Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wontrubka

YAZ

Polecane posty

nat_honey witamy :) trzymam kciuki, żeby u Ciebie wszystko było dobrze :) Ale nie zrażaj się, jesli na początku (do pierwszych 3 miesięcy) pojawią się skutki uboczne np. uciążliwe plamienia, bóle piersi, głowy... to możliwe i do przeżycia :) Ale może będzie od razu super - tego Ci życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie od razu było super, za to teraz jestem odrobinę w stresie, koło środy zaczynam placebo i modlę się żeby dostać okres. Kurde, nie ograniczaliśmy sie w ogóle i boję się troche teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aelle, nie masz się co bać! tabsy działają i po to są, żeby się nie ograniczać ;) ja już nie panikuję, tylko korzystam :D bo faktycznie trujemt swoje organizmy nie po to, żeby nadal się stresować :) jak inne dziewczyny? co tu taka cisza? haha wontrubki nie ma to nikt pisać nie chce :P :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaitak
ja biorę yaz już ok rok. przy pierwszych miesiacach miałam krawienia. ale nic poza tym, moze waga troszkę spadła. i teraz od 3 miesięcy mam krwawienia w połowie opakowania, a jak jestem przy białych tabletkach to jakieś dziwne plamienia tylko. i martwię się, czy może coś się stał. ciągle zastanawiam się, czy jeśli doszłoby do zapłodnienia podczas tablete to czy występuje krawienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nat_honey
chyba krwawienia nie ma jakby było się w ciąży ale pewna nie jestem ;) wzięłam 2 tabletke. jak narazie czuje sie dobrze. humor dopisuje pomijając ,że 2 dzien mam okres ;) modle sie ,zeby nie miec tych krwawien przez całe 1 opakowanie , jeszcze w najlepszym wypadku ale znając moje szczescie to.. hehe ;) narazie jeszcze cięzko mi cos stwierdzic bo to dopiero 2 tabletka. dziękuje wontrubko za słowa otuchy ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie miałam krwawien na pierwszym opakowaniu. tylko po okresie 2-3 dni takie lekkie. a potem luz :) tylko mam problem. w piatek brałam ostatną aktywna tabletkę. i własnie po ok 4 godzinach wymiotowałam. mam normalnie brac 4 biale? czy 3 białe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) u mnie wporzadku :D okres znikł :D nie mam plamien:) mam nadzieje ze tak bedzie :) chciaz ten przewczesny okres narobil mi stresa:) mam nadzieje ze wszytkie nie beda mialy zadnych komplikacji :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nat_honey
witam diabel_ek. skoro wymiotowałas po ok 4 godz to mysle ,że substancje sie raczej zdążyły wchłonąć. choc pewnie na Twoim miejscu tez bym panikowała. ;) ale moze dla przestrogi weź rózową jeszcze.. nie wiem jak myslicie dziewczyny? u mnie jak narazie wszystko ok. czuje sie dobrze. dzis biore 3 tabletke. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wzięłam różową ostatnią w piątek, wczoraj wzięłam białą. i tak się zastanawiam czy mogę piątek potraktować jako pierwszy dzien tej przerwy? (bo nie wiem czy się wchłonęła czy nie) i po porostu nowe opakowanie zacząc dzień wcześniej niż zawsze. czyli po 3 białych + tą piątkową co nie wiem co z nią ;p można tak skrócic przerwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nat_honey
na Twoim miejscu nie kombinowałabym i traktowała to jakby sie nigdy nic nie stało. bierz normalnie te białe tabletki tylko jak narazie lepiej bedzie jak przez pewien czas sie ogumisz. mniej wiecej az weźmiesz po tych białych ze dwie różowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nat_honey
hej dziewczyny jak tam?! :) ja jestem po 3 tabletce. jak narazie wszystko super. i oby tak zostało. obyy tych plamien nie było bo w piątek nocuje u chłopaka i czułabym sie troszkę niekomfortowo :D w sumie chciałabym zobaczyc w koncu jak to jest sie kochac bez ogumienia. mam wrazenie ,ze troche za wczesnie aby zrezygnowac z gumek ale wiem ,ze juz jestem chroniona. trudno mi sie po prostu przestawic... :) Piszcie jak u Was . Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra, ale jesli chrona nie będzie zachowana? co myślicie dziewczyny? mormalnie dostaje okres nad ranem we wtorek. czyli jutro. no zobaczymy. jesli dostane wczesniej to chyba się nie wchłoneła, jesli tak normalnie to chyba wszystko ok. ze mnie taka panikara :( może lepiej dmuchać na zimne i skrócić przerwę. jesli tak można..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
diabel_ek, nie skracaj przerwy bo tylko namieszasz i będziesz się jeszcze bardziej denerwować :* Tak jak napisała koleżanka wyżej proponuję brać normalnie 4 białe a jeśli masz zamiar się kochać to dla własnego komfortu nałóżcie gumkę i po wszystkim ;) Jeśli tabs się nie wchłonął to ochrona może być osłabiona, ale wciąż przecież masz zagęszczany śluz, poza tym to jest 3 tydzień, więc ryzyko najmniejsze - ja bym się tak nie przejmowała, kochana, ale dla komfortu pojechała teraz w gumce :P z resztą jak będziesz miała okres to i tak pewnie nie będziesz kochać, więc nie stresuj się. Po przerwie (4 tabletki) bierz normalnie różowe i nic się nie bój :) nat_honey u mnie w porządku, ciesz się, że nie masz plamień ;) a okres już Ci się skończył? po 3 dniach? ależ zazdroszczę :P Tabsy teoretycznie działają od 1. ale są teorie, że przez pierwszy tydzień najlepiej by było jednak stosować ogumienie... Ja tego problemu nie miałam no bo własnie plamiłam non stop :P no a co u mnie. Po tym Yasminie płaczę strasznie dużo, najmniejsza pierdoła potrafi mnie wyprowadzić z równowagi. I bolą mnie nogi trochę (tak jakby mięsnie, ale boję się, że to jednak żyły więc będę musiała pogadać z lekarzem). Plamień nie mam, ale mam cały czas "mokro" i chce mi się seksu (jestem typem gestagennym więc estrogeny dobrze na mnie działają :P). Powiększyły mi się piersi i często siusiam. No cóz... są zalety i są wady. Ale przynajmniej kocham się z dużym komfortem psychicznym :P co u Was dziewczynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brałam YAZ przez kilka miesięcy i odradzam. Być może to mój odosobniony przypadek ale piersi rzeczywiście sporo urosły, może nie tyle urosły co zrobiły się bardzo pełne i jędrne (to na plus choć wszystkie staniki miałam za małe;), po drugie miałam straszne huśtawki nastrojów (sama siebie nie mogłam znieść), po trzecie libido spadło mi do zera. Mój M kazał mi je odstawić bo i tak go nie dopuszczałam więc co to za antykoncepcja:D Przez pierwsze kilka dni wymiotowałam i ogólnie źle się czułam. Biorąc wszystko pod uwagę nie polecam bo nawet pełniejszy biust nie rekompensował mi złego samopoczucia. Jednak ja nie miałam robionych żadnych badań przed przepisaniem YAZ-u. Wnioskuję, że moja gin dostała je po prostu od producenta bo pierwsze opakowanie dostałam za free. Kiedy otworzyła szufladę YAZ z niej po prostu wypadał. Wątpię, żeby zainwestowała 50zł na te kilkadziesiąt opakowań:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nat_honey, wontrubka dziekuję Wam za radę. Ty wontrubka to w ogóle cud kobieta jesteś, zawsze na duchu mnie potrafisz podnieść :* dziękuję. Tylko martwi mnie to, ze jesli ta w piatek się nie wchłonęła to będe miała tak jakby 23 tabletki, dzien 24 z tą niewłchłoniętą (albo troche wchłoniętą?:P bo nie pamietam to bylo 3-4h po) + 4 białe, czyli tak jakby 5 dni przerwy... chyba w ogole powinnam odsunąc się z dala od tabletek i seksu, skoro tak panikuję i przezywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nat_honey
hej wontrubko. no okres jeszcze mam. dzis 4 dzien okresu wiec jeszcze nic nie wiem ;) napisałam ,ze mam nadzieje ,ze nie bede miała plamien hehe ;* w piątek minie tydzien od kiedy zaczęłam brac tabsy wiec juz mysle o kochaniu sie bez ogumienia ;) zazdroszcze Ci ,ze piersiutki Ci urosły. tez bym chciałaa :( ale jak narazie nic po nich nie widze a dzis bedzie 4 tabletka. jak je naciskam to troszke tak jakby bolą ale pewnie sobie wmawiam heh ;) buziaki dla Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola :(
hej dziewczyny prosze was o pomoc. czy skoro zaczęłam brac tabletki od 1 dnia okresu i biore juz tydzien czyli juz 7 tabletek poszło to czy moge spokojnie uprawiac sex bez żadnego innego zabezpieczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nat_honey mi tez urosly piersi, mam wzytkie staniki za male, sa pelniejsze:) no ale na początku bardzo bolaly moze ci urosna:D ja to sie boje nawet o rozstepy , ale mam nadzieje ze nic takiego miec nie bede xd ola:( ja własnie po jakiś 7 dniach zaczelam uprawiac sex bez zabezpieczenia i nie jestem w ciazy ani nic:) wiec raczej juz mozesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nat_honey
magdalenkaa0987 hej ;) no oby obu podrosły bo normalnie łezka sie w oku kręci jak zdejmuje stanik hehe. a po jakim czasie Cię zaczęły tak boleć ( i rosnąć) ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola :(
aoki dzięki. ale pozwalałas mu konczyc w srodku czy dla przestrogi nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysz
dziweczynki a jak Wasze libido? moje 0 i martwi mnie to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie z libido to różnie. ale to chyba bardziej zalezy od nastroju, dnia, zmęczenia... dostałam krwawienie z odstawienia w tym samym czasie co miesiąc temu. więc tamta tabletka się przyjęła. bo inaczej chyba byłoby wczesniej co nie? więc biorę normalnie ostatnią, czwartą białą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysz
do diabeł_ek; napewno sioe przyjela:) ja jeszcze dwie tabletki i biale,,, ciekawe cy dostane okresu... juz mnie schizy prześladuja;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo dziewczyny się rozszalały widzę ;) diabel_ek nie ma sprawy, zawsze do usług :* Jeśli chodzi o libido, to mam różnie. Na początku brania tabsów było szalooooneeee :D a teraz więcej marudzę niż mam chęci i jakoś mi dłużej zajmuje rozgrzewka, mimo że tak jak pisałam jestem ciagle mokra. Dziwnie się z tym czuje, bo mój TŻ myśli, że jestem gotowa, a ja tym czasem nawet jeszcze nie myślę o seksie :/ No ale, da się mnie rozgrzać, tylko On wie jak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nat_honey. jakos wszystko sie zaczeło w pierwszym miesiacu brania. a zaczely mnie bolec jakos po pierwszym tygodniu chyba o ile dobrze pamietam. ola:( pozwolilam mu skonczyc(bylo to szalone, balam sie jak cholera ale jak widac nie bylo co sie stresowac:P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nat_honey
hej dziewczyny ;) dzis 5 tabletka ;) nie wiem co jest grane.. ale czuje sie normalnie. nie odczuwam żadnych dolegliwosci.. a chyba jakby miały sie pojawic to juz by sie pojawiły? jak uwazacie? pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nat_honey niestety to nic nie znaczy. Ja czułam się po pierwszych kilku bez zmian, jak w skowronkach a nawet lepiej bo schudłam kilos, urosły troszkę cycuchy no i ogólnie czułam się jakoś tak fajnie :P a po 3 miesiącach musiałam zmienić piguły bo na podpaski/tampony/wkladki wydawałam więcej niż na jedzenie ;) Ale u Ciebie oczywiście wcale tak źle nie musi być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nat_honey
uu no ok. a wontrubko yaz były Twoimi pierwszymi w życiu tabletkami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nat_honey
i jeszcze jedno pytanko mam. mowisz ,że musiałas wydawac wiecej na m.in tampony niz na jedzenie heh ;) to znaczy ,że miałas przez te 3 opakowania cały czas plamienia czy okres obfity ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yaz to były moje 1. tabletki. Przez pierwszy miesiąc plamienie miałam cały czas. W drugim było chyba ok,a przy trzecim okres zaczął mi się tydzień wcześniej i trwał w sumie 2 tygodnie (normalne krwawienie)... postanowiłam nie zaczynać 4 tylko pojsc do gina i ten mi zmienił na mocniejsze - YASMIN. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×