Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
olaskr

OSTRY SEKS

Polecane posty

jasminka 21, więc otrzymałabyś klapsy, jeśli nie lubisz gg. Są jednak kobiety, które gg lubią. Rzyganie mnie nie kręci, tylko ruchanie w gardło i trzeba wiedzieć kiedy się wycofać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg mnie i tak najlepszym dowodem uległości kobiety jest połknięcie spermy. Taka kobieta jest w pełni oddana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminka 21
otrzymuję i lubię, ale nie szukam tak że ty raczej nie będziesz miał okazji. Ale klapsy to margines, ostry seks polega nie tylko na samym akcie ale też na odpowiednim wstępie. Wyznaczamy sobie nawzajem jakieś zadania. Ja wymagam osiągnięcia czegoś i w zamian za to deklaruję gotowość oddania się w sposób przez niego wybrany co może skończyć się seksem w przymierzalni czy siadaniem mu na kolanach z nabiciem się na pal - w jakiejś alejce w parku. On wyznacza zadania polegające na ryzykownych sytuacjach - np mam na niego czekać gdzieś w wyzywającym stroju, tak z pogranicza dziwki, a jak przyjdzie traktuje mnie jak obcą którą podrywa demonstracyjnie na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasminka to co napisałaś to jest teatr. W ogóle pisanie o ostrym seksie jest dla mnie bzdurą. To po prostu instynkt, rozumiemy się bez słów, czujemy tę sytuację oboje, w locie wyczuwamy granice, których nie chcemy przekraczać, a reszta to już spontan, radosny i nieokiełznany. Nie umawiamy się, że mój kutas stanie, on po prostu staje, gdy jest ku temu okazja :). Jestem z kobietą, jestem napalony, ona też daje mi znaki, zaprasza, więc nie czekam na jakieś umawianie się i robienie kabaretu, tylko biorę ją za włosy i sprowadzam bardzo niziutko.... Ostry, nie ostry, ma być naturalny, a że w facecie drzemie chęć dominacji, potwierdzania ról w relacji z kobietą,...zresztą tego nie da się opisać. Ostry, nie ostry - on po prostu wychodzi tak jak ma wyjść. Wyjdzie delikatnie ok, wyjdzie z klapsami i gg - ok. Nie jarają mnie gadżety i wszelka sztuczność w sypialni. Podkręcania napięcia - owszem, ale to jest naturalne, tu żądzi instynkt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja wymagam, ty deklarujesz" - ja niczego nie wymagam i nie deklaruję, ja to robię - to robi się samo Jeśli lubisz takie deklaracje i wymagania, to ok, powodzenia. Zresztą tutaj to sobie można pogadać. Gdy bym się znalazł z kobietą taką jak Ty, zwyciężyłby instynkt i zanim by coś zadeklarowała i zaczęła wymagać, już bym rozsadzał jej usta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostry, nie ostry - wszystko zawiera się w pewności siebie faceta i jego inicjatywie, tu chodzi tylko o to. Facet wie czego chce i nie ma pitu, pitu, tylko panna traci ubranie, dostaje klapsy i ma być uległa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminka 21
tak, to dopiero wymaga oddania, takie rutynowe połykanie raz w tygodniu czy częściej to pestka a przede wszystkim nuda. Ostatnio w trakcie luźnego wieczornego spotkania zostawił na wierzchu pilota do jajeczka wibracyjnego które tkwiło w mojej cipce. Jak pilot został znaleziony nikt (on też) się nie przyznał. Wszyscy wiedzieli co to jest, bawili się żartując że trzeba poszukać jajeczka. Ja musiałam udawać obojętność chociaż trzęśli mi cipką niemiłosiernie. Na pewno podejrzewali gdzie jest jajeczko, jedna prawie na pewno wiedziała bo bawiąc się pilotem bardzo dokładnie mi się przyglądała. A ja wiedziałam że uciec i wyjąć byłoby dla mojego faceta niewybaczalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajne, to wygląda już lepiej. Po prostu z tego ma płynąć zabawa, ale najfajniejsze- jak dla mnie - zabawy są spontaniczne. Reguły gry ustalamy i zmieniamy w trakcie (byleby ciągle była zabawa dla WSZYSTKICH)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Czytam, czytam i musze powiedziec ze temat sie zmienil, oczywiscie na lepsze. Bardzo fajne pomysly, Bede musiala ktorys z nich wprowadzic w zycie;) Jasminka napisz cos jeszcze, jakas fajna zabawe albo urozmaicenie ktore moglabym wprowadzic do sypialni i taką milą nagroda zaskoczyc mojego faceta;) Pozdrawiam Wszystich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminka 21
tobie torimo chodzi o dominację a nie o ostrość. Codzienne targanie kobiety za włosy i wpychanie jej kutasa do gardła traci cechy ostrości, jest natomiast cały czas zdecydowaną dominacją. tyle że nudną, rutynową co dla mnie jest zaprzeczeniem ostrości. Zero wysiłku kombinacji, dbałości o potrzeby kobiety. też tak można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spontan - jasne - ale bardzo ekscytujące jest też zapowiedzenie tego co się będzie działo...i realizowanie tego krok po kroku, na chłodno, z tzw 'chirurgiczną' precyzją...dla niej zaskoczeniem ma być efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie chodzi o dobrą zabawę. Czasem gdy jaja mi rozsadza lubię zapakować po same jaja pannie w usta, ale skąd wiesz, że nie dbam o kobietę. W ogóle to nic nie wiesz a się wypowiadasz. Dlatego od takiego pitu pitu wolę real

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge sie zgodzic ze nie ma kobiety ktora lubi gg i facefucking. Ja poprostu uwielbiam i kocham to. strasznie mnie jara jak mi facet pakuje w usta i posuwa. trzyma za wlosy, bije z liscia po twarzy i jest wladczy. kocham tez jak mi sie spuszcza na twarz, lub do gardla i polykam. poprostu juz jak o tym mysle to jestem mokra. strasznie lubie takie zabawy. tylko ostatnio jakos nie polykam bo jego sperma ma gorzki posmak. wiec albo jestem inna, albo jednak sa kobiety ktore lubia takie zabawy, i nierobia tego tylko z obowiazku i przymusu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dominacja, ostrość - do kosza z pojęciami, definicjami. To strasznie sztywne. Brak spontaniczności, kierowanego rozkoszą tańca dwóch ciał. Nie jesteś dominujący, jesteś ostry, taki lub owaki. Kto się nad tym zastanawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ploteczka jesteś całkiem normalna i wszystko z Tobą w porządku :) Przynajmniej dobrze znasz siebie i w łóżku jesteś zgodną ze swoją naturą - to mądrość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gringiel
Do autorki: Jestes pewna, ze Twoj facet nie jest homoseksualista?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ploteczka ja lubię tak jak ty :) ostro i z dominacją :) i to dla mnie jest prztyjemne i strasznie mnie podnieca i kręci gg i rżnięcie w usta :) moze i jestem chora, zboczona jak wiekszosc ludzi mnie osądza ale guzik komu do tego... ja to lubię mój facet też i jesteśmt spełnieni:) a takie kabarety jak jasminka ma to nie dla mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminka 21
ploteczko - ja raczej nie nagradzam tylko spełniam zachcianki no i rzadko kiedy w sypialni. Niedawno, po pewnych oporach (strach) przekłułam sutki (oczywiście nie sama) i w nagrodę dostałam kilka kompletów odpowiedniej biżuteri. Mój facet w nawiązaniu do tematu coś tam o tym wspomniał i pokazał jeden komplet - z delikatnym łańcuszkiem i dzwoneczkami. Byłam w topie miękko się układającym więc po ich założeniu (na życzenie) dzwoneczki nie brzmiały prawie wcale. Niewiele myśląc odwróciłam się tyłem odsłoniłam biust i potrząsnęłam. Wtedy usłyszałam od mojego - no pokaż się nam i dostałam znaczącego klapsika na odwagę. Moment napięcia obrót z zamkniętymi oczami i została już tylko duma podekscytowanie, chętnie zgodziłam się tak już pozostać. A inne były zazdrosne, oj zazdrosne o te spojrzenia, o mój mały ale zgrabny biust ze sterczącymi ciemnymi bardzo sutkami, zwracający ciągle na siebie uwagę delikatnym dzwonieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem jak coś, co się dzieje między dwiema dorosłymi osobami, jest przez nie jak najbardziej akceptowane, może być chore jasminka - jest odwrotnie - codzienne wpychanie kutasa w gardło cały czas pozostaje ostrą formą seksu...ale z dominacją to nie ma wiele wspólnego - ona jest w głowie, gg to tylko jedna z jej form - ale to tylko moje zdanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam jednak wole konkretne ostre walenie;) i uwerzcie mi ze nie ma w tym zadnej rutyny i codziennosci. Staramy sie aby ten sex taki nie byl. Kazdy raz jest inny, kazdy ma w sobie co innego. wiec nie zgadzm sie ze to jest nudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ploteczka zgadzam się nie jest to nudne ani trochę :) ja lubie taki seks i zawsze jest inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym przez caly rok kochala sie tak samo, i sex wygladal tak samo to mozna by powiedziec ze jest nudny i pelen rutyny, ale taki nie jest, za kazdym razem jest innaczej, urozmaicamy sobie, sa nowe pozycje, pieszczoty, miejsca i wogole za kazdym razem jest lepiej, wiec nie moge powiedziec aby bylo nudno;) mnie i mojemu facetowi sie podoba a to chyba najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam tak samo jak ploteczka- ostry sex nie jest nudny...!!! najpierw trzeba spróbować, żeby móc czerpać z niego przyjemność;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto to powiedział ze ostry seks jest nudny ?? lekki absurd z ostra jazda jest tak ze niektóre kobiety to lubia a niektóre nie lubią bądź nie wiedza ze lubią :D ale delikatne pykanko pod kołderką to zdecydowanie nie dla mnie! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baca 2010
u nas ostra jazda polega zawsze na robieniu czegoś czego normalnie moja pani nie lubi. Ale w taki sposób, żeby doprowadzić ją do stanu że będzie jej to sprawiać przyjemność. Niekoniecznie od razu. Np. nie lubi zabaw analnych ale jak mocno ją podniecić, ustawić "na pieska" i ostro grzmocić, coraz chwilę i coraz mocniej masować dupkowe wejście. Każde zaciskanie pośladków i dupki karać coraz mocniejszym klapsem. W końcu doprowadza to do uległego rozluźnienia. Wtedy nie pakuję jej kutasa do dupy (to okazało się zbyt potem bolesne) ale na dużej ilości żelu wkładam tam kciuka i wiercę i kręcę naokoło. Jęczy, stęka, zasłania oczy ale dupsko wypina i błyskawicznie dostaje orgazmu. A ja jeszcze nie kończę, zwalniam i dalej posuwam taką zupełnie już uległą i gotowa na wszystko, do drugiej eksplozji. następnym razem od początku wstydzi się jak dobieram się jej do dupci a ja bezczelnie przypominam że nie jest taka święta i jak się postarać to dupka też się otwiera i moją decyzją jest czy wsadzę tylko troszkę palucha czy całego kutasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×