Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JużMamusia!!

Czy powinna byłam powiedziec mężowi że urodziłam??

Polecane posty

Ciekawe czy wy byscie nie bronily mezow, nie pewnie zjechaly byscie ich z blotem bo fajnie komus dupe obrobic.....to ze umycie 2talerzy jest dla was wielkim problemem to tez nie moja sprawa ale zachoujecie sie jak ksiezniczki!! nic nie mozecie zrobic a z mezow robicie sluzacych!dla mnie kwiatki nic nie znacza ale wy uwazacie ze to najwazniejsze!! zeby na kolanach blagal i plaszczyl sie! ja tez jestem winna tej sytuacji dlatego nie wymagam takich pierdow! dla mnie rozmowa ktora przeprowadzilismy byla najwazniejsza, nie bronie mu nigdzie jezdzic mam zaufanie on ufa mi tak samo i to juz ma byc problem? szkoda mi was bo to wy chyba jestesnie niezrownowazone emocjonalnie ze meza nie puscicie co boicie sie ze przelei jakas latawice za 5zl?no prosze was puknijcie sie w leb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahask
nie bądź żałosna, a powiedz czemu przez tyle dni do ciebie nie zadzwonił ???????????????????????????/ ma cię w dupie !!!!!!!!!!!!! teściowa już jest???????? już pomaga ci przy dziecku ?????? jaką ty jesteś matką ? jaką żoną ? jaką kobietą? byle szmat.......... z ciebie, dajesz sobą pomiatać, nie szanuje cię i ma cię w du...... a teraz jakie masz wyjście ? bronisz go bo nie masz gdzie wracać i musisz z nim siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko.....
nie przejmuj sie glupimi komentarzami..... masz racje i w pelni cie popieram.... najwazniejsza to rozmowa z mezem i jak sie zachowuje jak ciebie traktuje i dziecko.... a wtedy poprostu chyba bylo wam potrzebne takie rozstanie zeby przemyslec wszystko .... teraz juz bedzie lepiej!!!! i nie daj sie tym poczwarom ktory musze sluzyc ,,dobrymi" radami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma tesciowej bo jest nie potrzebna,mieszkanie jest moje jestem na macierzynskim...nie mam co sie martwic o swoj byt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahask
ja na twoim miejscu zgłosiłabym temat do usunięcia, wiesz im bardziej się tłumaczysz tym bardziej mnie upewniasz że twoje życie jest do du.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? dajmy juz jej spokoj bo ona wogole nie kuma o co nam chodzi. Na okraglo pisze jedno i to samo, az przykro to czytac. On aest jakas pojebana. Spadam stad bo to jest zenujace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahask
ty może teściowej nie potrzebujesz bo co masz mówić ????? ale mężuś sam zaproponował haha ale z ciebie ofiara losu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahask
dokładnie jagoda spadamy z tego topiku gdzie autorka musi się leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahask
wiesz poczytaj swoje posty na początku wtedy pogadamy, zmieniasz zdanie jak chorągiewka na wietrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahask
a był najeba.... czy udało mu się w tych 10 minutach być trzeźwym ????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahask
przecież ty z nim codziennie gadasz na kacu jeśli oczywiście zdąży wytrzeźwieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahask
jasne.......... dziewczyno już za późno na ciebie, nic nie rozumiesz, współczuję mu i nie dziwię się że lata byle gdzie byle z tobą tylko nie być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to nie ma problemow z piciem jak przez tydzien nie trzezwial a potem go do domu sztywnego przywiezli??? :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahask
wiesz już nie warto z tobą dyskutować , jesteś skończoną idiotką, siedzisz z facetem który ma cię w dupie, który nie pomoże ci przy dziecku, który ma ciebie totalnie gdzieś, i dziwisz się że siedzi z tobą? masz mieszkanie swoje jeśli to prawda, ugotujesz, posprzątasz, dupę też mu wycierasz ? czy tylko jak się spije?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" ahask jasne.......... dziewczyno już za późno na ciebie, nic nie rozumiesz, współczuję mu i nie dziwię się że lata byle gdzie byle z tobą tylko nie być. " Mysle , ze cos w tym jest co napisalas. Smutne to :( ale nie dziwie mu sie bo jak ma w domu taka nierozgarnieta dziewuche to...nie ma sie co dziwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahask
picie przez tydzień nawet w dzień powrotu to faktycznie nie alkoholizm, jesteście siebie warci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wyscie powiedzialy ze ma mnie w dupie ja nic takiego nie napisalam.....szkoda tylko ze jednym glupim wybrykiem czlowieka skreslacie....wspolczuje waszym meza biedni musza uwazac na kazdym kroku by wam nie odjebalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahask
tak faktycznie pilnują się i wiedzą gdzie jest granica, ja bym mojego wyjeb........ na zbity ryj jakby spierd...... mi w 38tc i wtedy nawet nie zadzwonił przez tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa wersja wydarzeń
"chyba jestesnie niezrownowazone emocjonalnie ze meza nie puscicie co boicie sie ze przelei jakas latawice za 5zl?no prosze was puknijcie sie w leb" No proszę, a ja myślałam, że sednem był fakt WYJAZDU BEZ CIEBIE POD KONIEC CIĄŻY I NIE DANIA ZNAKU ŻYCIA PRZEZ CAŁY WYJAZD! Jeszcze wiekszego capsa potrzebujesz? Bo nagle się dowiadujemy, że my nigdzie mężów nie puszczamy, jakby poszło o jego wyjście na piwo z kumplami :O Nie ma to jak klasyczne odwracanie kota ogonem. Nasi mężowie nie są pantoflarzami. Dbają i troszczę się o nas. Okazują miłość. Kumasz różnicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa wersja wydarzeń
Uchlanie się na wakacjach, tak że przez tydzień jest walenie w palnik do tego stopnia, że w niedzielę pod koniec tygodnia kumple muszą przywozić - tak, to jest sygnał alarmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahask
właśnie ale ona chyba czegoś takiego nie ma, nie czuje miłości, oddania, opieki, smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj tez to robi zrozumcie wreszcie, ten czlowiek byl zawsze ze mna kiedy go potrzebowalam ale to juz trudno pojac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feel the cool
kurwa....:-O jagoda i ahask wy jesteście pokurwione tzn. że już w ogóle pić nie wolno i wasi mężowie też broń Boże alkoholu do ust?? święte krowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×