Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wontrubka

YAZ

Polecane posty

Wybieram się do ginekologa w najbliższym czasie ponownie po tabletki. Tym razem już pewnie nie Yaz. Chociaż boję się, że po innych mogę mieć te same bądź podobne objawy :( Jeśli chodzi o odstawienie już po wzięciu kilku tabletek, to czasem są ku temu wyraźnie powodu, np.: ból i opuchnięte nogi czy duszności, wtedy należy od razu odstawić i udać się do lekarza, czy to była 4 tabletka czy już 4 opakowanie. Jednak jeśli skutki uboczne ograniczają się do plamień, migren czy nudności, to warto wziąć 3 opakowania, a jeśli to nie minie, zmienić tabletki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakie miałaś skutki uboczne oprócz bólu piersi? I czy był on bardzo intensywny? Czy też podobny jak podczas pms?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakies dwa dni po odstawieniu krwawilam po stosunku a plamie do dzis ale tak nie duzo, chce sie tylko dowiedziec czy ten bol piersi moze byc spowodowany Yazem???? nie jest on silny... i jest on bardziej z boku piersi w okolicy pachy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ból pojawił się od momentu, gdy zaczęłaś brać yaz, to pewnie właśnie przez przyjmowanie hormonów. Ja miałam skutki uboczne już id 2 tabletki: mrowienie w nogach, napady gorąca i humorki. Ale każda kobieta reaguje inaczej. I ktoś inny może zacząć odczuwać skutki uboczne dopiero w połowie opakowania, a jeszcze inna kobieta w ogóle ich nie będzie miała. To zależy od organizmu. Moim zdaniem zanim odstawiłaś tabletki powinnaś była skonsultować to ze swoim ginekologiem. Twoje skutki uboczne nie były bardzo groźne. A krwawienie, które wystąpiło to krwawienie z odstawienia i występuje ona wtedy, gdy przerwie się przyjmowanie tabletek anty. Także może wystąpić nawet wtedy, gdy wzięłaś tylko 4 tabletki i przerwałaś. Pojawia się zwykle następnego dnia po odstawieniu, ale to też nie reguła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ps. Ile dni temu odstawiłaś Yaz i czy ból w piersi nadal się utrzymuje? Masz wrażenie, że są one tkliwe i wrażliwe, czy tylko czujesz kłucie w boku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w czwartek wzielam ostatnia wydaje mi sie ze jest coraz mniejszy czasem sprawdze czy jeszcze boli i tak od boku jak nacisne to zaboli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to jest ból po odstawieniu tabletek ,piersi pewnie ci nabrzmiały lekko i to krwawienie,tak jak pisałam..haile podobnie pisze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tu raczej nikt nie słucha ale ja myslę że to od tabletek ,ale cztery tabletki krzywdy ci nie zrobiły,nie martw się:) mnie również piersi bolały i to nie raz podczas przyjmowania tabletek i po odstawieniu.Myśle że to wiąże się ogólnie z hormonami..No chyba że wcześniej również miałaś bóle to w takim wypadku lepiej skonsultować się z lekarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39 latkaPo miesiacu brania Ya
Po miesiacu brania Yaz dostałam wysypki na twarzy, którą lecze 3 miesiąc. Wyczytałam , ze ktoś dostał trądziku po nich. Kto wie moze w tym wieku tez mozna otrzeć sie o trądzik... :-) Ponadto bolały mnie piersi i były bardzo nabrzmiałe. Po konsultacji lekarskiej odstawiłam te tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
póki co żegnam Panie, bo może faktycznie za bardzo się zaangażowałam :P a to forum nie po to jest, żeby się kłócić... będę zaglądać czasem co tam u Was :) baju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprzedam dwa opakowania tabletek YAZ za 20zl w jednym brakuje 4tabletek drugie jest cale mysle ze cena i tak niska chetni psac na forum odezwe sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wil-cia
to że się zaangażowałaś to jest ok. przecież to ty założyłaś ten topik,ale czasami to twoje zaangażowanie wyglądało tak, jakbyś uważała że to właśnie ty wiesz wszystko najlepiej i że to właśnie twoje wypowiedzi są słuszne...a sama pytałaś o błahostki...trzęsiesz dupą jak chłopak skończy w tobie ,to nie rób tak jak masz się stresować i tyle ...a tak w ogóle to min. po to są tabletki żeby można było kochać się bezpiecznie więc po co takie bezsensowne pytania...nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wil-cia
do wontrubki wypowiedź u góry ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jajajajajajajajaja
Witam! Jestem zainteresopwana kupnem tabletek. Proszę, odezwij sie na mojego mejla m.grzadziel@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nat_honey
sorry dziewczyny ale nie obrazajcie wontrubki. dzieki niej tu wszystkie jestesmy i to ona załozyła ten topik. jak wam sie nie podoba to załóżcie sobie własny ale nie rozwalajcie tego. Wontrubka jest bardzo sympatyczną dziewczyną , która wiele razy nas wsparła na duchu i jak sądze po jej wypowiedziach ma wystarczającą wiedze ,zeby mogła dawac porady na niektóre znane jej tematy. a jak kazda z nas ma czasem obawy i chciałaby sie tu wyluzowac i ,zebysmy tym razem my wsparły ją jak ona to robi dla nas. wiec mówie. jeśli cos nie pasuje to out. Wontrubko nie przejmuj sie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nat_honey popieram. od początku istnienia aż do teraz topik cieszył się wyjątkową życzliwością. Każdy był chętny do pomocy, dziewczyny, nie tylko wontrubka nie raz wspierały mnie na duchu. i o to tu chodzi, o rozmowę, wymianę doświadczeniami, uzyskanie jakiejś porady. Myslę, że większośc z nas to młode dziewczyny, które z pewnością nie chcą mieć dzieci, a yaz to nasze pierwsze tabletki. Więc trochę zrozumienia kobiety. Jedne z nas biora tabsy i w ogóle się nie boja, pozwalają na wszystko, czasami biorą o różnych porach, a inne to trzęsidupy, takie jak też ja, które chcą być dokładne w przyjmowaniu tabletek, a po drugie chcą wiedzieć o nich jak najwięcej, bo jednak wpływają na nasze organizmy, stąd te, nieraz głupie pytania. nawołuję o spokój i przyjazną atmosferę jaka była do tej pory. ;) do matylda20: na początku pierwszego blistra też mnie bolały piersi. teraz w połowie czwartego ani śladu po tym bólu ; ) są tylko troszkę większe. ale minimalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny! dla jasności - mam 22 lata, biorę pierwsze tabletki, dużo o nich czytam i jednoczesnie ogromnie się wszystkim stresuję. Dlatego jest ten topic - grupa wsparcia. Otrzymałam wiele cennych rad od Was i starałam się odwdzięczyć tym samym. Narazie uciekam stąd, bo niepotrzebne tu są kłótnie. Dzięki za wsparcie i wszystko co do tej pory było tu pisane :) buźki i powodzonka w tabletkowych zmaganiach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wil-cia
wontrubko pisałaś że brałaś yaz ale zmieniłaś na yasminelle...to dwa rodzaje tabsów nie jeden,chociaż mają podobny skład...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś jest mój 11 dzień z Yazem. są to moje pierwsze tabletki. Wciąż plamię, ale to ponoć normalne przy pierwszym opakowaniu. Mam jednak inny dużo bardziej uciążliwy problem. Bolą mnie mięśnie. Zwłaszcza rąk i nóg i szyi. Nie żyły. Mięśnie. Czuje się tak jakbym miała zakwasy. A nie ma możliwości abym je miała. Co robić? odstawiać? Dokończyć opakowanie? Biorę magnez+B6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysz
do suzanne; czy jestes pewna ze to od tabletek? w ulotce nic nie pisze o Twoich objawach wiec najlepiejn jesli skonsultowalabys to z lekarzem. a ja mam inny problem, ciagle biegam siusiu i chyba to po tym yazie, na poczatku myslałam ze sie przeziebilam ale gdzies wyczytalam ze to moze byc po nich,Czy Wy tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczęło się około 5-6 tabletki... dlatego to z tym powiązałam. Dopiero co miałam robioną krew+mocz i wszystko ok. Dzwoniłam też do mojej gin i mowiła, że to raczej niemożliwe żebym miała aż takie skutki uboczne(dochodzi jeszcze senność, humory, biust). Żebym poczekała do końca opakowania a wtedy się unormować powinno jeśli to od tego, chyba że jestem ewenementem. Nie wiem co robić :( Ból nasila się wieczorem. Tak. To od Yazu. Ja też często siusiam. Te tabletki mają to do siebie, że mają w sobie składnik moczopędny, własnie po to żeby nie puchnąć od zatrzymywania wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna hanna
No, wontruba sobie poszla, ufff:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×