********** TERMIN MARZEC 2011 *********

git super brzuszek, a napisz nam jak mozesz ile masz cm na wysokości brzuszka... będzie łatwiej porównać :) ale biuścik też masz niczego sobie ;)

tuethe ja rzadko robie makaron bo dla mnie za bardzo kaloryczny, gdybym chciała jeść to co lubie to pewnie już przed ciążą ważyłabym ze 100kg, muszę ograniczać bo mam tendencje do tycia :)

git chciałam napisać na wysokości pępka a nie brzuszka :)

suelen-dziękuję gula; tuethe- dziękuję i za pochwały brzuszka i naszego salonu:):* elwira- dziekuje- mój brzuszek- brzuchol ma 103 cm dokładnie na wysokości pępka!!!a biust no cóż też 100 cm:(już mi za duży się wydaje-mąż zawsze lubił mój biust bo był duży, a teraz to już całkiem i jak ubiore sukienkę z dekoltem to nie patrzy mi w twarz tylko- no wiecie...

to ja zawsze dużo sie ruszałam i mogłam jeść co mi sie podoba a teraz siedze na tyłku i juz tak fajnie nie jest:P zjadłam cukierka-mniejsze zło niż batonik;) Wczoraj przyszeł list do M ile mamy punktów payback, poogladałam sobie nagrody i moge sobie za te punkty wziasc np blender z philipsa a od dawna chcialam sobie kupic albo Zestaw buteleczek do karmienia Avent. I mam dylemat;) chyba,ze Maz sobie cos wybierze...

Git fajniutki masz brzuch.Ja mam NIECO większy i niestety rozstępy jeden na drugim ale juz blade bo stare. SMUTNA MARCÓWKO pisałaś że jestes jedną z nas,więc pewnie czytasz.Prosze odezwij sie ,mam nadzieję że jest trochę lepiej.Myślę o Tobie.

aaa... nabiłam sobie mega lajpo nad okiem... o matko

Suelen co zrobilas? Ja sie martwie o Historynke... Jej Mąż mi na meila napisał,ze musi leżec, mam nadzieje,ze nic zlego sie nie dzieje...

ja też marcówka-dziekuje bardzo-staram się uniknąć rozstępów- smaruję sie codziennie kremem perfecta mama, i jak narazie działa! mam nadzieję, że smutna marcówka już nie jest taka smutna! suelen a co Ty robiłaś!?? ja tez dzisiaj przy krojeniu marchewki ucięłam sobie pół paznokcia, ale to nic...

wyciągałam z szuflady czosnek i jeden mi wypadł schyliłam sie po niego, tylko głupia pierw nie zamknęłam szuflady i mam siniaka pod brwią. Nie znam Historynki, ale trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze.

Kochana,ja Ciebie nie straszę,ja mam taka skórę małokolagenową i w pierwszej ciąży przybyło mi 36kg więc nie martw sie na zapas. Suelen uza nabiłas,czy co? Co się dzieje z Historynką? Czy ona ma ten passar czy ja to sie nazywa? oświećcie mnie

Suelen nie jestes sama, tez nieraz rypłam o szafke bo po cos sie schyliłam a zapomniałam zamknac... skleroza;) ja zapominam o smarowaniu brzucha ale co pare dni jak mi sie przypomni to smaruje, na szczescie jeszcze roztepow nie mam...

Dziewczyny ale pysznosci wygotowujecie, u mnie dzis rybka z salatka i zupa barszczyk czerwony. Elwira- to tak jak ja codzien sobie powtarzam ostatni raz jem slodkosci i co dzis znowu zgrzeszylam, zjadlam marcepanowy baton, Brzuszki cudne takie zgrabniutkie, Ja tez marcowka- moj brzucholek tez caly w rozstepach.

Ja też marcówka ja tylko wiem,ze ma leżec. Jej Maż mi napisał,ze musi leżec i teraz On przejmie wysłanie do mnie spodni ale niestety nic wiecej nie wiem a nie daje mi to spokoju...

a macie jakiś pomysł na zrobienie jaiegoś daseru, ale takiego niekalorycznego a smacznego!?

Git- ja zawsze robie sobie na deser salatke z owocow, czasem daje bita smietane a czasem jogurt. smaczna slodka i nietak strasznie kaloryczna.

Suelen kobitko uważaj ;) ja rozstępów nie mam i bardzo się cieszę bo brzuch wydaje mi się że mam spory :) i też ciągle zapominam nasmarować, ale pod prysznicem myję oliwką :) no właśnie ciekawe co tam u smutnej marcówki.... git to nic oryginalnego ale przynajmniej zdrowe, może różnokolorowe galaretki pokrojone w kostkę z owocami?? albo jeżeli nie liczymy kalorii to upiecz zwykłego murzynka i w pucharku na połóż kawałek ciasta podgrzej w mikro, na ciepłe ciasto kilka kulek lodów śmietankowych i polewa, może być korówkowa - rozpuszczone krówki w mleku :)

Deser,,,hm proponuję kolorowe galaretki poprzekładac jogurtem naturalnym z żelatyną.Taki oszukany śmietanowiec.Dostarczyłam Stasiowi pół paczki rodzynek w trzech rodzajach czekolady(magnetic sa teraz w biedronce)Zadowolony z przesyłki. A ja ide polezakować,bo głowa mnie boli i ciśnienie podwyższone. Potem poszperam,moze znajde co ostatni HISTORYNKA pisała.Zdaje mi sie że to Ona miała jakis krązek ,czy peesar właśnie. Ja się juz nie przejmuje moimi rozstępami,nie mogłam z nimi nic zrobić to je polubiłam.No dobra zaakceptowałam.

kaaat ja bym usial iść do skelpu jakieś zakupy zrobić, i chyba się wybiorę, bo został mi tylko jeden jogurt i jabłka- hmmm-muszynek z lodami-brzmi kusząco....a robiłyście kiedyś leguminę- tężejącą galaretkę dodaje się do ubitej śnieżki, albo 2 i robi się z tego taka dobra pianka:)może na to się skuszę!!! czekam, aż przyjdzie do mnie chrześniaczka 1,5 roku to ją zabiorę na zakupy!!!

Ja zjadlam jeszcze talerz zupy i jak narazie mam dosc jedzenia;) Sama bym zjadła jakiś dobry deser ale nie chce mi sie robic;) Ale moze skusze sie na galaretki, do tego rozmroze troche truskawek i poleje jogurtem, pomyśle nad tym:D Ide z psem pobawic sie na podworku a potem musze wlaczyc laptopa bo jak M wraca to komputer jest jego;)

gula za kocyk dalam 39.90:) Betty82 kocyk kupilam w sklepie, nie na allegro;) Inwazja koszul zabieram 2 badz 3. Jedna do porodu, ktora od razu zostanie wyrzucona i druga na przebranie ew trzecia gdybym byla dluzej niz 2 dni:) Zreszta patrzylam dzis po sklepach to ceny niektorych nawet przyzwoite a niektore to masakra...a wcale nie bijace jakims pieknem:P Betty tam w tle na kompie widze chyba kafe:D;) tuethe moj brzuszek mierzy teraz 87:). Mierze zawsze w jednym miejscu czyli tam gdzie mam pępek:)...wtedy wiem ze napewno w tym miejscu sie mierzylam i bedzie ok:) GULA a twoj ile?:D...bo my tak prawie łeb w łeb idziemy;) Ubior: chodze raz w jeansach ciazowych raz w getrach...roznie:) Biust : 100:P BRZUSZKI dziewczynki macie super:) Rozstepy: jeszcze ich nie mam ale cos chyba moze sie pojawic po jednej stronie brzucha....:(.....smaruje sie codziennie balsamami...raz dla ciezarnej raz zwyklym dove, raz z garniera...zalezy na co ma ochote moj nos w danym dniu;) zakupy z dzis znow staniki:P dzis tylko dwa:P

nadrobilam was wreszcie od rana;)...

jestem jestem-87 to mało dość przy moim 103!!! no nic i tak sie cieszę- ostatnio sąsiadka- rzadko ją widzę- w sklepie mówi, że przytyłam,bo zawsze dość szczupła byłam- no to mówię, że ciężko nie przytyć jak się jest w ciąży- oj jak się ucieszyła- gratulacje mi składała i mówi, że to już czas...dwa lata po ślubie już czas...a ja myślałam, że wszyscy juz wiedzą- a jednak nie-czyli w małej miejscowości nie wszyscy wszystko wiedzą!!!:) a i muszę się pochwalić, że wczoraj mój synek porządnie kopnął tatę przez brzuszek- ale wrażenia:o:):):) nie mógł uwierzyć, że tak mocno!!!

hejka dziewczynki jaka zadowolona jestem bo piec z ojcem zalatwilam :) paczuszki dostalam wanne i kombinezon jakie cudne a jaki mieciutki. teraz tak do dentysty chodzilam przy wiekszym leczeniu dostalam znieczulenie specjalne dla ciezarnychi nic nie bolalo:) jesli chodzi o mycie okien to nam nie wolno niestety mi mama przyjezdza myc . co do slodkosci to ja staram sie nie jesc lub oszukuje sie jakblkami bo tez slodkie lub kupuje maslanke bo slodka a malo kaloryczna:) a jak mi smakuje. dzis dostalam od mamy ta czekoladowa i pieczone jablka ciekawe jak bedzie smakowac. a maslanka jest bogata w wapn i bialko wiec tez bardzo zdrowa. a ja dzis na obiadek mam salatke jarzynowa i krokiety:)

Jestem jestem mój brzuch ma nadal 90cm wiec prawie mnie doganiasz:)Jestem jestem a jakie były jeszcze kolorki kocyków?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ccdbd7ba3cef342b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ebdcc83f54fb79d4.html to moj brzuchal tylko ubrany;)...z wczoraj;).....a w czw dam rozebrane;)

gula ecri, roz chyba, niebieski jak moj i jeszcze chyba jakis ale nie pamietam. Ale jak cos to w pt bede jeszcze moze w tym sklepie to popatrze:)..

wsunelam dwa kitkaty:P zaraz sie zabiore pewnie za lody:P

Git u mnie chyba tez jeszcze wiekszosc osob nie wie a przynajmniej o nic nie pyta moich rodziców a jak tylko dowiedzieli sie,ze biore slub cywilny to odrazu byla gatka,ze w ciazy napewno jestem a tu psinco, dopiero teraz;)

Jestem jestem to czekamy w czwartek na rozebrane:P Pod sweterkiem troszke brzucha widac ale wiadomo przez ciuchy nie widac jaki jest rzeczywiscie;)