Wstydzicie się swojej przeszłość seksualnej czy nie?

No wyobraź sobie,że mojemu partnerowi wcześniej nie zdarzyło się dużo:)

do tak szczerze - nie kumam dlaczego tak szczerze nadal nie może być w Twoich oczach miła, wrażliwa etc.

nadal jest taka w moich oczach. noctua ale chyba twoj partner prawiczkiem nie byl? duzo mialas od niego bogatsza przeszlosc?

do tak szczerze - dużo bardziej:)

ale chyba az taka zla nie bylas i krzywy nikomu nie wyrzadzilas? ;)

do tak szczerze - nie wyrządzałam krzywdy i dodam,że nie były to przelotne znajomości albo spotykanie tylko na seks. Czasem po prostu tak się dzieje,że człowiek nie od razu spotyka osobę, która jest mu pisana, a niestety za często wydaje mu się,że taką spotkał.

czyli jestes porzadna

tak ,jestem dziewica a mam 24lata:(

do tak szczerze - staram się:)

TAK SZCZERZE: ale czemu nie jestes dumna? Mialas fun i tyle. Po co to oceniac zle? Czerpac radosc trzeba umiec. Opowiedz lepiej krotko jakie to byly sytuacje

a twoj facet w pelni akceptuje twoja przeszlosc?

ja przespalam sie ze swoim kuzynem ( przypadek + alkohol ) i nigdy ale to nigdy nie powiem mezowi

Nie wstydzimy się :)

niczego sie nie wstydze, a facet wie wszystko

a on ma bujniejsza przeszlosc czy ty?

w sumie trudno powiedziec, ale chyba ja :P a na pewno mam ciekawsza :D

czyli zdarzyl ci sie przygodny seks?

Większość kobiet wstydzi się, że uprawiały seks analny, a tak naprawdę bardzo łatwo je do tego namówić

nie :)

czyli pewnie nie masz zadnej strasznej przeszlosci

hm , punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia :P pewnie nie :) ja sie nie boje...

to w jakis sposob wiecej nagrzeszylas od swojego faceta? :P

hm, on wie - i to wystarczy :) reszta nie musi :P a serio - jak tak czytam tematy na kafe, to stwierdzam, ze ja bardzo grzeczna jestem, a on jest niewiniatkiem :P

Jak mój partner spytał mnie o moje poprzednie związki odpowiedziałam mu prawdę. Nie mam się czego wstydzić. Nie wnikałam w szczegóły, a i on nie był nimi zbytnio zainteresowany. Kilka razy spytał czy robiłam kiedyś to lub owo i ja mu odpowiadałam, no ale naprawdę nie miałam czego ukrywać. Gdybym jednak miała?? Jakieś zdrady czy rozpustę, chyba zachowałabym to dla siebie, o ile miałabym PEWNOŚĆ, że to się nie wyda. Chyba. Nigdy nie można być pewnym, jakby się zachowało.

Pan obserwator: "Większość kobiet wstydzi się, że uprawiały seks analny, a tak naprawdę bardzo łatwo je do tego namówić" Nie chcą być oceniane. Chyba w tym tkwi sęk. Ten rodzaj seksu jest bardzo kontrowersyjny, więc chyba nie ma co się dziwić.

ja nie mam na to najmniejszej ochoty

Ja też nie :] ale mam koleżankę, która ma właśnie taki "problem"

a dlaczego utarło się, ze buje zycie erotyczne=przygodny seks? :D A wracajac do pytania - to zalezy od danej osoby, czgeo ty sie wstydzisz ;) Jedna bedzie się wstydzic, ze zrobila loda, a druga tego, ze lubi swinskie slownictwo w lozku :P