zdradziłem żonę i nie wiem co robić.

"a tak na marginesie to znam troche swoja zone i mysle, zeby nie odeszla. Ale jest bardzo wrażliwą osobą i wiem jak by ja to bolało przez długi czas. A to ze bym miał to wypominane przy kazdej okazji to bym przezyl. i niec che sie utwierdzac w przekonaniu ze lepiej nie mowic." NO TO JEJ POWIEDZ JEZELI MOWISZ ZE BY NIE ODESZLA, I BYS PRZEZYL WYPOMINANIE... CO STOI NA PRZESZKODZIE? STRACH? TCHORZU!!

CO CI STOI NA DRODZE W TAKIM RAZIE? MYSLE ZE LEPIEJ ZEBYS POWIEDZIAL TERAZ NIZ MIALABY SIE DOWIEDZIEC POZNIEJ "PRZYPADKOWO" AHA ZAPOMNIALABYM ZYCZE CI ZEBYS CZYMS SIE ZARAZIL

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Podjąłem decyzje. Nie powiem Żonie o tym. Dzisiaj ide do spowiedzi może ksiadz mi cos doradzi, może odnowić przysięge zeby być choć trochę w porządku. Postaram się najlepiej jak potrafie. Dziekuje i pozdrawiam

powiedzieć gwarantuję że stracisz rodzinę. Ona juz nigdy Ci nie zaufa i nie zapomni! Nawet gdybyś stanął na rzęsach nic już nie zrobisz. Nic nie mów a największą karą jest to, że będziesz się z tym męczył sam. Jeśli spowiedź w czymś pomoże zrób to, zastanów sie nad swoim życiem i postaraj się być najlepszym mężem i ojcem na świecie. Powodzenia!

jeśli zdecydujesz się powiedzieć gwarantuję że stracisz rodzinę. Ona juz nigdy Ci nie zaufa i nie zapomni! Nawet gdybyś stanął na rzęsach nic już nie zrobisz. Nic nie mów a największą karą jest to, że będziesz się z tym męczył sam. Jeśli spowiedź w czymś pomoże zrób to, zastanów sie nad swoim życiem i postaraj się być najlepszym mężem i ojcem na świecie. Powodzenia! i dokładnie tak zrobie. Dziekuje za wsparcie

Bedzie Ci bardzo cieżko ale zapomnij o tym, skoro jak mówisz to był tylko seks bez miłości bez niczego to jak jej powiesz to się rozpwadnie wasz związek bo NIE MA ZWIĄZKU PO ZDRADZIE i nie wierze w żadne budowanie od poczatku to smęt zawsze coś będzie nie pasować i on Ci to prędzej czy później wypomni albo co gorsze sie odpłaci tym samym. Po co psuć skoro ją kochasz i jest dla Ciebie ważna to tak jest, a faceci już tak mają że myślą kutasem choć to jest bardzo złe i uważam że ją strasznie zraniłeś gdybym ja się o tym dowiedziała to bysm wszytsko skończyła, ale NIE MÓW NIC. I pamiętaj nie zmieniaj się w krótkim okresie czasu bo zacznie coś podejrzewać (na pewno) rób to raczej stopniowo i na stałe) nie rób tego z poczucia winy tylko z tego aby byc po prostu lepszym bo nie wytrzymasz psychicznie dla normalnego człowieka ukrywanie czegoś takiego przed ukachoną to tragedia i katorga ale zyczę powodzenia i NAPRAW SIEBIE A ŻONA BĘDZIE ZADOWOLONA

eh... a ja bym wolala wiedziec, wole byc sama niz z takim dnem co na dziwki chodzi. I naprawde ilosc wypitego alkocholu nie spowoduje ze sie stajesz innym czlowiekiem... Jak byles dnem to zdradziles.. jak bys nie byl.. to bys po prostu wrocil na noc do domu :/

___głupi i załamany dureń___ => Wyznaj wszystko żonie. Powinna mieć szansę zastanowić się, czego takiego Tobie nie dawała, że przespałeś się z prostytutką i na przyszłość starać się lepiej. Nie wyrzucaj sobie tego. Twoja zdrada oczyści i umocni związek.

zastanow sie gdzie bylo ci lepiej :P nic nie mow i daj dziwka zarobic ;) ZYJ !! :d<LOL>