Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lizzzaaaaa

:(

Polecane posty

Gość Lizzzaaaaa

Mój facet wczoraj uderzył mnie w twarz. Powiedział, że to dlatego że go zdenerwowałam (nie chciałam się z nim kochac bo mam okres) a on ma stresującą prace i puściły mu nerwy. Jest mi strasznie przykro, jego przeprosiny w postaci bukietu kwiatów nie zrobiły na mnie wrażenie. Nie wiem czy dalej kontynuowac ten związek. Bo skoro raz uderzył ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinnaś mieć się na baczności... jeżeli jeszcze raz to zrobi to odpuść sobie go. Nie wiem jak można z takiego powodu uderzyć... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lizzzaaaaa
Ehhhh, no jak widac można. Nby tłumaczył się że sam nie wie jak to się stało ale nie wierze mu, ton jego głosu nie wskazywał że jest mu przykro ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lizzzaaaaa
Ale on jest taki słodki i kochany, szkoda mi z niego rezygnować, poprawi się na pewno :) dzięki za rady ale nie skorzystam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaayla
zaciśnij zęby i .... ODEJDŹ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jeśli jest słodki i kochany to po co prosisz o radę. Ty go znasz, wiesz jaki jest. Skoro podoba Ci się że Cię uderzył, to po co cała ta sprawa????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaayla
może to podszywasz ten drugi pomarańczowy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaayla
albo daj mu się połaskotać jeszcze raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lizzzaaaaa
Dokładnie, to że jest słodki, to nie ja pisałam :( ktoś się zabawia moim kosztem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lizzzaaaaa
no właśnie do czego zmierzam, to mnie chyba podnieciło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lizzzaaaaa
Wolę panie, która mnie posmyra ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lizzzaaaaa
Głupie dupy haha :) do była prowokacja hehe to ja mr.dzik heheh zboczki jedne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lizzzaaaaa
lubie kał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lizzzaaaaa
Eh, dobra - ktoś se jaja robi. Tym co doradzali dzięki za wsparcie :) a ten co się podszywa to.. ah, szkoda słów. Trzymajcie kciuki, postanowiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obejbeangelalalala
powiedz mu ze jak jeszcze raz cie uderzy to jednej nocy zabijesz go w śnie poczuje respekt i bedzie sie hamować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lizzzaaaaa
Tak, dzisiaj na mnie krzyczał jak wrócił z pracy (to mało powiedziane - darł się), więc bęzpieczniej dla mnie będzie jak to zakończę. Nie będę czekac na nastepny atak agresji. Chociaż ciężko mi troszkę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i teraz jest Ci ciężko, ale później zapewne byłoby jeszcze trudniej znosić tego faceta. Dobra decyzja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znawca temate
Mądra decyzja - zerwij kontakty, skasuj jego nr w telefonie, gg, skasuj maile, zapomnij...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×