Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarna nie mamba

chłopak, który...

Polecane posty

Jak ktoś bardzo chce to znajdzie powód by zepsuć znajomość czy nawet dobrze zapowiadającą się randkę. Ale czy nie lepiej jest czasem choć trochę przymknąć jedno oko by cieszyć się małym tete a tete zamiast wymyślać i wywyższać się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najdziwniejszy
ą ę chciałęm nadmięnic iz tąpik więlce szacąwny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfjdk3rfhd
"bo co jak co ale kobieta winna wiedzieć jak się nazywa odzienie eksponujące biust czy tudzież bardziej swojsko zwany cycami lub bimbałami" te tudzież nie jest tu potrzebne, bo tudzież to spójnik oznaczający ", oraz, a także"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luuudzie !!! badzmy szczerzy do bolu!!! dyslektyka to jest wytlumaczenie dla ostatnich glabow!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dygresja - w literaturze lub retoryce odejście od głównego tematu narracji lub wypowiedzi. Dygresja polega na okresowym wprowadzeniu wątków luźno lub wcale nie związanych z podstawową treścią utworu lub wypowiedzi. Takze bon appetitttttt - wymadrzasz sie popelniajac bledy ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
męska pomarańcza gdyby to ludzie pojęli to nie było by tu tylu sfrustrowanych kobiet i prawiczków. Większość wymagana ma wyższe niż sami są wstanie spełnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfjdk3rfhd
"i"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem to okrutne
He he, w filmie były pokazane trudności jakie miał ten chłopak ale never mind. W dzisiejszych czasach też niestety są zaniedbane środowiska i może Wam się wydaje, że ortografia jest prosta, a poprawne pisanie istotne, ale to tylko znaczy, że miałyście dużo szczęścia rodząc się w rodzinie przykładającej uwagę do Waszej edukacji. Założę się, że większość osób nie robiących błędów nie siedzi przy kafe ze słownikiem, nie powtarza na bieżąco słówek i nie śledzi zmian w zasadach pisowni - tylko po prostu wynieśliście dużo ze szkoły. Braki w wykształceniu mają różne przyczyny: społeczne, zdrowotne, ekonomiczne, intelektualne - zwykle wiążą się z dużymi kompleksami na tym tle, więc warto zastanowić się, zanim wyrazicie poczucie własnej wyższości nad osobami piszącymi "jurz", tylko dlatego, że osoby te mają problem, który Wam jest (na szczęście) obcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysliciel999 => Nie chodziło mi o zasady pisowni w necie, tylko ogólnie. A czy piszę tekst na kartce, czy na kompie, to piszę tak samo, bo tak mi każe mój przesadny perfekcjonizm w tej dziedzinie. I wcale nie jestem polonistką - wręcz przeciwnie. Może i było "przestępstwem", ja tego nie zauważyłam. I na pewno nie jestem "nowa w sieci", a piszę tak od zawsze i nikt mnie jeszcze za to nie zlinczował. Zresztą wcale nie zauważyłam, żeby w pewnym momencie pojawili się jacyś "nowi", którzy piszą poprawnie, a których nie bylo wcześniej, wręcz przeciwnie - pełno błędów i jakaś gówniarska nowomowa. A poza tym pisanie z błędami wchodzi w krew. I potem przychodzi taki oszołom, który okazuje się być moim dyrektorem, a maila pisze jak rozmowa na gg... A swoją drogą skoro tak bronisz tych upraszczających sobie, to dlaczego sam piszesz z polskimi znakami itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klpppppppppppppp
skoro dysleksja to wada wrodzona to po co spotykać się z takim wybrakowanym egzemplarzem? żeby mieć wybrakowane dzieci? dziękuję, postoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bon appetitttttt
Tak, ale dysleksja dotyczy naprawdę małego ułamka ludzkości i jest dość poważna. Dysortografia jest częstsza. Ludzie często przypisują sobie jedno z tych dwóch zaburzeń. Lepiej powiedzieć przecież, że ma się coś takiego niż przyznać się, do nieznajomości zasad poprawnej polszczyzny. Psycholodzy też przesadzają i wydają fałszywe diagnozy na lewo i prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, jestem sfrustrowana, bo nie chcę, by mój facet napisał mi ''terz cie kocham''.. aż tak wiele wymagam? bez przesady ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mówiłem trzeba dać szansę, można być pozytywnie zaskoczonym. Tu nie chodzi o branie byle czego a o zwyczajną wyrozumiałość nie każdy miał okazję się urodzić w "wyższych sferach". Nie oznacza to że Ci ludzie są niereformowalni, z czasem nabiorą odpowiednich manier. Ja gdybym był w renomowanej restauracji to też bym się nie wykazał bo nie mam pojęcia, które sztućce są do czego a tym bardziej kieliszki ;) niby czytałem ale już nie pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie miałam napisać to samo, co Bon appetitttttt. Otóż fakt, takie zaburzenia jak dysleksja istnieją. Natomiast ma je naprawdę niewielki odsetek społeczeństwa. Cała reszta to lenie, które zakrywają się "chorobą", żeby nie trzeba było się uczyć i pilnować pisząc coś. Zwykłe wytłumaczenie i wygodnictwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro nie zauważyłaś że było przestępstwem znaczy że jesteś tu nowa ;) Ja do tej pory trafiam na fora gdzie w regulaminie stoi żeby polskich znaków nie wklepywać. Miało to uzasadnienie techniczne i jak pisze z osobami z poza polski to często właśnie bez polskich liter. Czemu używam polskich znaków. Po pierwsze na tym forum tak jest przyjęte więc przez szacunek do rozmówców. A po drugie tylko wtedy działa słownik ;) Więc pomaga mi to nie robić błędów. Co do nowo mowy to fakt teraz się pojawia ale jakiś czas temu w necie istniał sposób pisania oparty dość mocno o daleko idące skróty. Co zresztą bardzo ułatwiało komunikację. "A poza tym pisanie z błędami wchodzi w krew" Niestety pisanie bez błędów już nie może wejść w krew :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bon appetitttttt
Wystrzałowa różowa Gosiu myśl przewodnia tematu dotyczy chłopców robiących błędy ortograficzne.A nie chorób. Dlatego też użyłam słowa dygresja. A poza tym czy musiałaś naprawdę posłużyć się wikipedią, żeby wytłumaczyć znaczenie tego słowa? Nie umiesz własnymi słowami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem to okrutne
wcale się nie zapędził - to świetne porównanie, są ludzie, dla których pisanie "terz" jest podobnie trudne jak posługiwanie się odpowiednimi sztućcami do odpowiedniego dania, także dlatego, że nie zdają sobie sprawy z wagi tej drobnostki. Człowiek, który nie bywa w eleganckich restauracjach nie bardzo rozumie, co to za różnica którym widelcem zje, skoro się nie upaćka, przecież jest kulturalnie - a dla człowieka, który je tak na codzień jest to gorszące faux pas. Zamiast skreślać ludzi, można pomóc im się nauczyć (i nie koniecznie zaraz za nich wychodzić). A dysleksja, nawet jeśli czasem orzeka się ją u kogoś bezpodstawnie, istnieje i jest poważnym problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam zamiaru się tłumaczyć od jakiego czasu korzystam z internetu. Nikt mi nigdy "przestępstwa" nie zarzucił, być może też nie wnikałam w to aż tak bardzo. Chociaż swoją drogą jako moje drugie "zboczenie" mogę dorzucić namiętne czytanie regulaminów - i nigdy się nie spotkałam z zakazem używania polskich znaków. Skrótów używam, owszem. Nawet dość często, ale tych ogólnie przyjętych. A tak btw - "spoza" :) http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2523262

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra to wam namieszam :D Dysleksja jest nie chorobą ale jak od pewnego czasu się, ją opisuje predyspozycją. Ludzie którzy j mają mają również najczęściej dość wysokie IQ i pewne zdolności których nie posiadają ci "normalni" A co do porównania sztućców i błędów no cóż obie te rzeczy są uważane za niezbędne do zostania uznanym za dobrze wychowanego więc porównanie odpowiednie. Z tym że w kwestii sztućców można małpę nauczyć a dysortografika nie nauczycie pisać bez błędów przynajmniej nie na długo ;) Co do lewych orzeczeń to fakt że to objaw lenistwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie wyznacznikiem prawdziwego/oszukanego dyslektyka będzie jego inteligencja ;) Jeśli nie wykracza poza przeciętną i nie ujawniają się żadne inne zdolności, to mamy do czynienia ze zwykłym leniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desiree83 nie denerwuj się już ci tłumaczę dlaczego to było przestępstwo. Ciężko się czytało w czasach kompletnej dowolności kodowania znaków znaki narodowe bo wyłaziły krzaki. O takie |x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desiree83 tak dokładnie jednym z etapów badania jest test na inteligencje :D A znaczki się nie wyświetliły ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×