Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa_kasia

Grudzień 2010 - reaktywacja

Polecane posty

No to i ja się doklejam :-) kto----wiek---------TP------płeć---miasto lub woj...tydz..waga..termin porodu z usg.. maczek2...34............03.12.2010 ........chłopiec _kasik......26.........05.12.2010 ........chłopiec....zach-pom some........26........... 05.12.2010. ..........? AleksaP........31.........06.12.2010.....chłopiec.....Je rsey lapia.........25...........06.12.2010..........chłopiec. .........Białystok pola_30_..................08.12.2010......dziewczynka gwiazdeczka32..........08.12.2010....... dziewczynka AgnieszkaW..23.........10.12.2010.........chłopiec...... .Wrocław Gwiazdeczka46..........11.12.2010.... ....chłopiec wiola.sz....32.............11.12.2010 . ......chłopiec....Gdańsk explosive...33............13.12.2010. .. .....chłopiec....Berlin szkocja.....33............13.12.2010..........chłopiec.. ...Gorlice kasia32....................14.12.2010. ..........? bettinka87..23..........15.12.2010.. .......chłopiec..podkarpackie kate1111.................15.12.2010.. ............? mammma80..30..........15.12.2010..... ....chłopiec Amelee ......28 lat ...... 15.12.2010 dziewczynka, Baden-Wrttemberg ewa0505....26............16.12.2010.........chłopiec.... ...Suwałki.....35.....2400 łe rety....26./..16.12.2010...chłopiec.. .Ustrzyki Dolne... 31..2120..8.12... Pasja24....24...16.12.2010...chłopiec....Warszawa....31. ...1700...brak TP Kasiulek1707....25...17.12.2010...chłopiec...mazowieckie Kropka1111 .29..........20.12.2010 .........chłopiec porcupine...31...........20.12.2010.........dziewczynka.. .Górny Śląsk Natalia_1990..20........15.12.2010... ........Dziewczynka.... Wrocław anetaza.......32........24.12.2010..........dziewczynka GoSiAcZeK_85...........24.12.2010.......dziewczynka.....G dynia basienka154...30.......26.12.2010........dziewczynka....W a rszawa Minia85................ ..25.12.2010.........chłopiec evangeline.....25.....27.12.2010...........chłopiec....d olnyśląsk Namanowcach..........31.12.2010........chłopiec ROZPAKOWANE kto-----------------data urodzenia---------płec/imię-------------masa i długość: karo31.............04.11.2010..............Wojtuś....... .........2550 g 49 cm herbata czerwona..09.11.2010...........Kubuś...................3150 g 57 cm Pampusia...........18.11.2010 ............Mikołaj................. 3180 g 54 cm Niania666..............21.11.2010..........Patryczek..... ... ..........3280g 52cm Agawa84...............22.11.2010..........Mariuszek...... ..............3450g 56cm Kotlinka................26.11.2010..........Radek........ ..................3720g 53cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do tej kreski to ja ją mam, jest dlugaa i gruba, i jakieś 3 dlugie włosy mi powychodzily kolo pępka, teraz na szczescie ich juz nie widze bo brzuch mi opadł, jak siedze przed kompem to brzuch mi siedzi na kolanach, smieszne ucucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelee ja też mam takie uczucie już od jakiegoś czasu. Zupełnie jakbym małego trzymała na kolanach a nie w brzuchu jak siedzę. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratuluje Kotlinka! ale masz fajnie, ze jestes juz po!!! ja mam kreske, wyszla mi juz w 3 miesiacu, wtedy jeszcze malo wyrazna ale teraz to juz jest ciemna i gruba. Ponoc u brunetek czesciej sie pojawia niz np u blondynek. amelee widze, ze ty tez z niemiec jestes :) jestes zadowolona z opieki ciezarnych u nas? Masz tez polozna do nachsorgi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyslalam zdjecie mojego brzucholka troche widac kreche ale zdjecie zrobione telefonem wiec niezbyt wyrazne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, coś grudnia jeszcze nie ma, a tyle się dzieje. Ja na brzuchu też mam włoski ale kreski brak, no chyba, że o czyms nie wiem :D Za to brodawki mi ściemniały i dookoła nich wyszły takie hmm.. wygląda to podobnie do piegów, takie ciapki. Hmm.. tak właśnie czytam i czy dobrze przeczytałam, że jakiś taki gorszy nastrój to zwiastuje poród? No to biorąc pod uwagę, że dzisiaj zdażyłam się już poryczeć to chyba muszę torbę sprawdzić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem bardzo zadowolona, mam super ginekologa, wszystko robione jest na miejscu u niego w klinice, dosłownie rzut beretem mam do szpitala, w którym pracuje moja położna (wybrałam polkę), sale porodowe są sliczne, jest wanna i łózko i różne przedmioty gimnastyczne , mozna ze wszystkiego korzystac, panie w szpitalu sa przemiłe, bylismy na zwiedzaniu w czasie szkoły rodzenia, Nie mogę na nic narzekac, cieszę się ze tu rodzę, Moj ginekolog tez ma klinikę przy tym szpitalu i bedzie przy porodzie, wiec sami swoi , on lubi cesarki robic wiec wiem, że nie pozwoli mi cierpiecc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łe rety nie strasz!!! ja od dwóch dni mam taki humorek ze hoho bez kija nie podchodz, Biedny mój mąż obrywa mu się, on juz siedzi cichutko bo mówi ze obojętnie co powie to zle. kurde ja chyba nie jestem jeszcze gotowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny ja tez tak miałam a dzisiaj obrót o 360 st. Mój T. zdziwiony. U mnie to pewnie dlatego że po wczorajszym bólowym horrorze gdzie pół nocy łaziłam po domu dzisiaj na razie spokój. Aż dziwne. Obym tylko nie wykrakała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to tak jak ja amelee, tez jestem bardzo zadowolona z opieki tutaj. Jak np czytam ile rzeczy do szpitala dziewczyny musza zabierac to jestem w szoku. Naprawde jest bardzo duza roznica miedzy polska sluzba zdrowia a niemiecka. Ja mam tez polozna polke ale tylko przez przypadek bo chcialam beleghebamme z mojego szpitala i akurat ona miala wolny grudzien :) Co do ginekologa to u mnie tez wszystko na miejscu, laboratorium, usg, ktg itd. Dlugo juz mieszkasz w niemczech? Mi juz 14 rok sie zaczal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
explosive - ja pitole, ale masz ladny brzuszek, i pępek w srodku ,a nie to co u mnie, wyszedl na zewnatrz jak by chcial wyskoczyc, ale przynajmniej se go dobrze wyczyscilam hahaha bo zawsze byl mega wcisniety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
explosive - ależ masz fajny ten brzuchol ;] ja właśnie próbowałam zrobić zdjęcie mojej kreski, ale zbyt ciemne światło i nie widać, a jest naprawdę baaardzo wyraźna. Jeśli z tym humorem to prawda to ja też się zaliczam na szybszy poród, bo hetera się ze mnie taka zrobiła, że wszystkich naokoło bym z chęcią wytłukła. A co ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie, pepek mi tylko troche wyszedl... ja to mam taaaaaki krater po laparoskopii, jakos mi go chyba wdusili do srodka :( amelee powiedz mi czy u ciebie na szkole rodzenia tez mowili zeby dzidzi nie kapac codziennie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
explosive - brzuszek masz naprawdę śliczny, aż jak sobie pomyślę o tej mojej rozstępowej tragedii... :o jednym słowem zazdroszczę :P amelee - ja mojego nie męczę, mam taki charakter, że zawsze wszystko duszę w sobie :o Chociaż u mnie to nie jest złość tylko bardziej jakiś taki płaczliwy stan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na poczatku myslalam ze zle zrozumialam naszą babkę że nic nie mamy brac dla dziecka , az zadzwonilam do poloznej by mi to po polsku powiedziala. haha Mieszkam tu 6 lat i coraz bardziej mi sie podoba, wiadomo początki są cieżkie, nowy kraj,nowi ludzie , nowy język, brak pracy, ale dalismy rade. Bardzo nam pomogli niemcy, to są wspaniali ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
le rety ja smaruje cala ciaze raz olejkiem z babydream i raz fissanem, jak narazie nie mam ani jednego rozstepu. no nam polozna naszkole rodzenia mowila, ze kapac 2-3 razy w tygodniu. Ja bede jednak codziennie kapac, jakos dziwnie takiego dzidziusia tak zadko kapac. No i jeszcze nie polecala pudru do zasypywynia pupci, juz sama nie wiem.... Spytam moja polozna jak do mnie przyjdzie co ona na to powie. A jak wam mowili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się rozpisałyście... a tylko kilka godzin mnie tu nie było hehe:) Kotlinka oczywiście gratulacje;-) A jak tam dziewczynki Wasze przeziębienia?? Przeszły troszkę? Co do mojego humoru to ja się ciągle z moim narzeczonym kłócę... jakoś nie mogę nad sobą zapanować tak mam od wczoraj dzisiaj się 2 razy poryczałam... więc może już też nie długo będę miała swoją kruszynę w objęciach;-) oby!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amelee ja tez tak sadze, niemcy wcale nie sa tacy zli jak niektorzy mowia. Tu jest moj dom i tu czuje sie bardzo dobrze, a polska zawsze pozostanie moja ojczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to tylko pozazdrościć takiej opieki, ja z jednej strony żałuję, że nie rodzimy w Irlandii, bo porodówki przedzielanej parawanem jak u nas w szpitalu to pewnie tam już nigdzie bym nie znalazła :o No i jest większa swoboda w czasie porodu ale jest też druga strona "medalu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do pudru to faktycznie słyszałam żeby nie posypywać, bo później się robią takie grudki i się dzidzia zaciera, ale nie wiem jak to dokładnie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
explosive - powiem ci ze nie duzo wynioslam ze szzkoly rodzenia, trafilismy okropnie z babką, kompletnie się nie nadaje do tej roboty. Na 6 wizyt poszlismy 4 razy i postanowilismy to olac. U nas w grupie bylo 10 par z tego duzo obcokrajowców, babka miala jednym słowem wyje ....e czy kumamy czy nie, gadała z prędkoscią swiatła, do tego wciskała w ważne tematy jakies zarty i nie wiadomo o co chodzi. Myslalam ze bedzie dużo cwiczen, dziewczyny na pierwsze zajęcia poprzynosiły ręczniki , wode hahaha a okazało sie ze cale 2 godz, siedzielismy na matach- zero wygody, totalna kicha, mąż mówi ze cos mu świta ze ona mówiła zeby codzieennie kąpać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ostatnio z rozpędu kupilam puder ale też raczej go nie użyję, Stałam przed tymi półkami z kosmetykami dla niemowląt i żałowałam zee nie ma tylko jednej marki i koniec. Trageedia , tyle tego jest że szok, a ja taka ciemna co do kosmetyków , no ale trzeba sie w koncu nauczyć ;) jedno sczescie z 2 dzzieckiem już bedzie łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się smaruje oliwką, a w zasadzie robi to O. i od razu masuje ale u mnie to chyba rodzinne, Siostra ma też zebrę na brzuchu. Co do kąpania to teraz niby nie polecają codziennego kąpania, bo niszczy to naturalną warstwę ochronną, ja planuje kąpać co drugi dzień, pomimo, że taki Maluch się nie poci to ma pieluszkę i dużo fałdek których nie da się doczyścić lekko wilgotną szmatką, nie wyobrażam sobie kąpania np. 1 raz w tygodniu, a już w szczególności dziecka które juz chodzi, a tym bardziej biega na dworze. A u Was Dziewczyny w niemieckich szpitalach kąpią Maluchy po urodzeniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moj kurs byl fajny, polozna konkretna wszystko fajnie opowiadala i pokazywala na sztucznej macicy i lalce bla bla, mielismy tylko taki weekendowy kurs razem bylo to 10 godzin tylko ale ok. le rety, to fakt u nas porodowki sa naprawde super wyposarzone, na wszystkie sposoby mozna rodzic i oczywiscie bardzo intymnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po porodzie u nas nie kapi tylko wycieraja no chyba zejest bardzo we krwi. Takie pytanie wlasnie zadalam poloznej na kursie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam z Irlandii, że położna opowiadała, że nie powinno się dziecka kąpać przez 2-3 dni po porodzie, tak się zastanawiałam wtedy po co ale w końcu doczytałam. W polskich szpitalach jeszcze tego chyba nie praktykują, u nas dzieci nie są kapane co prawda od razu ale najbliższego wieczoru i tak się zastanawiam czy jest sens nie godzić się na to kąpanie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kapia zeby nie zniszczyc tej pierwszej ochrony hydrolipidowej. Ponoc najlepiej dopiero po kilku dniach wykapac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozzpakowaliśmy wózek i powiem wam że jest przesliczny,lepiej wygląda niż na zdjeciu, tak patrze na niego i nie wierzę że juz niebawem będe sie wozic po miescie z dzieckiem.kurde widze ze to nadal do mnie nie dociera, ja chyba z tych sstresów wywołam poród hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×