Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cymbałka

********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Polecane posty

Hejka dziewczyny, Mzebr- to super ze wszystko u ciebie w pozadku, no lekarze czasem zasluguja na opinie ""konowaly"". Kasia- gratuluje poznanej plci, wczoraj bylam na wizycie kontrolnej, u mnie tez ok, pobrali mi krew, przy nastepnej wizycie dowiem sie jak wyniki wyszly, z moczu dobre, zadnych bakteri, dzidzia niechciala pokazac co skrywa miedzy nozkami. Milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuethe
kasia1919 w takim razie gratuluje córeczki;) Myśleliście już o imieniu dla Malutkiej?;) jestem jestem badania prenatalne wygladaja jak zwykle usg tylko,ze nie trwa 5 minut jak to zazwyczaj robia tylko pol godziny a nawet dluzej, lekarz sprawdza wszystko dokladnie, mierzy główke dziecka, kosci, oglada serduszko czy sie rozwija i wyglada tak jak powinno i tak ze wszystkim co Dzidzius ma;) Mąż ze mną był i myśle,ze każda kobieta robiąca te badania powinna zabrac Męża bo wtedy czuje się pewniej i fajnie widzieć,że Mąż prawie płacze ze szczęscia jak okazuje się,ze z dzieckiem wszystko dobrze;) mzebr widze,ze trafilas na lekarzy debili:/ ale wazne,ze okazalo sie ze to tylko przez tabletki i nic Tobie ani Dzidziusiowi nie jest;) A mi już leci 19 tydzień:) Połowa praktycznie za mną;) A musze przyznać,że czuje się coraz lepiej nie licząc zmęczenia przez jeżdzenie do szpitala... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mzebr ciesze sie ze wszystko ok ja w zeszłym roku trafilam na takich wtedy gdy poroniłam dali mi nospe na krwawienie debile potem wlasnie dupaston ale w zastrzyku myslalam ze tylek mi odpadnie:( poco tacy kretyni sie biora za leczenie:( gratuluje dziewczyneczki:*:) tuethe pozdrowionka dla meza niech sie trzyma dzielnie:)) no mi leci 17 tydzień ale nieczuje ruchow :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja zaczelam dzis 16 tydzien i tez nie poczulam jeszcze ruchow dzidziusia. Moja druga polowka malowala domek i trafila do szpitala z zapaleniem trzustki.. poderzewamy,ze to wina farby... :( Dom byl chyba za slabo wentylowany i odbily sie te opary na Jego zdrowiu :(.Wszystko sie stalo w takiej chwili,kiedy mieslismy isc do ksiedza zalatwiac formalnosci do slubu :O.Marwie sie co z dzieckiem... skoro farba zaszkodzila mojemu mezczyznie ,to co moglo sie stac z dzieckiem :O ? caly czas bylam w domu i wdychalam te smrody z farb.. mam zle przeczucia :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orlla może najlepiej umów się na wizytę do lekarza żeby rozwiać wątpliwości. Ja też nie czuję jeszcze ruchów o czym pisałam wcześniej a to 18 tydzień ale dopiero pierwsza ciąża więc spokojnie czekam do 20tyg. mam kolejną wizytę w 21tygodniu to już za 3 tygodnie:) byłam w ubiegłym tygodniu na usg i było wszystko ok także się nie martwię. Mam pytanie do dziewczyn które na początku ciąży wymiotowały - czy jeszcze czasami wymiotujecie? czy może wymioty minęły wam z końcem 3 miesiąca? Bo ja wymiotowałam czasami nawet 5x dziennie a z końcem 3 miesiąca niby wymioty ustały ale średnio raz w tygodniu zdarza mi się zwymiotować i to o różnych porach dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde, zaraz wyjdzie że ja tu jestem od straszenia ale temat cięzarna a farby znam z autopsji. wiem że moja siostra miała przez to kłopoty, nagle zaczeła żle się czuć i lekarz od razu spytał czy miała kontakt z farbami. Nie wiem jak i czy wogóle miało to wpływ na maluszka,w każdym razie dziś jest rozbrykanym dwulatkiem więc nie trzeba się martwić na zapas :) dzisiaj bede z nią rozmawiać to się spytam dokładnie jak to wygladało. :) ale do lekarza to bym się przeszła na Twoim miejscu tak czy siak :/ Karolina, ja tak miewam. no może trche żadziej niż raz w tygodniu ale do tej pory mi się zdaża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuethe
Orlla idz do lekarza, tak dla pewnosci czy z dzieckiem wszystko dobrze. Będziesz spokojniejsza. Coś mi sie wydaje,że naszym facetom zachciało się wizyt w szpitalu... Karolina_r22 ja wymiotywałam praktycznie po wszystkim co zjadłam... ale na szczęscie skończyło sie to niecałe 3 tygodnie temu choć jeszcze raz na tydzień zdarza mi się zwymiotowac... wiec nie martw sie,to jest normalne. Nie jem jeszcze wszystkiego bo wiem jak skonczylo sie jedzenie niektorych rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zamierzam tez remoncik i malowanie ale na ten czas z mezem robimy eksmisje do rodziców zeby niespac w mieszkaniu i tych oparach. no ja niewymiotowałam wcale no moze raz czy dwa sie zdarzyło. a za to teraz zawsze gdy zjem mieso mielone to mam rewolucje no i na zapach sypanej kawy tez biegne do toalety to troche dziwne chyba ze na poczatku nic a teraz sie zdarza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam brzuchatki :) ja nie wymiotuje.. za to mam okropne migreny.. w sumie miewalam je juz przed ciaza ale teraz jest gorzej bo nawet tabletki nie mozna wziasc.. wlasnie bulgota mi sie gulasz z wolowinki i caly domek mi pachnie.. nie wiem jak u was ale u mnie malenstwo najbardziej ruchliwe jest rano :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oRunia
cześć Kobitki :) ja musze powiedzieć jedno :) faktycznie na mnie drugi trymest wpływa korzystnie ;) przewracam dom do góry nogami :) drugi dzień walcze w kuchni :) myje wszystkie naczynia, szafki, sprzęty :) wieczorem ide do kumpla na urodziny i ciekawe o której się przewrócę :) dzisiaj w nocy powiększyła mi się rodzinka - szwagierka urodziła córeczkę :) Roksane :) o k 14 pojechała do szpitala a mała urodziła się o 23:45 - niestety poród kleszczowy :( ale nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło :) maleństwo piękne i zdrowe a mama czuje się świetnie :) apropo moich mebli - tez bardziej do mnie przemawia wenge, ale stwierdziłam, że do pokoju dziecka może lepiej będa pasowały jasniejsze :) jutro pojade zobaczyć je na żywo - opowiem Wam :) dzisiaj zastanawiam się nad tym, czy kupować wanienkę czy skusić się na wiadro - bo takie opinie super o tym krążą, że zaczełam się zastanawiać - a co Wy o tym sądzicie? hm - generalnie zaczełam robić liste zakupów :) mam dopiero 7 rzeczy ;) buziaki mamusie ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi moja lista to chyba siegą od 3 piętra do parteru ;p tylko sponsora brak:)) wiesz chyba masz racje co do jasniejszych mebli bo te ciemnie piękne ale norka straszna by sie zrobiła;/ oglądałam to wiaderko hmm wiesz no jakos tak dziecko scisniete w nim kiepsko wyglada a wanienka no łatwiej wymyć chyba brzdąca później może sie popluskac i bawic ja kupie wanienke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny tutaj elwira kiedys zrobila liste potrzebnych nam zakupow i ze mozna cos dopisac cos odjac...tak jak uwazamy za sluszne ze sie przyda badz nie...:-) wklejam:-) Lp.Nazwa szt 1Wózek z nosidełkiem 1 2łóżeczka 1 3materac 1 4kocyk 2 5poduszka do łóżeczka 1 6poduszeczka do wózka 1 7pieluszki tetrowe 10 8pampersy 1 op 9krem do pupy 1 10oliwka 1 11kaftaniki 3 12śpiochy 3 13niedrapki 2 14body 4 15czapeczka 2 16skarpetki 3 17rożek 1 18chusteczki nawilżone 1 19wanna (ONDA) 1 20lampka nocna 1 21butelka mała 1 22butelka duża 1 23smoczek 2 24ciepły sweterek/bluza 2 25ciepłe spodnie 2 26śpiworek/kombinezon 1 27szalik 1 28ciepła czapka 1 29podkłady ceratowe do łóżeczka2 30zestaw do paznokci1 31szczotka do włosów1 32proszę do prania 1 33termometr elektroniczny1 34termometr do wody1 35spirytus 1 36jałowe gaziki 1 37przewijak 1 38krem do buzi 1 39gruszka 1 40majtki jednorazowe 10 41wkładki laktacyjne 1 42koszula do porodu 1 43smoczek do butelki 2 44stanik do karmienia3 45ręcznik kąpielowy z kapturem 1 46laktator 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodalabym 1. posciel do lozeczka 2 2. koszulka po porodzie, szlafrok 1 3. rozek jeszcze jeden czyli 2 odrzucilabym 1. termometr do wody 2. przewijak (niekoniecznie) zalezy kto co woli;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuethe
Kurka długa ta lista... ja czekam aż wkońcu dostane pieniądze za l4 bo chce zacząc kupować a nie mam za co;/ prędzej się zimy doczekam niż pieniędzy;P A ja zrobiłam karpatke i właśnie kawałek zjadłam,zeby skosztowac;) wyzła super choć kremu dużo a ciasto cienkie ;P Ja bym musiała zabrać się do segregowania moich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuethe
Kurka długa ta lista... ja czekam aż wkońcu dostane pieniądze za l4 bo chce zacząc kupować a nie mam za co;/ prędzej się zimy doczekam niż pieniędzy;P A ja zrobiłam karpatke i właśnie kawałek zjadłam,zeby skosztowac wyzła super choć kremu dużo a ciasto cienkie ;P Ja bym musiała zabrać się do segregowania moich ciuchów,żeby było miejsce na nowe ale jakoś nie mam na to chęci, wole cos ugotowac;) Wg mnie termometr też jest przydatny:) przewijak zresztą choć wiadomo,że można przewinąć Dziecko na łóżku ;) nie wiem czmeu ale nie wszystko się wyświetliło co napisałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasze mamusie radzily sobie bez termometra to po co nam.. :) ogladalam to wiaderko.. zastanawiam sie jak dziecku dupcie tam umyc.. przeciez takie podtrzymywanie dziecka kilkukilowego dla nas bedzie ciezarem.. nie wiem sama.. nie podoba mi sie.. lepsza normalne wanienka i wiecj zabawy dla dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, ja znalazlam na allegro taniego sprzedawce (przynajmniej tak mi sie wydaje) drobnych rzeczy. Ja chce kupic u niego m.in. wanienke, pieluchy tetrowe, flanelowe, podkłady do przewijania, podkłady poporodowe, wkładki laktacyjne, termos do butelki. Wklejam link do przedmiotów tego użytkownikahttp://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=17711672&order=p&change_view=1. Sprawdzałam ceny tych produktów które wymieniłam u nas w sklepie i wyjdzie mi sporo taniej nawet doliczając wysyłkę bo np. u nas najtańsze wanienki koło 30zł. kosztują, pieluchy tetrowe od 2,50zl itd.:) A wy będziecie kupowały z internetu czy ze sklepu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieksze żeczy typu wanienki ,wozki ,meble, butelki kosmetyki to w sklepie. a reszte na allegro bo jak piszesz sa tansze:) kocyki rozki itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuethe
Myśle,że coś na allegro będe kupowac ale jeszcze sie nie zastanawiałam co... w carrefurze widziałam 10 szt pieluch tetrowych za 19.90. taniej niż w normalnych sklepach z rzeczami dla dzieci ale drożej niż na allegro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi kolezanka napisala wyprawke jak chcecie to wam wkleje.opowiem wam zabawna sytuacje bylismy dzisiaj na zakupach i co sobie nawet ide na ciuszki do maluszkow poogladac zeby nacieszyc oko i znalazlam piekny komplecik ale coz 40 zl, pokazalam mezusiowi pokrecil nosem i nic.wychodzimy z regalu patrze wisi koszulka z dlugim rekawem z nadrukiem motocykla i napisem "rock music" wiec sie smieje bierzemy czy nie.mezus stwierdzil jasne. wiec jak zapytalam a jak bedzie dziewczynka to powiedzial nic nie szkodzi bedzie chodzic w motorze.moj mezus to motocyklista z krwi i kosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karteczka315
jak będziesz miała chwilę to wklej liste, chętnie sprawdzimy co trzeba kupić i poównamy z innymi listami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
materac KOKOSOWO GRYCZANY 80 zł najlepszy Pościel: jak będziesz mieć łóżeczko drewniane to kup sobie 3 cz z tymi oslonkami na boki , jeżeli kojec taki jak ja mam to nie potrzeba . pościel kupilam już w poszewkach 120 zł Prześcieradło z miękkiej, frotowej bawełny albo bawełniane najlepiej z gumką, kocyki mialam dwa grubszy 45 zł i cienszy z polara oba się przydają Rożek do karmienia z wkladka kokosową 30 zł Chusteczki nawilzane sprawdzilam chyba z 15 firm kazde dobre kwestia ceny Weź paczke do szpitala Chusteczki higieniczne Maść ochronna do pupy na początku mialam Ziołoleku LINOMAg w szpitalu używałam SUDOCREMu fajny np. jak jestes w drodze lekko wodoodporny ale najlepsza jest robiona „pieluchowa a i dobry jest http://www.bepanthen.pl/#/Strona_Glowna/ drogi ale dobry tez na brodawki wiec weź sobie do szpitala Pieluszki jednorazowe NEW BORN weź sobie paczke do szpitala Pieluszki tetrowe ja mam 40 szt i uzywam Płyn do kąpieli , oliwka i szampon HIPP Mydło BOBAS Krem do buzi nivea ma super wszytsko zalezy czy dzidziusiowi spasuje Proszek do prania / płyn do prania dla dzieci pierwsze ciuszki pralam w proszku YELP, potem kupilam proszek bobas i mam go do dzis Jcaly czas jedno opakowanie Patyczki do uszu możesz kupic te specjalne wieksze ja mialam 1 op ale potem już do uszkow mialam zwykle Wanienka ok. 30 zł Podkład jednorazowy na łóżko 60x90cm 3szt nie mialam i załuje bo kanape prałam non stop Gąbka MIALAM używałam raz Płatki kosmetyczne do mycia buzi TEGO SCHODZI MI MNOSTWO Sól fizjologiczna do przemywania oczu i noska PODOBNO JUŻ ICH NIE MA GILBERT NIEBIESKIE 0,50 GR TERAZ SA CZERWONE BARDZO DROGIE ALE UZYWALAM ICH DUZO W SUMIE DO TEJ PORY CZYSZCZE NOS Page 3 Duży miękki ręcznik (2 szt.) - /ręcznik z kapturkiem/ Miękka szczotka do włosów i grzebyk z naturalnego koziego włosia jest najlepsza.CANPOL chyba z 5 zł Gruszka do nosa z 5 zł lub aspirator FRIDA 25 Suuuuuuuuper sprawa Nożyczki do obcinania paznokci z zaokrąglonymi końcami. Tez do 10 zł wkładki laktacyjne Bella najlepsze najtańsze 30 szt 8 zł w kauflandzie butelka 125 ml. ja miam 4 szt przydaje się bo szykuje na noc i nie musze tracic czasu na szykowanie w nocy butelka 250 ml. ja mialam 1 szt termos laktator mialam AVENTOWSKI 200 zł na krotkie karmienie srednio się przydał szczoteczka do mycia butelek i smoczków. smoczek uspokajający 1 szt (0-3m). campol babies silikonowy 4,50 J łańcuszek do smoczka przysla ci w paczce BEBILON J Termo-opakowanie NIEUZYWALAM sterylizator NIEUZYWALAM podgrzewacz NIEUZYWALAM Torba do szpitala dla mamy Dokumenty dowód osobisty. Karta nfz NIP własny i NIP pracodawcy. karta przebiegu ciąży + wyniki badan z okresu ciąży: Termometr Herbata laktacyjna (dla mamy)HERBAPOL 20 SZT. 7 ZŁ super bo jest z koperkiem i dzidzia nie ma problemow z brzuszkiem a jak jej nie mialam to gotowalam sobie koper i tez pilam J Pieluchy jednorazowe Bella 4op.(40szt.) oj się przydały Bielizna jedno razowa kup sobie jak największy rozmiar Koszula nocna przystosowana do karmienia podobno się rozłazi nie mialam Szlafrok Kapcie Koszula do porodu (jak ktoś nie lubi rzeczy szpitalnych) Woda niegazowana ok. 1l najlepiej w mniejszych butelkach z „dziubkiem Biustonosz do karmienia canpol 30 zł w Auchan kupilam ale za Duzy no ale się przydał J Klapki przydają się nawet pod prysznicem Zreszta do szpitala to miej wiecej wiesz co MAŁA PODUSZKA ja bez jaska nie zasne a przy okazji fajnie mi się Fabika karmilo Lewatywa ta kolezanka co mi to pisala ma 7 miesiecznego synka wiec jest w miare na czasie co do rozka powiedziala ze miala ale uzyla go moze ze 3 razy wiec ja go nie kupuje strata kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to i ja cos napisze:) zamiast gruszki zdecydowanie polecam Nose Frida , nie zgadzam się że chusteczki do pupy wszystkie dobre kwestia wypróbowania indywidualnego niektóre sa za mało nasączone i nie da rady wytrzeć pupy a niektóre tak śmierdza chemią że czuć na całą chalupe niestety... co do kosmetyków nie polecam kupowania na zapas bo się może okazać że dziecko ma uczulenie i kasa w błoto. poza tym ja przynajmniej na początku nie zamierzam zbyt wielu kosmetyków kupować zamiast oliwek i balsamów które przynajmniej moim zdaniem cuchną będę smarowac malucha zwykła kuchenna oliwa z oliwek która jest świetna do takich rzeczy brzucho sobie teraz też nią smaruje no i zobaczę jak zareaguje maluch. przestrzegam również przed sugerowaniem sie różnymi atestami bo każdy taki atest mozna sobie kupić wpłacając odpowiednią sumę na konto instytutu i tak niestety to działa :/ trochę to słabe ale niestety prawdziwe.... co mnie niezwykle irytuje bo juz nie wiem w co mam wierzyć jak coś kupuję i przyznaje że nie zawsze chce mi sie czytać skład produktów no ale cóż... mój M niestety jeszcze na studiach przeprowadzał własne badania odnośnie wód mineralnych i wyszło im że Żywiec Zdrój która ma nalepkę "polecane przez Instytut Matki i Dziecka" ma w sobie mniej wartości niz zwykła kranówka i nie powinno sie jej nawet pić tylko używać do gotowania herbaty na przykład:/ dodam że nie jestm jakaś fanatyczką zdrowego stylu życia i szczególnie przesadnego dobrego odżywiania ale przyznaje że irytuje mnie fakt iż nie moge ufac temu co widzę na opakowaniu:/ poza tym my większość rzeczy mamy po Jasiu więc tak na prawdę to kupujemy wózek , pieluchy i trochę ubranek:) zobaczycie ile rzeczy dostaniecie jeszcze od znajomych którzy do was będa przychodzić:) alez się rozpisałam:) pozdrawiam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewka4127 zgodze sie ze wszystkim ale ty masz ten plus ze doswiadczenie masz jakies jak wyczytalam bo posiadasz ju Jasia ja niestety musze sie posilkowac takimi listami (w granicach rozsadku) poniewaz bede miec pierwszego bobaska i kapletnie nie wiem co kupic a co nie a nie usmiecha mi sie tez pozniej z noworodkiem latac po sklepach.wiec z kosmetykow kupie najpierw cos co wyda mi sie ok jakies male opakowanie a jak maluszkowi spasuje to supcio a jak nie toposzukam czegos innego jak sie to mowi metoda prob i bledow.a wiesz wyslij meza po kosmetyki dla maluszka to kupi pierwsze z brzegu i napewno nie zwroci uwagi na np . zapach , sklad czy co innego.pozdrawiam mamuski i maluszki w brzusiach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuethe
Dużo tego ale jak rozmawalam kiedyś z Mężem ile rzeczy musimy kupić to stwierdził,że kupowanie mnóstwa rzeczy dla Bobaska tzn kosmetyków jest bezsensu bo keidys tego nie było i jesteśmy zdrowi. Puderek do pupki, jakiś olejek czy coś-nie pamiętam co mi wtedy powiedział zupełnie wystarczą! Oczywiście chusteczki, pieluszki to muszą być ale krem do tego krem do tamtego wydaje mi się,że to już za dużo dla takeigo bobasa... a powstaje tego coraz wiecej aby z rodziców dziecka ściągać jak najwięcej kasy a rodzic wiadomo głupi przy małym dziecku i wszystko kupi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niby masz racjeale ja tam wole na zimne i tez wiem zekiedys nie bylo roznych rzeczy ale tez nie zapomne jak mi mama opowiadala jak przy karmieniu mnie po jakims czasie pekla jej brodawka do tego stopnia ze lała jej sie krew a ona pierwsze dziecko urodzila skad miala wiedziecco miala z tym zrobic wiec tesciowa zapytala a ta "madra" jej powiedziala smaruj spirytusem tak tez zrobila .co bylo bardzo duzym bledem bo dostala strasznego zapalenia nie mowiac o ogromnym bolu.wiec nie wiem jak wy ja zamierzam kupowac rozne smarowidla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja troszkę dodam wersja oszczędna ale w sam raz ;-) rożek zamieniłam na kołderkę do wózka jeśli chodzi o kosmetyki to tak jak dziewczyny napisały wyżej nie przesadzałam.Miałam spirytus,waciki,oliwkę,sudocrem, absolutnie nie używałam patyczków do uszu do czyszczenia uszu tylko do pępowiny. nie miałam laktatora, nie wiem były takie czasy że jak mi był potrzebny to na tydzień wypożyczyłam z wypożyczalni ale okazało się że nie był. nie kupowałam od razu butelek czyścików i smoczków.Jedynie jedną butelkę w razie co.Karmiłam piersią. pieluchy tetrowe, nie wiem ale jeśli nastawiasz sie na jednorazowe to po co aż 40 szt. ? sonka78 termo opakowanie to to w co wkładasz butlę ? Jeśli tak to ja używałam później do przewożenia np.herbatki na spacer ale tak jak któraś napisała to kwestia prób i błędów i waszych wyborów żeby to wam było najłatwiej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dziewczyny. Ja długi czas nie pisałam, zwyczajnie ze strachu... lekarz podejrzewał niewydolność szyjki- z zewnątrz otwarta "na opuszek palca", i mówił że trochę miękka... Kazał leżeć na luteinie, dwa tyg. leżałam, później skierowanie do szpitala i dopiero tam stwierdzili że wszystko ok. Na usg wyszła szyjka na 4 cm, na drugim usg tydz. później- ponad 5 cm. Miałam już serce w gardle, męża nie było i tak strasznie się bałam... Ale trafiłam na fajnych lekarzy w szpitalu, stwierdzili że poprzednio niewydolność była z powodu ciężkiej infekcji i już się nie powtórzy raczej, tylko chorować mi nie wolno. Mówię wam dziewczyny, siłą woli chyba się powstrzymuję przed chorowaniem :) Mieszkam z mamą i siostrą chwilowo i nawet kiedy one chorowały, ja powiedziałam że nie będę :P Syrop cebulowy, czosnek, maliny i duuużo pozytywnego myślenia. Polecam wszystkim wodę morską do nosa, w pierwszej ciąży powiedziała mi o tym laryngolog która mnie konsultowała w szpitalu. Nawilża śluzówkę w nosie, zapobiega krwawieniu z nosa i istotnie chroni przed infekcjami górnych dróg oddechowych- nawilżona śluzówka w nosie może zatrzymać bakterie. A my już grzejemy przy takich temperaturach. Udało mi się kupić kurtkę zimową za 100 zł. :D Cieszę się jak głupia, bo na allegro praktycznie nie ma ciążowych, a w sklepach "branżowych" trzeba min. 200- 250 zł. dać. Moja mama znalazła mi taką w Camaieu, niestety ostatni model zeszłoroczny który "zaplątał się" w magazynie i stąd ta cena. A już myślałam że w sklepie z tanią odzieżą będę musiała kupić taką rozmiar 46 min. i teściowa mi rękawy skróci, a ja będę w namiocie chodzić... Biorę MagneB6 sześć tabletek dziennie i jak zawsze po magnezie, mam całą buzię, a nawet- pierwszy raz- dekolt, szyję, plecy i ramiona w pryszczach. Okropne, mam dobre kosmetyki i jakoś się ratuję ale mąż ucieknie z krzykiem jak mnie zobaczy. Nawet we włosach mi wychodzą. Moje kochanie wraca jutro po 3 tyg., już go chyba nigdy więcej w ciąży nie wypuszczę na dłużej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×