********** TERMIN MARZEC 2011 *********

thuete nic nie szykuje dla mezusia ze wzgledu na finanse.wlasnie wjadlam sniadanko teraz ddopiero robi mi sie cieplo:) milego dnia dziewczynki

Witam ;) zjadłam właśnie wieśniackie śniadanie haha :D

inwazja no ja tez wiek wiesniackie ale co zrobic jak my wiesniary jestesmy.kurde na ddtvn mowili ze nazimniejsze miesiace to beda styczen i luty a ja mam termin na poczatatek marca a do malego polarowy kombinezon na wyjscie ze szpitala nie wiem czy mu zimowego nie kupic:/

ja mam termin na 15 marca, ale też się zastanawiam czy ten kombinezon co mam wystarczy, jest taki jakby niedźwiadek ocieplany od środka, jeszcze poczekam z ewentualnym zakupem :)

znalazłam fajne żyrafki ;) http://allegro.pl/pajacyki-z-zyrafa-2-pak-rozm-0-3-miesiace-62-i1336235829.html

kurde korci mnie zeby firanki wyprac bo usmolone jak niewiem ale kurde chyba za wczesnie jeszcze ajak sobie pomysle pozniej o prasowaniu tych firan to sie odechciewa.kurde mol niewiem co robic:(

sonka.. prasujesz firanki? ja mam takie nie do prasowania i wieszam mokre, jakieś wieśniackie te firanki mam hahaaa ;)

no musze je prasowac bo strasznie sie gniota sa z takiego smiesznego materialu cos jak woal.mokre tylko raz powiesilam i zaraz sciagalam bo wygladalo okropnie.ale mysle ze jak teraz wypiore to znowu [rzed swietami a normalnie az mnie sie cos robi jak patzre na nie:(

gdzie wszystkie laseczki??

Po ponad 1,5 godziny wreszcie dotarłam do domu. Byłam zapłacić w szpitalu za szkołę rodzenia. Autem mam ok. 5 minut do szpitala, teraz jechałam ponad 40 minut.

Wieśniara,ktora ciągle pisze o jedzeniu melduje się:P Rano pomogłam Mężowi odśnieżyć autko i chop spowrotem do ciepłego łóżka i wstałam z niego 20 minu temu:D;) Suelen z ta pogoda i dojazdami naprawde ejst teraz masakra:/ az strach gdzies pojechac. My od dawna mamy juz opony zimowe a auto i tak sie slizga. Ewka ja ostatnio przez wizyta tez mialam problem,zeby zebrac sie i ogolic nogi ale wkoncu poszłam do lazienki i zajeło mi to strasznie duzo czasu bo mnie to męczy:P Ja jeśli urodze pod koniec lutego badz na poczatku marca i bedzie fest zimno to wysle Mame do sklepu po gruby kombinezon bo ten co mam jest ciepły ale nie na mrozy... Super te pajacyki;) Ja dostałam firanki na urodziny-takie,ze nie musze prasowac;) Dziewczyna Brata z Mamą mi uszyły;) Suelen to podobnie z tym szpitalem masz jak ja. Jak jest fajna pogoda i nie ma aut na drodze to w neicale 10 minut dojedziemy a wczoraj poł godziny :/

wróciłam :) cukier w normie 115 :) dziewczyny z tymi kombinezonami to ja uważam że to zbędny wydatek chyba że na prawdę finanse to nie problem :) bo kupic kombinezon żeby wyjść ze szpitala przejść 15 metrów do auta i wysiąść pod domem?? jak bedzie na prawdę zimno to przecież przez miesiąc z domu nie wyjdziemy a w kwietniu no to sie juz nie przyda taki gruby. Więc jak dla mnie zbędny wydatek. Ja osobiście mam taki pisałam juz bo dostałam jest różowiusi :D ale jakbym miała kupic to bym nie kupiła:) tuethe ja dopiero zajarzyłam oczywiście:0 Jak to cie ginekolog na fotel nie sadza?? To nie bada cię?? NIe sprawdza czy szyjka wystarczająco długa ?? czy sluz odpowiedni i nie ma infekcji?? Nie no jak tak jest to jest niepoważny jakis bo to jest jego obowiązek.... widze że większość z was ma zimę za oknem:) A u nas jest taka piekna pogoda :) Niby jest -4 ale się nie odczuwa słonko świeci nic tylko na spacer iść:) NO i nie ma śniegu:)

A ja sie dzisiaj witam z opóżnieniem :) KAAAT Kobiety ,Ty teraz tak w nocy wstajesz,czy to wyjątek? SUELEN dobrze że cała dojechałaś i nie musiałaś sie nigdzie spieszyć SONKA jak masz chęć to wypierz te firanki,potem tylko odświeżysz,albo i nie :-). Nie wiadomo jak będziesz się czuła. EWKA jak masz boską pogode ,to faktycznie pospaceruj. Co do kombinezonów,to dostałam,ale chyba bym kupiła jakiś używany.Właściwie to tylko na chilę,tylko ze ja mam termin z usg na 24 lutego,więc zima jeszcze.A jak mnie potna wcześnie ,to kombinezon niezbędny.

Ewka z tym kombinezonem masz racje. Przykryc kocykiem i nie powinno byc Maleństwu zimno. Ah sama juz nie wiem. Nie sadza mnie na fotel. Kaze mi sie klasc tylko na lozko, maca brzuch, słucha serduszka i to wszystko. Jednak myśle,że jak teraz do niego przyjde to na fotelu wyladuje bo to 30 tydz juz bedzie i musi sprawdzic. Przepraszam,ze znowu o tym napisze ale... nie wiem co zrobic na obiad:P

Wziełam się za porządki,jakaś wena mnie naszła.A teraz juz siedzę z herbatką i odpoczywam.Obiad od wczoraj,póżniej zrobię moim Chłopakom sałątke śledziową.Dawno nie robiłam,a obaj uwielbiają.Dzień bez kuchni,dniem straconym.

no ja tez z jednej strony uwazam ze to zbedny wydatek a z drugiej nie wiadomo jak bedzie w marcu wlasnie. Moze lepiej sie wstrzymac zawsze mozna kupic na ostatnia chwile nic sie nie dzieje. ja osobiscie jak kupie to jakis tani bo nie mam zamiaru placic 100 zl na 1-2 wyjscia :/ a w sklepie widzialam za 120 :O znalazlam taki na allegro http://allegro.pl/kidsmode-nowy-jednocz-kombinezon-na-zimeok-62ros-i1322674805.html#gallery pewnie jakis super wypasiony nie jest ale za rok kupie juz pozadniejszy niuniu na zime :)

tuethe nie moge uwierzyc w to co piszesz :/ To jest nieetyczne wręcz ginekolog musi sprawdzac szyjkę. I to od pierwszej wizyty przeciez krótka szyjka to ogromne ryzyko poronienia w tych pierwszych miesiącach kiedy jesteśmy najbardziej niespokojne o to maleństwo. Teraz też przedwczesny poród itd. A to trwa 30 sekund. :/ wiadomo że przedwczesny poród poronienie to są ekstremalne przypadki no ale sie zdarzają nie możemy założyć że nas to nie spotka bo większości się to nei przytrafia. To tak jakby nam nie dali skierowania na krzywą cukrową bo większość nie choruje:/ ja dzisiaj na obiad robię zapiekany ryż z jabłkami i z cynamonem:) Do janka kolega przychodzi więc musi być cos co chętnie oboje zjedzą:) teraz to żałuje że jak był sezon na troskawki to nie pomroziłam bo mam taka ochote na truskawkę z cukrem że szok:/ i najbardziej na galaretkę owocową z truskawka i brzoskwinia w środku polaną bitą smietaną własnej roboty z posypka czekoladową mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm........ ślina mi sie aż w buzi nazbierała:)

co do kombinezona...są też takie jakby śpiworek, wygląda jak kombinezon, ale ma taką "dziurę", że w foteliku da się zapiąć. moja mama twierdzi, że w połowie marca to będzie jeszcze zimno i uparła się, że kupi taki, bo w tym co mam to będzie małej zimno. ciężko przewidzieć jaka będzie pogoda... może to i racja, ale poczekamy jeszcze. do wózka, na spacer w sumie też się przyda.

ewka.. może to mizerne (wieśniackie) pocieszenie, ale truskawki są też w puszkach i nie są złe, wiadomo, że to nie to samo co takie świeże, ale zawsze coś?? :)

Ja tez marcówka jeśli mi się chce gotować to też uważam,ze dzień bez kuchni jest dniem straconym ale dzisiaj mi się nie chce a musze:P Jak dobrze,ze M za tydzien ma gastroskopie! Może coś innego będę mogłą już gotowac... Kasia kombinezonik superowy;) Ewka sama się dziwie... jak teraz nie bedzie chciał mnie tam zbadac to go do tego zmusze. Ryz z jabłkami i cynamonem- nigdy nie lubiłam:P a truskawek chyba troche pomrożonych mam, hihi;) jak nei masz daleko do sklepu to wyskocz i kup sobie mrozone;)

Inwazja ja nigdy nie spotkałam sie z truskawkami w puszkach;)

tuethe... nie? ja czasem kupuje, właśnie do galaretki :)

hmmmm moze to i jakaś myśl:)tylko w moich sklepach osiedlowych wszytsko kosztuje 2x drożej dosłownie:D olej kujawski 1,5 litra kosztuje ponad 10 zł a ja w biedronce 11 zł płacę za bodajrze 3,5 litra więc truskawki pewnie też z 30 zł:D heh mam serek wiejski ooooooo wymysliłam :D z miodem jest pycha ide do lodówki:) Juz jestem po ważeniu to moge sobie dac czadu:D

serek z miodem...mniam ;) ja dzisiaj zrobiłam ser biały z ogórkiem, rzodkiewką i śmietaną :D uwielbiam to :D

Moze poprostu nigdy na to nie zwrociląm uwagi;) jak bede keidys w tesco i nie zapomne o tym to sprawdze czy sa truskawki w puszkach;) Ewka jasne,że możesz dać czadu;) Czym się przejować? zbędnymi kilogramami... pfffiii co to dla nas:) Wysłałabym Ci paczke z truskawkami, może się nie rozmrozą taka pogode?:P Lece zapisać się na usg-dobrze ze musze przejsc tylko przez ulice- bo mi M już smsy pisze,ze mam o tym pamiętać a potem do sklepu. Myśle,ze za niecałe 30 min wróce;) A Wy za ten czas opychajcie się smakołykami;)

Czy GULA sie odzywała,co z jej uczuleniem? Dziewczyny napiszcie jak u Was wygląda sytuacja z dentystą.Ja chciałabym na NFZ zrobić wszystko co sie da przed porodem.Moja dentystka na macieżyńskim,a inny lekarz mówi ze nie da mi zadnego znieczulenia w ciązy,a w ogóle to tych ciemnych plomb się nie rusza w ciaży jak nie boli. Ja co roku wydaję mnóstwo kasy na ząbki i chciałam teraz troszke wykożystac sytuację.Tylko nie wiem jak wygląda opcja dopłaty i czy czasami nie leczą za darmoszke zębów od 1 do 3 .

ja zastanawiam sie co robic :/masakra jakas

ja też marcówka... ja wyleczyłam zęby przed ciążą, miałam też wyrywane ósemki. ja do dentysty chodzę prywatnie i tylko mojej dentystce ufam i może robić wszystko, a ja wychodzę z uśmiechem :) byłam kiedyś u dentysty z nfz i to było dla mnie traumatyczne przeżycie...

marcówk janie wiem jak to jest na nfz nie mam pojecia nigdy tak nie byłam . ale cos mi się o uszy obiło że zwracaja częśc kasy ale nie wiem jak co gdzie jak nic nie wiem. właśnie gdzie gula?? Ja zapomniałamże ona o tym rumieniu pisała wczesniej oby to nie to tylko wysypka:)

ja tez marcowka mozna dac znieczulenie przy zebach mi dentysktka dawala jak robilam zabki i wszystko mialam za free tyle ze w jednym musialam za znieczulenie zaplacic.ale wiem ze maja takie znieczulenia dla ciezarnych specjalnie ja dostalam i nic mi sie nie stlo a malemu tez nie:)