu słyszałam BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA To tyle na dziś. Nara frajerze!

Dzikie róże na szerokim stepie Britnej z Pirs, ale nie zaprzeczysz, że poczułabyś się wyjątkowo gdyby tak zareagowali? Poczułabym sie dziwnie.

Po to,bo takie są zasady dobrego wychowania.I nie mówię tu o takiej zwykłej,codziennej sytuacji,kiedy para np razem mieszka,bo wiadomo że byłoby głupotą gdyby on się podnosił za każdym razem gdy ona wkroczy do pokoju,ale sytuacji bardziej oficjalnej,na jakimś spotkaniu itp.Po prostu niezręczna jest sytuacja kiedy facet siedzi,a kobieta stoi i tyle.A jak ktoś tego nie rozumie to no comment.

Kamecha, trochę nie chce mi się wierzyć, że jesteś taki jak siebie przedstawiasz. A jeśli nawet jesteś, to myślę, że kiedy spotkasz kobietę, z którą będziesz chciał być do końca życia, to wtedy będziesz traktować ją ze wszystkimi honorami - nawet z otwieraniem drzwi od samochodu.