Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość --kura--domowa--

Klub zdesperowanych kur domowych :-)

Polecane posty

Dziewczyny ja się do Was dołączam, też jestem kurą domową, ale właściwie nie z mojej przyczyny, pracowałam 10 lat, ale nie przedłużono mi w końcu umowy i tak zostałam kurą domową. Bardzo się martwię co będzie z moją emeryturą itp. Utrzymuje mnie mąż w tej chwili i miesiąc temu ukończyłam staż z UP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostka rosołowa :)
moj mąz na pytanie skierowane do nas razem - a zadane w mim kierunku - " a ty nie pracujesz , nie szukasz pracy " zawsze odpowiada szybko i glosno - " moja żona dość sie juz napracowała " :) to miłe choc nie do końca prawdziwe - bo szykuje sobie miejsce pracy - ale nie czujesie gorsza od kobiet pracujacych zawodowo , ba , nawet lepsza ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie boicie się dziewczyny braku emerytury? albo śmierci partnera? kto wtedy będzie pracował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ike w pampersie
a jak gotujecie rosol z korpusow kurczaka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem kura, a chyba nawet kogutem :-) choc teraz musze jeszcze posiedziec w domku, bo doslownie nie oplaca mi sie isc do pracy w tym momencie, choc bardzo juz chce i nie moge sie doczekac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostka rosołowa :)
jeśli moj mąż umrze przedemną - to przecież ja dostanę jego emeryturę :) gorzej będzie jak ja umrę przed nim - nawet z tymi pieniedzmi sobie nie poradzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe no właśnie zawsze może sobie znaleźć inną np młodszą, chociaż w przypadku mojego męża to wątpliwe ;) ale jednak ryzyko zawsze istnieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robotka kuchenna
Ja mam zamiar coś zacząć robić, raczej siedzę w domu z braku pracy niż bo tak chce, ale cholernie się to przedłuża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostka rosołowa :)
proponuje nie odpowiadać na zaczepki trolów- nie robmy z tego wątku podobnego do innych ,dgdzie inny styl życia , inne wybory - to znaczy gorszy , głupszy i co tam jeszcze najgorszego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tematów ostatecznych :) W przypadku śmierci małżonka, rentę rodzinną otrzymują dzieci. Do ukończenia edukacji al nie dłużej niż do 26 roku życia. Żona/ mąż - jeśli ukończyły 50 rok życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostka rosołowa :)
och , w tematach ostatecznych jestem " obcykana " jak malo kto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kostka rosołowa, ale się uśmiałam hahahaha ;) mój sobie poradzi, umie prac, gotowac i chyba jest bardziej porządnicki niż ja ;) no zarabia pieniążki i kurcze córka dziesięcioletnia jest bardziej za nim niż za mną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robotka kuchenna
Spoko damy radę ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robotka kuchenna
Kiedyś wiele kobiet nie pracowało zawodowo i było ok, nikt się nie dziwił...a teraz wielkie zdziwienie, aluzje, uśmieszki jak kobieta nie pracuje...wkurza mnie to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostka rosołowa :)
na ciłe " zaraz " odkladma naukę podstwowych czynoości życiowych moich domowników - i to nie jest nic dobrego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostka rosołowa :)
teraz kobiety musżą " walczyć " o to żeby nie pracować :) wahadło jak sie przechyli to na maksa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostka rosołowa :)
zadam pytanie , które w wileu domach gdize żony nie pracuja zawodowo zaczyna kłótnie " co robiłaś przez cały dzień ?:) bo robilyście dziś babki ? bo ja przyznaje sie nie wiele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×